Gdyby Józef żył jeszcze trochę , to być może , hitler podpisał sojusz z Polską , Nie było by tej całej zagłady . Polska poszła by na wschód , niemcy na zachód ;p i bylibyśmy teraz kimś
Piłsudski nigdy nie zgodziłby się na taki sojusz. Oznaczałby on stworzenie z PL kraju marionetkowego. Naprawde uważacie, że ktoś taki jak pan marszałek, przystałby na coś takiego? Nawet jakby Polska podpisała z Niemcami sojusz, to i tak po przegranej wojnie bylibyśmy skazani na komunizm. Kto wie, czy jeszcze nie gorszy, niż nam zaserwowano. Rabowania i niszczenia zabytków też byśmy się nie ustrzegli, chyba, że wierzycie, że Polacy pokonaliby Rosjan.. Ale wtedy musielibyście byc najbardziej naiwnymi ludźmi świata. Niemcy z supernowoczesną i bardzo liczną armią tego nie dokonali.. Nie ma co gdybać. Jest jak jest i zamiast wiecznie rozpamiętywać cudowne czasy jeszcze przedzaborowe, wypadałoby przestać niszczyc obecną Polskę za pomocą nienawiści i wiecznego plucia jadem na siebie nawzajem.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 kwietnia 2013 o 23:32
Byłoby tak jak teraz a na dodatek obarczono by was współodpowiedzialnością za II WŚ. Poza tym Rosji by nie dało rady pokonać choćby i sam diabeł próbował. To niewiarygodnie wielki kraj, Stalin mógłby przerzucać produkcję dalej i dalej, nie dałoby się zniszczyć radzieckiej zbrojeniówki. A jakby np. Niemcy zaszli z 200 km za Moskwę i tam zastali spaloną ziemię? Śmierć z głodu całej armii, Rosja by nie musiała nawet jednego pocisku wystrzelić.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 kwietnia 2013 o 23:55
Dodam tylko, że Polska przy takim sojuszu mogła by się również stać potężna. Dlaczego? Bo Adolf Hitler zmienił Niemcy gospodarczo i przekształcił w potęgę, dlatego miał takie poparcie. Wcześniej tam była nędza. Gdyby miał sojusz z Polską, to istnieje szansa, że też byśmy urośli i razem z Niemcami najechali Rosję, ale to tylko przypuszczenia i prawdopodobieństwo.
Jak dla mnie całkiem realne wydaje się zwycięstwo w wojnie przy takim układzie.Polska ze swoją bitności wyposażona w nowoczesny, niemiecki sprzęt oraz to, że Niemcy nie musieliby stacjonować na terytorium Polski mogłoby to wszystko przesądzić o zwycięstwie z bolszewicką Rosją. Oczywiście nie jest to pewne bo rzeczywiście Stalin mógłby cofać prawie w nieskończoność swój przemysł, jednak ja skłaniam się do alternatywnej wizji w której to bitność oraz liczebność dobrze uzbrojonych Polaków jest jednym z gł. czynników zwycięstwa na ZSRR. Sądzę że dzięki temu udałoby się zająć po za Kijowem z ważnych radzieckim miast: Moskwę, Leningrad,Stalingrad oraz roponośny Kaukaz, który umożliwiłby blitzkrieg aż do Uralu. Sądzę że doprowadziłoby to do upadku wydajności struktur reżimu komunistycznego i ludzie wystąpiliby przeciw sowietom.Oczywiście jest to moja subiektywna ocena i tylko jedna z możliwości. Zwracam w tym miejscu jednak uwagę, że nawet jeśli Polska przegrałaby to nie spotkałoby jej nic jeszcze gorszego od tego co doświadczyła rzeczywiście. Wysuwam taki wniosek, ponieważ państwa takie jak Węgry, Rumunia. Słowacja, Bułgaria zostały łagodniej od nas potraktowane pomimo, że były sojusznikami Hitlera. Stalin chciał nasze kresy,ale nie mógłby pozwolić na to że znikniemy z map Europy, ponieważ chciał się kreować na dobrodusznego, wielkiego brata w stosunkach polsko-niemieckich.
@piotk
"Oznaczałby on stworzenie z PL kraju marionetkowego."
Zrobili by kraj marionetkowy, jakby rząd upadł, i zaczął słać listy miłosne do ZSRS/Aliantów, tak jak miało to miejsce na Węgrzech i we Włoszech, w przeciwnym wypadku, jak pokazała historia nie robili by nic.
"Nawet jakby Polska podpisała z Niemcami sojusz, to i tak po przegranej wojnie bylibyśmy skazani na komunizm. Kto wie, czy jeszcze nie gorszy, niż nam zaserwowano."
Gorszy komunizm? To mogło być gorzej niż było?
"Niemcy z supernowoczesną i bardzo liczną armią tego nie dokonali.. "
Supernowoczesna armia używająca w ogromnej liczbie furmanek w celu dowożenia zaopatrzenia- fakt, miało to pewne zalety, w Stalingradzie jedzono koninę, po zamknięciu okrążenia przez Sowietów.
III Rzesza zajęłaby bez problemu Moskwę, mając II RP jako sojusznika- mieli by do niej bliżej (o jakieś 300km), dodatkowo mieliby wsparcie kilkunastu więcej dywizji.
piotik opowiedz mi proszę o włochach pariasach europy bo współpracowali z Niemcami i o specjalnych represjach komunistów na Węgrzech i w Rumunii. Jeśli byś doczytał i zastanowił się troszkę chociaż to doszedłbyś do wniosku ze po prostu zginęło by kilka milionów mniej polaków(przy tym gorszym scenariuszu ze polska trafia w łapy ruskich)
lessiwroc; Nie słodź tak tej Rosji w 1612 sami zdobyliśmy moskwe poza tym stalin nie mógł by przesuwać fabryk w nieskonczoność bo w azjatyckiej części Rosji nie było by warunków ani środków do kontynuowania wojny tak naprawdę wojna zakończyła by się po zajęciu wszystkich większych miasta do uralu. nie licząc jakiejś drobnej partyzantki
Ale sojusz z niemcami nie opłacił by nam się jeśli byśmy przegrali bo cała wina poszła by na nas a niektórzy już teraz mówią ,że II wojna to wina polski .
ketchum : Gdyby nie ten socjalista nawet nie mówił byś dzisiaj po polsku jeśli w ogóle byś się urodził więc trochę szacunku dla takiej postaci i poczytaj coś najpierw a nie pisz co ci ślina na język przyniesie
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
5 razy.
Ostatnia modyfikacja:
10 kwietnia 2013 o 0:49
Panie Przybor jest pan w błędzie, aczkolwiek nie aż tak dramatycznym. Marszałek Piłsudski był agentem Cesarstwa, ale Austriackiego, a nie Niemieckiego. Co do samej jego osoby stwierdzam, że należy się temu panu wielki szacunek za jego osiągnięcia militarne na rzecz kraju. Nie mogę mu natomiast wybaczyć decyzji politycznych, których nigdy nie zaakceptuję. Lecz pamiętajcie! Gdy nadejdzie czarna godzina dla kraju, na dźwięk złotego rogu i on się zbudzi ze swojego wiecznego czuwania.
@lessiwroc nie odpowiadalibyśmy za II WŚ, bo czy Niemcy za to odpowiadają? Poza tym, Rosja w tym momencie była jeszcze słaba i szalał u nich głód. Hitler w swoich teczkach z planami miał plan podboju ZSRR, plan był bardzo prosty, Polacy idą na ZSRR, Niemcy wysyłają razem z Polakami połowę piechoty, lotnictwo i czołgi, reszta wojsk niemieckich obstawia zachodnią granicę Niemiec, rezerwy Polskie obstawiają resztę granic, Włosi w stanie pogotowia w razie ataku na Niemcy lub Polskę. Wojska Polsko-Niemieckie podbijają Rosję bez problemu, nikt z tym nic nie robi, Europa zachodnia patrzy i czeka na rozwój wydarzeń, bo generalnie upadek ZSRR byłby wszystkim na rękę. Po zakończeniu wojny z ZSRR Polska przejmuje kontrolę nad terenami ZSRR, po 5 latach stabilizacji następuje podobna inwazja ale na zachód Europy, nawet gdybyśmy przerżnęli wojnę, dzisiaj Polska byłaby największym państwem świata i jednym z mocarstw, a z powodu braku komunizmu bylibyśmy na poziomie rozwojowym takim jak przynajmniej Niemcy, jak nie lepiej.
