Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1390 1480
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~argus01
+43 / 51

Jak dadzą nam euro to już w ogóle nic nie kupimy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KENJI512
+10 / 12

wtedy kazdy przejrzy na oczy jak jest, beda strajki i cos z tym zrobia^^

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Napromieniowany
+3 / 5

@seiryu777 Ty na serio tak? Odpowiedz mi na 3 pytania. 1. Czym według ciebie skutkuje kreacja pieniądza bez pokrycia. 2. Co się stanie z poziomem życia na zachodzie Europy jeśli kraje zachodnie oddadzą Polsce powiedzmy 1/8 swoich budżetów. obawiam się że, aby zasypać różnice między poziomami życia tu i tam. BTW patrząc na przypadek RFN i NRD obawiam się, że 1/8 to i tak za mało. 3. Czemu Hiszpania i Portugalia, mocarstwa rozdające w XV w. karty (podzieliły nawet świat na swoje strefy wpływu) spadły do drugiej ligi gdy zaczęły masowo sprowadzać kruszce z Nowego Świata do Europy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Napromieniowany
+4 / 4

@seiryu777 Eh... jesteś idealnym obywatelem dla państwa demokratycznego - interesuje cię wyłącznie to co jest tu i teraz do najbliższych wyborów. To co już było i to co będzie za 20-30 lat jest nieważne. Po pierwsze - tak, Unia pogarsza sytuację bo swoimi kretyńskimi przepisami i "standardami socjalnymi" drastycznie rozbudowuje biurokrację. Zrozum, że dotacjami nic nie zdziałasz. RFN wpompowały we wschód krocie, a mimo to ludzie nadal uciekają na zachód za chlebem, zostawiając imigrantom opustoszałe NRDowskie osiedla. Jak Rozenkranz napisał - żeby coś mieć trzeba na to zapracować. Dobrobyt nie bierze się z konsumpcji jak chcieliby keynesiści, ale z produkcji bo to ona tworzy coś nowego. Nawet jeśli w UE byłaby wola polityczna (a zapewniam, że jej nie ma to bo po prostu bez sensu) wpompowania w były blok wschodni pierdyliarda ojrosów to nic to nie da bo nie wystarczy rozdać ludziom pieniądze. Dasz biedakowi rybę, biedak ją zje i na drugi dzień znów będzie głodny, a co gorsza przestanie myśleć co tu zrobić, żeby było mu lepiej tylko zacznie czekać na następną rybę. Trzeba stworzyć efektywny układ naczyń połączonych w gospodarce, a niestety (a może i stety) do tego nadaje się wyłącznie sektor prywatny który jest skutecznie tłamszony astronomicznymi podatkami. Unijne inwestycje to w większości pieniądze wywalone w błoto, np. gminne baseny które nie są w stanie utrzymać się z biletów wstępu. Wprowadzenie Euro ani sytuacji gospodarczej Polski znacznie nie pogorszy ani nie polepszy, patrząc jednak na konieczność dopłacania do grupy państw pieszczotliwie zwanej "PIGS" wątpliwa jest zasadność zmiany waluty. Nawiązując do dowcipu z brodą - "nie miał Żyd problemu to sobie kupił kozę"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 maja 2013 o 21:55

K KotJarka
-5 / 5

Rozenkranz 20 maja 2013 o 14:48, powtarzasz komusze i Balcerowicza bzdury, ze " Dobrobyt wynika z efektywnej prac". Praca nie musi być efektywna by mieć dobrobyt i pracownik nie musi być mądry, np. Krk, niezbyt rozgarnięci urzędnicy, dużo opłat wiernych i dotacje rządzących. Dojście do niejawnych informacji- sposób w jaki Ministerstwo Finansów tworzy milionerów w III RP. Mozna dodać monopol. Know-how, High Tech itp., a przede wszystkim rozgarnięci przywódcy. A takich w III RP nie było i nie widać

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kac27
+2 / 2

~Rozenkranz, należy dodać do tego że Unia nie przyjeła nas do swoich struktur bo jest taka dobra i kochana, tylko ma w tym biznes. Seiryu777 zapyta pewnie jaki poza bezmierną miłością do nas? Jak napisałem przy jakimś poprzednim democie, wysłaliśmy na Zachód ok 2mln młodych ludzi w wieku produkcyjnym. Obecnie pościągali oni swoje rodziny i tam mnożą się jak króliki;) Co w tym złego? Dla nich nic, niech się im tam powodzi, uczciwie pracują. Ale można śmiało stwierdzić, że oznacza to stratę dla polskiej gospodarki od 2,5- do 4mln ludzi, zależy od tego jak bardzo nasi będą efektywni w produkowaniu nowych brytyjczykow, irlandczyków, niemców itp. bo nie łudźmy się jakie obywatelstwo dostaną te dzieciaki i gdzie będą mieszkać. A my stajemy własnie przed przepaścią demograficzną i tym samym zapaścią systemu emerytalnego, służby zdrowia i podatkowego, o dalszych następstwach nie ma co wspominac kazdy może pomyśleć nad tym samemu - polecam. To jeden powód. Kolejny dowód na "miłość UE" możemy zobaczyć w kazdym mieście po krótkim spacerze. Ścieżki rowerowe? Remonty dróg? Nie - sklepy i produkty w nich! Lidle, calafiury, auszany, reale, mediamarkty itp. A na półkach w większości produkty nie naszej produkcji. Zagadka dla starszych, pamiętacie jak wyglądalo to w latach 90tych i ogólnie przed wejsciem do UE? Unia była fajnym projektem, na początku. Teraz jednak to biurokratyczny (po)twór chcący na siłę udowodnić cel swojego istnienia. Zajmujacy się regulacją krzywizny banana, prędkością ciężarówek, homozwiązkami, globalnym ociepleniem i czymkolwiek gdzie da sięwprowadzić regulacje, kontrole urzędniczą i biurokracje. Łączy się to z tym, ze kraje starej unii chcą za wszelką cene podtrzymac dobrobyt swoich obywateli, którzy są przyzwyczajeni i rozleniwieni luksusem. @Seiryu777 takie drobne pytania, za co Unia ma dac nam te pieniądze oraz na czym chcesz zarabiać i za co kupować jeśli nic nie produkujesz w postaci dóbr materialnych lub usług? Życie i świat jest podły, na wszystkim w sklepie jest metka z ceną:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 maja 2013 o 2:50

