Po to zeby zaliczac a potem znaleśc kobiete najpiekniejszą na reszte zycia. Z bojlerem nie robisz wrażenia ceciu i panienki mi mówiły że je na wymioty bierze jak widzą odstający bojler u spaslaków-leniów. Mam beke z takich leni jak im laski odbijam i jak ich panienki patrza na mój kaloryfer a frajer czerwony ze złości ;D ;P Pozdrawiam wszystkich ćwiczących (m.in siebie) i leni.
MOże nastolatki nie muszą ćwiczcyc i wystarczy, że nie wpi**laja ale po 25 r.z bez cwiczen wszystko opadnie i sflaczeje. Widac młody jestes, jakbys miał rózne kobiety koło 30r.z wiedziąłys jak róznie ich ciała wygladaja. Do budy biedaku bo kobiety obia jeszcze tysiące rzeczy ze swoją uroda.
Ilu znacie ludzi z kaloryferem po 25 roku życia? Szczerzę wątpię, że tego chcą faceci tego chcą wyprane medialną papką dziewczynki które nie odróżniają tych syntetycznych ludzi od tych prawdziwych....
O, demot o mężczyznach i nagle ponad 50% minusów... Ciekawe, dlaczego - przecież ten o kobietach zebrał tyle "+"... Czy to aby nie nazywa się hipokryzja?
Raczej nie, to po prostu prawda o dziewczynach (w większości nie mówię o wszystkich) ale taka logika jak została tu przedstawiona należy do może 5% mężczyzn. Reszta woli się opierda*ać bo to kobiety chcą tego "kaloryfera" a nie my.
ja piedrole jak mnie denerwuje już ten obrazek. Kim jesteśmy pedałami. Czego chcemy? twardej pały. Co dostajemy? ciepłe kluchy..........Kim jesteśmy? Rolnikami. CZego chcemy? Łanów stojącego żyta. Co robimy? Chlejemy prytę. Czym jeździmy? ciągnikami..............Boże no można tak wkółko. Te obrazki już są nudne!!!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 czerwca 2013 o 11:02
Argumentacja rzadna. (rz aby słowo było takie brzydkie jak kaloryferu). To co napisaliście już to fakt że lenistwo rzecz ludzka, a kobieta też człowiek przecież XD - kolejny przykład potwierdzający kobiecą logikę, coś w stylu; facet to świnia, chcemy równouprawnienia - zestawione razem. Cała logika feministek i innych popaprańców, którzy nie widzą, że natura stworzyła nas różnych i tak zostanie. Każdy kto chce równouprawnienia a tym samym chce być traktowany inaczej ma niepokolei w główce. Nie w tym sęk by się deptać za odmienność tylko aby ją tolerować do pewnej granicy; tolerancja również powinna znać granice określoną przez prawa moralne. Panowie! Kobiety mają myślenie mniej logiczne, co jest sprawą determinowaną przez hormony - zaakceptujmy to i kochajmy je za to, że są inne. (kłótnie nieuniknione :P) Kobieta dzięki swojemy irracjonalizmowi potrafi wnieść w życie coś czego człowiek postępujący racjonalnie i logicznie nie wniesie.
Ten kto chce to ma kaloryfer poświęcając 45min dziennie. Co nie jest trudne do zrealizowania, wystarczy szybciej wstać, lub się zorganizować lepiej. 8h pracy + 6h "ogarniania" daje 14h. Doba ma 24, człowiek dorosły potrzebuje 6-8h snu. Zostaje nam 2-4h.
Kolejna rzecz to fakt, iż kobiety jeszcze nie pojęły, że my bardziej od pięknych wolimy mądre (co jako rzecz ciężka do zrealizowania zmusza nas na kompromis) Z resztą ludzie lubią piękne rzeczy i powinni się starać być piękni dla siebie nie dla innych, co daje nam pewną samoakceptację. Tak więc kobieta, która leci na kaloryfer raczej pustą jest. Piękno przemija z wiekiem więc związek taki nie ma szans przetrwania. Inaczej rzecz ujmując jeśli leci na kaloryfer to będzie to przelotny związek i tutaj rada dla pustych panów. Chcesz poruchać bez zobowiązania to zrób kaloryfer, a pusta pani niech nie będzie zdziwiona.
