Bo widzisz, ciebie uczyły dopiero bajki. Natomiast życie później uczy, że wszystko powyższe to zwykła bzdura. I zgodnie z prośbą, dobrze się zastanowiłem. Choć... może w ostatnim coś jest.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 lipca 2013 o 18:44
k4mil ludzie ludziom gotują zły los więc życie samo w sobie nie jest złe . Hitchcock ze film to życie z którego wycieto fragmenty nudy. Nie zgadzam się z tym że życie to nie film, bo film często pokazuje jak życie powinno wyglądać ( pomijam horrory czy thirrlery)
Rydek, ludzie ludziom gotują zły los i to jest życie. Samo w sobie? co samo w sobie? nie da się skasować z życia ludzi i usunąć jakiekolwiek powiązania z nimi i przełączyć się na tryb "życie samo w sobie", chyba że się padnie ofiarą śpiączki, ale to nie życie tylko uśpienie.
@RyderPuszek - jak życie powinno wyglądać? Względem czego? Ludzkiej fantazji? Do filmów trzeba umieć podchodzić z dystansem, w innym wypadku później ma się skrzywione spojrzenie na rzeczywistość, która wiecznie jest nie taka jaka być powinna. @Slawoldinho - gl&hf.
Mnie mała syrenka nauczyła tego, że jak zobaczę przystojnego faceta to powinnam zostawić rodzinę, wszystko co posiadam i zrobić wszystko żeby z nim być, mimo że widziałam go raz w życiu na oczy, kompletnie go nie znam,jest obcym dla mnie człowiekiem.
Wiem to co napisałam jest strasznie powierzchowne, ale denerwuje mnie "miłość od pierwszego wejrzenia" w bajkach. Co innego "Piękna i Bestia" gdzie pokazane jest to, o czym mowa w democie.
Piękna i Bestia kobiety które uznawały tę bajke za najładniejszą najczęściej znajdują się w patoligicznych związkach bo liczą że mąż zmieni się po małżeństwie np.że przestanie pić ,że przestanie ją bić i nie bendzie traktował dzieci jak ją.To jest bajka patologiczna bo ma zły wpływ.
Cóż... teoretycznie wszystko co jest wypisane w democie jako to czego uczą te bajki jest prawdą... jednak w praktyce, po latach okazuje się, że to tylko naiwne teksty mające na celu pokazać dzieciom optymistyczny ale fałszywy obraz świata. 1. Odmieniec nie ma szans na wielką miłość bo jeśli ktoś nie wpasuje się w z góry określone ramy bycia fajnym zostaje uznany za frajera i ma zawsze pod górkę. 2. Na przyjaciół nie ma sensu liczyć, ludzie są samolubni, trzeba liczyć tylko na siebie. 3a. Dla większościowi ludzi wygląd ma znaczenie, jeśli ktoś nie wygląda zachęcająco to ludzie nawet nie próbują się wysilać aby poznać wnętrze takiej osoby... no chyba, że jest to ktoś bogaty. 3b Ludzie zmieniają się ale tylko na gorsze. 4. Kreskówkowe bzdury :)... zmienić to można najwyżej coś w swoim otoczeniu jednak będąc nie ciekawym i mając wiele wad nikogo nie będzie obchodzić Ty ani to co robisz. Niewielu ma szanse zmienić świat ale do tego trzeba mieć pieniądze, wpływy, zdolności przywódcze i nieprzeciętny umysł, ktoś zwyczajny tego nie osiągnie. 5.Nie, silna wola i szczere chęci nie wystarczą... trzeba mieć realne możliwości osiągnięcia czegokolwiek inaczej zostanie się zerem :). 6.... no ok to jest w sumie prawda.
A kto cokolwiek mówił o tych bajkach. Ja jak mówię że bajki są puste mam na myśli tą siekę która ostatnio zamiast dobranocki leciała. Jak byłam mała to były i Smerfy i Muminki, a dzisiaj dzieciaki oglądają Teletubisie z torebkami i innymi atrybutami, w sumie nawet nie wiadomo o co im chodzi bo są nieme.
Pokolenie oglądające te bajki, wyrasta na ludzi z ideałami, koneserów sztuki i dobrych ludzi a nie bezmózgie marionetki i naród ogłupiony obrzydliwymi komputerowymi bajkami na które my nie możemy patrzeć.
Najwięcej nauczysz się z książek, a już to czego i jak się nauczysz zweryfikuje życie solidnym kopniakiem w dowolną część ciała o każdej porze dnia i nocy. Jeśli życie to bajka to nie chce wiedzieć co bierze producent, ale stanowczo musie zmienić dealera
Dobrze że te filmy, a przynajmniej część z nich, powstały przed czasami komputerowych animacji 3D. Obecne bajki to graficzna żenada, wszystko "przesweecone" i kiczowate. Z fabułą niestety tak samo.
