W przypadku niektórych ludzi okazywanie empatii to stanowczo za dużo, teraz na topie jest bycie wulgarnym, chamowatym, zdzirowatym ogólnie największym draniem co rzekomo jest przez życie tak przewieziony że teraz ma wyrobiony zadziorny charakterek choć w rzeczywistości jest po prostu rozwydrzony. . . i co prawda po części do tego się przyczynili tacy idole jak Spears, ale w końcu to nie jej wina że kolorowe media wyciągały największe brudy z jej życia. . .
Wszystko fajnie, serio, ale kogo to obchodzi? Jakaś blond piosenkareczka za oceanem, nagrywająca plastic-pop. Jak to mawiał Bill Hcks, Keith Richards wstrzykiwał sobie heroinę w żyłę na penisie i koncertował po całym świecie. Mniemam, że właśnie najlepszą muzykę stworzyłaby ta dziewczyna, gdyby nagrywała łysa, naćpana, bez dzieci.
W jakie problemy wpadła? Ktoś ją zgwałcił? zachorowała na raka? Zginęli w wypadku jej bliscy? Nie! Jedyne co robiła to chlała i ćpała. Biegałą z gołą dupą po mieście w towarzystwie Paris Hilton, i puszczała się z byle kim. To są problemy? Nie sądzę. To jest styl życia jaki sobie wybrała, nikt jej do tego nie zmusił. Za ten styl zapłaciła utratą dzieci i zniknięciem z rynku muzycznego na jakiś czas. Postanowiła się ogarnąć, zacząć znów nagrywać i zachowywać się jak na dojrzałą kobietę przystało. I za to mamy ją cenić? Za to że się wyszalała i postanowiła robić to co wiele innych matek robi przez cały czas dla swoich dzieci, nie myśląc o sobie. Niektórym gwiazdom się w dupach poprzewracało i nie ma na to usprawiedliwienia. Są też gwiazdy które mimo iż wolno im wszystko to jednak mogą być przykładem dla innych. I to im należy się szacunek
Ile z tych jej "przejść" to wynik jej głupoty? Poza tym, jak ktoś jest bogaty, ale nie kupuje markowych ciuchów, to naprawdę to jest nie wiadomo jak pozytywna cecha charakteru? Bo moim zdaniem to raczej naiwne... I naiwne jest wierzenie, że ona faktycznie nie nosi drogich rzeczy na co dzień.
Może i masz rację, że to z jej własnej głupoty. Większość ludzi ma problemy poprzez własną głupotę. Britney była pod presją aż w końcu nie wytrzymała. Jakbyś się czuł/a jakby ktoś cały czas śledził Twój krok i wytykał błędy? Tu chodzi oto, że udało jej się podnieść i zrobiła to dla swoich dzieci :) Mogła skończyć jak np. Amy, Whitney czy Michael. Akurat wystarczy przepatrzeć zdjęcia paparazzi aby się przekonać, ze nie nosi takich ubrań. :) W wywiadach mówiła, że ona nie potrafi wyglądać na co dzień jak kim kardashian bo źle się w tym czuje. Woli ubierać dresy i adidasy Porównaj sobie Britney z Nicki Minaj czy innymi "artystami" pokroju Nicki. Ona jest po prostu normalną kobietą a osiągnęła bardzo wiele poprzez 13 lat :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
7 lipca 2013 o 17:37
Owszem można podziwiać ją za to jaka jest teraz, ale jej upadki to jest jej wina. Gdy zostawała gwiazdą wiedziała, że będzie musiała liczyć się z brakiem prywatności w jakimś stopniu, wiedziała, że wszyscy będą ją oceniać. Tak już na tym świecie jest. Narkotyki? Podejrzewam że to też jej wybór, mimo wszystko chyba nikt jej ich do gardła nie wcisnął. Można podziwiać ją za to, że się podniosła, ale nie można przy tym ignorować tego, że również upadła co było wynikiem jej głupoty.
Jak mogla sie zbuntowac wytworni skoro w radiu puscili piosenke, a w sumie dobrze, ze nie wydala Original Doll, bo Blackout uwazam jest o wiele lepszym albumem, a Mona Lisa byla cukierkowym gniotem bez przyszlosci. Potem byla producentem wykonawczym Blackout i na pewno na tym albumie wyszla lepiej niz na Original Doll. no gdziesz na pierwszy singiel dawac Mona Lise, masakra. Najgorszy utwor ever.