S seiryu777
-3 / 3

Ja się tylko zastanawiam czemu jakiś pajac wpycha mi w usta wyznania i wnioski których nie napisałem... poza tym jestem ciekaw jak wy będziecie chcieli sobie poradzić z problemem podziału na bogatych i biednych który powolutku nas niszczy i rozwala wszystko bez wspomnianego wcześniej przeze mnie jednego państwa zorganizowanego przez unię...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 21 maja 2013 o 7:08

avatar Napromieniowany
+2 / 2

@seiryu777 A co to w ogóle za problem, że ludzie którzy coś potrafią są bogaci, a ci którzy nie potrafią są biedni? Ja nie widzę żadnego. Zawsze tak było i zawsze tak będzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar L2b
+9 / 43

TE DANE SĄ ZAFAŁSZOWANE !!!
Nie wiem jak mają Niemcy, ale w Polsce nie znam nikogo kto zarabiałbym 2,5 k netto !
... ceny też wzięte z kosmosu... dziś byłem na zakupach i za chleb zapłaciłem 4,9 zł, schab 15 zł, ziemniaki 1,4 zł/kg, mleko 2,1 zł.....
...więc jak sami widzicie, dane są zafałszowane :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pilshack
+15 / 19

Ci co dali minusy chyba nie załapali...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lechtacz
+12 / 16

Sprawdź sobie definicję, średnie wynagrodzenie, to nie oznacza tyle ile zarabiają Twoi znajomi. Za moich czasów definicji średniej uczono w podstawówce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar maverick3001
0 / 10

A ja znam bardzo dużo osób co zarabia dużo ponad 2,5 k netto, znam co najmniej kilkanaście osób co zarabiają 5-8 tys. brutto. Oczywiście znam też takich co dostają minimalną krajową, ale nie gadaj że nikt nie zarabia więcej, bo to nie jest prawda. W swojej pierwszej pracy, gdy byłem na studiach zarabiałem 2.000 na rękę, pracując po 20 godzin tygodniowo, więc sorry, ale da się w tym kraju więcej zarobić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~deutschefrau
+1 / 11

Znam wiele osób które w Polsce zarabiaja 2500zł i czuja sie panami świata z tego powodu, jednoczesnie patrząc z góry na kazdego który zarabia mniej. Niemiec który zarabia 4000-5000 euro nie jest taki arogancki jak Polak. Nie obrażaja też tak kobiet jak to ma miejsce w Polsce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar L2b
-1 / 3

@pilshack masz rację :), dużo osób chyba nie załapało co napisałem :):P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar L2b
+4 / 6

@materoni123 co ciekawego jeszcze o mnie napiszesz? chętnie czegoś się o sobie dowiem :) ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~mpsk2
+1 / 3

Ja znam, w większości przypadków niestety coś umieją (zakładam, że ty nie, bo nawet chleba i ziemniaków kupić nie umiesz).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~smutno95
-1 / 11

deutschefrau niestety :( z naszymi jest porażka, az zazdoszcze ci szczęscia, w Polsce wielu Polaków jest wulgarnych i
prostackich (co widzi się na ulicach), nieładnie odnoszą się do
kobiet szczególnie we własnym gronie. Polacy są biedni, mało
zaradni, szarzy. Ich zachowanie tez pozostawia dużo do życzenia.
Obcokrajowcy(oczywiście nie uogólniając mówiąc, ze
wszyscy) rzystojni, dobrze ubrani, bogaci, kulturalni. U nas 30
latek często zachowuje się i wygląda (nadwaga, brzuch, 3 podgardla) jak dziadek, 40 letni Francuz to zadbany, szczupły, młody facet. Polscy mężczyźni zwracają głównie uwagę na urodę, są aroganccy, wyrażają się o kobietach per "zepsuta", gdy przytyje, nie dostrzegają też często innych zalet Polek, takich jak inteligencja, pracowitość, niezależność. Stawiają kobietom wysokie wymagania. Kobieta musi być szczupła, mieć długie nogi, dobrą pracę, żeby zarabiała na zatrzymanie tej urody, świetnie gotować, a jak już urodzi drużynę piłkarską powinna wyglądać co najmniej jak Sharon Stone. Przy tym wszystkim Polacy często niewiele dają w zamian, są zaniedbani, niezaradni, nie dają poczucia bezpieczeństwa, często są ordynarni i myślą, że kobietom to imponuje. Wstydzą się być szarmanccy wobec kobiet, i chętnie kreują się na macho. A to typ, którego kobiety raczej nie preferują. Nie wszystko da się wytłumaczyć biedą, jak chłopak ma 100 zł, to wyda je na piwo i fajki, zamiast zainwestować w dentystę czy szampon przeciwłupieżowy. Oczywiście są Polacy, którzy szanują i kochają swoją kobietę, dbają o siebie, są zaradni i męscy. Ale niestety jest ich mało. Natomiast obcokrajowcy są pod wrażeniem polskich kobiet, bo są zadbane, dbają o dom, pracują. I są wdzięczne, jeśli ktoś je doceni. Dla obcokrajowca postawienie kobiecie drinka to przyjemność, dla Polaka obietnica seksu, albo chociaż "macanki". To jest ta różnica. Kolejna sprawa obcokrajowcy w przeciwieństwie do Polaków wiedza co to partnerstwo. Obcokrajowiec uważa za naturalne, że bez proszenia gotuje obiad czy kolacje, sprząta, zmywa. Polacy wreszcie udają innych niż są, są zakompleksieni i mają nawyk udowadniania wszędzie i zawsze jacy to są świetni i zaradni, co w rzeczywistości sprowadza
się do tzw. kombinowania. W przeciwieństwie do Polaków obcokrajowcy maja dużo więcej luzu luzu i samoakceptacji, są bardziej pewni siebie, naturalni i maja dystans do siebie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~oczko_70
+1 / 1

dane z niemiec tez sa falszywe .srednia to moze i jest jak doliczyc politykow i bankierow.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Sajotyn
+3 / 3

