Tam w więzieniu mają lepiej niż ja tu na wolności, bo mimo ciężkiej pracy nie stać mnie na takie luksusy. Stąd wiadomo że to by się u nas nie sprawdziło, bo więzienie dla znacznej części obywateli byłoby nagrodą, a nie karą.
Gdyby to miała być tylko i wyłącznie kara to zamiast więzienia byłaby od razu chłosta albo kula w łeb - chodzi o to, że z więzienia powinieneś wyjść jako lepszy człowiek, ale w Polsce nie ma na to szans ...
@ Anonimowski jak mnie dobijają tacy ludzie. Może zadam pytanie poprzedzając hipotetyczną sytuacją: Wyobraź sobie, że ktoś gwałci ci żonę i dziecko. Chciałbyś, żeby tej osobie dano szansę stać się lepszym człowiekiem w takim SPA na twój(podatnika) koszt??
@gruszki - To jest właśnie logika "oko za oko". Logika, której w cywilizowanym świecie powinniśmy unikać. W końcu naszą myślą przewodnią powinno być "Jako i my odpuszczamy naszym winowajcom".
materoni123 tacy ludzie jak ty chcieliby zeby bylo wszystko ale nie trzeba bylo za to placic... Pieniadze nie rosna na drzewach wiec nie rozumiem jak ty chcesz zaplacic za takie luksusy skoro brakuje nam pieniedzy na szkolnictow,wojsko czy sluzbe zdrowia? Sa rzeczy wazne i wazniejsze i w tym przypadku komfort jakiegos kryminalisty stoi na szarym koncu listy tych rzeczy.
jasne zawsze w takich sytuacjach są plusy i minusy bo zawsze odezwą się głosy, że oni nie powinni mieć tych luksusów i oczywiście mają rację, ale rację mają też ci co pochwalają taką izolację bo wszystko zależy od podejścia. Jeżeli w tym więzieniu są ludzie, którzy zabili, gwałcili itp. to się nie zgadzam (pomijając fakt np. nie umyślnego pozbawienia kogoś życia bo to się zdarza). Jak trafiają tam ludzie, którzy większej krzywdy nigdy nikomu nie zrobili to nie mam nic przeciwko by swoje wyroki w takim więzieniu odsiedzieli bo każdy może się w życiu pomylić i popełnić błąd. Nienadaremno przypomnę tego chłopaka z Koszalina co kradł rożne przedmioty nie wiedząc, że robi źle. Myślę, że jak już musi siedzieć (czego nie pochwalam) to na pewno miał by lepiej w tych "luksusach" niż tam gdzie jest aktualnie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 czerwca 2013 o 13:29
@Piecier - już dawno nie stosujemy sprawiedliwości oko z oko itd. jak by ktoś zapomniał to jest to odpłacanie tym samym, czyli jak ktoś mnie pobił to w imię sprawiedliwość zrobił bym mu to samo, a tak odbędzie karę w więzieniu, czyli zostanie od izolowany od społeczeństwa. Co do fragmetu "Jako i my odpuszczamy naszym winowajcom". - odpuścicć komuś winy, to jedno, ale nie zaczy to, że mam mu odpuścić karę, wymierzenie sprawiedliwości. Sam "dobry" łotr powiedział - "My przecież − sprawiedliwie, odbieramy bowiem słuszną karę za nasze uczynki".
Oj dzieci, dzieci. Oświecę was. Takich "luksusów" nie mają jacyś pedofile, zboczeńcy, mordercy itp - tacy jak oni siedzą w izolatkach przez 23godziny a 1godz. mają na wyjście na tzw. spacerniaczek, który w rzeczywistości jest betonowym klockiem z siatką na górze i więzień przez tą siateczkę może sobie spoglądać na niebo. W Polsce jest to samo. Jacyś wielcy zwyrole nie wychodzą od tak na spacery itp bo na to trzeba zasłużyć. Mój znajomy prawie cały wyrok przesiedział w izolatkach i jakoś nie miał wakacji w PL więzieniu, chociaż wspomina pobyt całkiem dobrze, nowe znajomości itp ale to nie ważne. Właśnie chodzi o to, że u nas jest ogólnie patologia i często człowiek wychodzi z więzienia jeszcze gorszy niż był - ale to tyczy się typowych patoli. Bo człowiek rozumny nie będzie chciał tam wracać. Mam również znajomego, który jak poszedł pierwszy raz to od razu do tzw. gitów i tatuował twarz, oczy etc a jak poszedł drugi raz tak teraz żałuje, że to zrobił i ogólnie już nigdy nie chce tam trafić bo wydoroślał najzwyczajniej i przejrzał na oczy. Patole, którzy nie mają perspektyw w życiu trafią znowu do więzienia ponieważ nie potrafią żyć w społeczeństwie. Następna sprawa, ok niby takie "wakacje" tylko weźcie pod uwagę to, że człowiek siedzi