Tu nie chodzi oto żeby ktoś interesował się jej życiem. Tylko czasem aż ręce opadają kiedy osoba, która nie wie przez co ona przeszła i która nie wie o niej nic potrafi ją ocenić, że jesteś dz*wką, pustą blondynką, narkomanką i wariatką. i jeśli powiesz komuś, że jesteś fanem/ką Britney potrafi Cię wyśmiać.
uwielbiam Britney jest spoko, to moje dzieciństwo i wiele wspomnień : to dzięki jej odrodził się Pop późnych lat dziewięćdziesiątych sprzedała ponad 100 milionów płyt, jej single są hitami i znaczy bardzo dużo w branży muzycznej, jej występy są epickie, i jest legendą po pomimo 14 lat kariery jej popularność nie przeminęła,nadal jej ludzie słuchają .
jedną miała owszem- powiększyła sobie piersi jednak implanty wyjęła przed ciążą. Owszem kiedy jest na jakieś gali wtedy ma tone makijażu jednak na co dzień chodzi bez makijażu. :)
Jasądze że powinniśmy podziwiać ludzi, którzy mają 800zł pensji, 3 dzieci i żyją dla dzieci nie narzekając że świat ich nie kocha i nie szukając wsparcia od wszystkich, a codziennie sami budują swoją rzeczywistość i nie pozwalają sobie na uzależnienia bo mają ważniejsze priorytety aniżeli bycie medialnym. B.S. SAMA wybrała alkohol, narkotyki, golarkę do włosów. To był jej wybór. Mówisz o szacunku i empatii, zrób demota z panią Krystyną czy innym panem Zbyszkiem, który samotnie wychowuje dzieci, i robi wszystko by uśmiech nie schodził im z twarzy pomimo że nie mają nic. To zasługuje na szacunek.
Ale przecież dziś gwiazdą jest ten co chleje, albo ta co się zaćpa na śmierć, albo ten co zginie w wypadku, albo chory i niedojrzały muzyk, którego zabija jego lekarz, albo chory na aids wokalista homoseksualista. I nie ujmując nikomu z wyżej wymienionych talentu, bardzo często nawet wielkiego talentu, ich legendy tworzy niestety nie muzyka, ale sposób śmierci. Spears - która moim zdaniem śpiewać nie umie i nie powinna - jest zaprzeczeniem tego mitu, więc będzie poniżana i niezauważana. Bo się wyłamuje.
http://www.youtube.com/watch?v=SW-X9zF_S1c na tym filmiku widać, że potrafi śpiewać! Na poprzedniej trasie koncertowej również śpiewała na żywo (półplayback jak Rihanna). Spears jest na scenie 14 lat i nadal jest sławna :) Kto za 14 lat będzie pamiętał o większości "gwizdek" dzisiejszej sceny muzycznej? Akurat według mnie Britney miała talent (większy do tańca niż śpiewania ale..) Niestety ten świat ją zniszczył.
Autor demota ją chwali, bo się podniosła i jej sława dała temu rozgłos, a sam nie zauważa ile to ludzi się codziennie zbiera z takich rzeczy albo z nawet gorszych.
To bardzo miło, że Britney Spears wyszła na prostą, i ja się oczywiście nie czepiam, laskę nawet lubię, czasami słucham i w ogóle, ale nie mogę nie zauważyć iż powyższy tekst aż razi widocznymi chyba dla wszystkich literówkami, przez co traci na powadze.
Tak, tak, bardzo się cieszymy, że amerykańska gwiazdka wyszła z nałogów i w ogóle, podobnie jak wiele, wiele polskich piosenkarzy, zwłaszcza tych starszego pokolenia, których historie jakoś nikogo nie podniecają... A niektóre są bardziej popaprane. Więc jakkolwiek współczuję kobiecie, że tyle przeszła, to jakoś nie mogę wykrzesać z siebie tyle empatii, by mnie to bardziej obeszło. Brawa dla niej, ale większość czytających i tak zaraz o tym zapomni.
;O nie miała operacji plastycznych? bzdury. jej matka w wieku 16 lat kazała jej powiększyć piersi bo uznała że córka dzięki temu będzie miała większe szanse na zrobienie kariery
A ja pamietam jeszcze wcześniejsze czasy - gdzy stała się pierwsza prostytutką świata sprzedjąc swoje dziewidztwo- to też jest godne szacunku i naśladowania?
