Mamy już opinię Pani "Zdrowej Margaryny" Zawadzkiej, potrzebna jeszcze wypowiedź Wojewódzkiego i mamy komplet kompetentnych opinii. Wtedy będzie można śmiało wysyłać dzieci do przedszkola, ba nawet od razu do pracy od 2 roku życia.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
15 czerwca 2013 o 23:40
Być może jest to paradoks ale wszelkie instytucje edukacyjne w pewnym stopniu ograniczają ludziom 'prawo' do nauki. I tak przy okazji, to, że robimy coś z pasją nie jest żadnym powodem do uznania tego za słuszne z perspektywy kogoś innego niż my sami.
najlepiej od razu niemowlaka posłać do pierwszej klasy podstawówki i zagonić do pracy w wieku 8 lat. Wtedy bedziemi drugim bangladeszem gdzie dzieci zamiast dzieciństwa mają szycie piłek i zapierda**nie od zmierzchu do świtu , To wszystko ma swój cel. Chodzi oa to by państwo wychowyało dziecko a nie rodzice , wtedy będzie iscie po pólnocnokoreańsku gdzie od najmłodszych lat będzie się prało mózgi od najmłodszych lat by stworzyć szarą masę ,która będzie śpiewać jak jej zagrają , zresztą szkoły przypominają obzoy .Zabijanie indywidualizmu, kolektywny terror mający na celu rozbicie wartości i wytworzenie nowego zmutowanego homo sovieticusa który będzie donosił na rodziców kiedy ich opinia będzie inna niż ta dyktowana przez państwo , radze poczytać opinie o szkole Petera Graya
To tak samo jak z ekspertami co mówią że homoseksualizm jest ok. Też pewnie dobrze im za to płacą albo sami sami są homo. W ogóle to babsko mnie wkurza, przez nią nie ma już Dragon Ball w TV.
Co z tej Superniani za ekspert, skoro jej synowie wolą mieszkać osobno? Jej starszy syn, Paweł, po rozwodzie rodziców zamieszkał w wolnym mieszkaniu dziadka, a młodszy, 13-letni Jędrzej, wolał zostać z ojcem. I tacy fachowcy robią w TVN i dla Tuska.
Jeśli ta metoda działa, premier powie co "ekspert" ma mówić, to przerażają mnie dwie rzeczy. Pierwsza to, to, że ludzi nie myślą samodzielnie, łykają jak kaczka chleb to co usłyszą w telewizji, a druga, że rząd na siłe chce wprowadzić coś, z czym rodzice się nie zgadzają, pokazuje poraz kolejny gdzie ma wolę narodu. Po za tym pomysl pochodzi od niedouczonej minister edukacji.
Zawadzka się tutaj zbłaźniła do końca. Wszystkie badania wskazują na to że 6 latki gorzej się uczą od 7 latków i my wszyscy to wiemy, ale rząd wie lepiej. Po prostu chcą zmniejszyć popyt na przedszkola, potem powiedzą, że dla coraz mnie dzieci brakuje miejsc no ale to logiczne dlaczego. Szkoda gadać, zastanawiam się czy w ogóle chce dziecko, szkoda mi go po prostu.
Przepraszam że nauczyłem się czytać mając 5 lat. Oczywiście według bandy nadopiekuńczych kwok ich potomstwojest za głupie na to. No chyba że ja byłem za głupi i nie wiedziałem że sie nie da
Ok, ale dlaczego zabierać nowemu pokoleniu dzieciństwo? Oczywiście dziecko może się wcześnie nauczyć czytać, bardzo dobrze (inna sprawa, że niektóre dzieci np. mające "dwujęzycznych" rodziców zaczynają nawet mówić później nie wspominając o czytaniu). Po co jednak wysyłać je od razu do szkoły gdzie są już obowiązki, a nie sama zabawa? Niech póki mają czas bawią się i cieszą dzieciństwem!
Co za idioci, przecież najważniejszymi nauczycielami są rodzice, więc jakie to jest kur*a ograniczanie prawa do nauki? Ja osobiście wyniosłem więcej nauki o życiu od rodziców niż ze szkoły, gdzie dowiedziałem się jak położyć kafelki przy wymiarach x-7+4/3 x y*5-4+10
Nasz system edukacji jest porażką a oni chcą by dziecko siedziało tam jeszcze dłużej, niech sprawią że szkoła stanie się przydatna do życia a później o tym dyskutują.