w ZAMKNIĘCIU, bez rodziny, bez dzieci, bez swoich ukochanych osób. Jeśli myślicie, że znajomi zastąpią ukochane osoby to się mylicie. Tak, taki gimbus czy inny półinteligent napisze "aaa ja to mógłbym tam siedzieć cały czas bo lepiej niż u mnie w domu/akademiku/stancji" - tak pajacu, ty nie masz pojęcia co piszesz. Zróbcie sobie eksperyment - zamknijcie się w pokoju na tydzień czasu, bez neta, bez radia, bez tv (na tv czy radio w puszce trzeba sobie zasłużyć), nie rozmawiajcie z rodzicami czy rodzeństwem, nie wychudźcie do kuchni po jedzenie itp - siedzcie w pokoju. Wątpię, że będzie to miłe bo można pier*olca dostać.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
25 czerwca 2013 o 15:20
@ Piecier .takie pierdoły mogą głosić albo osoby trzymane pod kloszem przez mamę albo bandyci, którzy oczywiście nie poczuwają się do odpowiedzialności za wyrządzoną krzywdę. Cywilizowany kraj to wg ciebie chyba taki w którym na więźnia przeznacza się więcej pieniędzy niż zarabia 80% obywateli, a zamyka się szkoły, hospicja czy też przerywa leczenie dzieci. Od kogo sie k*rwa powinno zacząć cięcie kosztów???
gruszki, po paru latach w pierdlu takim jak w Polsce znowu wyjdzie i ją zgwałci (bo przecież go nie zabiją, ani nie będą trzymali do końca życia). A tutaj odsetek ludzi wracających na drogę przestępstwa po takiej odsiadce jest naprawdę znikomy. Podstawa to system resocjalizacji, który się sprawdza, a nie taki, który wydaję się najbardziej sprawiedliwy dla poszkodowanego. Skruszony przestępca czasem bywa bardziej wartościową jednostką dla społeczeństwa niż niejeden "prawy" obywatel.
Tu się pojawia problem, trzeba wybrać czy chcemy resocjalizować czy karać. Oczywiście, że w pierwszym odruchu chcemy ukarać przestępce, chcemy żeby "zgnił w więzieniu", zapominamy jednak, że kiedyś ten przegniły człowiek wyjdzie na wolność(oczywiście jeśli nie mówimy o dożywociu) i z dużym prawdopodobieństwem zrobić coś jeszcze gorszego niż przedtem. Pamiętajmy, że bardzo dużo zależy od środowiska w którym żyjemy, więźniów trzeba odizolować od złego wpływu ich poprzedniego środowiska, należy im pokazać, że mogą godnie żyć nie łamiąc prawa. No ale to taka teoria, w Norwegii się taki system może sprawdzać ale u nas? Powiedzmy sobie szczerze tam nawet siedząc na zmywaku z minimalną pensją będzie cię stać na podstawową egzystencję (utrzymanie mieszkania, kupienie jedzenia, ubrania, zatankowanie samochodu, opłacenie rachunków za telewizje i internet) w Polsce z takich mało wymagających zawodów ciężko wyżyć.
To ma być k*rwa kara, a nie wczasy!!! Dopóki są głodne i cierpiące dzieci w kraju to taki ktoś nie ma prawa dostać nic poza 5 kartoflami na dobę na które musiałby zapracować. Wczasy za krzywdzenie ludzi, jakiś jeszcze debilny pomysł?
Od kiedy slowo "pomoc" zaczelo oznaczac haracz?Co to za pomoc do ktorej jestem zmuszany i nie mam wplywu na to komu i jak pomagam?Ta pomoc polega na zasilkach dla patologii?Ta pomoc ma polegac na tym ze jak ktos stara sie pracowac na swoj dobrobyt musi jednoczesnie utrzymywac 10 meneli?I co to za gadka ze na prawicy nie ma pomocy?! Taki Caritas w ciagu roku robi tyle ile wszystkie lewackie organizacje dobroczynne razem wziete przez 10 lat...Pomagam bo chce,bo szkoda mi jakiegos czlowieka a nie dlatego ze jak tego nie zrobie wsadza mnie do wiezienia...
Oni powinni pracować! Bo przy takim więzieniu w Polsce, każdy by kradł po batoniku by tam trafić choć na tydzień zapomnieć o domu i czynszu na który i tak nie ma.(na batonika też) To wygląda że za karę o Ciebie zadbamy jak o celebrytę . to tak jak nagroda
Możliwości są dwie. Albo ktoś się zresocjalizuje albo wyjdzie stamtąd jeszcze gorszy zwyrodnialec, który wie, że za dowolne przestępstwo czeka go darmowy pobyt w hotelu z wszelkimi wygodami.
oni mają lepsze warunki życia niż nie jeden Polak, który normalnie pracuje i zarabia. Takie więzienie to nie kara a wakacje. Dużo gorsze warunki są nawet w Polskich akademikach...