Przecież to całe załamanie psychiczne,uzależnienie od narkotyków, golenie głowy i afera z dziećmi to był zabieg medialny ludzie!
Prosta zasada- gdy o gwiazdce przestają mówić nie jest dobrze dla menedżera, wytwórni itd. Niech mówią źle, byle mówili! Wtedy właśnie wymyśla się takie afery a później cudowne odbicie się od dna. Ludzie nie wierzcie we wszystko co fundują Wam brukowce i portale plotkarskie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 lipca 2013 o 21:50
co ty pieprzysz? ona była na szczycie popularności w 2006 roku! jej każdy singiel to był nr 1, zgarniała wszystkie nagrody, była największą gwiazdą. te afery zniszczyły jej karierę i macierzyństwo, a nie podbudowały ją ;/
@ elkade
Akurat w 2006 zbyt wiele singli nie wydała...Pod koniec 2005 ukazał się album z remixami jej kawałków, pozowała nago w ciąży do amerykańskiej gazetki o modzie... We wrześniu 2006 urodziła drugie dziecko, później wniosła o rozwód. Właśnie w międzyczasie goliła głowę, atakowała paparazzi, pokazywała waginę itp. Następnym razem zamiast bezpodstawnego "co ty pieprzysz?" użyj bardziej konkretnych argumentów albo nie podejmuj dyskusji w ogóle.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
14 lipca 2013 o 21:34
Tak? Właśnie przez nagonkę paparazzi i mediów Britney miała załamanie psychiczne bo tego nie wytrzymała. http://images.teamsugar.com/files/upl0/0/88/01_2008/070108-brit.jpg według Ciebie te zdjęcia są sztuczne? Britney nie jest dobrą aktorką niestety. Wystarczy spojrzeć na dzisiejszą Britney - brak iskry w oku, pusty wzrok bez życia i chęci do sławy! A wydaję płyty itd bo tak jej tatuś karzę bo jest pod kuratelą.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 lipca 2013 o 22:41
Ja współczuję Brit, bo jej życie było chore. Od dziecka była wepchnięta przez rodziców do show biznesu, jako siedemnastolatka wydała płytę znaną na cały świat... Sama opowiadała, że nie uśmiechała się nawet wtedy, kiedy chciała, a kiedy jej kazano. Takie życie w złotej klatce. Nie dziwię się, że zwariowała.
wszystko super..ale dlaczego osoby sławne, z kasa MUSZA siegac dna, by zrozumiec co się liczy w życiu...żałosne...odbiła sodówa...a nie dopisali, że ojciec Britney odciął jej kasę w momencie stoczenia i wyslal na "rehab"
Tak Britney jest pod kuratelą od 2008r.Ojciec czerpię piękną kasę.. Jednak to dzięki niemu Britney nie skończyła jak Amy Winehouse czy Whitney.. Showbiznes niszczy młode osoby, które nie potrafią znieść tego ciężaru sławy niestety np. macaulay culkin
ja zawsze ją lubiłem i nawet jak była w stanie ciężkim w roku 2007 ćpała itd. to sie od niej nie odwróciłem dla mnie ona jest jedną osobą z najlepszych a demot super!!!
nie musiała upadać... problemy miała na własne życzenie...
Wiesz co, rozwala mnie takie myślenie, oby nigdy nie udało Ci się upaść, przecież takim silnym człowiekiem jesteś! .... trochę empatii.
W przypadku niektórych ludzi okazywanie empatii to stanowczo za dużo, teraz na topie jest bycie wulgarnym, chamowatym, zdzirowatym ogólnie największym draniem co rzekomo jest przez życie tak przewieziony że teraz ma wyrobiony zadziorny charakterek choć w rzeczywistości jest po prostu rozwydrzony. . . i co prawda po części do tego się przyczynili tacy idole jak Spears, ale w końcu to nie jej wina że kolorowe media wyciągały największe brudy z jej życia. . .
Wszystko fajnie, serio, ale kogo to obchodzi? Jakaś blond piosenkareczka za oceanem, nagrywająca plastic-pop. Jak to mawiał Bill Hcks, Keith Richards wstrzykiwał sobie heroinę w żyłę na penisie i koncertował po całym świecie. Mniemam, że właśnie najlepszą muzykę stworzyłaby ta dziewczyna, gdyby nagrywała łysa, naćpana, bez dzieci.