Tępy jak but demot żeby wyrobić brzuch nie wystarczy chodzić na siłownie bo ćwiczenia siłowe nie zrobią wam rzeźby trzeba spalić tłuszcz z brzucha a do tego trzeba dużo biegać pływać itp na wyrobienie brzucha trzeba duuuużo czasu a kiedy już go masz to także trzeba ćwiczyć bo organizm próbuję odbudować brakującą tkankę tłuszczową.
A u kobiet wygląda to inaczej wpieprzacie czekoladę kilogramami marudzicie ,że jesteście grube a potem przechodzicie na dietę ,którą rzucacie po dwóch dniach
Co Ty tam wiesz. Ja pływam, biegam, jeżdżę na rowerze, nie bywam na dietach, chyba że na takiej, że postanawiam mniej słodyczy kupować, i się tego trzymam, dopóki nie stwierdzę, że mam ochotę na dużo słodyczy (czyli na ogół przez parę tygodni). Nie stwierdzam nigdy, że jestem za gruba (chociaż słyszałam szczuplejsze ode mnie koleżanki, narzekające na "zbędne" kilogramy), ewentualnie zdarza mi się pomyśleć, że mogłabym więcej poćwiczyć i ograniczyć wspomniane słodycze, to będę zgrabniejsza (ale i tak głównym motywem ćwiczeń jest kondycja i frajda ze sportu, a dopiero potem sylwetka). Znam też facetów, którzy siedzą na kanapie, nic nie robią, wcinają co popadnie i po jakimś czasie... przechodzą na dietę. To nie zależy od płci, serio.
Odnosisz kobiece zachowanie do mężczyzn? Ha ha, Fail. Jeśli leżymy i chlejemy piwo, to dlatego że chcemy chlać piwo. Schizofrenia to raczej kobieca przypadłość, LoL Kaloryfer, ja chodzę na siłkę już dłuższy czas i go nie mam, WŁAŚNIE DLATEGO, ŻE LUBIĘ PIWO I TŁUSTE ŻARCIE.
Wielka nieprawda, że "Kobiety mają myślenie mniej logiczne". To, że bardziej przeżywamy różne rzeczy, nie znaczy, że nie umiemy ocenić sytuacji na chłodno. Zaraz pewnie pojawi się argument w stylu: Jak można się czymś tak emocjować i jednocześnie ocenić na chłodno? Otóż to zależy od sytuacji, bo są takie wymagające szybkiej reakcji i takie, na które nie trzeba szybko reagować. Np. gdy zdarzy się wypadek, to tak samo kobiety umieją zareagować i wezwać pomoc... A gdy np. powiedzmy nie zda się jakiegoś ważnego egzaminu, to jakiś czas się przeżywa, ale emocje mijają, to się siada i zastanawia co dalej z tym fantem zrobić, a nie wiecznie tylko złości czy tam smuci. To jest raczej kwestia charakteru. Jeśli chodzi o kwestię urody i mądrości, to hm, chyba jest różnie akurat, a może tu chodzi o coś innego jeszcze... Może bardziej o takie dopasowanie sposobem bycia. A i słyszałam też, że niektórzy nie chcą być z pięknymi kobietami, bo nie chcą być rogaczami ; D Wolą mniej atrakcyjną, ale taką która nie zdradzi.
"Kaloryfer". Nie twierdzę, że wszyscy faceci chcą go mieć, może niektórzy chcą, ale nie wszyscy. Ba, nawet nie twierdzę, że ja chcę taki kaloryfer : P
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 czerwca 2013 o 22:16
Kobiety tez powinny miec kaloryfery, a nie jakieś tłuste wały tłuszczu które nie mieszcza sie do spodni. Zadna wysportowana dziewczyna z nienaganna figura nie wezmie sie za jakiegos "zapracowanego" goscia któremu brzuch wisi bo jest zbyt leniwy aby poświecić 30minut na bieganie .
Wy chcecie zgrabne kobiety my chce dobrze zbudowanych facetów!!! Pakezry dla mega lasek, grubasy, chudzielce i inne olenie niech szukaja pań z nadwaga albo obwisła du*ą!!! Jak do mnie jeszcze raz podejdzie facet z bojlerem to potraktuje gazem piepszowym! Za to bardzo dziękuje za drinki i spotaknia, miłe rozmowy wszystkim zadbanym, pracowitym facetom:*
Prawda.