Jestem przeciwko takim więzieniom na całym świecie ludzie którzy trafiają do więzienia popełnili różne zbrodnie czyli twierdzicie że morderca ma leżeć w pokoju z nożami , i wygodnym łóżkiem to jest CHORE ! Więzienie powinno być karą tam nie powinno być żadnych luksusów a ludzie którzy tam trafili powinni być pozbawieni praw obywatelskich. A jak słyszę że więźniowie w Polsce buntują się z powodu złego jedzenia to mnie ku.... dopada ! Oni powinni spać na podłodze powinni być traktowani jak zwierzęta szczególnie mordercy !
Alimenciarz też ma spać na podłodze? Za co? Że nie ma pracy i nie może płacić? Dobrze że się buntują. Morderca jeżeli zabił babcię, dziecko czy zwyrodnialec jakieś... gwałciciel, pedofil ma bardzo przesrane w więzieniu :) A morderca który zabił w obronie własnej lub jakiegoś pedofila to co? Puknij się.
Czytałem o tym więzieniu to nie jest więzienie dla morderców to jest więzienie dla ludzi którzy nie płacą alimentów lub spowodowali stłuczkę albo wypadek drogowy ( bez śmierci ) itd.
To nie jest trudne...chodzi o resocjalizację. Nie o wytresowanie posłusznych obywateli, których jedyną rzeczą powstrzymującą od przestępstw jest strach przed karą, ale wewnętrzny opór, wynikający z posiadania zasad etycznych.
Uprzedzam potop frustracji jak to "w Norwegii mordercy jadą na wszasy".. (chociaż widzę że już za późno i potop nastąpił). Na zdjęciach jest nowe więzienie w Halden, i wbrew opinii II (internetowych ignorantów), nie siedzą tam ani Breivik ani mordercy ani gwałciciele. Więzienie w Halden to tzw. "Kryminalomsorgen" - dla więźniów którzy mają sporą szansę wrócić do normalnego życia, pracy i rodziny. Większość więźniów stanowią oszuści podatkowi, osoby złapane na posiadaniu narkotyków, i przemytnicy z pobliskiego Svinesund - z któych całkiem spory odsetek stanowią POLACY !!! Svinesund to granica z UE i główny szlak przemytu do Norwegii, jako że granica jest otwarta na zasadach strefy Shengen. (więcej szczegółów nie podam ze względu na tajemnicę zawodową)
Mordercy i gwałcicele osadzeni są w więzieniach o zaostrzonym rygorze. Taki np. Breivik nie ma dostępu do TV ani internetu, siedzi w jednoosobowej celi, ma wyznaczone pory i miejsca na spacer gdzie oczywiście spaceruje sam.
Dla tych którzy "zazdroszczą" więźniom w Norwegii dodam że jedno miejsce w więzieniu o zaostrzonym rygorze kosztuje 870 000 koron norweskich rocznie, natomiast w więzieniu o niskim poziomie rygoru tylko - 550 000, a obroża na nodze - 370 000 -Wynalazek mający na celu uniknięcie kryminalizacji lekkich przestępców. Więźniowi zakłada się specjalną obroże na nogę, dzięki której służby kontrolują jego areszt domowy. Rozwiązanie to głównie stosuje się względem osób zkazanych na karę więzienia za zbyt szybką jazdę samochodem.
A teraz proszę spojrzeć na statystyki i buum! 80% więźniów wychodzących z więzienia w Norwegii ponownie do niego nie wraca (dla porównania u nas ta statystyka jest odwrotna). Więzienie ma za zadanie zresocjalizować przestępcę i przygotować go do normalnego życia. Nie wiem w czym widzicie problem.
Jestem jak najbardziej za resocjalizacja ,ale wiezienia to ma byc kara ,a nie nagroda . Ludzie powinni sie bac kogos zabic , zgwalcic , pobic bo tam trafia . Takie pseudo wiezienie nikogo nie odstraszy wrecz przeciwnie . Kazac im pracowac , zrobic im jakis fach ewentualnie ,zeby mial wybor jak wyjdzie . W Polsce za duza skrajnosc ludzie po studiach klepia biede to jak skazaniec ma sam na siebie zarobic ;p niemozliwe
Do więzienia się idzie, by się odbyć karę, a nie na wakacje. Więźniowie powinni pracować w normalnych warunkach(wyżywienie, bez zapłaty) i przejść proces resocjalizacji.