Lepiej unikać sarkazmu pisanego

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~nobodyr
0 / 0

cena też zależy od sklepu (ktoś pamięta koszyk Tuska "na osiedlu" i Kaczyńskiego na Okęciu?) sklep , w holandii chleb można było kupić za 2-3€ albo za 0,55€ w zależności od tego czy "pompowany" w albercie czy w sklepiku na osiedlu, inna sprawa ze u mnie chleb kosztuje 2,40zł; a wołowina w NL kosztowała po przeliczeniu ok 60-80zł/kg...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S stabby
0 / 0

Na pocieszenie powiem ze tu w Niemczech prawdziwa srednia tez jest sporo ponizej tego co jest w democie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DameMitHermelin
0 / 0

maverick, jezeli znasz bardzo duzo osób, które zarabiaja ponad 2,5 tys. netto, i kilkanascie osób, które zarabiaja 5-8 tys. brutto, to znaczy, ze nie znasz zadnych ludzi z wyzszym wyksztalceniem. Oni zarabiaja w Polsce najwyzej 1,5 tys netto, chyba, ze nie pracuja w swojej branzy. Co to za chory kraj, zeby stolarz/dekarz/murarz/malarz pokojowy zarabial lepiej od ludzi wyksztalconych?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Qefiee
+22 / 24

My chociaz ku**a ziemniaki mamy tansze ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lostek815
0 / 0

A ja nie lubię ziemniaków, więc i tak mam przewalone.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Qefie
+12 / 12

Co jak co , ale ziemniaki mamy tansze. Niemcy sie stukaja w glowe pewnie teraz ze to oni nie sa na naszym miejscu .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MrWiecek13
+8 / 8

Możemy sobie nakupić ziemniaków :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jon886
-1 / 5

wczoraj byłem w Berlinie na jednodniowy wypad. straciłem 50 eur na 3 osoby, nie licząc paliwa. W przeliczeniu na polskie to dóżo, ale dla niemca który zarabia w euro to pikuś. Hamburger w Mcdonald's + cola = 2eur, u nas za samego hamburgera trzeba dać 3 zł. Bilet jednorazowy na metro 1,3 eur u nas ok 2,5 zł. kawa, cherbata w subway = 1,80 eir u nas ok 3 zł

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Napromieniowany
+6 / 6

Proponuję jednodniowy wypad do biblioteki w poszukiwaniu dobrego słownika ortograficznego. P.S. Biblioteki kosztują 0 euro, u nas ok 0 zł.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jon886
0 / 2

A ja proponuję tobie Napromieniowany jakąś terapie bo napisałeś 917 komentarzy poprawiających pisownie w komentarzach innych ludzi. Sprawdziłem na twoim profilu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Napromieniowany
+1 / 3

@jon886 To nawet sprawdzasz kiepsko bo ja na swoim profilu widzę 914 komentarzy. Owszem zdarzyło mi się gdzieś z kilkanaście w których kogoś poprawiałem bo drażni mnie kaleczenie języka. Zapewniam jednak, że większość moich wypowiedzi było albo o wyższości kapitalizmu nad socjalizmem, albo o religii, albo o pierdołach pod demotami o mydle i powidle :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 maja 2013 o 23:58

avatar Cysiek1991
+16 / 16

Jak się wy*ebie podatki i to, co zabiera złodziejski rząd - ceny będą zbliżone do siebie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rozanska
0 / 0

W Niemczech podatki są wyższe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rauli1989
+26 / 26

Narzekacie. Ziemniaków więcej kupimy, a szczaw u nas rośnie wszędzie i to ZA DARMO.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Lord_Tomasz
+14 / 14

I mirabelki na deser.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~deutschefrau
-2 / 4

Inne różnice, Niemcy narzekają na Niemki jak te wychodzą z domu w dresach i z gniazdem na głowie, albo jakich zdradzają. Polacy narzekaja na Polki jak za ich 2000zł nie chcą siedzieć w domu z 2 dzieci i nie noszą szpilek przy każdej okazji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jon886
+5 / 5

zwiedzanie Reichtagu jest ZA DARMO!!! byłem w szoku, u nas za wszytko każą płacić. Dodatkowo parkingi przy metrze też za darmo, u nas jak podjedziesz pod urząd państwowy to nie ma gdzie zapargować, bo wszędzie zakazów nastawiali, albo parkingi pozamykane dla pracowników, a obok pole wynajęte przez pseudo biznesmena i kasują 2 zł i tak jest wszędzie od Zakopabnego i morskiego oka po Gdańsk i miejskie zoo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Napromieniowany
0 / 0

Zwiedzanie Sejmu też jest za darmo. Za to w Niemczech za darmo to można zaparkować co najwyżej pod supermarketem. Wszędzie stoją parkometry i jest dokładnie tak samo jak u nas. Czemu według ciebie człowiek który płaci właścicielowi gruntu za dzierżawę (o ile grunt nie jest jego) i czerpie później z niego korzyści to pseudobiznesmen?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jon886
+1 / 1

Podam przykład z życia wzięty. PIP wzywa mnie na kontrolę, muszę do nich pojechać i zawieść dokumenty. Pod budynkiem jest malutki parking na 20 samochodów, nie zdarzyło mi się jeszcze aby było puste miejsce. Z drugiej strony budynku jest parking dla pracowników za szlabanem i zakazem wjazdu. Natomiast po drugiej stronie ulicy parking płatny 2 zł – 30min. To nie jest ziemia tego gościa bo przez 20 lat parking był własnością miasta i był darmowy, nagle okazuje się, że ktoś sobie go wynajmuje. Jeżeli państwo wzywa mnie do siebie to powinno zapewnić mi możliwość zaparkowania auta.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Napromieniowany
0 / 0