Wiele osób zapomina, że "Bajka" to bardzo ważny nawet literacki gatunek z morałem. I wyśmiewa ten gatunek. A przecież to własnie ukryte tam przesłanie się liczy, które ciężej jest po prostu przedstawić w normalnych filmach, a również ma trafić do szerszego grona odbiorów, również dzieci.
@GhostLoveScore, akurat w Pieknej i Bestii pokazany jest typowy syndrom sztokholmski, czyli jak facet zamknie kobiete w piwnicy, pokoju i odpowiednio dlugo przytrzyma to jej zacznie zalezec na porywaczu. To zadna milosc tylko zaleznosc od porywacza.
U Tarzana bardziej im chodziło, żeby trzymać z rodziną, wspólnie można pokonać przeszkody. I pokazali co z człowiekiem robi chciwość. Ariel pokazała, co się dzieje gdy odsuwamy się od bliskich i żeby nie ufać obcym nawet po kłótni z rodzicami, martwią się i chcą tylko naszego szczęścia. Hercules nauczył nas, żeby używać mózgu, nie siły fizycznej. Bestia udowodniła, ze można się zmienić pod wpływem miłości. Mulan pokazała, ze silny, mądry człowiek potrafi zmienić świat, kobiety są równie dobre jak mężczyźni, też mogą wiele osiągnąć, ważne to, co mamy w głowach. Simba nauczył, że nie warto przejmować się przeszłością, lepiej tym co jest teraz. To jakie mamy życie zależy tylko od nas samych, od naszego umysłu. Mam tylko prośbę do rodziców, Zaniechajcie wypelniania umyslów dzieci glupotami, to się odbije na ich życiu. Życie jest ciężkie, ale tylko od nas zależy jak je przeżyjemy..
Bo widzisz, ciebie uczyły dopiero bajki. Natomiast życie później uczy, że wszystko powyższe to zwykła bzdura. I zgodnie z prośbą, dobrze się zastanowiłem. Choć... może w ostatnim coś jest.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 lipca 2013 o 18:44
@ Antalka i widzisz jacy nasi ziomale odporni są, pewnie dlatego nikogo nie lubią i za nimi tez nikt nie przepada
k4mil ludzie ludziom gotują zły los więc życie samo w sobie nie jest złe . Hitchcock ze film to życie z którego wycieto fragmenty nudy. Nie zgadzam się z tym że życie to nie film, bo film często pokazuje jak życie powinno wyglądać ( pomijam horrory czy thirrlery)
Rydek, ludzie ludziom gotują zły los i to jest życie. Samo w sobie? co samo w sobie? nie da się skasować z życia ludzi i usunąć jakiekolwiek powiązania z nimi i przełączyć się na tryb "życie samo w sobie", chyba że się padnie ofiarą śpiączki, ale to nie życie tylko uśpienie.
survive jak nie da się? Możesz odciąć się od ludzi zostając pustelnikiem i mieszkać gdzieś w dziczy. Można? Można.
@RyderPuszek - jak życie powinno wyglądać? Względem czego? Ludzkiej fantazji? Do filmów trzeba umieć podchodzić z dystansem, w innym wypadku później ma się skrzywione spojrzenie na rzeczywistość, która wiecznie jest nie taka jaka być powinna. @Slawoldinho - gl&hf.
moje ulubione bajki z dzieciństwa +
te bajki są puste i głupie
chyba ty
Takie gówno oglądają dzieciaczki a jeszcze z tych "Chińskich" mają czelność się śmiać, o ironio : O
To teraz niech słowniki nauczą Cię używania apostrofów.
Mnie mała syrenka nauczyła tego, że jak zobaczę przystojnego faceta to powinnam zostawić rodzinę, wszystko co posiadam i zrobić wszystko żeby z nim być, mimo że widziałam go raz w życiu na oczy, kompletnie go nie znam,jest obcym dla mnie człowiekiem.
Wiem to co napisałam jest strasznie powierzchowne, ale denerwuje mnie "miłość od pierwszego wejrzenia" w bajkach. Co innego "Piękna i Bestia" gdzie pokazane jest to, o czym mowa w democie.
http://kiep.pl/img38/2012/05/07/1336356332czego-nauczyl-nas-dragon-ball.jpg
i wszystko na ten temat...
A czego nauczyły cie Teletubisie?
Piękna i Bestia kobiety które uznawały tę bajke za najładniejszą najczęściej znajdują się w patoligicznych związkach bo liczą że mąż zmieni się po małżeństwie np.że przestanie pić ,że przestanie ją bić i nie bendzie traktował dzieci jak ją.To jest bajka patologiczna bo ma zły wpływ.
Za to "Dragon Ball" uczy prawdy o życiu. Zobaczcie, były takie demoty: "Czego nauczył mnie Dragon Ball".
Są różne bajki.
Niech Disney zrobi bajkę, która nauczyłaby Cię interpunkcji...
Bitch please nauczylem sie wiecej ogladacjac naruto.
"Król Lew" to największe osiągniecie kina przeznaczonego dla dzieci.