Zapominacie o kilku sprawach.
Niemcy mając sojusz z Polską i wkraczając na tereny bolszewickie NIE MUSIELI by prowadzić wojny na dwa fronty, martwić się działającą na ich tyłach (ziemiach Polskich) partyzantką, armia niemiecka nie byłaby wyczerpana dwiema wcześniejszymi kampaniami (w Polsce i Francji) a ponadto miałaby jako wsparcie polskie dywizje. Hitler z atakiem na ZSRR nie musiałby czekać do '41 roku (Stalin od '39 doskonale wiedział że wojna z Niemcami jest nieunikniona i starał się zyskać jak najbardziej na czasie aby się do niej przygotować), a mógłby zaatakować przynajmniej rok wcześniej gdy Armia Czerwona była by całkowicie do tego nieprzygotowana. Ponadto niemal pewne jest, że w przypadku ataku połączonych sił nimieckich, polskich, węgierskich na ZSRR, Francja i Anglia zachowały by się podobnie jak w przypadku ataku na Polskę, czyli nie zrobiły kompletnie NIC. Po zajęciu znajdujących się w bezpiecznej odległości od państwa zachodnich radzieckich fabryk i kaukaskich złóż ropy Hitler mógłby spokojnie kontynuować wojnę w europie.
Wiecie co, a ja jestem zadowolony (jesli mozna tak to ujac) z tego jak losy wojenne i powojenne Polski potoczyly sie. Wole nie gdybac co by bylo gdyby. Wiem jedno, gdyby nie zabrano Polsce kresow i nie przesiedlono polskiej ludnosci na zachod czyli historia potoczylaby sie inaczej od tej ktora sie dokonala...to wtedy MOJA babcia nie spotkalaby Mojego dziadka i nie bylo by mnie na swiecie :) i zapewne wielu z Was :))
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 kwietnia 2013 o 2:00
Piłsudski był szwabskim szpiclem i po jego śmierci Hitler zrobił uroczystości państwowe w III Rzeszy. Nieprawda jest, ze Hitler katolik, nie brał udziału w mszach katolickich jako kanclerz. To Piłsudski wstrzymywał rozwój techniki, nie tylko wojskowej i dlatego we wrześniu dostaliśmy w dupę. A jego generalicja patriotycznie zwiała z kasami pułkowymi i kosztownościami podarowanymi przez społeczeństwo na zakup broni. Naczelny Wódz, Rydz Śmigły, najbliższy współpracownik Piłsudskiego, dnia 17 września zdezerterował. Zgodnie z prawem w II RP, tylko rzad i Sejm z Senatem mogli opuścić terytorium Polski @ ~trol1212121, nigdy nie będziemy kimś, bo od tysiąca lat dewianci seksualni z Watykanu tak nas ogłupiają, ze uszkodzili DNA polskim katolikom.
Marszałek powiedział kiedyś coś w stylu: Trzeba z Niemcami pobić ZSRR żeby potem pobić Niemców.. Nie wiadomo jak to wszystko się potoczyło bo ZSRR miało dużo żołnierza i sprzętu ale w większości bardzo starego.. Sprzęt Niemiec różnie sprawdzał się w błocie i podczas zimy więc znów nadrabialibyśmy my.. ZSRR był taki potężny bo był aliantem, i byli wspierani sprzętem (wystarczy zauważyć podobieństwo między późniejszymi gazami a starymi amerykańskimi ciężarówkami) Więc gdyby nikt się nie ujął za ZSRR bo Rzesza odpuściłaby sobie Europę i solidarnie poszła na wschód byłaby szansa powodzenia. Pytanie tylko czy nie odegralibyśmy w tym wszystkim roli mięsa armatniego a wojska Rzeszy raz wpuszczone za rogatki dałyby się grzecznie wyprosić? Nie wiadomo..
@piotk, nie zgodze się z tobą. niemcy przegrali z ruskimi nie dlatego, że mieli tam za mało żołnierzy czy sprzetu. przegrali przez swoją głupotę. jak niemcy wkraczali do ZSRR w 1941 rok uto byli witani przez cywilów jak wyzwoliciele. rosjanie mieli dosć komunistycznego zamordyzmu który doprowadził ich kraj do nędzy, głodu i wszechobecnego terroru NKWD. podczas kampanii niemieckiej w zsrr wiele oddziałów poddawało się bez walki i tworzyło tzw Rosyjską Armię Wyzwoleńczą (czyli ruski wehrmacht). ale neistety, polityka wzięła górę nad zdrowym rozsądkiem i niemcy zaczęli z kolei ruskich traktować jak podludzi (czyli mordy, wywózki i ichny terror). a to doprowadziło, że ruskie zaczęl istawiać opór w mysl zasady "jak już zamordyzm to lepiej ten który znamy i jest naszej narodowości". i stąd się wzięła ta cała wielka wojna ojczyźniana... uwierz mi, gdyby niemcy byli dla wszystkich mili to by wojnę wygrali. na wszystkich frontach. a szczególnie u ruskich.
Jasne, pieprzenie farmazonów gdyby Piłsudski żył to byśmy wygrali tą wojnę jak Hitler miał jeszcze słabą armię Piłsudski zaraz zajmował pozycję jak tylko wojska Rzeszy gromadziły się przy granicy, to on rozdawał karty. piotk ma rację niby z jakiej racji mielibyśmy zawierać sojusz z Niemcami ? Uczyliście się historii ?? Wiecie jakie warunki stawiali nam Niemcy ?? Marszałek się teraz przewraca w grobie, Hitler go szanował, o i co mamy mu teraz klaskać ?? Że nasz kraj najechał żeby tam postawić straż ?? Wku*#@ mnie to jak ludzie chcą pokazać jaki to Hitler był fajny, mam to w dupie że był w kościele na mszy ja i tak nigdy nie będę szanowal tego śmiecia, od razu wiadać jacy "patrioci" sympatyzują z Hitlerem. Zrubcie jeszcze demot o Stalinie ktory sobie bardziej cenił ziemię Polską od Niemieckiej i mamy komplet !!
Czytać się tego nie da co piszecie; Hornecik prędzej Rzesza mogła by stać się bardziej mocniejsza kosztem naszego kraju (co zresztą miało miejsce), a nawet jeśli w ramach sojuszu umocnili by Polskę gospodarczo czy militarnie nie ma co się oszukliwać że to wszystko by nas kosztowało wolność; Mój_nick czy mógł być gorszy komunizm ? Zobacz sobie jaką strukturę miało ZSRR my nie byliśmy bezpośredni włączeni do związku tylko byliśmy podległą republiką więc nie byliśmy represjonowani bezpośrednio przez aprat sowiecki w późniejszych latach tak jak Białoruś czy Ukraina i sam powinieneś wiedzieć czemu Niemcy używali furmanek w czasie wojny z Rosją, ich sprzęt nie wytrzymał trudnych warunków zresztą sami żołnierze i cała armia nie była na to przygotowana; dawidsznurek jeśli uważasz że alianci jakimś cudem odwruciliby bieg historii i unikneliby sojuszu z ZSRR to jesteś naiwny, przypomnę Ci że zanim Hitler rozpoczął atak na wschód już podbił prawie całą Europę więc dlatego Anglicy zgodnie z przysłowiem "tonący brzytwy się chwyta" zawarli ten sojusz; RFELO25 to prawda że Piłsudski zawarł sojusz z Francją i on ten sojusz podtrzymywał ale po jego śmierci nieco "wygasł". Generalnie mam wrażenie że na tym forum większość osób zamiast służyć Ojczyźnie poszłaby w układy z tym który silniejszy (. . .) takie ku*%#nie się narodu zostawcie dla siebie ale na Boga nie mieszajcie w to Marszałka !!
??? Chodziło mi tylko o to, że nie była to jedyna msza, w której Hitler uczestniczył jako kanclerz-na zdjęciu akurat wychodzi z kościoła mariackiego w Wilhelmshausen.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 kwietnia 2013 o 0:05
~trol121221
Tuż przed wybuchem wojny ambasadorowi Polski w Niemczech zaproponowano by Polska podda się bez walki III Rzeszy.Powiedział "nie" i to już wtedy było zerwanie stosunków pokojowych z tym krajem.
Piłsudski był socjalistą, ale nie takim dzisiejszym. Socjalizm wtedy oznaczał niezależnośc od czerwonych. Jednak i nazizm i faszyzm i komunizm są lewicowe, więc jedno gówno - a na to by Piłsudski nie poszedł nigdy. Ja podejrzewam, ale to tylko podejrzenie, znając rys psychologiczny Piłsudskiego.. że by chciał walczyć i z naziolami i z czerwonymi.