Lenistwo to nie tylko domena mężczyzn.
http://demotywatory.pl/4151537 Lenistwo to domena człowieka, trochę dystansu do siebie ludzie.
Nie, nie. To wygląda tak:
Kim jesteśmy? - Mężczyznami
Czego chcemy? - Piwa
Co robimy? - Pijemy piwo
a może tak? Kim jesteśmy?-Mężczyznami. Czego chcemy?-Sześciopaku. Co robimy?-Pijemy piwo
Jestem wyjątkowy!! Nie dojść że nie pragnę jakoś specjalnie sześciopaku to w dodatku nie piję piwa :D
chyba wyjątkową! nie lubisz piwa nie możesz być mężczyzną
Jeśli to chodzi o mężczyzn, to co niby robi ta "mietła" w ręce? :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 czerwca 2013 o 8:52
Widać kobiety nie są tak obcykane w programach graficznych i nie potrafią w ramach rewanżu przerpbić odpowiednio obrazka.
To nie miotła. To pochodnia którą spalimy tłuszczyk i odkryjemy kaloryferek. :)
Zmień chociaż obrazek:)
No ale to przedstawia akurat kobiecą logike ;) czyli plagiat i to kiepsko przemyślany .
Kaloryferu? Nowy wymiar języka polskiego.
to nie logika, to po prostu lenistwo
Po co komu kaloryfer, jak może mieć bojler? :)
Po to zeby zaliczac a potem znaleśc kobiete najpiekniejszą na reszte zycia. Z bojlerem nie robisz wrażenia ceciu i panienki mi mówiły że je na wymioty bierze jak widzą odstający bojler u spaslaków-leniów. Mam beke z takich leni jak im laski odbijam i jak ich panienki patrza na mój kaloryfer a frajer czerwony ze złości ;D ;P Pozdrawiam wszystkich ćwiczących (m.in siebie) i leni.
Nie ma to jak oceniać męską logikę przez pryzmat wypocin jakiegoś gimbusa
- Kim jesteśmy?
- Ludźmi!
- Co powinniśmy robić?
- Pilnować własnego nosa!
- Co robimy?
- Przypie*dalamy się do innych!
Ludzka logika.
Baby wystarczą, że cie będą wpie%dalać a my musimy zapie%dalać żeby dobrze wyglądać
Wcale nie chyba że lubisz wielkoryby.
MOże nastolatki nie muszą ćwiczcyc i wystarczy, że nie wpi**laja ale po 25 r.z bez cwiczen wszystko opadnie i sflaczeje. Widac młody jestes, jakbys miał rózne kobiety koło 30r.z wiedziąłys jak róznie ich ciała wygladaja. Do budy biedaku bo kobiety obia jeszcze tysiące rzeczy ze swoją uroda.
Dziwne. Jakbym kupował kaloryfer, to nie na siłowni. :P
Ilu znacie ludzi z kaloryferem po 25 roku życia? Szczerzę wątpię, że tego chcą faceci tego chcą wyprane medialną papką dziewczynki które nie odróżniają tych syntetycznych ludzi od tych prawdziwych....
Po co mężczyznom miotła?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 czerwca 2013 o 20:59
po to samo, po co kobietom.
O, demot o mężczyznach i nagle ponad 50% minusów... Ciekawe, dlaczego - przecież ten o kobietach zebrał tyle "+"... Czy to aby nie nazywa się hipokryzja?
Raczej nie, to po prostu prawda o dziewczynach (w większości nie mówię o wszystkich) ale taka logika jak została tu przedstawiona należy do może 5% mężczyzn. Reszta woli się opierda*ać bo to kobiety chcą tego "kaloryfera" a nie my.
jakaś tempa dzida musiała to wymyślić ...
ja piedrole jak mnie denerwuje już ten obrazek. Kim jesteśmy pedałami. Czego chcemy? twardej pały. Co dostajemy? ciepłe kluchy..........Kim jesteśmy? Rolnikami. CZego chcemy? Łanów stojącego żyta. Co robimy? Chlejemy prytę. Czym jeździmy? ciągnikami..............Boże no można tak wkółko. Te obrazki już są nudne!!!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 czerwca 2013 o 11:02
dobra odpowiedź na demota o logice kobiet :D
Jestem mężczyzną i jakoś nie chcę kaloryfera. Bo mam w domu 6.
