Trochę mnie drzwi ale dlaczego ten kierowca nie zatrzymał się od razu jak sarna mu wpadała tylko ją wiezie jeszcze przez chwile , boj się ze dostanie mandat za nie zatrzymywanie się na przystanku czy co ? A może czeka aż skasuje bilet ?
Gdyby zahamował natychmiastowo to sarna mogła by jeszcze uderzyć w przód autobusu i zrobić sobie krzywdę. Facet zachował spokój i zahamował tak by nie odniosła już więcej obrażeń niż te, które odniosła wlatując do autobusu.
Mnie się przypomniało jak jechałem do szkoły to sarna wyleciała na drogę i jechała ciężarówka. Sarna stoi i lampi się nie wiem na co. Jak kierowca zwolnił dość mocno i jak był ze 30-40 metrów od niej, to dopiero dupę ruszyła. Mnie też wkur*ia niemiłosiernie tępe zachowanie zwierząt. Kierowcy w miarę możliwości powinni mieć zamontowany gwizdek ultradźwiękowy. Biedne głupie zwierzątko będzie trochę wystraszone, ale nie będzie głupich wypadków, których nie powinno być.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 maja 2013 o 14:16
A mnie się przypomniało że jak się zdało egzamin na Prawo do jazdy pojazdem kołowym po drogach publicznych to zdawało się ten egzamin z Kodeksu Drogowego. A z tego co wiem w tej książeczce o której niektórzy kierowcy i policjanci zapomnieli. Jest wyraźny termin "zachowanie szczególnej ostrożności".
@kwestionariusz Racja, ale samo zachowanie szczególnej ostrożności czasami gó*no daje, bo jedziesz wprawdzie spokojnie, ale nagle wyleci ci jakieś durne zwierzę przed maskę (w dodatku często jest tak, że patrzy się na ciebie jadącego wprost na niego, zamiast spi*rdalać jak najszybciej), nie zdążysz zahamować i jesteś w du*ie. Policja wlepi mandat właśnie za to nie zachowanie szczególnej ostrożności i ich to nie bedzie obchodzić jak było naprawdę.
Kwestionariusz, są takie sytuacje, że żeby nie przypieprzyć musiałbyś jechać ze 20km\h, bo zwierzyna potrafi(szczególnie jeśli jedziesz drogą polną i po ciemku) wyskoczyć ci prosto przed maskę. Prawdę mówiąc to nie ma na to rady, jak się pozbyć takiej sytuacji. Jednak, co niestety jest brutalne dla takiej sarny, ale najbezpieczniejsze dla nas, nie wolno w takiej sytuacji gwałtownie hamować, bo można stracić panowanie nad pojazdem i wypadek gotowy.
Anastasiaa- proszę Cię, nie doszukuj się logiki w postępowaniu zwierząt. Zwierzęta to nie ludzie, wszakże.
Gdzie biedna? Nie dość że durna to jeszcze szczęściara, chyba za bardzo się nie potłukła bo ma jeszcze jak widać silę żeby całkiem sprawnie latać po całym autobusie.
czy tylko mnie to przeraża? kto to tu pozwolił umieścić... biedne zwierze, to że dalej skacze nie znaczy, że nie ma wewnętrznych obrażeń. te zwierzęta są bardzo wrażliwe - szok może je zabić. a wy się z tego nabijacie;/ pisanie kretyństw, że sarny i inne zwierzęta są głupie bo wpadają pod samochody jest żałosne. jak zwierze ma wyliczyć kiedy może przebiec gdy samochody zapieprzają po 200 na godzinę ? to człowiek jest inteligentniejszy a z tego w ogóle nie korzysta....
sarny się nie rozglądają, pierw idzie 2-3 sztuki na wybadanie a potem leci stado, więc jak widzicie wieczorem i w nocy jak coś idzie lepiej przy hamować
Hahaha o kurde, z jednej strony trochę żal jej bo dostała szoku. Kica sobie spokojnie po czym nagle JEB i w jakimś pomieszczeniu jest, a potem dziwi się, że magiczna bariera (szyba) nie pozwala jej wrócić. A z drugiej strony śmiałem się przez cały filmik XD
Logika saren - przebiec kiedy przejżdza samochód.
to są sarny - tego nie zrozumiesz
Jest ryzyko jest zabawa xD
szalone
FUS RO DAH
Po co krzyczeć w języku smoka? Czyżbyś był Dovahkiin'em?
Pewnie Gość dostanie 10 lat za kłusownictwo xD
Ale fart.
Za to sarna musi być spokrewniona z Chuckiem Norrisem, z półobrotu wskakuje przez szybę do jadącego autobusu i praktycznie nic jej nie jest.
Trochę mnie drzwi ale dlaczego ten kierowca nie zatrzymał się od razu jak sarna mu wpadała tylko ją wiezie jeszcze przez chwile , boj się ze dostanie mandat za nie zatrzymywanie się na przystanku czy co ? A może czeka aż skasuje bilet ?