@Xar - skąd wyszedł Faszyzm? To przekonania Bolszewików z małymi zmianami. Nacisk na patriotyzm jest taki sam, ale państwa zamiast zabierać i rozdawać za bezcen dobra materialne, zabiera ich część i sprzedaje bardzo tanio. Kraj rośnie w siłę i takie tam. Więc tak - socjalizm to lewica. Narodowy socjalizm (faszyzm) to centrolewica. Nacjonalizm to nie faszyzm, szowinizm narodowy to nie faszyzm, patriotyzm to nie faszyzm. Zacznij sam coś myśleć, nie Palikota w mediach słuchać, bo będę musiał cię komuchem nazywać ;)
Mówiąc ściślej PPS przeszedł rozłam, frakcja niepodległościowa już nie służyła ideii państw socjalizmu i chyba już w ogole nie odwoływali się do ideii Marksa; OrzelBialy gdybyś ściślej prześledził działalność Piłsudskiego zrozumiałbyś że on tak naprawdę nigdy nie był socjalistą ta idea była jedynie drogą do niepodległości Państwa Polskiego.
Co nie przeszkodziło mu w zabiciu 6 mln Polaków. Co z wami? Prowadzicie jakieś jakieś gadki z umarłym psycholem? Wygrał, a potem skazał Polaków na zagładę, traktował jak zwierzęta. Mienicie się patriotami? Pluję na was!
Co do ostatniego zdania to nie bardzo. Kiedyś czytałem, że polaków uważał za drugą rasę po Aryjczykach i bardzo nas cenił. Chciał wymieszania Polskich i niemieckich genów, w celu stworzenia jeszcze lepszych Aryjczyków. Hitler jednak dokonał tego wszystkiego na Polakach po tym jak odrzucono sojusz, więc myśleć sobie myślał, ale jak staliśmy mu na drodze to...
Hitler jako dowód na to, że Polacy są wartościowym narodem?
Czyli trzeba Polaków upokorzyć, pobić, podzielić jak zawsze, wyrżnąć, na ich ziemi stworzyć obozy śmierci, potem ew. wmawiać, że oni to zrobili. I są kupieni!
Bo Hitler chciał z nami iść na Sowiety, ale idiota Beck wolał podpisać jakiś kosmiczny traktat z Wielką Brytanią. No to jak staliśmy się sojusznikiem UK, to nas musiał sie pozbyć jako pierwszych żeby zabezpieczyć sobie tyły.
Tu nie chodzi o to czy mamy być z czego dumni, ale chodzi o przesłanie, że każdego przeciwnika należy traktować z szacunkiem. I żeby nie było, że popieram Hitlera, bo tak nie jest, ale jest kilka cytatów, które świadczą, że uważał Polaków za wyjątkowych ludzi - zarówno wojowników jak i ludzi inteligentnych.
P.S. Książkę z miłą chęcią przeczytam, jak tylko odrobię się z pracą dyplomową.
Marszałek powiedział kiedyś coś w stylu: Trzeba z Niemcami pobić ZSRR żeby potem pobić Niemców.. Nie wiadomo jak to wszystko się potoczyło bo ZSRR miało dużo żołnierza i sprzętu ale w większości bardzo starego.. Sprzęt Niemiec różnie sprawdzał się w błocie i podczas zimy więc znów nadrabialibyśmy my.. ZSRR był taki potężny bo był aliantem, i byli wspierani sprzętem (wystarczy zauważyć podobieństwo między późniejszymi gazami a starymi amerykańskimi ciężarówkami) Więc gdyby nikt się nie ujął za ZSRR bo Rzesza odpuściłaby sobie Europę i solidarnie poszła na wschód byłaby szansa powodzenia. Pytanie tylko czy nie odegralibyśmy w tym wszystkim roli mięsa armatniego a wojska Rzeszy raz wpuszczone za rogatki dałyby się grzecznie wyprosić? Nie wiadomo..
Nie rozumiecie. Hitler bał się Piłsudskiego. Naczelnik dążył do wojny z Niemcami, bo rozumiał zagrożenie ze strony nazistów i Hitler o tym wiedział. To był rodzaj szacunku dla kogoś, kto niby nie jest silniejszy, a jednak ma w sobie tę moc, za którą warto składać hołd. Piłsudski był jedynym przywódca, który byłby w stanie utemperować Hitlera(Oczywiście nie zrobiłby z niego potulnego baranka, ale na pewno paktowanie wyglądałoby inaczej, Hitler nie postawiłby Polsce tak niewykonalnego ultimatum).
Marszałek nigdy by się z Hitlerem nie sprzymierzył.Domagał się od aliantów prewencyjnego uderzenia na III Rzeszę,ponieważ przewidział do czego jest zdolny malarz pokojowy.Francja i Anglia nie posłuchały i wiadomo co z tego wynikło...
Adolf okazał szacunek. W końcu robiono i robi się ciągle kawały o tym jak to Polacy z szabelkami wyjeżdżali walczyć z Niemieckimi czołgami. Niby antypolskie, ale dlaczego Polacy zawsze z tymi czołgami wygrywali? ;) Dlatego Hitler szanował Polską armię - minimalne zasoby, maksymalna wydajność.
Co do szabelek, to to tylko nazistowska propaganda, która pasowała Związkowi Radzieckiemu i dlatego u nas "została". W rzeczywistości tylko raz była sytuacja, gdy polska kawaleria zaszarżowała teoretycznie bezsensownie na wroga (i tak nie na czołgi, tylko na karabiny maszynowe), ale i tak wygrali Polacy wygrali starcie, bo Niemcy po prostu się przerazili takiego bezsensownego ataku i uciekli.
Do tego Polska miała w 39' arsenał czołgowy zdolny nawiązać równą walkę z niemieckimi maszynami, które nie były jeszcze znowu tak zaawansowane techniczne - dopiero potem doszły Tygrysy, Pantery i inne wprost genialne czołgi.
Co ma niby z tego wynikać? Że Hitler był w porządku bo szanował Piłsudskiego? A może raczej demotywujące jest to, że mieliśmy przywódcę, którego dzieła podobały się takiemu zbrodniarzowi jak Hitler?
Drogie dzieci! Trochę wiedzy historycznej by Wam nie zaszkodziło. Jest znaną sprawą, że Piłsudski był niemieckim agentem (co nie znaczy, że był agentem III Rzeszy). Piłsudski przejął władze z rąk Rady Regencyjnej ( tworu niemieckiego) w cudowny sposób wprost z Magdeburga, gdzie był wówczas internowany na własna prośbę.
Piłsudski wciągnął II Rzeczpospolitą do walki z bolszewicką Rosją – przy czym celem tej wojny miało być osłabienie zarówno Rzeczypospolitej jak i Sowietów, na czym właśnie korzystali Niemcy. Dowodem jest to, że Piłsudski bardzo starannie unikał współdziałania z Denikinem, Kołczakiem i Wranglem i innymi patriotami rosyjskimi. Uderzył na Rosję dopiero wtedy, gdy siły gen.Antoniego Denikina zostały rozbite. Należy pamiętać, że dzięki wojnie z Rosją Niemcy wygrali plebiscyty o przynależność państwową mieszkańców Mazur.
Plebiscyt na Mazurach, Powiślu i Warmii odbył się 11 lipca 1920 r.; akurat w tym czasie armie gen. Tuchaczewskiego przechodziły wzdłuż granicy z Prusami - i trudno się dziwić, że mieszkańcy głosowali masowo za Niemcami. Przyczyną ogromnej przewagi opcji niemieckiej była w znacznej mierze niechęć do znalezienia się w kraju podbitym przez Sowiety.
Poza tym - Piłsudski w czasie "bitwy warszawskiej" załamał się i chciał się poddać, dowodzenie przejął generał Rozwadowski, sprawę zatuszowano, żeby nie psuć morale obrońców. Po wszystkim generał usunął się.
Hitler wiedział co mówi, gdy stwierdził: „gdyby Piłsudski żył, do wojny we wrześniu 1939 by nie doszło”.
Stąd też kanclerz Rzeszy oddawał honory Piłsudskiemu. /źródła: różne/ Co nie znaczy, że Józef Piłsudski się Polsce nie przysłużył. Dzięki niemu w Polsce nie rządzili ludzie pokroju Stalina czy Hitlera.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
4 razy.