Po za tym: Ból dupy. Bo wcześniej był ten sam komiks tylko o kobietach i płaskim brzuchu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 czerwca 2013 o 11:48
no ja mam 9 kaloryferów w domu.... ale na poważnie, to już tylko i wyłącznie mają być te "komiksy" o kobietach?
Bzdura Ogromna.
Argumentacja rzadna. (rz aby słowo było takie brzydkie jak kaloryferu). To co napisaliście już to fakt że lenistwo rzecz ludzka, a kobieta też człowiek przecież XD - kolejny przykład potwierdzający kobiecą logikę, coś w stylu; facet to świnia, chcemy równouprawnienia - zestawione razem. Cała logika feministek i innych popaprańców, którzy nie widzą, że natura stworzyła nas różnych i tak zostanie. Każdy kto chce równouprawnienia a tym samym chce być traktowany inaczej ma niepokolei w główce. Nie w tym sęk by się deptać za odmienność tylko aby ją tolerować do pewnej granicy; tolerancja również powinna znać granice określoną przez prawa moralne. Panowie! Kobiety mają myślenie mniej logiczne, co jest sprawą determinowaną przez hormony - zaakceptujmy to i kochajmy je za to, że są inne. (kłótnie nieuniknione :P) Kobieta dzięki swojemy irracjonalizmowi potrafi wnieść w życie coś czego człowiek postępujący racjonalnie i logicznie nie wniesie.
Ten kto chce to ma kaloryfer poświęcając 45min dziennie. Co nie jest trudne do zrealizowania, wystarczy szybciej wstać, lub się zorganizować lepiej. 8h pracy + 6h "ogarniania" daje 14h. Doba ma 24, człowiek dorosły potrzebuje 6-8h snu. Zostaje nam 2-4h.
Kolejna rzecz to fakt, iż kobiety jeszcze nie pojęły, że my bardziej od pięknych wolimy mądre (co jako rzecz ciężka do zrealizowania zmusza nas na kompromis) Z resztą ludzie lubią piękne rzeczy i powinni się starać być piękni dla siebie nie dla innych, co daje nam pewną samoakceptację. Tak więc kobieta, która leci na kaloryfer raczej pustą jest. Piękno przemija z wiekiem więc związek taki nie ma szans przetrwania. Inaczej rzecz ujmując jeśli leci na kaloryfer to będzie to przelotny związek i tutaj rada dla pustych panów. Chcesz poruchać bez zobowiązania to zrób kaloryfer, a pusta pani niech nie będzie zdziwiona.
Całe szczęście, że już mam kaloryfer. Pięknie wyprofilowane i widoczne żebra. :P
A po co komu kaloryfer w lato?
Tępy jak but demot żeby wyrobić brzuch nie wystarczy chodzić na siłownie bo ćwiczenia siłowe nie zrobią wam rzeźby trzeba spalić tłuszcz z brzucha a do tego trzeba dużo biegać pływać itp na wyrobienie brzucha trzeba duuuużo czasu a kiedy już go masz to także trzeba ćwiczyć bo organizm próbuję odbudować brakującą tkankę tłuszczową.
A u kobiet wygląda to inaczej wpieprzacie czekoladę kilogramami marudzicie ,że jesteście grube a potem przechodzicie na dietę ,którą rzucacie po dwóch dniach
Co Ty tam wiesz. Ja pływam, biegam, jeżdżę na rowerze, nie bywam na dietach, chyba że na takiej, że postanawiam mniej słodyczy kupować, i się tego trzymam, dopóki nie stwierdzę, że mam ochotę na dużo słodyczy (czyli na ogół przez parę tygodni). Nie stwierdzam nigdy, że jestem za gruba (chociaż słyszałam szczuplejsze ode mnie koleżanki, narzekające na "zbędne" kilogramy), ewentualnie zdarza mi się pomyśleć, że mogłabym więcej poćwiczyć i ograniczyć wspomniane słodycze, to będę zgrabniejsza (ale i tak głównym motywem ćwiczeń jest kondycja i frajda ze sportu, a dopiero potem sylwetka). Znam też facetów, którzy siedzą na kanapie, nic nie robią, wcinają co popadnie i po jakimś czasie... przechodzą na dietę. To nie zależy od płci, serio.
założe się, że pisała to kobieta
I tak się robi piwne brzuszysko...
chyba raczej kaloryfera a nie kaloryferu...