Kiedys wiezono przestepcow po to, zeby zrozumieli swoja wine i zalowali. Dzisiaj sie ich wiezi, zeby sobie zyli lepiej od nas? To ma byc wiezienie czy hotel 5 gwiazdkowy? Ewolucja (albo raczej dewolucja) wiezien od zimnego, ciemnego, wilgotnego lochu na glodnego do luksusowych apartamentow ze wszystkim czego im trzeba. Niedlugo dostana swoje domy fundowane przez podatnikow, w ktorych beda mogli sobie mieszkac z rodzinami. Wiezienie ma zniechecac, a nie zachecac do przestepczosci... normalna rzecz, ale niektorzy nawet tego nie rozumieja
@gruszkii inni: Nie bierzecie kompletnie pod uwagę jednej rzeczy: bandzior który wychodzi z więzienia ma przed sobą dwie drogi. Może zostać uczciwym człowiekiem - albo wrócić do przestępstwa. Możecie się oburzać na "luksusowe więzienia" w Norwegii, ale fakty są takie, że właśnie Norwegia ma _najniższy_na_świecie_ tzw. "współczynnik recydywy". Oznacza to, że przestępcy wychodzący z tych "luksusowych więzień" znacznie rzadziej niż gdzie indziej popełniają znowu przestępstwa. Tak więc te "luksusy" dla więźniów (i oczywiście system pracy z nimi w okresie wykonywania kary) przekładają się bardzo konkretnie na korzyści dla społeczeństwa, które dzięki temu jest mniej narażone na przestępczość. To są fakty, kochani - czasami rozum powinien wygrywać z emocjami (bo moje emocje szlag trafia, jak widzę bandziorów żyjących w "luksusach").
Czyli wg. Ciebie osoba popełniająca przestępstwo zasługuje na lepsze życie (czy też na podobnych warunkach) jak osoba bez wyroku? Więźniowie to nie jest oczywiście to nie podludzie (choć może co niektórzy takie miano powinni mieć). Jednak wiezienie ma ich nauczyć by nie chcieli tu wracać niż ich do tego zachęcać luksusami.
Po pierwsze - pamiętaj, że mówimy o Norwegii. Tam jednak przeciętny standard życia jest wyższy, niż w tym więzieniu. Po drugie - "więzienie ma ich nauczyć": no więc właśnie to robi. Jak napisałem, współczynnik recydywy w Norwegii jest bodaj najniższy na świecie, co oznacza że takie traktowanie więźniów się sprawdza.
Jakby Norwegia była krajem biednym z takimi więzieniami resocjalizacja nie przynosiłaby żadnych rezultatów, dlatego powinen być zachowany balans między warunkami życia na wolności a w więzieniu (wolność
Jak dla mnie więzienie powinno być tak ekstremalne, tak ciężkie- sama ciężka praca i psychiczne poniżanie, aby każdy kto będzie chciał się dopuścić do czegoś złego przemyślał to kilka razy, a największe "chwasty" czyli kilkukrotnych morderców, masowych gwałcicieli itd.. powinno się wyrywać na stałe, tylko zastanawiam się czy śmierć przez męczarnie, czy jakoś humanitarnie przez zastrzyk
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 czerwca 2013 o 19:02
Widzę, że autor to typowy przedstawiciel komuny...
Cóż, może jeszcze Cię nikt nie uświadomił ale więzienie ma być KARĄ, a nie nagrodą.
Więzienie, ma być bardzo nieprzyjemne, po to by odstraszało. Przy takich pierdlach dla ludzi o niższym statusie majątkowym... to szansa na fajne życie...
Zabawne jest to, że miałam okazję pracować z ludźmi którzy wielokrotnie odsiadywali wyroki w polskich więzieniach, i wbrew pozorom wielu z nich z radością tam wracało (piszę tu o osobach trafiających tam za kradzieże itp) ponieważ i tak mieli tam lepiej niż w domach, a dzieci takich skazanych miały frajde bo na święta od tatusia przychodziła wielka paczka słodyczy. Nie narzekajmy więc na jakość polskich więzień bo widocznie nie jest tak źle.
Tam w więzieniu mają lepiej niż ja tu na wolności, bo mimo ciężkiej pracy nie stać mnie na takie luksusy. Stąd wiadomo że to by się u nas nie sprawdziło, bo więzienie dla znacznej części obywateli byłoby nagrodą, a nie karą.
Gdyby to miała być tylko i wyłącznie kara to zamiast więzienia byłaby od razu chłosta albo kula w łeb - chodzi o to, że z więzienia powinieneś wyjść jako lepszy człowiek, ale w Polsce nie ma na to szans ...
@ Anonimowski jak mnie dobijają tacy ludzie. Może zadam pytanie poprzedzając hipotetyczną sytuacją: Wyobraź sobie, że ktoś gwałci ci żonę i dziecko. Chciałbyś, żeby tej osobie dano szansę stać się lepszym człowiekiem w takim SPA na twój(podatnika) koszt??