Ludzie (w tym ty) popełniają podstawowy błąd. Szkoła nie jest przydatna do życia bo żyć można też bez szkoły. Szkoła i ogólnie nauka mają życie ułatwiać. Np takie równanie z dwoma niewiadomymi jest potrzebne w życiu może dziesięciu procentom ludzi a uczeni są tego przymusowo wszyscy z czego większość (również część tych, którym to się kiedyś przyda) kilka kilkanaście lat po szkole zapominają to czego zostali nauczeni. Polska szkoła to marnotrawstwo czasu i pieniędzy. Kiedyś ojciec opowiadał mi, że wykształcenie w czasach jego młodości bardzo dużo znaczyło. Ja uczyłem się w PRL ale pomimo tego, że poziom spadł to matura a tym bardziej studia były czymś wyjątkowym. Obecnie sam mam dzieci i porównując to nawet z PRLem jestem przerażony tym co zrobiono z edukacją. Obecny student nie radzi sobie z zagadnieniami technicznymi powszechnymi za moich czasów w zawodówce a gdy studia skończy ma pretensje do wszystkich, że mało zarabia. JEST TRAGEDIA !!!
rozumiem, że mam pozwać rodziców za utrudnianie mi nauki? To znaczy, że rozwijam się wolniej? Gorzej? O nie !!! Jestem analfabetą !!! Mamo !!! Tato !!! Co wyście mi zrobili :(
Ta pani najwyraźniej nie wie, jaka jest różnica między prawem a obowiązkiem. Dzisiaj każdy rodzic ma PRAWO posłać swoje dziecko do szkoły wcześniej, jeśli tego CHCE. Rozsądnym ludziom chodzi natomiast o to, by w imię jakichś chorych mód nie czynić z tego PRZYMUSU.
Ja Wam coś powiem. Wiadomo, że ten projekt o 5 latkach w szkole to rządowa kampania na temat skrócenia wieku dorastania i szybszego podjęcia pracy i płacenia podatków co za tym idzie, ale powiem Wam coś. Nie róbcie ze swoich dzieci niepełnosprawnych downów, dlatego to społeczeństwo tak wygląda bo Wasze pociechy to dzieci NEOSTRADY, tępiące się w internecie. UDOWODNIONO, że dziecko, które nauczyło się w miarę płynnie mówić (nie mówię o znajomości trudnych terminów), ale potrafi płynnie wypowiadać proste zdania w swoim języku, potrzebuje jedynie 3-4 miesięcy, aby wypowiadać te same proste zdania (z rozumieniem i rozróżnieniem) w 3 innych językach!!! Wpiszcie sobie w youtuba zdolne dzieci, zobaczycie 3 letniego beatboxera, 4 letniego mistrza koszykówki, 5 letnich tancerzy, którzy tańczą sto razy lepiej niż aktorzy z filmu STEP-UP, widziałam filmik o 4 letniej dziewczynce potrafiącej wymienić liczbę PI do 5 tysięcy miejsc po przecinku. Mózg to cholernie zdolna machina, a to, że Wy jesteście tępi i niedouczeni nie daje Wam ŻADNEGO prawa, do ograniczania swoich dzieci, do jasnej cholery!
Typowa polityka platformy - coś działa dobrze od 20 lat (albo i dłużej, ale aż tak stary nie jestem by to wiedzieć) to zmieniają "na lepsze". A jak coś rzeczywiście trzeba poprawić to ni chu ja. To samo jest np. z umowami śmieciowymi.
Przeczytałem większość komentarzy. I cieszy mnie to, co przeczytałem. Teraz tylko muszę znaleźć jakiegoś debila wierzącego w Donalda T. i jego "ekspertów" od wszystkiego, dokładnie owego delikwenta zbadać i wtedy uwierzę, że tacy ludzie istnieją. Proszę o namiary, jak coś.
Jak dziecko pójdzie wcześniej o rok do szkoły, to rok wcześniej będzie pracować. Do budżetu będą o rok wcześniej wpływać pieniądze, ponieważ ktoś z nich będzie pracować, To jest taki sposób naszych złodziei na niż demograficzny. Każda reforma dąży do jak największego dojenia z naszego portfela.
Pozdrawiam ludzi którzy chcą żyć w POLSCE. przyznam się ze tez chce tu żyć, ponieważ ta ziemia jest znaczona krwią naszych przodków.
ps. Polecam poznać historie rotmistrza Witolda Pileckiego.