Ostatnia modyfikacja:
10 kwietnia 2013 o 19:58
Przepraszam bardzo, wiadomo, że Rewolucja to była wojna domowa między Rosją "białą" oraz "czerwoną". Piłsudski błędnie ocenił, że "biała Rosja" zagraża nam bardziej. Dlatego Piłsudski uważał, że komuniści powinni rządzić w Rosji. Jak w ogóle mógł być niemieckim agentem, skoro dążył do wojny prewencyjnej z Niemcami? Chciał obalić Hitlera przy pomocy Francji, a jednocześnie działał dla niego?
Do wszystkich "mądrali", którzy twierdzą, że bylibyśmy współwinni Holocaustowi i czemuś tam jeszcze. Węgry, Rumunia, Finlandia, te kraje były sojusznikami Niemiec, a jakoś ich rządzący nie siedzieli w Norymberdze, ani tym bardziej nie przyczyniali się do Holocaustu. Nie mówiąc już o tym, że wolałbym się bratać z Węgrami czy Finami, a nie później z sowietami.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 kwietnia 2013 o 21:59
jeszcze raz, bo jakby nie rozumiecie. kolo podpisał sojusz z Rosją. co nie przeszkodziło mu na wojnę z nią. miał swoją obłąkańczą ideę, którą za każde koszta chciał zrealizować. jesteście zwykłymi tchórzami, którzy wolą z pojebem się związać niż pokazać jaja. tyle.
damiangzyl, zdajesz sobie sprawę z tego, że taką gadką przyłączasz się do nazistów. stajesz się nazistą. Polacy wówczas mieli w sobie widocznie więcej dumy niż Ty i inni tu piszący, bo ich duma nie pozwalała im na poddanie się jakiemuś myślowemu błądzeniu kreatury jakął był Hitler i woleli się przyłączyć do ludzi, którzy wiedzieli czym jest prawo i wolność.
teraz wy ich krytykujecie, w jakim celu? że byli nie dość słabi, żeby się poddać? widocznie mieli w sobie więcej godności niż wy!
Piłsudzki był mądrym gościem (dowód że sam Hitler uważał go jako jedynego wartościowego Polaka tamtych czasów. trudno się tu nie zgodzć).
podobnie jak każdy myślący przywódca państwa socjalistycznego głównym celem było ulepszenie państwa, nawet kosztem chwilowej ,,dziwnej" polityki.
mówcie co chcecie, ale gdyby niemcy pokonali rosję (wiele im nie brakło tak naprawdę) to byliby mocarstwem niezależnym, hegemonem światowym i inne państwa byłyby mniej lub bardziej od nich uzależnione gospodarczo. Stworzyłby silne państwo (nie tylko militarnie ale i ekonomicznie) takie jak dzisiaj jest np usa (swoją drogą czym różni się polityka usa od nazistów? chyba tylko tym że jest bardziej zakłamana, niemcy przynajmniej szczerze pokazywali co robią i się z niczym nie kryli).
wracając do piłsudzkiego - on myślę że podpisałby pakt. nie dlatego że miałby jakieś idealistyczne wizje długotrwałego sojuszu i tak dalej, ale sojusz z niemcami polska miałaby na tej samej zasadzie co niemcy mieli z zsrr - do czasu. piłsudzki wiedział że wrogiem są zarówno niemcy jak i rosja, a sami wygrać obu nie damy rady.
strategicznie lepiej było się sprzymierzyć z niemcami - ze względu na ich technologię (którą w dużej części moglibyśmy od nich dostać) jak i na podobny system ideologii państwa (socjalizm)
to że zsrr by padło przeciwko koalicji niemcy-polska-węgry-włochy- japonia to jest pewne. po pierwsze niemcy mieliby nie tylko więcej własnego woja (które trochę u nas padło jednak i które było ,,zamrożone" żeby utrzymać w polsce strefę wpływów) jak i sprzętu (trochę też ich maszyn u nas im zniszczono. no i część też ,,zamrożona", co prawda może nie czołgi ale jakieś ciężarówki na pewno. a więcej ciężaróweg na froncie - więcej żywności i tak dalej, to ma duże znaczenie).
poza tym dołączylibyśmy my, ze swoimi siłami (latałki, czołgi itp które nie zostałyby przecież rozwalone podczas kampanii wrześniowej skoro jej by nie było). poza tym jak ktoś słusznie zauważył można by wtedy było rosjan zaatakować wcześniej o przynajmniej rok niż to zrobili niemcy, a rok wcześniej to byłaby kolosalna różnica w obronie - przecież dopiero co stalin zrobił sobie ,,czystki" w szeregach nkwd, nie byłoby czasu na przegrupowanie sił jak i żadnych dostaw broni, nawet jakby usa chciała ruskom pomóc, bo generalnie rosjanie wygrali z niemcami też w znacznej mierze tylko dlatego że kupę maszyn alianci im dali. rok różnicy w dostawach to kolosalna przepaść
wygrana z zsrr to tylko zajęcie moskwy, stalingradu i leningradu plus tereny dzisiejszej białorusi i ukrainy. Dalej nie trzebaby było się zapędzać na pierwszą falę. łatwe w utrzymaniu i dość uprzemysłowione rosyjskie tereny. rosjanie zostawieni na pozostałym skrawku sami wszczęliby bunt z komuną (winiliby ja za przegrana wojnę, za głód i tak dalej), komunizm by padł bo militarnie w wojnie poniósł klęskę więc pozostałe niedobitki nkwd nie dałyby rady utrzymać tego w ryzach i zaczęłaby się wśród rosjan krwawa rzeź o przejęcie władzy nad krajem pozbawionym większości fabryk, głównych punktów przemysłu i tak dalej. po prostu rosja wypadłaby z obiegu państw z którymi należy się liczyć.
potem jakby był niedosyt możnaby zjechać resztę terenów, a jak nie to zostawić tę enklawę i pokazać światu że ,,socjalistom chodziło tylko o pokonanie komunizmu a nie państwa jako takiego", dzięki temu opinia światowa spojrzałaby na to łaskawszym okiem.
jak ktoś też słusznie zauważył podczas tej kampanii prędzej czy później zaczęłyby się kształtować rysy na relacjach polsko-niemieckich. i sojusz polski z aliantami też byłby nam wtedy na rękę, po wojnie absolutnie NIKT nie miałby wtedy do nas pretensji za współudział z niemcami (czy dzisiaj o włochach coś złego się mówi?)
sądzę że taki miałby plan piłsudzki. wybić jednego wroga szczując go innym wrogiem, a potem jak zostanie 1 wygrany, ale osłabiony wróg to skosić go osobiście.
ktoś tam marudził że to tchórzostwo? nie, bracie to strategia. jak możesz pokonać wroga - staw mu czoła. jak nie możesz go pokonać siłą -
Hitler, uważał Słowian czyli także Polaków, za ludzi 3 sortu. A Żydów, którzy stanowili niespełna 30% społeczeństwa Polskiego w 1939 roku chciał zlikwidować aby to nacja nie istniała. Dlatego sojusz Polski z Hitlerem możliwy nie był.
Gdyby Józef żył jeszcze trochę , to być może , hitler podpisał sojusz z Polską , Nie było by tej całej zagłady . Polska poszła by na wschód , niemcy na zachód ;p i bylibyśmy teraz kimś
czytałeś "Pakt Ribbentrop-Beck"??? W tej książce jest opisana każda możliwość co by było gdyby polska poszła na sojusz z hitlerem. ciekawa sprawa,
może tak a może i nie , nie da się odpowiedzieć na to pytanie ze 100% pewnością gdyż możliwości jest wiele
Piłsudski nigdy nie zgodziłby się na taki sojusz. Oznaczałby on stworzenie z PL kraju marionetkowego. Naprawde uważacie, że ktoś taki jak pan marszałek, przystałby na coś takiego? Nawet jakby Polska podpisała z Niemcami sojusz, to i tak po przegranej wojnie bylibyśmy skazani na komunizm. Kto wie, czy jeszcze nie gorszy, niż nam zaserwowano. Rabowania i niszczenia zabytków też byśmy się nie ustrzegli, chyba, że wierzycie, że Polacy pokonaliby Rosjan.. Ale wtedy musielibyście byc najbardziej naiwnymi ludźmi świata. Niemcy z supernowoczesną i bardzo liczną armią tego nie dokonali.. Nie ma co gdybać. Jest jak jest i zamiast wiecznie rozpamiętywać cudowne czasy jeszcze przedzaborowe, wypadałoby przestać niszczyc obecną Polskę za pomocą nienawiści i wiecznego plucia jadem na siebie nawzajem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 kwietnia 2013 o 23:32
Byłoby tak jak teraz a na dodatek obarczono by was współodpowiedzialnością za II WŚ. Poza tym Rosji by nie dało rady pokonać choćby i sam diabeł próbował. To niewiarygodnie wielki kraj, Stalin mógłby przerzucać produkcję dalej i dalej, nie dałoby się zniszczyć radzieckiej zbrojeniówki. A jakby np. Niemcy zaszli z 200 km za Moskwę i tam zastali spaloną ziemię? Śmierć z głodu całej armii, Rosja by nie musiała nawet jednego pocisku wystrzelić.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 kwietnia 2013 o 23:55
Dodam tylko, że Polska przy takim sojuszu mogła by się również stać potężna. Dlaczego? Bo Adolf Hitler zmienił Niemcy gospodarczo i przekształcił w potęgę, dlatego miał takie poparcie. Wcześniej tam była nędza. Gdyby miał sojusz z Polską, to istnieje szansa, że też byśmy urośli i razem z Niemcami najechali Rosję, ale to tylko przypuszczenia i prawdopodobieństwo.