Zupełnie nie rozumiem myślenia "coś było przez x lat za darmo to tak już musi być". Samorządy szukają wszędzie pieniędzy bo władza centralna narzuca na nie obowiązki, a kasy leci za mało, ewentualnie po drodze część zostaje rozkradziona. Poza tym, fakt, państwo cię wezwało, ale nie kazało przyjeżdżać samochodem. Równie dobrze mogłeś przyjść pieszo, przyjechać rowerem albo autobusem. Prawo do posiadania samochodu wiąże się też (jak większość praw) z obowiązkami, np. parkowania go tylko tam gdzie jest to dozwolone czyli niemożnością postawienia go np. na trawniku. Poza tym ograniczając liczbę miejsc parkingowych lub wprowadzając opłaty postojowe realizuje się politykę zmniejszania ruchu samochodowego w centrach miast. Mam czasem co do niej mieszane uczucia, np. pasy dla autobusów uważam za pomysły kompletnie chybione, ale fakt faktem, że za późno już na akcje takie jak wielka przebudowa Paryża w XIX w. ale z fantem zakorkowania miast trzeba coś zrobić. Z drugiej strony za 20-30 lat auta będą już pewnie latać i problem rozwiąże się poniekąd sam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Jan_III_Sobieski
+8 / 8

Ziemniaki dwa razy tańsze, więc z głodu nie umrzemy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mefisto7
+4 / 4

Ja mogę dopowiedzieć, że cukier i mleko są w Niemczech jeszcze tańsze niż w tabelce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DamianGZYL
+6 / 6

Nie o takie Polske walczyłem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kac27
+6 / 20

Dane wyraźnie wskazują że musimy wstąpić do strefy euro, nie ma innego wyjścia. Niemcom zbyt trudno się wciąż przelicza czy w Polsce jest coś dwa czy trzy razy tańsze niż u nich, te indeksy, przeliczniki i człowiek nie wie czy moze kupić 9000 snikersów czy tylko 8500! Nie możemy tak podle im tego utrudniać, to przejaw ksenofobii i zaściankowości!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Knajcior
+4 / 8

za co go minusujecie? czyżbyście nie zrozumieli ironii?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kac27
+2 / 4

~Knajcior dzięki, przywracasz mi wiarę w ludzi i czytanie ze zrozumieniem :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A ali0
+3 / 3

No Niemiec za swoją pensyjkę nakupi tylko 2x razy więcej niż Polak. A 10-20 lat temu to była po prostu przepaść.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~jj
-2 / 2

Ale niestety nikt nie potrafi zrozumieć, że ich gonimy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adamp76
0 / 0

Bo wtedy nie mieli euro

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rozanska
0 / 0

To my zbiednieliśmy i oni się wzbogacili. Ostatnio w mediach mówili, o tym jak katastrofalnie się żyje w byłym NRD, bezrobocie i wszystko pozamykane, najlepiej tam nie jechać. Tylko że nie dopowiedzieli, ile tam wynosi zasiłek dla bezrobotnego a ile u nas. Ile tam zarobi kasjerka a ile u nas. Niemiecka bieda to jest w Polsce luksus.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Ejsman3
-4 / 12

To już się robi nudne, w kółko tylko te same kretyńskie porównania z Brytanią, Niemcami, Francją. Raz dla odmiany pokazalibyście jak się żyje w Estonii, Litwie, Ukrainie, Rumuni, Gruzji to też przecież kraje Europejskie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Bambucza1990
+15 / 15

Żeby coś mieć, trzeba stawiać poprzeczkę wyżej i porównywać się do lepszych zamiast stać w miejscu i cieszyć ryja, że mamy lepiej, gdy porównujemy się do gorszych, obniżając tym samym swoje ambicje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Ejsman3
-2 / 4

Bambucza1990 Ale narzekacie tak jakby tylko u nas było tak do dupy, a ja nie chce by robiono ze mnie śmiecia dlatego że nie mam tak jak mają najlepsi

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rozanska
0 / 0

Poziom życia w Estonii jest wyższy od polskiego a Litewski porównywalny. Także niestety, ale republiki bałtyckie powoli nas przeganiają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Teedee
+2 / 4

Niedawno mnie odwiedzili znajomi z Polski, poszli na zakupy i ... nie mogli się nadziwić, że za tak mało zapłacili...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Mc
+6 / 6

Nie pokazujcie tego demota rządowi, bo jeszcze fakt, ze Polak może kupić więcej ziemniaków, niż Niemiec, będzie wielkim sukcesem rządu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~hehehehelmanss
+4 / 4

nie znam się za bardzo na biznesie, ale... czy nie byłoby warto kupować ziemniory u nas i sprzedawać je niemcom? :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wojtekrgce
0 / 0

Czy średnia to nie jest 2,1175? czy mając indeks ziemniaków na poziomie 0,52 to czy od sumy wszystkich indeksów biorąc pod uwage indeks ziemniaków nie powinniśmy odjąć 0,48?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 20 maja 2013 o 14:57

avatar damianeros
-4 / 8

skąd niby te 2512 zł NETTO? prędzej brutto no chyba że mówimy o czasach przed tuskiem i kaczyńskimi ale i tak dalej nie wieże

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar solarize
+4 / 4

To jest średnia, a nie mediana. Proszę wreszcie zrozumieć co to oznacza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E endrieq
-1 / 1

Najlepiej mają więc ci, którzy pracują w Niemczech, a w Polsce mieszkają (a ściślej mówiąc blisko granicy). W dodatku, jeśli prowadzą biznes w pobliżu granicy, mogą liczyć na tabuny Niemców kupujących tańszy, choć niekoniecznie odbiegający jakością towar.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rozanska
0 / 0

Tańszy towar ? Spróbuj zrobić zakupy w Lidlu w Berlinie. Ceny są porównywalne. U nas są tańsze jedynie papierosy i ziemniaki... W Niemczech o wiele tańsza jest chemia i słodycze, zobacz ile na bazarach ludzi handluje sprowadzanymi z Niemiec proszkami i słodyczami. To jest patologia, że kraj 2x bogatszy ma takie same lub niższe ceny niż Polska.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~urlavczek
+2 / 4

2,500 ty średnia? Szkoda że nie u nas żyj sobie za 1,500 zł pozdro...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~nn
-1 / 1

ale ziemniaków to kupimy więcej i za dużo mniej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Radekantypatriota
-1 / 1

Porównajcie sobie Warszawe do Londynu to dopiero zobaczycie różnice ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G grescio
0 / 0

Chociaż się ziemniakami napchamy...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~zasysacz23
0 / 0

chociaz ziemniakow wiecej kupimy pozniej z głodu zdechniemy :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar General1234
+8 / 12

