A Anonimowski 7 sierpnia 2013 o 18:50 +2 / 8 Wcale nie. Wystarczy że urodzisz się Żydem, czarnym itd., a już narodowcy są wobec ciebie wrogo nastawieni i nie jest to kwestia twojego wyboru Odpowiedz Komentuj obrazkiem
~dfghjddc 10 sierpnia 2013 o 22:40 0 / 0 to znaczy że ja jestem ich wrogiem a nie oni moimi Odpowiedz Komentuj obrazkiem
~EWELINA211 9 sierpnia 2013 o 11:48 0 / 0 PRAWDA ZALEŻY OD TEGO JAK BĘDZIEMY ZACHOWYWAĆ SIĘ WOBEC KOGOŚ Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M megisa 10 sierpnia 2013 o 12:28 -2 / 2 niekoniecznie, jak jesteśmy biedni, przyjaciół nie mamy... Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M megisa 10 sierpnia 2013 o 12:26 +1 / 1 ..a nigdy nie wiadomo do końca, kto jest kim... Odpowiedz Komentuj obrazkiem
PtakMarceli 10 sierpnia 2013 o 13:25 0 / 0 Nie zgadzam się. Wrogowie przychodzą sami, po cichu, nawet nie wiesz kiedy. A z przyjaciółmi można się nieźle pomylić. To raczej przypadek jest panem naszego losu. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Mithlaure 10 sierpnia 2013 o 14:23 +1 / 3 Hahaha, nikt nie jest panem swojego życia, poczucie kontroli nad własnym życiem to kłamstwo. Trzciny na wietrze! Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M megisa 10 sierpnia 2013 o 19:35 -1 / 1 dokładnie, wystarczy choroba, albo nagła bieda lub nieszczęście - nagle zmienia się perspektywa i nie ma nikogo Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Wcale nie. Wystarczy że urodzisz się Żydem, czarnym itd., a już narodowcy są wobec ciebie wrogo nastawieni i nie jest to kwestia twojego wyboru
to znaczy że ja jestem ich wrogiem a nie oni moimi
PRAWDA ZALEŻY OD TEGO JAK BĘDZIEMY ZACHOWYWAĆ SIĘ WOBEC KOGOŚ
niekoniecznie, jak jesteśmy biedni, przyjaciół nie mamy...
..a nigdy nie wiadomo do końca, kto jest kim...
Nie zgadzam się. Wrogowie przychodzą sami, po cichu, nawet nie wiesz kiedy. A z przyjaciółmi można się nieźle pomylić. To raczej przypadek jest panem naszego losu.
Hahaha, nikt nie jest panem swojego życia, poczucie kontroli nad własnym życiem to kłamstwo. Trzciny na wietrze!
dokładnie, wystarczy choroba, albo nagła bieda lub nieszczęście - nagle zmienia się perspektywa i nie ma nikogo