A mi się zawsze wydawała sympatyczna. Trudno się nie pogubić, będąc w showbiznesie.
Wiele osób wpada w problemy.. Ale tu chodzi o to, że ona zdołała wyjść na prostą.
No tak, bo tylko jej się to udało...
W jakie problemy wpadła? Ktoś ją zgwałcił? zachorowała na raka? Zginęli w wypadku jej bliscy? Nie! Jedyne co robiła to chlała i ćpała. Biegałą z gołą dupą po mieście w towarzystwie Paris Hilton, i puszczała się z byle kim. To są problemy? Nie sądzę. To jest styl życia jaki sobie wybrała, nikt jej do tego nie zmusił. Za ten styl zapłaciła utratą dzieci i zniknięciem z rynku muzycznego na jakiś czas. Postanowiła się ogarnąć, zacząć znów nagrywać i zachowywać się jak na dojrzałą kobietę przystało. I za to mamy ją cenić? Za to że się wyszalała i postanowiła robić to co wiele innych matek robi przez cały czas dla swoich dzieci, nie myśląc o sobie. Niektórym gwiazdom się w dupach poprzewracało i nie ma na to usprawiedliwienia. Są też gwiazdy które mimo iż wolno im wszystko to jednak mogą być przykładem dla innych. I to im należy się szacunek
Bez operacji??hahaha a cycki to chyba Święty Mikołaj dał Jej na Wielkanoc poczytaj dobrze, a potem sie wypowiadaj
Ile z tych jej "przejść" to wynik jej głupoty? Poza tym, jak ktoś jest bogaty, ale nie kupuje markowych ciuchów, to naprawdę to jest nie wiadomo jak pozytywna cecha charakteru? Bo moim zdaniem to raczej naiwne... I naiwne jest wierzenie, że ona faktycznie nie nosi drogich rzeczy na co dzień.
Może i masz rację, że to z jej własnej głupoty. Większość ludzi ma problemy poprzez własną głupotę. Britney była pod presją aż w końcu nie wytrzymała. Jakbyś się czuł/a jakby ktoś cały czas śledził Twój krok i wytykał błędy? Tu chodzi oto, że udało jej się podnieść i zrobiła to dla swoich dzieci :) Mogła skończyć jak np. Amy, Whitney czy Michael. Akurat wystarczy przepatrzeć zdjęcia paparazzi aby się przekonać, ze nie nosi takich ubrań. :) W wywiadach mówiła, że ona nie potrafi wyglądać na co dzień jak kim kardashian bo źle się w tym czuje. Woli ubierać dresy i adidasy Porównaj sobie Britney z Nicki Minaj czy innymi "artystami" pokroju Nicki. Ona jest po prostu normalną kobietą a osiągnęła bardzo wiele poprzez 13 lat :)
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 7 lipca 2013 o 17:37
Owszem można podziwiać ją za to jaka jest teraz, ale jej upadki to jest jej wina. Gdy zostawała gwiazdą wiedziała, że będzie musiała liczyć się z brakiem prywatności w jakimś stopniu, wiedziała, że wszyscy będą ją oceniać. Tak już na tym świecie jest. Narkotyki? Podejrzewam że to też jej wybór, mimo wszystko chyba nikt jej ich do gardła nie wcisnął. Można podziwiać ją za to, że się podniosła, ale nie można przy tym ignorować tego, że również upadła co było wynikiem jej głupoty.
Jak mogla sie zbuntowac wytworni skoro w radiu puscili piosenke, a w sumie dobrze, ze nie wydala Original Doll, bo Blackout uwazam jest o wiele lepszym albumem, a Mona Lisa byla cukierkowym gniotem bez przyszlosci. Potem byla producentem wykonawczym Blackout i na pewno na tym albumie wyszla lepiej niz na Original Doll. no gdziesz na pierwszy singiel dawac Mona Lise, masakra. Najgorszy utwor ever.