@gruszki - To jest właśnie logika "oko za oko". Logika, której w cywilizowanym świecie powinniśmy unikać. W końcu naszą myślą przewodnią powinno być "Jako i my odpuszczamy naszym winowajcom".
Jak w tej bajce o dewotce ...
materoni123 tacy ludzie jak ty chcieliby zeby bylo wszystko ale nie trzeba bylo za to placic... Pieniadze nie rosna na drzewach wiec nie rozumiem jak ty chcesz zaplacic za takie luksusy skoro brakuje nam pieniedzy na szkolnictow,wojsko czy sluzbe zdrowia? Sa rzeczy wazne i wazniejsze i w tym przypadku komfort jakiegos kryminalisty stoi na szarym koncu listy tych rzeczy.
jasne zawsze w takich sytuacjach są plusy i minusy bo zawsze odezwą się głosy, że oni nie powinni mieć tych luksusów i oczywiście mają rację, ale rację mają też ci co pochwalają taką izolację bo wszystko zależy od podejścia. Jeżeli w tym więzieniu są ludzie, którzy zabili, gwałcili itp. to się nie zgadzam (pomijając fakt np. nie umyślnego pozbawienia kogoś życia bo to się zdarza). Jak trafiają tam ludzie, którzy większej krzywdy nigdy nikomu nie zrobili to nie mam nic przeciwko by swoje wyroki w takim więzieniu odsiedzieli bo każdy może się w życiu pomylić i popełnić błąd. Nienadaremno przypomnę tego chłopaka z Koszalina co kradł rożne przedmioty nie wiedząc, że robi źle. Myślę, że jak już musi siedzieć (czego nie pochwalam) to na pewno miał by lepiej w tych "luksusach" niż tam gdzie jest aktualnie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 czerwca 2013 o 13:29
@Piecier - już dawno nie stosujemy sprawiedliwości oko z oko itd. jak by ktoś zapomniał to jest to odpłacanie tym samym, czyli jak ktoś mnie pobił to w imię sprawiedliwość zrobił bym mu to samo, a tak odbędzie karę w więzieniu, czyli zostanie od izolowany od społeczeństwa. Co do fragmetu "Jako i my odpuszczamy naszym winowajcom". - odpuścicć komuś winy, to jedno, ale nie zaczy to, że mam mu odpuścić karę, wymierzenie sprawiedliwości. Sam "dobry" łotr powiedział - "My przecież − sprawiedliwie, odbieramy bowiem słuszną karę za nasze uczynki".
Oj dzieci, dzieci. Oświecę was. Takich "luksusów" nie mają jacyś pedofile, zboczeńcy, mordercy itp - tacy jak oni siedzą w izolatkach przez 23godziny a 1godz. mają na wyjście na tzw. spacerniaczek, który w rzeczywistości jest betonowym klockiem z siatką na górze i więzień przez tą siateczkę może sobie spoglądać na niebo. W Polsce jest to samo. Jacyś wielcy zwyrole nie wychodzą od tak na spacery itp bo na to trzeba zasłużyć. Mój znajomy prawie cały wyrok przesiedział w izolatkach i jakoś nie miał wakacji w PL więzieniu, chociaż wspomina pobyt całkiem dobrze, nowe znajomości itp ale to nie ważne. Właśnie chodzi o to, że u nas jest ogólnie patologia i często człowiek wychodzi z więzienia jeszcze gorszy niż był - ale to tyczy się typowych patoli. Bo człowiek rozumny nie będzie chciał tam wracać. Mam również znajomego, który jak poszedł pierwszy raz to od razu do tzw. gitów i tatuował twarz, oczy etc a jak poszedł drugi raz tak teraz żałuje, że to zrobił i ogólnie już nigdy nie chce tam trafić bo wydoroślał najzwyczajniej i przejrzał na oczy. Patole, którzy nie mają perspektyw w życiu trafią znowu do więzienia ponieważ nie potrafią żyć w społeczeństwie. Następna sprawa, ok niby takie "wakacje" tylko weźcie pod uwagę to, że człowiek siedzi w ZAMKNIĘCIU, bez rodziny, bez dzieci, bez swoich ukochanych osób. Jeśli myślicie, że znajomi zastąpią ukochane osoby to się mylicie. Tak, taki gimbus czy inny półinteligent napisze "aaa ja to mógłbym tam siedzieć cały czas bo lepiej niż u mnie w domu/akademiku/stancji" - tak pajacu, ty nie masz pojęcia co piszesz. Zróbcie sobie eksperyment - zamknijcie się w pokoju na tydzień czasu, bez neta, bez radia, bez tv (na tv czy radio w puszce trzeba sobie zasłużyć), nie rozmawiajcie z rodzicami czy rodzeństwem, nie wychudźcie do kuchni po jedzenie itp - siedzcie w pokoju. Wątpię, że będzie to miłe bo można pier*olca dostać.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 25 czerwca 2013 o 15:20
@ Piecier .takie pierdoły mogą głosić albo osoby trzymane pod kloszem przez mamę albo bandyci, którzy oczywiście nie poczuwają się do odpowiedzialności za wyrządzoną krzywdę. Cywilizowany kraj to wg ciebie chyba taki w którym na więźnia przeznacza się więcej pieniędzy niż zarabia 80% obywateli, a zamyka się szkoły, hospicja czy też przerywa leczenie dzieci. Od kogo sie k*rwa powinno zacząć cięcie kosztów???
