Myślę jednak, że niektórzy faceci/dziewczyny zmieniający partnerów jak skarpetki nie zasługują na szacunek, gdyż sami się nie szanują. Są po prostu zużyci.
Zastosowałem skrót myślowy i teraz widzę, że można to zinterpretować na kilka sposobów. Ja stwierdziłem, że "rzeczy są po to, żeby się zużywały(...)", aby podkreślić nie tyle przedmiotowość pewnych aspektów, ale raczej stwierdzić: to nic, że coś się zużyło, zepsuło, wprawdzie wydałem na to trochę pieniędzy, ale po to, żeby spełniło to swoją funkcję i odeszło; nie powinno się tak zamartwiać o zniszczony telefon, czy samochód, bo to tylko "dodatki", naprawdę w życiu liczą się tylko inni ludzie i to o nich powinniśmy się martwić...
śliczna dziewczyna, można się zakochać. :)
Myślę jednak, że niektórzy faceci/dziewczyny zmieniający partnerów jak skarpetki nie zasługują na szacunek, gdyż sami się nie szanują. Są po prostu zużyci.
jak dla mnie tekst pod demotem jest źle sformułowany, rzeczy są by używać, a ludzie by szanować
Zastosowałem skrót myślowy i teraz widzę, że można to zinterpretować na kilka sposobów. Ja stwierdziłem, że "rzeczy są po to, żeby się zużywały(...)", aby podkreślić nie tyle przedmiotowość pewnych aspektów, ale raczej stwierdzić: to nic, że coś się zużyło, zepsuło, wprawdzie wydałem na to trochę pieniędzy, ale po to, żeby spełniło to swoją funkcję i odeszło; nie powinno się tak zamartwiać o zniszczony telefon, czy samochód, bo to tylko "dodatki", naprawdę w życiu liczą się tylko inni ludzie i to o nich powinniśmy się martwić...
co najmniej dziwne twarze