W MYSŁOWICACH SZKOŁA NR 9 PRZY UL ARMII KRAJOWEJ JEST TO CHORA I NIE NORMALNA SZKOŁA DZIECI SĄ TAM PO KRZYWDZONE BITE PO GŁOWIE DZIENNIKIEM LUB KSIĄŻKOM NAUCZYCIELE I WYCHOWAWCY KOPIĄ BIJĄ UCZNIÓW TAKĄ MAJĄ SZKOŁĘ NR 9 W MYSŁOWICACH PRZY UL ARMII KRAJOWEJ JA DO TEJ SZKOŁY BYM TAM CHODZIĆ W ŻYCIU NIE CHCIAŁA TA SZKOŁA W MYSŁOWICACH MNIE PRZERAŻA WIDZIEĆ ANI TEGO BUDYNKU NIE CHCĘ NA OCZY CO SIĘ TAM STRASZNEGO DZIEJE PAN DYREKTOR SAWICKI ZAMIAST SIĘ SZKOŁĄ ZAJMOWAĆ TO ZAJMOWAŁ SIĘ PORNOGRAFIOM I TO BYŁ BYŁY DYREKTOR SZKOŁY ŻEBY TAKIM CZYMŚ SIĘ EDMUND SAWICKI ZAJMOWAŁ TO JEST COŚ NIE DO POMYŚLENIA W TEJ SZKOLE NIE ZDOBYWA SIĘ ŻADNEJ WIEDZY TAM IDZIE SOBIE TYLKO SWOJE ŻYCIE ZMARNOWAĆ
Mamy już opinię Pani "Zdrowej Margaryny" Zawadzkiej, potrzebna jeszcze wypowiedź Wojewódzkiego i mamy komplet kompetentnych opinii. Wtedy będzie można śmiało wysyłać dzieci do przedszkola, ba nawet od razu do pracy od 2 roku życia.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 15 czerwca 2013 o 23:40
by nie wyróżnić się w towarzystwie musi łgać jak bura suka
Pani Za Wacka
Akurat Cichopek jest przeciw
http://youtu.be/Xud3wb2AFUg?t=8s
Po prostu widać zapędy obecnej władzy. Chcą żeby system wychowywał dzieci a nie rodzice.
@apotw
Mea Culpa. Panią Cichopek w takim razie serdecznie przepraszam i wykluczam z tego grona gdyż w tej sytuacji jest niekompetentna.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 czerwca 2013 o 23:37
@apotw a od kiedy Cichopek jest celebrytką, zgubiła chociaż raz stanik na wizji? To zwyczajna aktorka, kto by jej słuchał...
Być może jest to paradoks ale wszelkie instytucje edukacyjne w pewnym stopniu ograniczają ludziom 'prawo' do nauki. I tak przy okazji, to, że robimy coś z pasją nie jest żadnym powodem do uznania tego za słuszne z perspektywy kogoś innego niż my sami.
najlepiej od razu niemowlaka posłać do pierwszej klasy podstawówki i zagonić do pracy w wieku 8 lat. Wtedy bedziemi drugim bangladeszem gdzie dzieci zamiast dzieciństwa mają szycie piłek i zapierda**nie od zmierzchu do świtu , To wszystko ma swój cel. Chodzi oa to by państwo wychowyało dziecko a nie rodzice , wtedy będzie iscie po pólnocnokoreańsku gdzie od najmłodszych lat będzie się prało mózgi od najmłodszych lat by stworzyć szarą masę ,która będzie śpiewać jak jej zagrają , zresztą szkoły przypominają obzoy .Zabijanie indywidualizmu, kolektywny terror mający na celu rozbicie wartości i wytworzenie nowego zmutowanego homo sovieticusa który będzie donosił na rodziców kiedy ich opinia będzie inna niż ta dyktowana przez państwo , radze poczytać opinie o szkole Petera Graya
I mówi to osoba pracująca dla TVN'u ... żal.
Głupoty gada, zabranie dziecku dzieciństwa skutkuje problemami.
Jestem ciekawa czy na prawdę tak uważa, czy jej po prostu dobrze zapłacili.
To tak samo jak z ekspertami co mówią że homoseksualizm jest ok. Też pewnie dobrze im za to płacą albo sami sami są homo. W ogóle to babsko mnie wkurza, przez nią nie ma już Dragon Ball w TV.
A co o tym wszystkim sądzi Perfekcyjna Pani Domu?
Co z tej Superniani za ekspert, skoro jej synowie wolą mieszkać osobno? Jej starszy syn, Paweł, po rozwodzie rodziców zamieszkał w wolnym mieszkaniu dziadka, a młodszy, 13-letni Jędrzej, wolał zostać z ojcem. I tacy fachowcy robią w TVN i dla Tuska.