gruszki, po paru latach w pierdlu takim jak w Polsce znowu wyjdzie i ją zgwałci (bo przecież go nie zabiją, ani nie będą trzymali do końca życia). A tutaj odsetek ludzi wracających na drogę przestępstwa po takiej odsiadce jest naprawdę znikomy. Podstawa to system resocjalizacji, który się sprawdza, a nie taki, który wydaję się najbardziej sprawiedliwy dla poszkodowanego. Skruszony przestępca czasem bywa bardziej wartościową jednostką dla społeczeństwa niż niejeden "prawy" obywatel.
Tu się pojawia problem, trzeba wybrać czy chcemy resocjalizować czy karać. Oczywiście, że w pierwszym odruchu chcemy ukarać przestępce, chcemy żeby "zgnił w więzieniu", zapominamy jednak, że kiedyś ten przegniły człowiek wyjdzie na wolność(oczywiście jeśli nie mówimy o dożywociu) i z dużym prawdopodobieństwem zrobić coś jeszcze gorszego niż przedtem. Pamiętajmy, że bardzo dużo zależy od środowiska w którym żyjemy, więźniów trzeba odizolować od złego wpływu ich poprzedniego środowiska, należy im pokazać, że mogą godnie żyć nie łamiąc prawa. No ale to taka teoria, w Norwegii się taki system może sprawdzać ale u nas? Powiedzmy sobie szczerze tam nawet siedząc na zmywaku z minimalną pensją będzie cię stać na podstawową egzystencję (utrzymanie mieszkania, kupienie jedzenia, ubrania, zatankowanie samochodu, opłacenie rachunków za telewizje i internet) w Polsce z takich mało wymagających zawodów ciężko wyżyć.
To ma być k*rwa kara, a nie wczasy!!! Dopóki są głodne i cierpiące dzieci w kraju to taki ktoś nie ma prawa dostać nic poza 5 kartoflami na dobę na które musiałby zapracować. Wczasy za krzywdzenie ludzi, jakiś jeszcze debilny pomysł?
Najlepsze, że to lewicowców i socjalistów nazywają "hedonistami" ...
Od kiedy slowo "pomoc" zaczelo oznaczac haracz?Co to za pomoc do ktorej jestem zmuszany i nie mam wplywu na to komu i jak pomagam?Ta pomoc polega na zasilkach dla patologii?Ta pomoc ma polegac na tym ze jak ktos stara sie pracowac na swoj dobrobyt musi jednoczesnie utrzymywac 10 meneli?I co to za gadka ze na prawicy nie ma pomocy?! Taki Caritas w ciagu roku robi tyle ile wszystkie lewackie organizacje dobroczynne razem wziete przez 10 lat...Pomagam bo chce,bo szkoda mi jakiegos czlowieka a nie dlatego ze jak tego nie zrobie wsadza mnie do wiezienia...
Oni powinni pracować! Bo przy takim więzieniu w Polsce, każdy by kradł po batoniku by tam trafić choć na tydzień zapomnieć o domu i czynszu na który i tak nie ma.(na batonika też) To wygląda że za karę o Ciebie zadbamy jak o celebrytę . to tak jak nagroda
Możliwości są dwie. Albo ktoś się zresocjalizuje albo wyjdzie stamtąd jeszcze gorszy zwyrodnialec, który wie, że za dowolne przestępstwo czeka go darmowy pobyt w hotelu z wszelkimi wygodami.
Akurat w Norwegii mało osób wraca do więzień (tych co siedzieli za drobne przestępstwa), a w Polsce tacy się jeszcze bardziej staczają
oni mają lepsze warunki życia niż nie jeden Polak, który normalnie pracuje i zarabia. Takie więzienie to nie kara a wakacje. Dużo gorsze warunki są nawet w Polskich akademikach...
To jest więzienie czy kurvva park rozrywki? Żenada...