@lessiwroc - Pakt Robbentropf-Molotov. Dziękuję, dobranoc. Idź śnić o wbijaniu sztyletu w plecy jak dobry komuszek ;)
Jak dla mnie całkiem realne wydaje się zwycięstwo w wojnie przy takim układzie.Polska ze swoją bitności wyposażona w nowoczesny, niemiecki sprzęt oraz to, że Niemcy nie musieliby stacjonować na terytorium Polski mogłoby to wszystko przesądzić o zwycięstwie z bolszewicką Rosją. Oczywiście nie jest to pewne bo rzeczywiście Stalin mógłby cofać prawie w nieskończoność swój przemysł, jednak ja skłaniam się do alternatywnej wizji w której to bitność oraz liczebność dobrze uzbrojonych Polaków jest jednym z gł. czynników zwycięstwa na ZSRR. Sądzę że dzięki temu udałoby się zająć po za Kijowem z ważnych radzieckim miast: Moskwę, Leningrad,Stalingrad oraz roponośny Kaukaz, który umożliwiłby blitzkrieg aż do Uralu. Sądzę że doprowadziłoby to do upadku wydajności struktur reżimu komunistycznego i ludzie wystąpiliby przeciw sowietom.Oczywiście jest to moja subiektywna ocena i tylko jedna z możliwości. Zwracam w tym miejscu jednak uwagę, że nawet jeśli Polska przegrałaby to nie spotkałoby jej nic jeszcze gorszego od tego co doświadczyła rzeczywiście. Wysuwam taki wniosek, ponieważ państwa takie jak Węgry, Rumunia. Słowacja, Bułgaria zostały łagodniej od nas potraktowane pomimo, że były sojusznikami Hitlera. Stalin chciał nasze kresy,ale nie mógłby pozwolić na to że znikniemy z map Europy, ponieważ chciał się kreować na dobrodusznego, wielkiego brata w stosunkach polsko-niemieckich.
@piotk
"Oznaczałby on stworzenie z PL kraju marionetkowego."
Zrobili by kraj marionetkowy, jakby rząd upadł, i zaczął słać listy miłosne do ZSRS/Aliantów, tak jak miało to miejsce na Węgrzech i we Włoszech, w przeciwnym wypadku, jak pokazała historia nie robili by nic.
"Nawet jakby Polska podpisała z Niemcami sojusz, to i tak po przegranej wojnie bylibyśmy skazani na komunizm. Kto wie, czy jeszcze nie gorszy, niż nam zaserwowano."
Gorszy komunizm? To mogło być gorzej niż było?
"Niemcy z supernowoczesną i bardzo liczną armią tego nie dokonali.. "
Supernowoczesna armia używająca w ogromnej liczbie furmanek w celu dowożenia zaopatrzenia- fakt, miało to pewne zalety, w Stalingradzie jedzono koninę, po zamknięciu okrążenia przez Sowietów.
III Rzesza zajęłaby bez problemu Moskwę, mając II RP jako sojusznika- mieli by do niej bliżej (o jakieś 300km), dodatkowo mieliby wsparcie kilkunastu więcej dywizji.
piotik opowiedz mi proszę o włochach pariasach europy bo współpracowali z Niemcami i o specjalnych represjach komunistów na Węgrzech i w Rumunii. Jeśli byś doczytał i zastanowił się troszkę chociaż to doszedłbyś do wniosku ze po prostu zginęło by kilka milionów mniej polaków(przy tym gorszym scenariuszu ze polska trafia w łapy ruskich)
Mości Panowie, składam przypomnienie, że nasza bitna armia jako jedyna Moskwę zdobyła.
lessiwroc; Nie słodź tak tej Rosji w 1612 sami zdobyliśmy moskwe poza tym stalin nie mógł by przesuwać fabryk w nieskonczoność bo w azjatyckiej części Rosji nie było by warunków ani środków do kontynuowania wojny tak naprawdę wojna zakończyła by się po zajęciu wszystkich większych miasta do uralu. nie licząc jakiejś drobnej partyzantki
Ale sojusz z niemcami nie opłacił by nam się jeśli byśmy przegrali bo cała wina poszła by na nas a niektórzy już teraz mówią ,że II wojna to wina polski .
ketchum : Gdyby nie ten socjalista nawet nie mówił byś dzisiaj po polsku jeśli w ogóle byś się urodził więc trochę szacunku dla takiej postaci i poczytaj coś najpierw a nie pisz co ci ślina na język przyniesie
Zmodyfikowano 5 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 kwietnia 2013 o 0:49
Panie Przybor jest pan w błędzie, aczkolwiek nie aż tak dramatycznym. Marszałek Piłsudski był agentem Cesarstwa, ale Austriackiego, a nie Niemieckiego. Co do samej jego osoby stwierdzam, że należy się temu panu wielki szacunek za jego osiągnięcia militarne na rzecz kraju. Nie mogę mu natomiast wybaczyć decyzji politycznych, których nigdy nie zaakceptuję. Lecz pamiętajcie! Gdy nadejdzie czarna godzina dla kraju, na dźwięk złotego rogu i on się zbudzi ze swojego wiecznego czuwania.
@lessiwroc nie odpowiadalibyśmy za II WŚ, bo czy Niemcy za to odpowiadają? Poza tym, Rosja w tym momencie była jeszcze słaba i szalał u nich głód. Hitler w swoich teczkach z planami miał plan podboju ZSRR, plan był bardzo prosty, Polacy idą na ZSRR, Niemcy wysyłają razem z Polakami połowę piechoty, lotnictwo i czołgi, reszta wojsk niemieckich obstawia zachodnią granicę Niemiec, rezerwy Polskie obstawiają resztę granic, Włosi w stanie pogotowia w razie ataku na Niemcy lub Polskę. Wojska Polsko-Niemieckie podbijają Rosję bez problemu, nikt z tym nic nie robi, Europa zachodnia patrzy i czeka na rozwój wydarzeń, bo generalnie upadek ZSRR byłby wszystkim na rękę. Po zakończeniu wojny z ZSRR Polska przejmuje kontrolę nad terenami ZSRR, po 5 latach stabilizacji następuje podobna inwazja ale na zachód Europy, nawet gdybyśmy przerżnęli wojnę, dzisiaj Polska byłaby największym państwem świata i jednym z mocarstw, a z powodu braku komunizmu bylibyśmy na poziomie rozwojowym takim jak przynajmniej Niemcy, jak nie lepiej.
Zapominacie o kilku sprawach.
Niemcy mając sojusz z Polską i wkraczając na tereny bolszewickie NIE MUSIELI by prowadzić wojny na dwa fronty, martwić się działającą na ich tyłach (ziemiach Polskich) partyzantką, armia niemiecka nie byłaby wyczerpana dwiema wcześniejszymi kampaniami (w Polsce i Francji) a ponadto miałaby jako wsparcie polskie dywizje. Hitler z atakiem na ZSRR nie musiałby czekać do '41 roku (Stalin od '39 doskonale wiedział że wojna z Niemcami jest nieunikniona i starał się zyskać jak najbardziej na czasie aby się do niej przygotować), a mógłby zaatakować przynajmniej rok wcześniej gdy Armia Czerwona była by całkowicie do tego nieprzygotowana. Ponadto niemal pewne jest, że w przypadku ataku połączonych sił nimieckich, polskich, węgierskich na ZSRR, Francja i Anglia zachowały by się podobnie jak w przypadku ataku na Polskę, czyli nie zrobiły kompletnie NIC. Po zajęciu znajdujących się w bezpiecznej odległości od państwa zachodnich radzieckich fabryk i kaukaskich złóż ropy Hitler mógłby spokojnie kontynuować wojnę w europie.