Wtedy nie były puste i głupie, wtedy miały jakiś przekaz. Dzisiejsze już są.
Cóż... teoretycznie wszystko co jest wypisane w democie jako to czego uczą te bajki jest prawdą... jednak w praktyce, po latach okazuje się, że to tylko naiwne teksty mające na celu pokazać dzieciom optymistyczny ale fałszywy obraz świata. 1. Odmieniec nie ma szans na wielką miłość bo jeśli ktoś nie wpasuje się w z góry określone ramy bycia fajnym zostaje uznany za frajera i ma zawsze pod górkę. 2. Na przyjaciół nie ma sensu liczyć, ludzie są samolubni, trzeba liczyć tylko na siebie. 3a. Dla większościowi ludzi wygląd ma znaczenie, jeśli ktoś nie wygląda zachęcająco to ludzie nawet nie próbują się wysilać aby poznać wnętrze takiej osoby... no chyba, że jest to ktoś bogaty. 3b Ludzie zmieniają się ale tylko na gorsze. 4. Kreskówkowe bzdury :)... zmienić to można najwyżej coś w swoim otoczeniu jednak będąc nie ciekawym i mając wiele wad nikogo nie będzie obchodzić Ty ani to co robisz. Niewielu ma szanse zmienić świat ale do tego trzeba mieć pieniądze, wpływy, zdolności przywódcze i nieprzeciętny umysł, ktoś zwyczajny tego nie osiągnie. 5.Nie, silna wola i szczere chęci nie wystarczą... trzeba mieć realne możliwości osiągnięcia czegokolwiek inaczej zostanie się zerem :). 6.... no ok to jest w sumie prawda.
A kto cokolwiek mówił o tych bajkach. Ja jak mówię że bajki są puste mam na myśli tą siekę która ostatnio zamiast dobranocki leciała. Jak byłam mała to były i Smerfy i Muminki, a dzisiaj dzieciaki oglądają Teletubisie z torebkami i innymi atrybutami, w sumie nawet nie wiadomo o co im chodzi bo są nieme.
Teletubiesie leciały w latach dziewiędziesiątych.Poza tym są dla dzieci 3/4 letnich.Maja przedewszystkim bawić i uczyć nowych słów.
Pokolenie oglądające te bajki, wyrasta na ludzi z ideałami, koneserów sztuki i dobrych ludzi a nie bezmózgie marionetki i naród ogłupiony obrzydliwymi komputerowymi bajkami na które my nie możemy patrzeć.
Najwięcej nauczysz się z książek, a już to czego i jak się nauczysz zweryfikuje życie solidnym kopniakiem w dowolną część ciała o każdej porze dnia i nocy. Jeśli życie to bajka to nie chce wiedzieć co bierze producent, ale stanowczo musie zmienić dealera
jak ja sie ciesze ze nigdy tych bajek nie ogladalem tylko normalne filmy . tylko debile biora lekcje z telewizji
Dobrze że te filmy, a przynajmniej część z nich, powstały przed czasami komputerowych animacji 3D. Obecne bajki to graficzna żenada, wszystko "przesweecone" i kiczowate. Z fabułą niestety tak samo.
Wiele osób zapomina, że "Bajka" to bardzo ważny nawet literacki gatunek z morałem. I wyśmiewa ten gatunek. A przecież to własnie ukryte tam przesłanie się liczy, które ciężej jest po prostu przedstawić w normalnych filmach, a również ma trafić do szerszego grona odbiorów, również dzieci.
a tam bajki disneya.... Dragon Ball znacznie wiecej nas nauczyl :)
@GhostLoveScore, akurat w Pieknej i Bestii pokazany jest typowy syndrom sztokholmski, czyli jak facet zamknie kobiete w piwnicy, pokoju i odpowiednio dlugo przytrzyma to jej zacznie zalezec na porywaczu. To zadna milosc tylko zaleznosc od porywacza.
chińzkie bajgi i tag leprze
U Tarzana bardziej im chodziło, żeby trzymać z rodziną, wspólnie można pokonać przeszkody. I pokazali co z człowiekiem robi chciwość. Ariel pokazała, co się dzieje gdy odsuwamy się od bliskich i żeby nie ufać obcym nawet po kłótni z rodzicami, martwią się i chcą tylko naszego szczęścia. Hercules nauczył nas, żeby używać mózgu, nie siły fizycznej. Bestia udowodniła, ze można się zmienić pod wpływem miłości. Mulan pokazała, ze silny, mądry człowiek potrafi zmienić świat, kobiety są równie dobre jak mężczyźni, też mogą wiele osiągnąć, ważne to, co mamy w głowach. Simba nauczył, że nie warto przejmować się przeszłością, lepiej tym co jest teraz. To jakie mamy życie zależy tylko od nas samych, od naszego umysłu. Mam tylko prośbę do rodziców, Zaniechajcie wypelniania umyslów dzieci glupotami, to się odbije na ich życiu. Życie jest ciężkie, ale tylko od nas zależy jak je przeżyjemy..