Jestem przeciwko takim więzieniom na całym świecie ludzie którzy trafiają do więzienia popełnili różne zbrodnie czyli twierdzicie że morderca ma leżeć w pokoju z nożami , i wygodnym łóżkiem to jest CHORE ! Więzienie powinno być karą tam nie powinno być żadnych luksusów a ludzie którzy tam trafili powinni być pozbawieni praw obywatelskich. A jak słyszę że więźniowie w Polsce buntują się z powodu złego jedzenia to mnie ku.... dopada ! Oni powinni spać na podłodze powinni być traktowani jak zwierzęta szczególnie mordercy !
Alimenciarz też ma spać na podłodze? Za co? Że nie ma pracy i nie może płacić? Dobrze że się buntują. Morderca jeżeli zabił babcię, dziecko czy zwyrodnialec jakieś... gwałciciel, pedofil ma bardzo przesrane w więzieniu :) A morderca który zabił w obronie własnej lub jakiegoś pedofila to co? Puknij się.
Morderca nie może zabić w obronie własnej, mylisz go z zabójcą.
Jak tam trafić ?
wakacje za zabicie człowieka, zajeb..cie
Czytałem o tym więzieniu to nie jest więzienie dla morderców to jest więzienie dla ludzi którzy nie płacą alimentów lub spowodowali stłuczkę albo wypadek drogowy ( bez śmierci ) itd.
W tym miejscu stajemy przed dylematem- czy powinniśmy karać czy resocjalizować? Oba rozwiązania mają plusy i minusy. Wiele zależy od punktu widzenia.
Hah, boiska lepsze niż w pokskich szkołach.
Jestem ciekaw czy to nie działa przypadkiem jak marchewka na kijku. O co chodzi w tych więzieniach(przepraszam SPA) , nie mam pojęcia.
To nie jest trudne...chodzi o resocjalizację. Nie o wytresowanie posłusznych obywateli, których jedyną rzeczą powstrzymującą od przestępstw jest strach przed karą, ale wewnętrzny opór, wynikający z posiadania zasad etycznych.
Uprzedzam potop frustracji jak to "w Norwegii mordercy jadą na wszasy".. (chociaż widzę że już za późno i potop nastąpił). Na zdjęciach jest nowe więzienie w Halden, i wbrew opinii II (internetowych ignorantów), nie siedzą tam ani Breivik ani mordercy ani gwałciciele. Więzienie w Halden to tzw. "Kryminalomsorgen" - dla więźniów którzy mają sporą szansę wrócić do normalnego życia, pracy i rodziny. Większość więźniów stanowią oszuści podatkowi, osoby złapane na posiadaniu narkotyków, i przemytnicy z pobliskiego Svinesund - z któych całkiem spory odsetek stanowią POLACY !!! Svinesund to granica z UE i główny szlak przemytu do Norwegii, jako że granica jest otwarta na zasadach strefy Shengen. (więcej szczegółów nie podam ze względu na tajemnicę zawodową)
Mordercy i gwałcicele osadzeni są w więzieniach o zaostrzonym rygorze. Taki np. Breivik nie ma dostępu do TV ani internetu, siedzi w jednoosobowej celi, ma wyznaczone pory i miejsca na spacer gdzie oczywiście spaceruje sam.
Dla tych którzy "zazdroszczą" więźniom w Norwegii dodam że jedno miejsce w więzieniu o zaostrzonym rygorze kosztuje 870 000 koron norweskich rocznie, natomiast w więzieniu o niskim poziomie rygoru tylko - 550 000, a obroża na nodze - 370 000 -Wynalazek mający na celu uniknięcie kryminalizacji lekkich przestępców. Więźniowi zakłada się specjalną obroże na nogę, dzięki której służby kontrolują jego areszt domowy. Rozwiązanie to głównie stosuje się względem osób zkazanych na karę więzienia za zbyt szybką jazdę samochodem.
Podoba mi się skrót II :-) Plus, za rzeczowe informacje.
A teraz proszę spojrzeć na statystyki i buum! 80% więźniów wychodzących z więzienia w Norwegii ponownie do niego nie wraca (dla porównania u nas ta statystyka jest odwrotna). Więzienie ma za zadanie zresocjalizować przestępcę i przygotować go do normalnego życia. Nie wiem w czym widzicie problem.
Ja chcę tam do więzienia ! I ta Pani strażniczka :)
Jestem jak najbardziej za resocjalizacja ,ale wiezienia to ma byc kara ,a nie nagroda . Ludzie powinni sie bac kogos zabic , zgwalcic , pobic bo tam trafia . Takie pseudo wiezienie nikogo nie odstraszy wrecz przeciwnie . Kazac im pracowac , zrobic im jakis fach ewentualnie ,zeby mial wybor jak wyjdzie . W Polsce za duza skrajnosc ludzie po studiach klepia biede to jak skazaniec ma sam na siebie zarobic ;p niemozliwe
Do więzienia się idzie, by się odbyć karę, a nie na wakacje. Więźniowie powinni pracować w normalnych warunkach(wyżywienie, bez zapłaty) i przejść proces resocjalizacji.