Wiecie co, a ja jestem zadowolony (jesli mozna tak to ujac) z tego jak losy wojenne i powojenne Polski potoczyly sie. Wole nie gdybac co by bylo gdyby. Wiem jedno, gdyby nie zabrano Polsce kresow i nie przesiedlono polskiej ludnosci na zachod czyli historia potoczylaby sie inaczej od tej ktora sie dokonala...to wtedy MOJA babcia nie spotkalaby Mojego dziadka i nie bylo by mnie na swiecie :) i zapewne wielu z Was :))
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 kwietnia 2013 o 2:00
Piłsudski był szwabskim szpiclem i po jego śmierci Hitler zrobił uroczystości państwowe w III Rzeszy. Nieprawda jest, ze Hitler katolik, nie brał udziału w mszach katolickich jako kanclerz. To Piłsudski wstrzymywał rozwój techniki, nie tylko wojskowej i dlatego we wrześniu dostaliśmy w dupę. A jego generalicja patriotycznie zwiała z kasami pułkowymi i kosztownościami podarowanymi przez społeczeństwo na zakup broni. Naczelny Wódz, Rydz Śmigły, najbliższy współpracownik Piłsudskiego, dnia 17 września zdezerterował. Zgodnie z prawem w II RP, tylko rzad i Sejm z Senatem mogli opuścić terytorium Polski @ ~trol1212121, nigdy nie będziemy kimś, bo od tysiąca lat dewianci seksualni z Watykanu tak nas ogłupiają, ze uszkodzili DNA polskim katolikom.
Marszałek powiedział kiedyś coś w stylu: Trzeba z Niemcami pobić ZSRR żeby potem pobić Niemców.. Nie wiadomo jak to wszystko się potoczyło bo ZSRR miało dużo żołnierza i sprzętu ale w większości bardzo starego.. Sprzęt Niemiec różnie sprawdzał się w błocie i podczas zimy więc znów nadrabialibyśmy my.. ZSRR był taki potężny bo był aliantem, i byli wspierani sprzętem (wystarczy zauważyć podobieństwo między późniejszymi gazami a starymi amerykańskimi ciężarówkami) Więc gdyby nikt się nie ujął za ZSRR bo Rzesza odpuściłaby sobie Europę i solidarnie poszła na wschód byłaby szansa powodzenia. Pytanie tylko czy nie odegralibyśmy w tym wszystkim roli mięsa armatniego a wojska Rzeszy raz wpuszczone za rogatki dałyby się grzecznie wyprosić? Nie wiadomo..
Ty chyba mózgu nie masz. Piłsudski proponował Anglii i Francji wojnę prewencyjną przeciw Hitelrowi
Bylibyśmy kimś, albo raczej siedzieli obok nazistów na ławie oskarżonych w Norymberdze...
Ta, a po wojnie nie dość, że brak Kresów to i moglibyśmy zapomnieć o granicy na Odrze..
@piotk, nie zgodze się z tobą. niemcy przegrali z ruskimi nie dlatego, że mieli tam za mało żołnierzy czy sprzetu. przegrali przez swoją głupotę. jak niemcy wkraczali do ZSRR w 1941 rok uto byli witani przez cywilów jak wyzwoliciele. rosjanie mieli dosć komunistycznego zamordyzmu który doprowadził ich kraj do nędzy, głodu i wszechobecnego terroru NKWD. podczas kampanii niemieckiej w zsrr wiele oddziałów poddawało się bez walki i tworzyło tzw Rosyjską Armię Wyzwoleńczą (czyli ruski wehrmacht). ale neistety, polityka wzięła górę nad zdrowym rozsądkiem i niemcy zaczęli z kolei ruskich traktować jak podludzi (czyli mordy, wywózki i ichny terror). a to doprowadziło, że ruskie zaczęl istawiać opór w mysl zasady "jak już zamordyzm to lepiej ten który znamy i jest naszej narodowości". i stąd się wzięła ta cała wielka wojna ojczyźniana... uwierz mi, gdyby niemcy byli dla wszystkich mili to by wojnę wygrali. na wszystkich frontach. a szczególnie u ruskich.
Jasne, pieprzenie farmazonów gdyby Piłsudski żył to byśmy wygrali tą wojnę jak Hitler miał jeszcze słabą armię Piłsudski zaraz zajmował pozycję jak tylko wojska Rzeszy gromadziły się przy granicy, to on rozdawał karty. piotk ma rację niby z jakiej racji mielibyśmy zawierać sojusz z Niemcami ? Uczyliście się historii ?? Wiecie jakie warunki stawiali nam Niemcy ?? Marszałek się teraz przewraca w grobie, Hitler go szanował, o i co mamy mu teraz klaskać ?? Że nasz kraj najechał żeby tam postawić straż ?? Wku*#@ mnie to jak ludzie chcą pokazać jaki to Hitler był fajny, mam to w dupie że był w kościele na mszy ja i tak nigdy nie będę szanowal tego śmiecia, od razu wiadać jacy "patrioci" sympatyzują z Hitlerem. Zrubcie jeszcze demot o Stalinie ktory sobie bardziej cenił ziemię Polską od Niemieckiej i mamy komplet !!
Czytać się tego nie da co piszecie; Hornecik prędzej Rzesza mogła by stać się bardziej mocniejsza kosztem naszego kraju (co zresztą miało miejsce), a nawet jeśli w ramach sojuszu umocnili by Polskę gospodarczo czy militarnie nie ma co się oszukliwać że to wszystko by nas kosztowało wolność; Mój_nick czy mógł być gorszy komunizm ? Zobacz sobie jaką strukturę miało ZSRR my nie byliśmy bezpośredni włączeni do związku tylko byliśmy podległą republiką więc nie byliśmy represjonowani bezpośrednio przez aprat sowiecki w późniejszych latach tak jak Białoruś czy Ukraina i sam powinieneś wiedzieć czemu Niemcy używali furmanek w czasie wojny z Rosją, ich sprzęt nie wytrzymał trudnych warunków zresztą sami żołnierze i cała armia nie była na to przygotowana; dawidsznurek jeśli uważasz że alianci jakimś cudem odwruciliby bieg historii i unikneliby sojuszu z ZSRR to jesteś naiwny, przypomnę Ci że zanim Hitler rozpoczął atak na wschód już podbił prawie całą Europę więc dlatego Anglicy zgodnie z przysłowiem "tonący brzytwy się chwyta" zawarli ten sojusz; RFELO25 to prawda że Piłsudski zawarł sojusz z Francją i on ten sojusz podtrzymywał ale po jego śmierci nieco "wygasł". Generalnie mam wrażenie że na tym forum większość osób zamiast służyć Ojczyźnie poszłaby w układy z tym który silniejszy (. . .) takie ku*%#nie się narodu zostawcie dla siebie ale na Boga nie mieszajcie w to Marszałka !!
Really? http://farm5.staticflickr.com/4041/4639879756_4568801c70.jpg.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 9 kwietnia 2013 o 23:36
Tak, tylko że to jest msza w Berlinie , w Polsce przedstawicielem Hitlera był Goering
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 kwietnia 2013 o 23:29
??? Chodziło mi tylko o to, że nie była to jedyna msza, w której Hitler uczestniczył jako kanclerz-na zdjęciu akurat wychodzi z kościoła mariackiego w Wilhelmshausen.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 kwietnia 2013 o 0:05
Widziałem parę jeszcze zdjęć, na jakimś (to chyba jakaś msza polowa czy coś, bo na dworzu to było) przyjmował komunię.
Skoro już dodajemy różne obrazki, nie powinno tutaj zabraknąć zdjęcia ze ślubu Göringa, na którym Hitler pełnił funkcję drużby http://www.bibliotecapleyades.net/imagenes_vaticano/vatican46_09.gif.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 kwietnia 2013 o 0:01
~trol121221
Tuż przed wybuchem wojny ambasadorowi Polski w Niemczech zaproponowano by Polska podda się bez walki III Rzeszy.Powiedział "nie" i to już wtedy było zerwanie stosunków pokojowych z tym krajem.
Jeden wybitny socjalista żegna innego wybitnego socjalistę. Obaj byli siebie warci.
