Patriotyzm dobre sobie haha, wywieszajcie te flagi i tak wiem że conajmniej połowa z was uciekłaby z tego kraju gdyby tylko mogła i miała odwagę... w tym ja
zobaczyłbyś ile patriotów by się pojawiło gdyby np pojawił się agresor, który siłą zlikwidowałby nasz cały rząd zastąpił go swoim, określając przy tym polskę jako kolonie czy coś w tym stylu. Nie ważne, że lepiej by się żyło za obecnego rządu, ludzie i tak by pewnie na ulice wyszli.
misiawy - nie mogę jeszcze, ale wiem że w końcu się gdzieś zaczepię , wyjadę z tego syfu i uwierzę w lepsze jutro. Moim wymarzonym kierunkiem jest Holandia :P Odwagi mi nie brakuje tylko nikt mi nigdy nic nie załatwił,muszę sobie radzić sam dlatego idzie mi dosyć wolno
No może i bym zobaczył ale patrząc obiektywnie ginęliby całkowicie bezsensownie dla kraju który tylko dał im depresję, ja nie zgrywam patrioty bo nim nie jestem
3 lata temu miałem okazję i 'odwagę' lub stchórzyłem. Zależy jak na to patrzeć. Pracuje i mam co w życiu potrzebne. Jednak po tych 3 latach zaczynam szukać okazji i odwagi do powrotu. Wole żyć między swoimi. Jak wszyscy odważni wyjadą kto zawalczy o tych mniej odważnych?
Jak jest źle - uciekać. Typowe myślenie lewicowe... Po co poprawiać, zmieniać i ulepszać? Lepiej uciec i "jakoś to będzie", "samo się poprawi" albo "inni coś z tym zrobią, jak wrócę będzie git".
jak tak patrzę bo demotywatorach, to Polacy przymierają głodem, bezrobocie wynosi 90%, wszystkie nastolatki są w ciąży, na świecie istnieją same plastiki i laski bez makijażu, a za granicą jest raj na ziemii. Dodatkowo jest jeszcze premier, któy jest całej tej sytuacji winien, gdyby nie pon Polska byłabvy krajem mlekiem i miodem płynącym.
Nie zależnie od tego w jaki sposób by myśleć i kombinować, życie w Polsce na niskim czy nawet średnim stanowisku nie jest opłacalne. Tym bardziej kiedy nie masz własnego M.
Doskonale pamiętam, pracując 8h dziennie, zarabiałam dokładnie tyle ile kosztowało mnie wynajęcie mieszkania + opłaty..
Od roku mieszkam w UK. Pracuję 2h dziennie, mam czas i dla siebie i dla córki,. I stać mnie na dużo więcej.. wreszcie życie potrafi być.. normalne?
jaki jest tytuł tego filmu ?
"Rabbit Hole"
"Niemożliwe", świetny film :)
Patriotyzm dobre sobie haha, wywieszajcie te flagi i tak wiem że conajmniej połowa z was uciekłaby z tego kraju gdyby tylko mogła i miała odwagę... w tym ja
zobaczyłbyś ile patriotów by się pojawiło gdyby np pojawił się agresor, który siłą zlikwidowałby nasz cały rząd zastąpił go swoim, określając przy tym polskę jako kolonie czy coś w tym stylu. Nie ważne, że lepiej by się żyło za obecnego rządu, ludzie i tak by pewnie na ulice wyszli.
misiawy - nie mogę jeszcze, ale wiem że w końcu się gdzieś zaczepię , wyjadę z tego syfu i uwierzę w lepsze jutro. Moim wymarzonym kierunkiem jest Holandia :P Odwagi mi nie brakuje tylko nikt mi nigdy nic nie załatwił,muszę sobie radzić sam dlatego idzie mi dosyć wolno
No może i bym zobaczył ale patrząc obiektywnie ginęliby całkowicie bezsensownie dla kraju który tylko dał im depresję, ja nie zgrywam patrioty bo nim nie jestem
3 lata temu miałem okazję i 'odwagę' lub stchórzyłem. Zależy jak na to patrzeć. Pracuje i mam co w życiu potrzebne. Jednak po tych 3 latach zaczynam szukać okazji i odwagi do powrotu. Wole żyć między swoimi. Jak wszyscy odważni wyjadą kto zawalczy o tych mniej odważnych?
ale co tu walczyć, żeby skutecznie coś zmienić to trzeba by było praktycznie cały rząd wyeliminować i cały system od nowa chyba stworzyć
Snickers2012, a kto zabroni? kwestia czasu.
Jak jest źle - uciekać. Typowe myślenie lewicowe... Po co poprawiać, zmieniać i ulepszać? Lepiej uciec i "jakoś to będzie", "samo się poprawi" albo "inni coś z tym zrobią, jak wrócę będzie git".
jak tak patrzę bo demotywatorach, to Polacy przymierają głodem, bezrobocie wynosi 90%, wszystkie nastolatki są w ciąży, na świecie istnieją same plastiki i laski bez makijażu, a za granicą jest raj na ziemii. Dodatkowo jest jeszcze premier, któy jest całej tej sytuacji winien, gdyby nie pon Polska byłabvy krajem mlekiem i miodem płynącym.
Nie zależnie od tego w jaki sposób by myśleć i kombinować, życie w Polsce na niskim czy nawet średnim stanowisku nie jest opłacalne. Tym bardziej kiedy nie masz własnego M.
Doskonale pamiętam, pracując 8h dziennie, zarabiałam dokładnie tyle ile kosztowało mnie wynajęcie mieszkania + opłaty..
Od roku mieszkam w UK. Pracuję 2h dziennie, mam czas i dla siebie i dla córki,. I stać mnie na dużo więcej.. wreszcie życie potrafi być.. normalne?