Niemcy takie bogate są nie dzięki temu co teraz robi ich rząd a dzięki temu co zrobił rząd Ludwiga Wilhelma Erharda po II wojnie światowej. Mimo,że Niemcy przegrały wojnę i były mocno zniszczone to w 2 lata dzięki kapitalistycznym reformą Erharda przegoniły zwycięską Wielką Brytanię. Teraz pod okupacją UE Niemcy się rozwijają w tempie (-2)% rocznie, czyli z roku na rok biednieją. Jeśli przeprowadzimy reformy wolnorynkowe ( zmniejszenie biurokracji do absolutnego minimum, obniżenie podatków, zastąpienie PiT-u podatkiem ryczałtowym, zniesienie przymusu ubezpieczeń, uczciwa prywatyzacja majątku państwowego ( i tak trzeba dopłacać do jego utrzymania)) to możemy w 15-20 lat przegonić Niemcy pod względem PKB i w 7-15 lat pod względem poziomu życia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 maja 2013 o 16:25

avatar ~deutschefrau
-3 / 5

Polakom brakuje uczciwości i dbania "o swoich". Bez tego możesz sobie prywatyzowac i obniżac, tylko przekrętów przybędzie. Nie zauważyłam żeby biednieli, ale co ja tam wiem, nie czymmądrych blogów KNP i innych szowinistów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Napromieniowany
+2 / 2

@deutschenfrau A jaki ty chcesz zrobić przekręt kiedy wszystko co powinno być prywatne jest prywatne i nie ma podatku dochodowego? Nie da się przekupić urzędnika którego nie ma. Przekręty na dostawach dla armii i policji kręciło się zawsze i wszędzie i nie ma na to rady, a mimo to wojny nadal toczymy, a przestępców ganiamy. Oczywiście, jeden prywaciarz może oszukać drugiego tylko wtedy to nie jest "problem społeczny" tylko problem prywaciarza i co najwyżej sprawa dla sądu. Do przeprowadzenia uczciwej prywatyzacji wystarczy mieć odporną ideowo kadrę przez rok, co nie jest niewyobrażalne nawet w warunkach demokracji. Większy problemem będzie już zabezpieczenie gospodarki przed późniejszą renacjonalizacją.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 maja 2013 o 20:45

avatar General1234
0 / 2

Nie biednieją? Oni biednieją, tylko że około 2% rocznie. Tak z roku na rok tego nie zobaczysz (tak samo jak nie zobaczysz spadku wody w basenie po zabraniu z niego szklanki wody), ale po kilku latach to się zobaczy. Poza tym Niemcy się zadłużają (budżet z deficytem) więc przez to jeszcze mniej widać, ale gdy przyjdzie spłacać nakumulowane długi to zbiednieją bardzo szybko. Zobacz na ich wzrost gospodarczy (zakres od -2% do +2%), a w okresie po II wojnie było ponad 10%. Spadek gospodarczy można także zakamuflować inflacją ( pieniądze te same, ale ceny idą w górę).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Schwerin
-2 / 2

General1234 Niemcy to ty chhyba w telewizji widziełes, moze sie zadłuzają ale mają z czego spłacac. Zainwestowali z swoje fabryki i opłaciło się. Kraj który jest jednym z najbogatszych na świecie nie bedzie sie rozwijał 10% rocznie bo nie musi. W Polsce się tylko mówi "kiedys ich dogonimy, jak zwolnimy urzędników, sprywatyzujemy,...". Może za 100 lat tak będzie a Niemcy będą biedni, na razie sie nie zapowiada. Przyjedź , pomieszkaj i później pisz. Przeciez w Polsce nie będziesz miał emerytury a co dopiero o bogaceniu. Kto zapracuje na emeryture, jak Polaków rodzi sie coraz mniej?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Schwerin
-1 / 1

I jeszcze mi napisz że co nam Polkom z tego że "Polska kiedys będzie bogata" jak mentalnośc Polaków zatrzymała sie w XIX wieku? Choc Polki bardziej od Niemców wolą teraz Anglików i Szwedów, Włochów tez już nie chętnie wybierają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Napromieniowany
+1 / 1

@Schwerin Tak... Niemcy się nie rozwijają bo nie muszą. To bardzo dziwni ludzie ci Niemcy. Mogą mieć więcej, a nie chcą bo nie muszą. Normalnie podważyłeś teraz klasyczną ekonomikę. Niemcy są zadłużone na astronomiczną sumę wynoszącą 80% ichniego PKB i pojmij, że spłacać nie mają z czego bo zadłużenie rośnie, a nie spada.. Sęk w tym, że nikt od nich spłat nie oczekuje bo dłużnicy wierzą w siłę niemieckiej gospodarki. Ta bańka zaufania jednak kiedyś pęknie i będzie płacz dużo większy niż po Grecji czy Hiszpanii bo bankructwo Niemiec spowoduje dziurę której nie zasypie się wrzucając do niej co miesiąc kilku miliardów ojro. Pomijam już fakt, że jak na razie to przy tej dziurze głównie Niemcy machają łopatą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 maja 2013 o 22:57

avatar ~Schwerin
0 / 0

Napromieniowany za to Polska sie rozwija...Niemiecki naród wymiera za to Polski sie rozrasta...:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~dzieci_z_knp
+1 / 1

Jasne Niemcy ze swoim przemysłem, rolnictwem, turystyka i usługami zbankrutują a Polska gdzie sa same hipermarkety sie rozwija:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~majowa90
0 / 0