W TVN i dla Tuska to to samo. :D
Jeśli ta metoda działa, premier powie co "ekspert" ma mówić, to przerażają mnie dwie rzeczy. Pierwsza to, to, że ludzi nie myślą samodzielnie, łykają jak kaczka chleb to co usłyszą w telewizji, a druga, że rząd na siłe chce wprowadzić coś, z czym rodzice się nie zgadzają, pokazuje poraz kolejny gdzie ma wolę narodu. Po za tym pomysl pochodzi od niedouczonej minister edukacji.
No patrzcie, zatańczyła tak jak jej Tusk zagrał ;)
Zawadzka się tutaj zbłaźniła do końca. Wszystkie badania wskazują na to że 6 latki gorzej się uczą od 7 latków i my wszyscy to wiemy, ale rząd wie lepiej. Po prostu chcą zmniejszyć popyt na przedszkola, potem powiedzą, że dla coraz mnie dzieci brakuje miejsc no ale to logiczne dlaczego. Szkoda gadać, zastanawiam się czy w ogóle chce dziecko, szkoda mi go po prostu.
Przepraszam że nauczyłem się czytać mając 5 lat. Oczywiście według bandy nadopiekuńczych kwok ich potomstwojest za głupie na to. No chyba że ja byłem za głupi i nie wiedziałem że sie nie da
Ok, ale dlaczego zabierać nowemu pokoleniu dzieciństwo? Oczywiście dziecko może się wcześnie nauczyć czytać, bardzo dobrze (inna sprawa, że niektóre dzieci np. mające "dwujęzycznych" rodziców zaczynają nawet mówić później nie wspominając o czytaniu). Po co jednak wysyłać je od razu do szkoły gdzie są już obowiązki, a nie sama zabawa? Niech póki mają czas bawią się i cieszą dzieciństwem!
Ja umiałem czytać i pisać jak miałem 4 lata i nauczyłem się w domu, nie chodziłem nawet do przedszkola. Więc jak widać nie ma reguły na to.
Superniania której odebrano prawa rodzicielskie - because FUCK LOGIC!!!
TVN i wszystko jasne.
Co za idioci, przecież najważniejszymi nauczycielami są rodzice, więc jakie to jest kur*a ograniczanie prawa do nauki? Ja osobiście wyniosłem więcej nauki o życiu od rodziców niż ze szkoły, gdzie dowiedziałem się jak położyć kafelki przy wymiarach x-7+4/3 x y*5-4+10
Nasz system edukacji jest porażką a oni chcą by dziecko siedziało tam jeszcze dłużej, niech sprawią że szkoła stanie się przydatna do życia a później o tym dyskutują.
Ludzie (w tym ty) popełniają podstawowy błąd. Szkoła nie jest przydatna do życia bo żyć można też bez szkoły. Szkoła i ogólnie nauka mają życie ułatwiać. Np takie równanie z dwoma niewiadomymi jest potrzebne w życiu może dziesięciu procentom ludzi a uczeni są tego przymusowo wszyscy z czego większość (również część tych, którym to się kiedyś przyda) kilka kilkanaście lat po szkole zapominają to czego zostali nauczeni. Polska szkoła to marnotrawstwo czasu i pieniędzy. Kiedyś ojciec opowiadał mi, że wykształcenie w czasach jego młodości bardzo dużo znaczyło. Ja uczyłem się w PRL ale pomimo tego, że poziom spadł to matura a tym bardziej studia były czymś wyjątkowym. Obecnie sam mam dzieci i porównując to nawet z PRLem jestem przerażony tym co zrobiono z edukacją. Obecny student nie radzi sobie z zagadnieniami technicznymi powszechnymi za moich czasów w zawodówce a gdy studia skończy ma pretensje do wszystkich, że mało zarabia. JEST TRAGEDIA !!!
Mam 21 lat i nie czuję bym miała jakiekolwiek problemy z powodu tego, że poszłam do szkoły w wieku 7 lat.
rozumiem, że mam pozwać rodziców za utrudnianie mi nauki? To znaczy, że rozwijam się wolniej? Gorzej? O nie !!! Jestem analfabetą !!! Mamo !!! Tato !!! Co wyście mi zrobili :(
Na stos z nią! Przypominam, że to przez nią straciliśmy 10 lat temu DRAGON BALLa.
Ta pani najwyraźniej nie wie, jaka jest różnica między prawem a obowiązkiem. Dzisiaj każdy rodzic ma PRAWO posłać swoje dziecko do szkoły wcześniej, jeśli tego CHCE. Rozsądnym ludziom chodzi natomiast o to, by w imię jakichś chorych mód nie czynić z tego PRZYMUSU.
K*rwa jak oni mnie wku*wiają!
o rany nie ciskaj się to nie jest do ciebie tylko ogółem takie stwierdzenie po prostu, że nie można ograniczać dziecku możliwości wyluzuj...