Piłsudski był socjalistą, ale nie takim dzisiejszym. Socjalizm wtedy oznaczał niezależnośc od czerwonych. Jednak i nazizm i faszyzm i komunizm są lewicowe, więc jedno gówno - a na to by Piłsudski nie poszedł nigdy. Ja podejrzewam, ale to tylko podejrzenie, znając rys psychologiczny Piłsudskiego.. że by chciał walczyć i z naziolami i z czerwonymi.
Faszyzm jest lewicowy? Pogrzalo Cie czlowieku? Nacjonalizm to skrajna prawica!
@Xar - skąd wyszedł Faszyzm? To przekonania Bolszewików z małymi zmianami. Nacisk na patriotyzm jest taki sam, ale państwa zamiast zabierać i rozdawać za bezcen dobra materialne, zabiera ich część i sprzedaje bardzo tanio. Kraj rośnie w siłę i takie tam. Więc tak - socjalizm to lewica. Narodowy socjalizm (faszyzm) to centrolewica. Nacjonalizm to nie faszyzm, szowinizm narodowy to nie faszyzm, patriotyzm to nie faszyzm. Zacznij sam coś myśleć, nie Palikota w mediach słuchać, bo będę musiał cię komuchem nazywać ;)
Mówiąc ściślej PPS przeszedł rozłam, frakcja niepodległościowa już nie służyła ideii państw socjalizmu i chyba już w ogole nie odwoływali się do ideii Marksa; OrzelBialy gdybyś ściślej prześledził działalność Piłsudskiego zrozumiałbyś że on tak naprawdę nigdy nie był socjalistą ta idea była jedynie drogą do niepodległości Państwa Polskiego.
t1ger jak szowinizm narodowy to nie jest faszyzm to ja jestem ku*#@ hipis. .
Co nie przeszkodziło mu w zabiciu 6 mln Polaków. Co z wami? Prowadzicie jakieś jakieś gadki z umarłym psycholem? Wygrał, a potem skazał Polaków na zagładę, traktował jak zwierzęta. Mienicie się patriotami? Pluję na was!
Co do ostatniego zdania to nie bardzo. Kiedyś czytałem, że polaków uważał za drugą rasę po Aryjczykach i bardzo nas cenił. Chciał wymieszania Polskich i niemieckich genów, w celu stworzenia jeszcze lepszych Aryjczyków. Hitler jednak dokonał tego wszystkiego na Polakach po tym jak odrzucono sojusz, więc myśleć sobie myślał, ale jak staliśmy mu na drodze to...
Przeczytaj książkę Pakt Ribbentrop-Beck, to dowiesz się prawdy. Tak, jestem patriotą.
ja pluje na cb
Hitler jako dowód na to, że Polacy są wartościowym narodem?
Czyli trzeba Polaków upokorzyć, pobić, podzielić jak zawsze, wyrżnąć, na ich ziemi stworzyć obozy śmierci, potem ew. wmawiać, że oni to zrobili. I są kupieni!
Mamy być z czego dumni, rzeczywiście, pogratulować.....
Bo Hitler chciał z nami iść na Sowiety, ale idiota Beck wolał podpisać jakiś kosmiczny traktat z Wielką Brytanią. No to jak staliśmy się sojusznikiem UK, to nas musiał sie pozbyć jako pierwszych żeby zabezpieczyć sobie tyły.
Tu nie chodzi o to czy mamy być z czego dumni, ale chodzi o przesłanie, że każdego przeciwnika należy traktować z szacunkiem. I żeby nie było, że popieram Hitlera, bo tak nie jest, ale jest kilka cytatów, które świadczą, że uważał Polaków za wyjątkowych ludzi - zarówno wojowników jak i ludzi inteligentnych.
P.S. Książkę z miłą chęcią przeczytam, jak tylko odrobię się z pracą dyplomową.
Marszałek powiedział kiedyś coś w stylu: Trzeba z Niemcami pobić ZSRR żeby potem pobić Niemców.. Nie wiadomo jak to wszystko się potoczyło bo ZSRR miało dużo żołnierza i sprzętu ale w większości bardzo starego.. Sprzęt Niemiec różnie sprawdzał się w błocie i podczas zimy więc znów nadrabialibyśmy my.. ZSRR był taki potężny bo był aliantem, i byli wspierani sprzętem (wystarczy zauważyć podobieństwo między późniejszymi gazami a starymi amerykańskimi ciężarówkami) Więc gdyby nikt się nie ujął za ZSRR bo Rzesza odpuściłaby sobie Europę i solidarnie poszła na wschód byłaby szansa powodzenia. Pytanie tylko czy nie odegralibyśmy w tym wszystkim roli mięsa armatniego a wojska Rzeszy raz wpuszczone za rogatki dałyby się grzecznie wyprosić? Nie wiadomo..
Nie rozumiecie. Hitler bał się Piłsudskiego. Naczelnik dążył do wojny z Niemcami, bo rozumiał zagrożenie ze strony nazistów i Hitler o tym wiedział. To był rodzaj szacunku dla kogoś, kto niby nie jest silniejszy, a jednak ma w sobie tę moc, za którą warto składać hołd. Piłsudski był jedynym przywódca, który byłby w stanie utemperować Hitlera(Oczywiście nie zrobiłby z niego potulnego baranka, ale na pewno paktowanie wyglądałoby inaczej, Hitler nie postawiłby Polsce tak niewykonalnego ultimatum).
Marszałek nigdy by się z Hitlerem nie sprzymierzył.Domagał się od aliantów prewencyjnego uderzenia na III Rzeszę,ponieważ przewidział do czego jest zdolny malarz pokojowy.Francja i Anglia nie posłuchały i wiadomo co z tego wynikło...
Jednak, pomimo wszystkiego, dobry był z niego gość ;D
~trol1212121
Historii trochę Hitler proponował Polsce sojusz
Adolf okazał szacunek. W końcu robiono i robi się ciągle kawały o tym jak to Polacy z szabelkami wyjeżdżali walczyć z Niemieckimi czołgami. Niby antypolskie, ale dlaczego Polacy zawsze z tymi czołgami wygrywali? ;) Dlatego Hitler szanował Polską armię - minimalne zasoby, maksymalna wydajność.
Co do szabelek, to to tylko nazistowska propaganda, która pasowała Związkowi Radzieckiemu i dlatego u nas "została". W rzeczywistości tylko raz była sytuacja, gdy polska kawaleria zaszarżowała teoretycznie bezsensownie na wroga (i tak nie na czołgi, tylko na karabiny maszynowe), ale i tak wygrali Polacy wygrali starcie, bo Niemcy po prostu się przerazili takiego bezsensownego ataku i uciekli.
Do tego Polska miała w 39' arsenał czołgowy zdolny nawiązać równą walkę z niemieckimi maszynami, które nie były jeszcze znowu tak zaawansowane techniczne - dopiero potem doszły Tygrysy, Pantery i inne wprost genialne czołgi.
Co ma niby z tego wynikać? Że Hitler był w porządku bo szanował Piłsudskiego? A może raczej demotywujące jest to, że mieliśmy przywódcę, którego dzieła podobały się takiemu zbrodniarzowi jak Hitler?
to kult siły, Piłsudski był twardy dlatego Hitler go szanował
Trudno się dziwić. Zarówno Adolf jak i Józef byli socjalistami. Wystarczy poszperać w internecie.
Drogie dzieci! Trochę wiedzy historycznej by Wam nie zaszkodziło. Jest znaną sprawą, że Piłsudski był niemieckim agentem (co nie znaczy, że był agentem III Rzeszy). Piłsudski przejął władze z rąk Rady Regencyjnej ( tworu niemieckiego) w cudowny sposób wprost z Magdeburga, gdzie był wówczas internowany na własna prośbę.
Piłsudski wciągnął II Rzeczpospolitą do walki z bolszewicką Rosją – przy czym celem tej wojny miało być osłabienie zarówno Rzeczypospolitej jak i Sowietów, na czym właśnie korzystali Niemcy. Dowodem jest to, że Piłsudski bardzo starannie unikał współdziałania z Denikinem, Kołczakiem i Wranglem i innymi patriotami rosyjskimi. Uderzył na Rosję dopiero wtedy, gdy siły gen.Antoniego Denikina zostały rozbite. Należy pamiętać, że dzięki wojnie z Rosją Niemcy wygrali plebiscyty o przynależność państwową mieszkańców Mazur.