To mnie rozwaliło xd (szczególnie dlatego że przedtem był podobny demot o kobietach). :D
Odnosisz kobiece zachowanie do mężczyzn? Ha ha, Fail. Jeśli leżymy i chlejemy piwo, to dlatego że chcemy chlać piwo. Schizofrenia to raczej kobieca przypadłość, LoL Kaloryfer, ja chodzę na siłkę już dłuższy czas i go nie mam, WŁAŚNIE DLATEGO, ŻE LUBIĘ PIWO I TŁUSTE ŻARCIE.
Jakież to analogiczne do kobiet i czekolady ;)
Wielka nieprawda, że "Kobiety mają myślenie mniej logiczne". To, że bardziej przeżywamy różne rzeczy, nie znaczy, że nie umiemy ocenić sytuacji na chłodno. Zaraz pewnie pojawi się argument w stylu: Jak można się czymś tak emocjować i jednocześnie ocenić na chłodno? Otóż to zależy od sytuacji, bo są takie wymagające szybkiej reakcji i takie, na które nie trzeba szybko reagować. Np. gdy zdarzy się wypadek, to tak samo kobiety umieją zareagować i wezwać pomoc... A gdy np. powiedzmy nie zda się jakiegoś ważnego egzaminu, to jakiś czas się przeżywa, ale emocje mijają, to się siada i zastanawia co dalej z tym fantem zrobić, a nie wiecznie tylko złości czy tam smuci. To jest raczej kwestia charakteru. Jeśli chodzi o kwestię urody i mądrości, to hm, chyba jest różnie akurat, a może tu chodzi o coś innego jeszcze... Może bardziej o takie dopasowanie sposobem bycia. A i słyszałam też, że niektórzy nie chcą być z pięknymi kobietami, bo nie chcą być rogaczami ; D Wolą mniej atrakcyjną, ale taką która nie zdradzi.
"Kaloryfer". Nie twierdzę, że wszyscy faceci chcą go mieć, może niektórzy chcą, ale nie wszyscy. Ba, nawet nie twierdzę, że ja chcę taki kaloryfer : P
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 czerwca 2013 o 22:16
Ej ej ej.. Spokojnie dziewczyny... Żeby był kaloryferek najpierw trzeba mieć bojler.
Z wykałaczki Jezuska nie pierdykniesz ;p
jakas damska Cizia zrobila tego demota
Kobiety tez powinny miec kaloryfery, a nie jakieś tłuste wały tłuszczu które nie mieszcza sie do spodni. Zadna wysportowana dziewczyna z nienaganna figura nie wezmie sie za jakiegos "zapracowanego" goscia któremu brzuch wisi bo jest zbyt leniwy aby poświecić 30minut na bieganie .
Wy chcecie zgrabne kobiety my chce dobrze zbudowanych facetów!!! Pakezry dla mega lasek, grubasy, chudzielce i inne olenie niech szukaja pań z nadwaga albo obwisła du*ą!!! Jak do mnie jeszcze raz podejdzie facet z bojlerem to potraktuje gazem piepszowym! Za to bardzo dziękuje za drinki i spotaknia, miłe rozmowy wszystkim zadbanym, pracowitym facetom:*
nie, to kobieca logika.
Jak zwykle wszyscy do jednego wora...
Jasne... Każdy facet powinien chodzić na siłownię i każdy powinien mieć kaloryfer. KALORYFER NOWĄ MIARĄ WARTOŚCI CZŁOWIEKA!:P
I każda dziewczyna powinna mieć rozmiar najmniej D i też mieć kaloryfer ha ha xD I być gładka, idealna, tego chcecie, a sami co dajecie?