A strachem przed osamotnieniem - tak powinno być, bowiem samotnym jest się z wyboru a osamotnionym czynią nas ludzie wokół. Już w 3cim demotywatorze na głównej zwracam na to uwagę że mylicie podstawowe pojęcia...
Wiem co znaczy 'osamotniony'. Nie zwróciłam Ci uwagi na nadinterpretację tego słowa, prawda? Zakres 'osamotniony' jest węższy od zakresu 'samotny', ale to nie czyni słowa 'samotny' źle użytym, jak sugerowałeś. Wyszedłeś z błędnego założenia, że skoro 'osamotniony' konkretyzuje dokładniej, zawiera więcej treści, to 'samotny' zamiast zawierać tych informacji mniej zawiera informację przeciwną. Jeśli nie jest to dla Ciebie jasne, napisz, a spróbuję wytłumaczyć inaczej.
A co do samego demota, strach przed samotnością, nawet tą z wyboru, może być równie silny jak strach przed osamotnieniem. Np. zostałeś bez niczyjej pomocy w sytuacji kryzysowej. Czy wówczas istotne jest z jakiego powodu musisz radzić sobie sam? Nie. Najważniejsze, że liczysz tylko na siebie. I tego można się obawiać. "Zaopiekuj się mną nawet, gdy nie będę chciał." http://teksty.org/rezerwat,zaopiekuj-sie-mna,tekst-piosenki
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 sierpnia 2013 o 19:07
U mnie wygląda to tak...Jestem młody, bo mam dopiero 19 lat a w swoim życiu spotykałem się już z przypadkami, że dużo dziewczyn nie było gotowych do związku lub zwyczajnie nie były dojrzałe mentalnie, lubiły tylko coś przygodowego a przecież życie to nie film, dlatego nie chcę czegoś na chwilę, poszukuję prawdziwego związku i dlatego teraz jakby w kropce, bo mało wartościowych dziewczyn jest albo zajętych albo nie wychodzą z domów i obawiam się, że za kilka lat bardzo wiele dziewczyn będzie z kimś na poważnie i zostanę z samotnością.
Moze dlatego ze takich facetow jak my macie w dupie, a myslicie ze ci tzw. badboye sa takimi o jakich mowi kolega wyzej, albo szukacie nie tam gdzie sa tacy mezczyzni jak my.
Czy ktoś kojarzy jak nazywa się ta gra?
Limbo
Bardzo fajna gierka z klimatem.
Ja bym dodał, że zaje bista. Polecam, Donald Tusk.
Szkoda że nie ma wersji PC :)
Switu95 od 2 lat jest wersja na PC...
Pocieszę Cię - nie jesteś sam z tym problemem ;)
Podpisuję się pod... tym podpisem :P
A strachem przed osamotnieniem - tak powinno być, bowiem samotnym jest się z wyboru a osamotnionym czynią nas ludzie wokół. Już w 3cim demotywatorze na głównej zwracam na to uwagę że mylicie podstawowe pojęcia...
To tylko Twoja interpretacja. Słownikowo 'samotny' to 'żyjący sam' bez informacji o tym z jakiego powodu jest sam. http://sjp.pwn.pl/szukaj/samotny
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 sierpnia 2013 o 11:55
@nike79
http://sjp.pwn.pl/slownik/2496307/osamotniony
Wiem co znaczy 'osamotniony'. Nie zwróciłam Ci uwagi na nadinterpretację tego słowa, prawda? Zakres 'osamotniony' jest węższy od zakresu 'samotny', ale to nie czyni słowa 'samotny' źle użytym, jak sugerowałeś. Wyszedłeś z błędnego założenia, że skoro 'osamotniony' konkretyzuje dokładniej, zawiera więcej treści, to 'samotny' zamiast zawierać tych informacji mniej zawiera informację przeciwną. Jeśli nie jest to dla Ciebie jasne, napisz, a spróbuję wytłumaczyć inaczej.
A co do samego demota, strach przed samotnością, nawet tą z wyboru, może być równie silny jak strach przed osamotnieniem. Np. zostałeś bez niczyjej pomocy w sytuacji kryzysowej. Czy wówczas istotne jest z jakiego powodu musisz radzić sobie sam? Nie. Najważniejsze, że liczysz tylko na siebie. I tego można się obawiać. "Zaopiekuj się mną nawet, gdy nie będę chciał." http://teksty.org/rezerwat,zaopiekuj-sie-mna,tekst-piosenki
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 sierpnia 2013 o 19:07
@"Czy wówczas istotne jest z jakiego powodu musisz radzić sobie sam?" Tak ważne to jest :)
No dokładnie. Czlowiek jest taki sprzeczny! Ehh
U mnie wygląda to tak...Jestem młody, bo mam dopiero 19 lat a w swoim życiu spotykałem się już z przypadkami, że dużo dziewczyn nie było gotowych do związku lub zwyczajnie nie były dojrzałe mentalnie, lubiły tylko coś przygodowego a przecież życie to nie film, dlatego nie chcę czegoś na chwilę, poszukuję prawdziwego związku i dlatego teraz jakby w kropce, bo mało wartościowych dziewczyn jest albo zajętych albo nie wychodzą z domów i obawiam się, że za kilka lat bardzo wiele dziewczyn będzie z kimś na poważnie i zostanę z samotnością.
Czemu ja takich facetów nie spotykam eh...
Gdzie ty jesteś i dlaczego nie spotkałam jeszcze takiego faceta jak ty?
Moze dlatego ze takich facetow jak my macie w dupie, a myslicie ze ci tzw. badboye sa takimi o jakich mowi kolega wyzej, albo szukacie nie tam gdzie sa tacy mezczyzni jak my.
A może to ci faceci szukają tam gdzie nie trzeba?
wez sie do roboty to twoj problem rozwiaze sie sam...
Nigdy nie spojrzałem na to w ten sposób.
Happy wheels. Sadystyczna dusza od razu pozna... ;-D