Plebiscyt na Mazurach, Powiślu i Warmii odbył się 11 lipca 1920 r.; akurat w tym czasie armie gen. Tuchaczewskiego przechodziły wzdłuż granicy z Prusami - i trudno się dziwić, że mieszkańcy głosowali masowo za Niemcami. Przyczyną ogromnej przewagi opcji niemieckiej była w znacznej mierze niechęć do znalezienia się w kraju podbitym przez Sowiety.
Poza tym - Piłsudski w czasie "bitwy warszawskiej" załamał się i chciał się poddać, dowodzenie przejął generał Rozwadowski, sprawę zatuszowano, żeby nie psuć morale obrońców. Po wszystkim generał usunął się.
Hitler wiedział co mówi, gdy stwierdził: „gdyby Piłsudski żył, do wojny we wrześniu 1939 by nie doszło”.
Stąd też kanclerz Rzeszy oddawał honory Piłsudskiemu. /źródła: różne/ Co nie znaczy, że Józef Piłsudski się Polsce nie przysłużył. Dzięki niemu w Polsce nie rządzili ludzie pokroju Stalina czy Hitlera.
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 kwietnia 2013 o 19:58
Przepraszam bardzo, wiadomo, że Rewolucja to była wojna domowa między Rosją "białą" oraz "czerwoną". Piłsudski błędnie ocenił, że "biała Rosja" zagraża nam bardziej. Dlatego Piłsudski uważał, że komuniści powinni rządzić w Rosji. Jak w ogóle mógł być niemieckim agentem, skoro dążył do wojny prewencyjnej z Niemcami? Chciał obalić Hitlera przy pomocy Francji, a jednocześnie działał dla niego?
W pierwszym rzędzie Nergal, obok Rydzyk i Krystyna Pawłowska a za nimi Kaczyński, Marcin Luter, Putin i Durczok ?
Do wszystkich "mądrali", którzy twierdzą, że bylibyśmy współwinni Holocaustowi i czemuś tam jeszcze. Węgry, Rumunia, Finlandia, te kraje były sojusznikami Niemiec, a jakoś ich rządzący nie siedzieli w Norymberdze, ani tym bardziej nie przyczyniali się do Holocaustu. Nie mówiąc już o tym, że wolałbym się bratać z Węgrami czy Finami, a nie później z sowietami.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 kwietnia 2013 o 21:59
W końcu Piłsudski był tak jak Hitler socjalitą. Rewnie jak by żył w 39ym to poszedłby z Hitlerem na Moskwę.
pozdr
jeszcze raz, bo jakby nie rozumiecie. kolo podpisał sojusz z Rosją. co nie przeszkodziło mu na wojnę z nią. miał swoją obłąkańczą ideę, którą za każde koszta chciał zrealizować. jesteście zwykłymi tchórzami, którzy wolą z pojebem się związać niż pokazać jaja. tyle.
damiangzyl, zdajesz sobie sprawę z tego, że taką gadką przyłączasz się do nazistów. stajesz się nazistą. Polacy wówczas mieli w sobie widocznie więcej dumy niż Ty i inni tu piszący, bo ich duma nie pozwalała im na poddanie się jakiemuś myślowemu błądzeniu kreatury jakął był Hitler i woleli się przyłączyć do ludzi, którzy wiedzieli czym jest prawo i wolność.
teraz wy ich krytykujecie, w jakim celu? że byli nie dość słabi, żeby się poddać? widocznie mieli w sobie więcej godności niż wy!
O boże,jaki dobry ten cały Hitler.
Piłsudzki był mądrym gościem (dowód że sam Hitler uważał go jako jedynego wartościowego Polaka tamtych czasów. trudno się tu nie zgodzć).
podobnie jak każdy myślący przywódca państwa socjalistycznego głównym celem było ulepszenie państwa, nawet kosztem chwilowej ,,dziwnej" polityki.
mówcie co chcecie, ale gdyby niemcy pokonali rosję (wiele im nie brakło tak naprawdę) to byliby mocarstwem niezależnym, hegemonem światowym i inne państwa byłyby mniej lub bardziej od nich uzależnione gospodarczo. Stworzyłby silne państwo (nie tylko militarnie ale i ekonomicznie) takie jak dzisiaj jest np usa (swoją drogą czym różni się polityka usa od nazistów? chyba tylko tym że jest bardziej zakłamana, niemcy przynajmniej szczerze pokazywali co robią i się z niczym nie kryli).
wracając do piłsudzkiego - on myślę że podpisałby pakt. nie dlatego że miałby jakieś idealistyczne wizje długotrwałego sojuszu i tak dalej, ale sojusz z niemcami polska miałaby na tej samej zasadzie co niemcy mieli z zsrr - do czasu. piłsudzki wiedział że wrogiem są zarówno niemcy jak i rosja, a sami wygrać obu nie damy rady.
strategicznie lepiej było się sprzymierzyć z niemcami - ze względu na ich technologię (którą w dużej części moglibyśmy od nich dostać) jak i na podobny system ideologii państwa (socjalizm)
to że zsrr by padło przeciwko koalicji niemcy-polska-węgry-włochy- japonia to jest pewne. po pierwsze niemcy mieliby nie tylko więcej własnego woja (które trochę u nas padło jednak i które było ,,zamrożone" żeby utrzymać w polsce strefę wpływów) jak i sprzętu (trochę też ich maszyn u nas im zniszczono. no i część też ,,zamrożona", co prawda może nie czołgi ale jakieś ciężarówki na pewno. a więcej ciężaróweg na froncie - więcej żywności i tak dalej, to ma duże znaczenie).
poza tym dołączylibyśmy my, ze swoimi siłami (latałki, czołgi itp które nie zostałyby przecież rozwalone podczas kampanii wrześniowej skoro jej by nie było). poza tym jak ktoś słusznie zauważył można by wtedy było rosjan zaatakować wcześniej o przynajmniej rok niż to zrobili niemcy, a rok wcześniej to byłaby kolosalna różnica w obronie - przecież dopiero co stalin zrobił sobie ,,czystki" w szeregach nkwd, nie byłoby czasu na przegrupowanie sił jak i żadnych dostaw broni, nawet jakby usa chciała ruskom pomóc, bo generalnie rosjanie wygrali z niemcami też w znacznej mierze tylko dlatego że kupę maszyn alianci im dali. rok różnicy w dostawach to kolosalna przepaść
wygrana z zsrr to tylko zajęcie moskwy, stalingradu i leningradu plus tereny dzisiejszej białorusi i ukrainy. Dalej nie trzebaby było się zapędzać na pierwszą falę. łatwe w utrzymaniu i dość uprzemysłowione rosyjskie tereny. rosjanie zostawieni na pozostałym skrawku sami wszczęliby bunt z komuną (winiliby ja za przegrana wojnę, za głód i tak dalej), komunizm by padł bo militarnie w wojnie poniósł klęskę więc pozostałe niedobitki nkwd nie dałyby rady utrzymać tego w ryzach i zaczęłaby się wśród rosjan krwawa rzeź o przejęcie władzy nad krajem pozbawionym większości fabryk, głównych punktów przemysłu i tak dalej. po prostu rosja wypadłaby z obiegu państw z którymi należy się liczyć.
potem jakby był niedosyt możnaby zjechać resztę terenów, a jak nie to zostawić tę enklawę i pokazać światu że ,,socjalistom chodziło tylko o pokonanie komunizmu a nie państwa jako takiego", dzięki temu opinia światowa spojrzałaby na to łaskawszym okiem.
jak ktoś też słusznie zauważył podczas tej kampanii prędzej czy później zaczęłyby się kształtować rysy na relacjach polsko-niemieckich. i sojusz polski z aliantami też byłby nam wtedy na rękę, po wojnie absolutnie NIKT nie miałby wtedy do nas pretensji za współudział z niemcami (czy dzisiaj o włochach coś złego się mówi?)
sądzę że taki miałby plan piłsudzki. wybić jednego wroga szczując go innym wrogiem, a potem jak zostanie 1 wygrany, ale osłabiony wróg to skosić go osobiście.
ktoś tam marudził że to tchórzostwo? nie, bracie to strategia. jak możesz pokonać wroga - staw mu czoła. jak nie możesz go pokonać siłą -
Hitler, uważał Słowian czyli także Polaków, za ludzi 3 sortu. A Żydów, którzy stanowili niespełna 30% społeczeństwa Polskiego w 1939 roku chciał zlikwidować aby to nacja nie istniała. Dlatego sojusz Polski z Hitlerem możliwy nie był.