A do czego to nawiązuje mnie nie interesuje życie czyjejś osoby lecz moje ten demot jest bezsensu
Tu nie chodzi oto żeby ktoś interesował się jej życiem. Tylko czasem aż ręce opadają kiedy osoba, która nie wie przez co ona przeszła i która nie wie o niej nic potrafi ją ocenić, że jesteś dz*wką, pustą blondynką, narkomanką i wariatką. i jeśli powiesz komuś, że jesteś fanem/ką Britney potrafi Cię wyśmiać.
To ty jesteś bezsensu , ten demot pokazuję , że jak się chcę i ma się silną wolę to wszystko można zdziałać a ty jesteś pieprzonym egoistą ;/
uwielbiam Britney jest spoko, to moje dzieciństwo i wiele wspomnień : to dzięki jej odrodził się Pop późnych lat dziewięćdziesiątych sprzedała ponad 100 milionów płyt, jej single są hitami i znaczy bardzo dużo w branży muzycznej, jej występy są epickie, i jest legendą po pomimo 14 lat kariery jej popularność nie przeminęła,nadal jej ludzie słuchają .
Żałosny demot jakiegoś dziecka.
Nigdy nie będę współczuć nikomu kto ma problemy na własne życzenie.
Za kilka lat znowu będzie się rozbierać i szaleć za kasę więc daruj sobie
znasz ją tak dobrze by oceniać?:) oglądnij sobie For the record a potem się wypowiadaj :)
Nie miała operacji plastycznych? Nie potrzebuje tony makijażu? Hahahaha dobre dobre
jedną miała owszem- powiększyła sobie piersi jednak implanty wyjęła przed ciążą. Owszem kiedy jest na jakieś gali wtedy ma tone makijażu jednak na co dzień chodzi bez makijażu. :)
Jasądze że powinniśmy podziwiać ludzi, którzy mają 800zł pensji, 3 dzieci i żyją dla dzieci nie narzekając że świat ich nie kocha i nie szukając wsparcia od wszystkich, a codziennie sami budują swoją rzeczywistość i nie pozwalają sobie na uzależnienia bo mają ważniejsze priorytety aniżeli bycie medialnym. B.S. SAMA wybrała alkohol, narkotyki, golarkę do włosów. To był jej wybór. Mówisz o szacunku i empatii, zrób demota z panią Krystyną czy innym panem Zbyszkiem, który samotnie wychowuje dzieci, i robi wszystko by uśmiech nie schodził im z twarzy pomimo że nie mają nic. To zasługuje na szacunek.
Sama nawarzyła sobie piwa to i musiałe je wypić, a ja dopiero teraz się dowiedziałem jak wygląda.
Ale przecież dziś gwiazdą jest ten co chleje, albo ta co się zaćpa na śmierć, albo ten co zginie w wypadku, albo chory i niedojrzały muzyk, którego zabija jego lekarz, albo chory na aids wokalista homoseksualista. I nie ujmując nikomu z wyżej wymienionych talentu, bardzo często nawet wielkiego talentu, ich legendy tworzy niestety nie muzyka, ale sposób śmierci. Spears - która moim zdaniem śpiewać nie umie i nie powinna - jest zaprzeczeniem tego mitu, więc będzie poniżana i niezauważana. Bo się wyłamuje.
http://www.youtube.com/watch?v=SW-X9zF_S1c na tym filmiku widać, że potrafi śpiewać! Na poprzedniej trasie koncertowej również śpiewała na żywo (półplayback jak Rihanna). Spears jest na scenie 14 lat i nadal jest sławna :) Kto za 14 lat będzie pamiętał o większości "gwizdek" dzisiejszej sceny muzycznej? Akurat według mnie Britney miała talent (większy do tańca niż śpiewania ale..) Niestety ten świat ją zniszczył.
Autor demota ją chwali, bo się podniosła i jej sława dała temu rozgłos, a sam nie zauważa ile to ludzi się codziennie zbiera z takich rzeczy albo z nawet gorszych.
To bardzo miło, że Britney Spears wyszła na prostą, i ja się oczywiście nie czepiam, laskę nawet lubię, czasami słucham i w ogóle, ale nie mogę nie zauważyć iż powyższy tekst aż razi widocznymi chyba dla wszystkich literówkami, przez co traci na powadze.
Tak, tak, bardzo się cieszymy, że amerykańska gwiazdka wyszła z nałogów i w ogóle, podobnie jak wiele, wiele polskich piosenkarzy, zwłaszcza tych starszego pokolenia, których historie jakoś nikogo nie podniecają... A niektóre są bardziej popaprane. Więc jakkolwiek współczuję kobiecie, że tyle przeszła, to jakoś nie mogę wykrzesać z siebie tyle empatii, by mnie to bardziej obeszło. Brawa dla niej, ale większość czytających i tak zaraz o tym zapomni.