Kiedys wiezono przestepcow po to, zeby zrozumieli swoja wine i zalowali. Dzisiaj sie ich wiezi, zeby sobie zyli lepiej od nas? To ma byc wiezienie czy hotel 5 gwiazdkowy? Ewolucja (albo raczej dewolucja) wiezien od zimnego, ciemnego, wilgotnego lochu na glodnego do luksusowych apartamentow ze wszystkim czego im trzeba. Niedlugo dostana swoje domy fundowane przez podatnikow, w ktorych beda mogli sobie mieszkac z rodzinami. Wiezienie ma zniechecac, a nie zachecac do przestepczosci... normalna rzecz, ale niektorzy nawet tego nie rozumieja
Tylko umysł przeżarty lewicowym dziadostwem mógł dodać taki opis, do tych obrazków.
@gruszkii inni: Nie bierzecie kompletnie pod uwagę jednej rzeczy: bandzior który wychodzi z więzienia ma przed sobą dwie drogi. Może zostać uczciwym człowiekiem - albo wrócić do przestępstwa. Możecie się oburzać na "luksusowe więzienia" w Norwegii, ale fakty są takie, że właśnie Norwegia ma _najniższy_na_świecie_ tzw. "współczynnik recydywy". Oznacza to, że przestępcy wychodzący z tych "luksusowych więzień" znacznie rzadziej niż gdzie indziej popełniają znowu przestępstwa. Tak więc te "luksusy" dla więźniów (i oczywiście system pracy z nimi w okresie wykonywania kary) przekładają się bardzo konkretnie na korzyści dla społeczeństwa, które dzięki temu jest mniej narażone na przestępczość. To są fakty, kochani - czasami rozum powinien wygrywać z emocjami (bo moje emocje szlag trafia, jak widzę bandziorów żyjących w "luksusach").
Przepraszam ale od kiedy Breivik to czlowiek?????? On nigdy nie bedzie czlowiekiem.
Czyli wg. Ciebie osoba popełniająca przestępstwo zasługuje na lepsze życie (czy też na podobnych warunkach) jak osoba bez wyroku? Więźniowie to nie jest oczywiście to nie podludzie (choć może co niektórzy takie miano powinni mieć). Jednak wiezienie ma ich nauczyć by nie chcieli tu wracać niż ich do tego zachęcać luksusami.
Po pierwsze - pamiętaj, że mówimy o Norwegii. Tam jednak przeciętny standard życia jest wyższy, niż w tym więzieniu. Po drugie - "więzienie ma ich nauczyć": no więc właśnie to robi. Jak napisałem, współczynnik recydywy w Norwegii jest bodaj najniższy na świecie, co oznacza że takie traktowanie więźniów się sprawdza.
Jakby Norwegia była krajem biednym z takimi więzieniami resocjalizacja nie przynosiłaby żadnych rezultatów, dlatego powinen być zachowany balans między warunkami życia na wolności a w więzieniu (wolność
Jak dla mnie więzienie powinno być tak ekstremalne, tak ciężkie- sama ciężka praca i psychiczne poniżanie, aby każdy kto będzie chciał się dopuścić do czegoś złego przemyślał to kilka razy, a największe "chwasty" czyli kilkukrotnych morderców, masowych gwałcicieli itd.. powinno się wyrywać na stałe, tylko zastanawiam się czy śmierć przez męczarnie, czy jakoś humanitarnie przez zastrzyk
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 czerwca 2013 o 19:02
Widzę, że autor to typowy przedstawiciel komuny...
Cóż, może jeszcze Cię nikt nie uświadomił ale więzienie ma być KARĄ, a nie nagrodą.
Więzienie, ma być bardzo nieprzyjemne, po to by odstraszało. Przy takich pierdlach dla ludzi o niższym statusie majątkowym... to szansa na fajne życie...
Zabawne jest to, że miałam okazję pracować z ludźmi którzy wielokrotnie odsiadywali wyroki w polskich więzieniach, i wbrew pozorom wielu z nich z radością tam wracało (piszę tu o osobach trafiających tam za kradzieże itp) ponieważ i tak mieli tam lepiej niż w domach, a dzieci takich skazanych miały frajde bo na święta od tatusia przychodziła wielka paczka słodyczy. Nie narzekajmy więc na jakość polskich więzień bo widocznie nie jest tak źle.
To nie jest więzienie, to jest darmowy hotel! To jest paranoja!
W mojej wizji więzienia, wiezień wypuszczony na wolność automatycznie by się pocił na samą myśl o kradzieży :)
Czas jechać do Norwegii kogoś zabić...