Ahhahah general1234 jestes! już cytuje: " ci mieszkający w domach jednorodzinnych zazwyczaj są rozpieszczani przez rodziców i rodzice nie pozwalają się z tymi blokowymi bawić, bo boją się,że dostaną wpierdziel, się zdemoralizują itp. Potem jeśli taki nieznający życia dzieciak pójdzie do gimnazjum to ma przerąbane." Jak dla ciebie to bójki na blokowiskach to ja dziękuje za takie szkoły, jezeli to co piszesz to prawda to dzieciaki z blokowisk które sie bija powinny siedziec w poprwaczaku, kto widział żeby chamowaty plebs niszczył dobre dzieci?....."To,że ty zarabiasz dużo kasy nie znaczy,że inni żyją na bogato. Jesteś lemingiem i żyjesz na bogato, ale to nie znaczy że ci się kiedyś noga nie powinie." Jasne, bo 4000-5000zł na osobe to burżuazja i luksusy, Sprawdź dane a potem pisz! Zwracam ci uwage bo podając błedne dane wpływasz na złe postrzeganie partii!...".Nawet jeśli w rodzinie oboje rodzice są wykształceni to nie znaczy,że rodzina będzie żyła bogato" Jesli przynajmniej jedno z rodziców jest wykształcone to rodzina nalezy do "inteligencji" jak to dawniej mówiono, kasy to nie gwarantuje i bogactwa, co ty mi tłumaczysz jak ja to wiem...."W obecnych czasach większość polaków żyje za 2X najniższą krajową, lub kwoty w okół niej bazujące. " No to sie zastanów czy 2x najnizsza krajowa to 1100zł, bo mi się wydaje że będzie to 2600zł (1300x2=2600 prościej nie potrafię)...A ja tylko napisałam że za 1600zł to niewiele kobiet zgodzi sie siedziec w domu, obstawiam ze za tyle to beda sie bały miec chocby jedno dziecko, ale ty wolisz zyc w biedzie niz pozwolic kobiecie pracowac. Z biednej rodziny taka nie zgodzi sie bo jak zyła w biedzie to nie chce do niej wracac, z bogatej tez nie bo przyzwyczajona do wyższego standardu. I jako korwinista powinnes napisac ze to winba tych ludzi ze sa biedni bo na pewno pijaki. I nie przesadzaj tak z najniższa krajow a, za tyle to niestety kobiety pracuja. A kto ma więcej?...Służby mundurowe, urzędnicy, pielegniarki, lekarze, nauczyciele, fachowcy budowlani, inżynierowie, prawnicy, kierowcy, księgowe i ktoś jeszcze, czyli wielu szarych Kowalskich.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar General1234
-1 / 1

"I jako korwinista powinnes napisac ze to winba tych ludzi ze sa biedni bo na pewno pijaki" - Już ci mówię to rzeczywiście jest wina niektórych z tego powodu,że sami zgotowali sobie ten los, ale gdybym napisał ci o pijakach to nie napisałbym ci,że żyją za najniższą krajową, ale że żyją za rentę, lub z żebractwa. Z najniższą krajową, lub kwotami porównywalnymi do niej r różnych regionach jest różnie. W jednych jak np w okolicach dużych miast (w szczególności w warszawie) rzeczywiście ciężko jest zarobić kwotę tak niską jak najniższa krajowa, ale w innych regionach kwota powyżej 1500zł to dla większości prawie jak marzenie. Większe pieniądze to w większości zarabiają pracownicy sektora publicznego (urzędnicy, politycy, policjanci itp), tyle że w większości na ich wynagrodzenie dopłacają inni pracujący poza sektorem publicznym (w tym ci zarabiający najniższą krajową). W tym pierwszym komentarzu (gdy się mnie uczepiłaś) chodziło mi o to, że jeśli państwo zabierze nam mniejsze podatki (takie jak wtedy wspomniałem) to przeciętny kowalski po przeliczeniu nowego wynagrodzenia do nowych cen będzie mógł żyć około 2 razy godniej, wtedy nawet ci z najniższą krajową nie będą żyli na skraju nędzy. Poza tym powstaną nowe miejsca pracy i ci co będą chcieli pracować to pójdą, a reszta sama wybierze sobie swój los i jeśli będą żyli w nędzy to będzie tylko i wyłącznie ich wina (teraz winę ponosi także system zabierający nam w podatkach większość wynagrodzenia i utrudniający podjęcia pracy, otwarcia biznesu itp). Coś czuję,że nadal się od ciebie nie odczepię więc mówię do zobaczenia !!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Napromieniowany
+1 / 1

@psysutra Czy ja gdzieś napisałem, że Polska ma się lepiej? Fakt ma się lepiej, bo zadłużenie mamy 25 punktów procentowych mniejsze, niż demograficzny wśród Polaków jest mniejszy niż wśród Niemców (mam na myśli tych blondynów z niebieskimi oczami, a nie miłośników kóz i owiec) i gospodarka jeszcze jakoś się rozwija (głownie przez większą szarą strefę) ale nadal nie są to powody do dumy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rafi01
0 / 0

Bilet do kina 24zł w cinema 2D a CineStar w Berlinie 8.5 euro
Co do 3D 27zł a w Cine 14 euro
To tylko przykład jak bardzo ktoś zaniżył ceny w Niemczech

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 maja 2013 o 16:23

O olas109
0 / 0

Czy tylko ja zauważyłam, że Polaka stać na więcej ziemniaków? Idąc tym tropem można by zrobić niezły interes kupując w Polsce tanie ziemniaki, a potem sprzedając w Niemczech drogie Kartoffeln... tylko niestety paliwo jest drogie :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~bb
-1 / 1

skad biara ta srednia zarobkow polaka? ja sie pytam?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar solarize
-1 / 1

Odpowiedź na tabelkę znajduje się już na tym samym obrazku. Chodzi o dwie ikony u góry - jedna pod napisem "POLAK", druga pod napisem "NIEMIEC". Na jednej jest artefakt komuny - symbol pracy, wyzysku, przegranej, a na drugiej Brama Brandenburska - symbol pokoju, wolności i zwycięstwa. To co uzdrowiło zachodnie Niemcy to wolność i kapitalizm (potem wschodnie dorównano mocno do zachodnich). To co pogrążyło Polskę, to wyzysk innych krajów (głównie ZSRR) i komunizm. Od nas zależy (i władz, które my wybieramy) jak to będzie dalej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar l0ker
-1 / 1

44 lata komunizmu zrobiło swoje... Po dziś dzień są 'pompowane' pieniądze w dawne NRD, aby zmniejszyć różnicę między zachodem, a wschodem Niemiec. Nie wspominając już o planu "Marshalla', gdzie Europa dostała miliardy dolarów od Stanów Zjednoczonych, a Rzeczpospolita dostała Związek Radziecki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Boczex
0 / 0