;O nie miała operacji plastycznych? bzdury. jej matka w wieku 16 lat kazała jej powiększyć piersi bo uznała że córka dzięki temu będzie miała większe szanse na zrobienie kariery
Ja ją bardzo lubię,od zawsze. Ale co do braku operacji mam małe zastrzeżenia ;)
nieważne ile razy upadniesz, a ile razy się podniesiesz!
Ogoliła się na łyso? Jakie to straszne! ;(
A ja pamietam jeszcze wcześniejsze czasy - gdzy stała się pierwsza prostytutką świata sprzedjąc swoje dziewidztwo- to też jest godne szacunku i naśladowania?
Ooo a z Tobą straciła to dziewictwo skoro tak mówisz?:) proszę o wiarygodne źródło w takim razie
Look at all the fucks I give.
Przecież to całe załamanie psychiczne,uzależnienie od narkotyków, golenie głowy i afera z dziećmi to był zabieg medialny ludzie!
Prosta zasada- gdy o gwiazdce przestają mówić nie jest dobrze dla menedżera, wytwórni itd. Niech mówią źle, byle mówili! Wtedy właśnie wymyśla się takie afery a później cudowne odbicie się od dna. Ludzie nie wierzcie we wszystko co fundują Wam brukowce i portale plotkarskie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 lipca 2013 o 21:50
co ty pieprzysz? ona była na szczycie popularności w 2006 roku! jej każdy singiel to był nr 1, zgarniała wszystkie nagrody, była największą gwiazdą. te afery zniszczyły jej karierę i macierzyństwo, a nie podbudowały ją ;/
@ elkade
Akurat w 2006 zbyt wiele singli nie wydała...Pod koniec 2005 ukazał się album z remixami jej kawałków, pozowała nago w ciąży do amerykańskiej gazetki o modzie... We wrześniu 2006 urodziła drugie dziecko, później wniosła o rozwód. Właśnie w międzyczasie goliła głowę, atakowała paparazzi, pokazywała waginę itp. Następnym razem zamiast bezpodstawnego "co ty pieprzysz?" użyj bardziej konkretnych argumentów albo nie podejmuj dyskusji w ogóle.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 14 lipca 2013 o 21:34
Tak? Właśnie przez nagonkę paparazzi i mediów Britney miała załamanie psychiczne bo tego nie wytrzymała. http://images.teamsugar.com/files/upl0/0/88/01_2008/070108-brit.jpg według Ciebie te zdjęcia są sztuczne? Britney nie jest dobrą aktorką niestety. Wystarczy spojrzeć na dzisiejszą Britney - brak iskry w oku, pusty wzrok bez życia i chęci do sławy! A wydaję płyty itd bo tak jej tatuś karzę bo jest pod kuratelą.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 lipca 2013 o 22:41
Ja współczuję Brit, bo jej życie było chore. Od dziecka była wepchnięta przez rodziców do show biznesu, jako siedemnastolatka wydała płytę znaną na cały świat... Sama opowiadała, że nie uśmiechała się nawet wtedy, kiedy chciała, a kiedy jej kazano. Takie życie w złotej klatce. Nie dziwię się, że zwariowała.
wszystko super..ale dlaczego osoby sławne, z kasa MUSZA siegac dna, by zrozumiec co się liczy w życiu...żałosne...odbiła sodówa...a nie dopisali, że ojciec Britney odciął jej kasę w momencie stoczenia i wyslal na "rehab"
Tak Britney jest pod kuratelą od 2008r.Ojciec czerpię piękną kasę.. Jednak to dzięki niemu Britney nie skończyła jak Amy Winehouse czy Whitney.. Showbiznes niszczy młode osoby, które nie potrafią znieść tego ciężaru sławy niestety np. macaulay culkin
Przepraszam za kilka literówek jednak pisałem to na szybko więć się wkradły małe błędy.
ja zawsze ją lubiłem i nawet jak była w stanie ciężkim w roku 2007 ćpała itd. to sie od niej nie odwróciłem dla mnie ona jest jedną osobą z najlepszych a demot super!!!