Zaden film/serial nie nie zrobił na mnie takiego wrażenia jak przedostatni odcinek tego sezonu, po prostu wgniata w fotel, można się było tego spodziewać no ale, że az tak, w książce wyglada to jeszcze bardziej makabrycznie.
"Gra o tron" się kończy, więc przerzućcie się na "Modę na Sukces". Istnieje bardzo realna szansa, że prędzej zginie widz, niż zakończą emisję telenoweli.
Będzie jeszcze niejeden sezon Gry o Tron, ja się czułem podobnie po obejrzeniu ostatniego odcinka Mrocznego Anioła. James Cameron stworzył tak epicki serial, a potem nie kończąc go pogrzebał wszelkie nadzieje na 3 sezon. To jest tragedia. Gra o Tron ma 8 tomów więc będzie jeszcze dużo sezonów.
o, widze kolega dziarsko chce się pochwalić swoim nonkonformizmem podsuwając aluzję , że nikt nie lubi (de facto na tą chwile najpopularniejszego serialu ludzi w wieku 20-30 lat) gry o tron. podejme twój trop i zapytam: a kogo obchodzi na co Ty i twój beznadziejny gust czekacie?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 czerwca 2013 o 16:55
The Walking Dead jest najlepszym serialem jaki kiedykolwiek powstał, ale nie obrażaj "Gry o Tron" ! Książki są naprawdę wspaniałe, ale serial również kocham.
My maniacy seriali nie możemy krytykować gustów innych maniaków. Seriale powinny łączyć, a nie dzielić.
Tak na marginesie, scena z demota to ostatnia scena "Fight club". Dobry film, bardzo dobry. A co do seriali to jedyne jakie ogladam/niedwno ogladalem to "Breaking bad" i "House of cards". Polecam z czystym sumieniem, a "Gra o tron" jakos mnie nie wciagnela.
Cóż właściwie to anime to nie serial, ale też jest sporo 13 odcinkowych, w których też da się polubić jakąś postać czy ogólnie cały tytuł i szkoda gdy się kończy. Ostatnio tak miałem wprawdzie z nie aż tak krótkim Fate/Stay Night. Bardzo uniwersalny demot dotyka wielu kwestii i można łatwo przenieść go w inne sytuacje takie jak np. z książkami.
Biedny Robb :( Trzeba znaleźć sobie nowego ulubionego bohatera :,C
Zaden film/serial nie nie zrobił na mnie takiego wrażenia jak przedostatni odcinek tego sezonu, po prostu wgniata w fotel, można się było tego spodziewać no ale, że az tak, w książce wyglada to jeszcze bardziej makabrycznie.
Podziemny krąg to dla mnie najromantyczniejszy film na świecie a Titanic ssie :D
"Gra o tron" się kończy, więc przerzućcie się na "Modę na Sukces". Istnieje bardzo realna szansa, że prędzej zginie widz, niż zakończą emisję telenoweli.
Będzie jeszcze 4 sezon.
Będzie jeszcze niejeden sezon Gry o Tron, ja się czułem podobnie po obejrzeniu ostatniego odcinka Mrocznego Anioła. James Cameron stworzył tak epicki serial, a potem nie kończąc go pogrzebał wszelkie nadzieje na 3 sezon. To jest tragedia. Gra o Tron ma 8 tomów więc będzie jeszcze dużo sezonów.
Narazie jest 5 tomów, 1 WIP więc będą jeszcze przynajmniej 3 sezony.
Kogo obchodzi gra o tron ? Ja na The Walking Dead czekam
o, widze kolega dziarsko chce się pochwalić swoim nonkonformizmem podsuwając aluzję , że nikt nie lubi (de facto na tą chwile najpopularniejszego serialu ludzi w wieku 20-30 lat) gry o tron. podejme twój trop i zapytam: a kogo obchodzi na co Ty i twój beznadziejny gust czekacie?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 czerwca 2013 o 16:55
The Walking Dead jest najlepszym serialem jaki kiedykolwiek powstał, ale nie obrażaj "Gry o Tron" ! Książki są naprawdę wspaniałe, ale serial również kocham.
My maniacy seriali nie możemy krytykować gustów innych maniaków. Seriale powinny łączyć, a nie dzielić.
Jeszcze nikt tego nie napisał, więc ja to zrobie: gif to końcówka Fight Club'u. Tak, wiem, złamałem pierwszą i drugą zasade :D
TO NIE JEST KóRvA serial ... gosh
Fani The Borgias w ostatnich dniach mogli poczuć się właśnie w ten sposób. Showtime niech idzie przecz, tfu!
Wspaniały autorze tego demota zachęcam do przeczytania serii "Pieśni lodu i ognia" tam się dopiero załamiesz :)
Pozdrawiam :*
Dokładnie :) Książka jest super i mam nadzieję, że na "The Winds of Winter" nie trzeba będzie czekać aż 6lat tak jak na "A Dance with Dragons"
Tak na marginesie, scena z demota to ostatnia scena "Fight club". Dobry film, bardzo dobry. A co do seriali to jedyne jakie ogladam/niedwno ogladalem to "Breaking bad" i "House of cards". Polecam z czystym sumieniem, a "Gra o tron" jakos mnie nie wciagnela.
A mnie wciągnęły "Barwy szczęścia".
małem tak z Doktorem House'm
Miałem tak po ostatnim odcinku Spartacusa :(
Ostatnia scena z filmu "Podziemny krąg" kto oglądał a jest inteligentny ten wie, że ten film to arcydzieło.
Fight Club
Cóż właściwie to anime to nie serial, ale też jest sporo 13 odcinkowych, w których też da się polubić jakąś postać czy ogólnie cały tytuł i szkoda gdy się kończy. Ostatnio tak miałem wprawdzie z nie aż tak krótkim Fate/Stay Night. Bardzo uniwersalny demot dotyka wielu kwestii i można łatwo przenieść go w inne sytuacje takie jak np. z książkami.