Zawadzka i Tusk mieli ograniczenia w edukacji i teraz są same problemy. :).
Myślę, że jej zapłacili za takie gadanie.
Ja Wam coś powiem. Wiadomo, że ten projekt o 5 latkach w szkole to rządowa kampania na temat skrócenia wieku dorastania i szybszego podjęcia pracy i płacenia podatków co za tym idzie, ale powiem Wam coś. Nie róbcie ze swoich dzieci niepełnosprawnych downów, dlatego to społeczeństwo tak wygląda bo Wasze pociechy to dzieci NEOSTRADY, tępiące się w internecie. UDOWODNIONO, że dziecko, które nauczyło się w miarę płynnie mówić (nie mówię o znajomości trudnych terminów), ale potrafi płynnie wypowiadać proste zdania w swoim języku, potrzebuje jedynie 3-4 miesięcy, aby wypowiadać te same proste zdania (z rozumieniem i rozróżnieniem) w 3 innych językach!!! Wpiszcie sobie w youtuba zdolne dzieci, zobaczycie 3 letniego beatboxera, 4 letniego mistrza koszykówki, 5 letnich tancerzy, którzy tańczą sto razy lepiej niż aktorzy z filmu STEP-UP, widziałam filmik o 4 letniej dziewczynce potrafiącej wymienić liczbę PI do 5 tysięcy miejsc po przecinku. Mózg to cholernie zdolna machina, a to, że Wy jesteście tępi i niedouczeni nie daje Wam ŻADNEGO prawa, do ograniczania swoich dzieci, do jasnej cholery!
Idź na emeryturę
Typowa polityka platformy - coś działa dobrze od 20 lat (albo i dłużej, ale aż tak stary nie jestem by to wiedzieć) to zmieniają "na lepsze". A jak coś rzeczywiście trzeba poprawić to ni chu ja. To samo jest np. z umowami śmieciowymi.
Przeczytałem większość komentarzy. I cieszy mnie to, co przeczytałem. Teraz tylko muszę znaleźć jakiegoś debila wierzącego w Donalda T. i jego "ekspertów" od wszystkiego, dokładnie owego delikwenta zbadać i wtedy uwierzę, że tacy ludzie istnieją. Proszę o namiary, jak coś.
Jak dziecko pójdzie wcześniej o rok do szkoły, to rok wcześniej będzie pracować. Do budżetu będą o rok wcześniej wpływać pieniądze, ponieważ ktoś z nich będzie pracować, To jest taki sposób naszych złodziei na niż demograficzny. Każda reforma dąży do jak największego dojenia z naszego portfela.
Pozdrawiam ludzi którzy chcą żyć w POLSCE. przyznam się ze tez chce tu żyć, ponieważ ta ziemia jest znaczona krwią naszych przodków.
ps. Polecam poznać historie rotmistrza Witolda Pileckiego.
A kto to jest pani Zawadzka?
Ani się śmiać, ani płakać. Po prostu wyłączyć telewizor, sprzedać go, nie oglądać tych bzdur i być sobą.
W MYSŁOWICACH SZKOŁA NR 9 PRZY UL ARMII KRAJOWEJ JEST TO CHORA I NIE NORMALNA SZKOŁA DZIECI SĄ TAM PO KRZYWDZONE BITE PO GŁOWIE DZIENNIKIEM LUB KSIĄŻKOM NAUCZYCIELE I WYCHOWAWCY KOPIĄ BIJĄ UCZNIÓW TAKĄ MAJĄ SZKOŁĘ NR 9 W MYSŁOWICACH PRZY UL ARMII KRAJOWEJ JA DO TEJ SZKOŁY BYM TAM CHODZIĆ W ŻYCIU NIE CHCIAŁA TA SZKOŁA W MYSŁOWICACH MNIE PRZERAŻA WIDZIEĆ ANI TEGO BUDYNKU NIE CHCĘ NA OCZY CO SIĘ TAM STRASZNEGO DZIEJE PAN DYREKTOR SAWICKI ZAMIAST SIĘ SZKOŁĄ ZAJMOWAĆ TO ZAJMOWAŁ SIĘ PORNOGRAFIOM I TO BYŁ BYŁY DYREKTOR SZKOŁY ŻEBY TAKIM CZYMŚ SIĘ EDMUND SAWICKI ZAJMOWAŁ TO JEST COŚ NIE DO POMYŚLENIA W TEJ SZKOLE NIE ZDOBYWA SIĘ ŻADNEJ WIEDZY TAM IDZIE SOBIE TYLKO SWOJE ŻYCIE ZMARNOWAĆ