Bądźmy optymistami. Przynajmniej więcej ziemniaków kupimy ;D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jaker
-1 / 1

No i na co te statystyki? Przecież każdy wie jakie są realia, więc po co jeszcze bardziej to unaoczniać. Niestety nasza historia potoczyła się nieco inaczej i nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Należy wziąć się do roboty i robić swoje, a nie ciągle patrzeć na innych i permanentnie lamentować. Równie dobrze możemy zestawić naszą sytuację z białoruską, ale po co. Zajmij się własnym życiem, korzystaj z tego co Ci daje i nie marudź, że ktoś ma lepiej, bo są też inni co mają gorzej i chociażby w stosunku do nich wręcz nie wypada się użalać nad sobą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H h141
0 / 0

Za przeproszeniem pier**** głupoty. W takim układzie jak jest teraz, to jedynie można wyjechać. Inaczej za 50 lat nie będziesz miał emerytury, niczego się nie dorobisz, niczego nie zwiedzisz. Jak chcesz żyć a nie wegetować to trzeba wyjechać. Jak to możliwe, że zmywając gary można normalnie żyć, a w Polsce jedna normalna praca nie wystarcza ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~clomend
0 / 0

Gdyby kilka lat temu nie wyjechała dziś byłabym albo bezrobotna albo zarabiałabym 1000-2000zł, rodziny tez bym nie mogła założyć, bo 2000-3000zł zarobków faceta to za mało, a ja mogłabym stracic prace bo aszłam w ciąże, mając małe dziecko nie miałabym szans na inną. Wiem jaka jest sytruacja kobiet w Posce. I nie wiem co masz na myśli pisząć wziąc sie do roboty? Szukac pracy za 1200zł czyli 400euro?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jaker
0 / 0

Powiedzcie mi jak to jest, że znam osoby, które żyją sobie spokojnie w tej "beznadziejnej" Polsce, zarabiają jakieś pieniądze, jeżdżą na wakacje, mają rodziny i ogólnie cieszą się życiem. Ano odpowiadam za Was, nie użalają się bez przerwy nas sobą robiąc swoje, a to że mają takie, a nie inne życie to przede wszystkim dlatego, że potrafili sobie w czas wszystko poukładać, a nie iść na tępaka na studia, odbębnić byle jak, a potem domagać się od państwa intratnej posady. Oczywiście znam również i takowych leserów, a dlatego, że ostatnio zapanowała moda na studiowanie czegokolwiek, co stało się celem samym w sobie. Ale cóż, możecie tłumaczyć sobie własne porażki nieudolnością rządu, kryzysem itp., ja jak coś schrzanię ze swoim życiem to potrafię wziąć brzemię odpowiedzialności na swoje barki, a nie zwalać na innych jak dziecko w podstawówce. A na zakończenie dodam, a w zasadzie się powtórzę, otóż nie twierdzę, że nasza sytuacja gospodarcza jest świetna i cudowna, ale zdaję sobie sprawę, że niektórzy mają gorzej i stosownym jest docenić to co się ma.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~clomed
0 / 0

" że znam osoby, które żyją sobie spokojnie w tej "beznadziejnej" Polsce, zarabiają jakieś pieniądze, jeżdżą na wakacje, mają rodziny i ogólnie cieszą się życiem" Może nie dla każdego wystarczyło pracy?..." nie użalają się bez przerwy nas sobą robiąc swoje, a to że mają takie, a nie inne życie to przede wszystkim dlatego, że potrafili sobie w czas wszystko poukładać, a nie iść na tępaka na studia, odbębnić byle jak, a potem domagać się od państwa intratnej posad" Ja sie nic od panstwa nie domagała, nie narzekam, tylko ze nie każdy moze byc inzynierem i lekarzem, na zachodzi emoge byc nawet sprzataczka i mnie sta c, a POlak jak zawsze tylko obraża i ocenia nie znając...."Ale cóż, możecie tłumaczyć sobie własne porażki nieudolnością rządu, kryzysem itp., ja jak coś schrzanię ze swoim życiem to potrafię wziąć brzemię odpowiedzialności na swoje barki," A ja potrafie na zachodzie zarabiac więcej niz ci "bogaci" Polacy w Polsce, mamy sie kłocić kto mądrzejszy? Po co mam mieszkac w kraju w którym kazdy nie znając mnie wie jak ajestem rozszczeniowa, leniwa i skonczyłam łatwe humanistyczne studia, a i napewno czekam tylko na zasiłek, bo Polak wie lepiej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Rogal234
0 / 0

Dane są tendencyjne z kilku powodów:

1. Porównywanie stolicy do stolicy nie ma sensu bo w Polsce w Warszawie zarabia się dużo więcej niż średnio (średnia pensja w Wawie jest pewnie z 5.5 tys). W Niemczech tak nie jest, np. w Monachium zarabia się lepiej niż w Berlinie.

2. Większość cen to ceny towarów. One wiadomo, że są zbliżone bo mamy wspólny rynek. Porównaj zamiast tego ceny:
- fryzjera
- taksówki
- piwa, ale w knajpie, a nie w sklepie
- obiadu w restauracji
- mechanika samochodowego (przegląd, wymiana opon)
- lekarza (w szczególności dentysty)
- przedszkola / opiekunki dla dziecka
- remontu mieszkania / drobnych napraw

Wtedy zobaczysz, że wcale nie jest tak różowo. Owszem, jest lepiej niż w Polsce, ale nie ma aż takiej różnicy jak by Ci się wydawało.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Schwerin
0 / 0

Dla mnie jest ale mój facet nie jest Polakiem :):):)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar aadamski78
+1 / 1

ja lubię ziemniaki

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~342342342
+1 / 1

Ale kartofli kupimy więcej! Zielona wyspa!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ThomasHewitt
+3 / 3

Polska upadnie. Nie za naszej kadencji, ale ten kraj zniknie, wszyscy wyjadą. Już nie stoimy nad przepaścią. Spadamy cały czas. Teraz kwestia kiedy nastąpi ostre pie&dolnięcie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Ja
0 / 0

