Jednak są osoby, które uważają się za mądre i uważają, że to co mówią, jest świetne i wszyscy chcą tego słuchać. W sumie słowo mądry mogłem wziąć w cudzysłów.
Ymm, tutaj to "za dużo" psuje sens... Osoba mądra i z taktem mówi tyle, ile powinna... Mimo wszystko, ogólnie wiadomo o co chodzi- osoba inteligentniejsza od reszty towarzystwa, gdy zamanifestuje swoją odmienność lub powie dla tamtych o jedno słowo za wiele zostaje wytknięta, czasami napiętnowana lub w zwykły sposób posądzona o nienaturalne zgrywanie mądrali...Przynajmniej tak potrafi się zdarzyć. Tymczasem jak jest grupa osób na poziomie, a głupek nic nie mówi, to może jakoś z tego wyjść....Eee... Przynajmniej ja tak to odbieram. O to chodziło?
Jeżeli ZA DUŻO gada to już nie jest mądry;)
wręcz odwrotnie, cisi są samotniejsi, wygadani mają zawsze grono wokół siebie
Nie chodzi o to ile kto mówi, ale co mówi. Jak pie*doli bez sensu, to masz dość takiego osobnika.
Jednak są osoby, które uważają się za mądre i uważają, że to co mówią, jest świetne i wszyscy chcą tego słuchać. W sumie słowo mądry mogłem wziąć w cudzysłów.
Dokładnie na odwrót
"Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości." - Mark Twain
Jeśli jest mądry i "za dużo" gada, to ty jesteś tym głupim...
Ymm, tutaj to "za dużo" psuje sens... Osoba mądra i z taktem mówi tyle, ile powinna... Mimo wszystko, ogólnie wiadomo o co chodzi- osoba inteligentniejsza od reszty towarzystwa, gdy zamanifestuje swoją odmienność lub powie dla tamtych o jedno słowo za wiele zostaje wytknięta, czasami napiętnowana lub w zwykły sposób posądzona o nienaturalne zgrywanie mądrali...Przynajmniej tak potrafi się zdarzyć. Tymczasem jak jest grupa osób na poziomie, a głupek nic nie mówi, to może jakoś z tego wyjść....Eee... Przynajmniej ja tak to odbieram. O to chodziło?
STOP ISLAMIZACJI EUROPY!
Może pora zmienić towarzystwo?