Gdyby zahamował natychmiastowo to sarna mogła by jeszcze uderzyć w przód autobusu i zrobić sobie krzywdę. Facet zachował spokój i zahamował tak by nie odniosła już więcej obrażeń niż te, które odniosła wlatując do autobusu.
Nie zatrzymał się bo musiał wycieraczki włączyć
Pozatym otworzył drzwi a potem zahamował. Czego się czepiasz.
Proszę po mnie nie jechać, robiłem wszystko, co w mojej mocy.
Mnie się przypomniało jak jechałem do szkoły to sarna wyleciała na drogę i jechała ciężarówka. Sarna stoi i lampi się nie wiem na co. Jak kierowca zwolnił dość mocno i jak był ze 30-40 metrów od niej, to dopiero dupę ruszyła. Mnie też wkur*ia niemiłosiernie tępe zachowanie zwierząt. Kierowcy w miarę możliwości powinni mieć zamontowany gwizdek ultradźwiękowy. Biedne głupie zwierzątko będzie trochę wystraszone, ale nie będzie głupich wypadków, których nie powinno być.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 maja 2013 o 14:16
A mnie się przypomniało że jak się zdało egzamin na Prawo do jazdy pojazdem kołowym po drogach publicznych to zdawało się ten egzamin z Kodeksu Drogowego. A z tego co wiem w tej książeczce o której niektórzy kierowcy i policjanci zapomnieli. Jest wyraźny termin "zachowanie szczególnej ostrożności".
@kwestionariusz Racja, ale samo zachowanie szczególnej ostrożności czasami gó*no daje, bo jedziesz wprawdzie spokojnie, ale nagle wyleci ci jakieś durne zwierzę przed maskę (w dodatku często jest tak, że patrzy się na ciebie jadącego wprost na niego, zamiast spi*rdalać jak najszybciej), nie zdążysz zahamować i jesteś w du*ie. Policja wlepi mandat właśnie za to nie zachowanie szczególnej ostrożności i ich to nie bedzie obchodzić jak było naprawdę.
Kwestionariusz, są takie sytuacje, że żeby nie przypieprzyć musiałbyś jechać ze 20km\h, bo zwierzyna potrafi(szczególnie jeśli jedziesz drogą polną i po ciemku) wyskoczyć ci prosto przed maskę. Prawdę mówiąc to nie ma na to rady, jak się pozbyć takiej sytuacji. Jednak, co niestety jest brutalne dla takiej sarny, ale najbezpieczniejsze dla nas, nie wolno w takiej sytuacji gwałtownie hamować, bo można stracić panowanie nad pojazdem i wypadek gotowy.
Anastasiaa- proszę Cię, nie doszukuj się logiki w postępowaniu zwierząt. Zwierzęta to nie ludzie, wszakże.
człowiek jakby tak wpadł, to by raczej nie miał siły wstać, a ta sarna to pełen podziw dla mnie ;P
To nie jest sarna. To jest łania prawdopodobnie jelenia wirginijskiego.
Biedna :/
Gdzie biedna? Nie dość że durna to jeszcze szczęściara, chyba za bardzo się nie potłukła bo ma jeszcze jak widać silę żeby całkiem sprawnie latać po całym autobusie.
W ch*j zabawne, gdyby wpadła na kierowcę, pewnie karetka nie miałaby po co przyjeżdżać...
to nie jest smieszne to jest straszne i przykre, my i nasza cywilizacja......... niestety
czy tylko mnie to przeraża
czy tylko mnie to przeraża? kto to tu pozwolił umieścić... biedne zwierze, to że dalej skacze nie znaczy, że nie ma wewnętrznych obrażeń. te zwierzęta są bardzo wrażliwe - szok może je zabić. a wy się z tego nabijacie;/ pisanie kretyństw, że sarny i inne zwierzęta są głupie bo wpadają pod samochody jest żałosne. jak zwierze ma wyliczyć kiedy może przebiec gdy samochody zapieprzają po 200 na godzinę ? to człowiek jest inteligentniejszy a z tego w ogóle nie korzysta....
jesteś idiotą
sarny się nie rozglądają, pierw idzie 2-3 sztuki na wybadanie a potem leci stado, więc jak widzicie wieczorem i w nocy jak coś idzie lepiej przy hamować
Tu macie link do pełnej wersji- http://www.youtube.com/watch?v=FxHEwr-yXDs
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 maja 2013 o 23:14
Hahaha o kurde, z jednej strony trochę żal jej bo dostała szoku. Kica sobie spokojnie po czym nagle JEB i w jakimś pomieszczeniu jest, a potem dziwi się, że magiczna bariera (szyba) nie pozwala jej wrócić. A z drugiej strony śmiałem się przez cały filmik XD
Pie.,dolona sarna ... szkoda, że nie zdechła ... je,.bcie się wszyscy ch,.uje co się ze mną nie zgadzacie
Hehe pełna kultura nawet jej na końcu drzwi otworzył :D
ta lama niewiedziała jak wrucić na polankę
Wleciała do autobusu i dalej biegnie. Nie rozumiem tych zwierząt.