Dobrze że ziemniaków mniej mogą kupić

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M michal2929
0 / 0

jak sie robi porownania to radze najpeirw prawdziwe ceny sprawdzic. 1kg schabu w niemczech na pewno nie kosztuje 4,7e. ja bylem miesiac temu i filet z kurczaka miedzy 8-9 e a schab blizej 10e. Mleko zawyzona cena.
demot z dupy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C ciorny17
+2 / 2

Najgorsze jest to, że my Polacy nie dajemy sobie rady z wolnością. Jak jesteśmy z perspektywy psa na smyczy (niby wolni, ale ktoś nas ciągle temperuję) to też nie umiemy sobie dać rady. Po '89 mieliśmy zaledwie 15 lat tej prawdziwej wolności. Teraz pod egida UE, która miała być zbawieniem dopiero zdajemy sobie sprawę w jakim marazmie żyjemy. Dopóki Polska się nie obudzi będzie jeszcze gorzej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ZIMNIOKI
-1 / 1

HE HE, ziemniaki mamy tańsze. Niemcy to frajerzy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~schwerin
+1 / 1

A polacy to szowinisci z kompleksami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sandrinka1234
-1 / 1

Hahhahahaha 2512 złotych netto?? Kto tyle w dzisiejszych czasach w Polsce zarabia??:) dobre sobie:))

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Karis1707
-3 / 3

To autorze tego demota, przeprować się do Niemiec i nie śmieć głównej takimi obrazkami. Kiedy wchodzę na demoty oczekuję troche rozrywki. To nie jest odpowiednie miejsce. Chcesz o tym dyskutować to wejdź na forum. Trochę wyczucia, przecież to jest strona dla młodzieży.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y yasi00
0 / 0

haha! mnie stać na więcej ziemniaków niż niemca! Biedaki!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~zbIREK72
0 / 0

Ale za to ziemniakami możemy się opychać :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mefisto7
0 / 0

To o ziemniakach to jest błąd w tabelce. Raz, że nasze kosztują ok 2,5 zł. za 2,5 kg, a niemieckie w cenie nie przekraczają 1eur za kg.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 maja 2013 o 10:24

avatar ~davidhume
0 / 0

Po prostu Niemcy (te zachodnie) miały szczęście i przegrały z lepszym wrogiem. Polska i NRD miały pecha i przegrały z gorszym wrogiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ręceopadają
-1 / 1

W tabeli to wszystko ładnie wygląda, a kto za granicą nigdy nie był to może tylko domysly snuć. "Wszędzie lepiej gdzie nas nie ma..." jak mówi stare powiedzenie. Holendrzy, Niemcy etc. nie osiągneli tego co mają leżąc na plaży i patrząc w niebo, tylko podwineli rękawy i wzieli się do roboty. Nie zagłębiajmy się w historię bo równie dobrze można zapytać "Dlaczego Lech osiedlił się tu a nie powiedzmy na innym kontynęcie?"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~vrs_kjb
0 / 0

Wzięte została średnie, ale to nie znaczy, że można je bezpośrednio porównać bez znajomości rozkładu. Bo wyciągnięte wyioski mogą być błędne, jeżeli w jednym przypadku będzie rozkład np. wykładniczy a w drugim zbliżony do normalnego. W 1-ym przypadku przesunięcie będzie w kierunku bardzo wysokich zarobków wąskiej liczby badanych, w 2-im średni zarobek będzie w pobliżu środka badanych. A więc pierwsza grupa będzie wyraźnie biedniejsza a druga bogatsza, pomimo, że średnie będą równe. Jeżeli tu np. Niemcy mają rozkład bardziej zbliżony do normalnego, to znaczy, że są jeszcze bogatsi niż to wynika z przytoczonych obliczeń.
Mimo wszystko ciekawe porównanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~annoniim
0 / 0

A gdzie ten heineken za 3,29 ??? i to 0,33 idioci bzdury piszą

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Bawaria
0 / 0

Łatwo jest wziąść najdroższe miasto w Polsce i najtańsze w Niemczech i robić sensację. W Berlinie dla ludzi z wykształceniem średnia to 1500 netto, "normalni" mają ok 1000euro. Porównaj ceny z Bawarią, gdzie i zarobki są takie jak piszesz, a różnica już nie będzie taka zauważalna. Satystyką prawdy się nie dowiesz. Przyjedź do Niemiec, pożyj, a pogadamy. Nie mówię że jest źle, ale takiego przeskoku też nie ma!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Schwerin
0 / 0

Mój facet zarabia wiecej niż 1000euro, nawet Polacy zarabiaja czasami po 1500-2000 euro w pracach fizycznych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~bssb
0 / 0

Nie wierzyłem, sprawdziłem (vw.de)... proporcjonalnie to tak jakby nowy golf w Polsce kosztował 16 tyś zł :o !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~net244yu
+1 / 1

no i co? bo nie rozumiem. Chyba, że chciałeś pokazać, że jesteśmy coraz bliżej. Zrób takie porównanie z tabelą też sprzed 15 lat i 30 lat. Nie szkodzi, że zapewne nie było Cie jeszcze na świecie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~usługi
+1 / 1

a dlaczego nie ma na liście usług ? strzyżenie męskie, położenie metra glazury lub parkietu, malowanie, wizyta hydraulika, prywatna lekcja jeżyka obcego, wizyta w restauracji (ale nie McD)...życie to nie tylko kupno paliwa i komputerów. Poza tym dużą manipulacją jest porównywanie cen mieszkań stolic - proszę porównać najbogatsze miasta np. Warszawę z Monachium

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~marcin896m
+1 / 1

po pierwsze to średnia krajowa w niemczech netto nie wynosi 2234euro tylko 1000euro .
po drugie w wielkim mieście w polsce ze spokojem można zarobić 1000euro czyli średnią krajową
te ładne samochody i nowe piękne domy nie biorą się znikąd . A jak niektórych tu się słucha to po prostu żyć się nie chce . Ktoś kto nigdy nie był w niemczech nie powienien się wypowiadać . Albo takie bajki słyszę że w niemczech jężdżą same super bryki a w polsce copstwa . Ja niewidzę żadnej różnicy w samochodach jeżdżą u nas takie same jak unich

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Aldik
0 / 0

A ja widze ze to nie aż takl źle patrząc na to że jesteśmy za nimi 50 lat ... hmm

Odpowiedz Komentuj obrazkiem