Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
739 784
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~3_dni
+10 / 16

Cytacik:

"Kaczyński najlepszy w Simcity
2002-10-20 18:40

471 tys. mieszkańców liczy wirtualne miasto, które w ciągu 6 godzin zbudował w niedzielę kandydat PiS na prezydenta Warszawy, Lech Kaczyński wraz ze swą drużyną.
Miasto Kaczyńskiego jest największe ze wszystkich miast budowanych przez 6 kandydatów na prezydenta Warszawy. Kandydaci grali w niedzielę w warszawskim Pałacu Kultury i Nauki w strategiczną grę komputerową SimCity. Zmagali się m.in. z nawiedzającymi miasta kosmitami, trąbą powietrzną, pożarami, zamieszkami i strajkami. Imprezę zorganizowała "Gazeta Wyborcza".

Kandydat SLD-UP Marek Balicki zbudował miasto o populacji 242 tys. mieszkańców. Kandydat UW Zbigniew Bujak - 277 tys. Kandydat PO Andrzej Olechowski 111 tys. mieszkańców, Julia Pitera - 242 tys., a kandydat Komitetu Wyborczego Centrum Samorządowe Nasza Stolica i poseł PSL Janusz Piechociński - 232-tysięczne miasto. "

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Kompleksowy
+14 / 14

Każdy normalny ekonomista i finansjer powie, że trzeba dążyć do równowagi podatkowej, a nie jak największych podatków. Ale oczywiście politycy, niemal wszyscy, wiedzą lepiej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zaymoon
0 / 4

Polska to nie państwo-miasto jak Hongkong albo Singapur, dlatego ja bym wolał aby grali w Cywilizację, gdzie państwo stawia fabryki, banki i inne duże instytucje. Ewentualnie w Victorie gdzie szlak by ich trafiał kiedy do władzy dochodzą liberałowie gospodarczy i rozpirzają w drobny mak potęgę przemysłową którą buduje się za rządów kapitalizmu państwowego albo gospodarki planowej i wogóle w grze tej jak na zbawienie czeka się na rządy socjalistów kiedy można sobie najfajniej poużywać, pobudować fabryki i reformować państwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A ali0
0 / 2

Taaa. A Battlefield lub COD zrobi z grających komandosów grom-u.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Kompleksowy
+2 / 2

Nie, ale naukowo udowodniono, że osoby, które grają w "strzelanki" mają lepszą percepcję i celność niż Ci co tego nie robili. Udowodniono, że osoby, które grają w "ścigałki" mają lepszy refleks za kółkiem od osób, które nie grają (nawet o 0.2 sekundy!). Możliwe, że i w przypadku gier ekonomicznych istnieje jakaś zależność, i że faktycznie osoby, które grają w tego typu gry mogą na przyszłość być lepszymi menadżerami czy też podejmować lepsze decyzji od tych, co nie grają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar aku666
0 / 0

SimCity ma to do siebie, że prędzej czy później przylatują kosmici czy inne katastrofy i rozp*rdalają pół miasta.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Davax
0 / 0

Zbudowałem rozwijające się miasto w SimCity i prowadziłem firmę w e-republik. Wiem co to gospodarka!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~eSoseNN
+1 / 1

E-republik akurat wiele dawało - przynajmniej na początku, kiedy można było jeszcze bawić się na giełdzie walutowej i pracownik coś znaczył.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KaenV
0 / 0

Nie bardzo rozumiem zachwyt tą grą. Jest to gra typowo propagandowa ucząca, że wszystko musi być zarządzane przez państwo/miasto.
@Kompleksowy każdy normalny ekonomista powie, że sprawy jakimi tu się trzeba zajmować, nie powinny leżeć w rękach burmistrza miasta, a prywatnych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem