Historia znana z legend. I najgorsze jest to że możesz ustawić córkę tak że nie będzie jej niczego brakować to się będzie puszczać za darmo jak Paris Hilton. Chociaż w biednych rodzinach to się częściej zdarza.
często tym, którzy materialnie mają wszystko, brakuje miłości, poczucia bycia potrzebnym, akceptacji ... dziwką nie staje się ot tak, to grubsza psychologiczna sprawa.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 sierpnia 2013 o 10:55
Dlatego wolę mieć syna niż córkę bo syn to pójdzie i ewentualnie komuś wpier*oli, coś nabroi i będę musiał go odbierać z komisariatu i tyle a córka będzie się rozbierać w necie, dupy dawać i jeszcze chu* wie co innego. A co do tego, że w biedniejszych rodzinach jest więcej prostytucji, cóż, nie wiem, nie znam się ale znam wiele osób z mniej zamożnych rodzin i mają wpojonych więcej wartości niż niejeden bogaty. Znam pewną osobę, która jest naprawdę konkretnie ustawiona, rodzice mają firmy i niczego jej nie brakuje a mimo to kur*i się, że nie jedna dziwka nie obrobiła tyle penisów w co ta, którą znam. Autentycznie. Po prostu całe życie była pilnowana, rodzice się starali a w końcu poczuła trochę wolności z dala od rodziców i szaleje dziewczyna.
@CocaineBusiness ohoho to pojechałeś, a syn narobi bachorów, potem nie będzie płacił alimentów. Wkurzone matki założą sprawę o wypłatę alimentów pozywając Ciebie, wtedy rozumiem będziesz nadal uważał, że syn to lepsze rozwiązanie. to nie w płci dzieci leży problem a w tym jak je wychowujesz.
CB, true story. Wiele osób z biedniejszych rodzin ma więcej wartości niż osoby z rodzin tych ustawionych finansowo. Często rodzice nie widzą(nie chcą widzieć) jaką robią krzywdę dziecku rozpieszczając go. Pewnie dla tej dziewczyny o której piszesz jest to przygoda. Przynajmniej tak sobie wmawia.
Co do Paris Hilton - wiele razy mówiono o tym, że ona daje już innym od 15 roku życia. Trudno tu mówić o czymś innym jak braku godności. Chyba nikt nie powie mi, że życie ją do tego zmusiło?
@RyanStiles może to dla Ciebie będzie szokiem, ale nie jestem pier*olonym gimbem jak 3/4 użytkowników demotywatorów i wiem, że dziecko należy wychować, nie martw się ja jeśli chodzi o dzieci potrafię je przestrzec przed różnymi rzeczami takie jak używki lub inną patologią itp co do syna-córki to nie chodzi mi o to, że ktoś jest gorszy czy lepszy ale uważam, że mniej zmartwień jest z synem bo syn nie przyjdzie mi z brzuchem do domu, nie zgwałci go jakiś zboczeniec, na dyskotece nie upije aby wykorzystać. Nie wiem, być może to ja popadam w jakieś paranoje i skrajności ale cóż, tak to wszystko widzę.
Oka, mógł wynająć pokój w hotelu, a zaraz po całej akcji zamiast siedzieć cicho żeby wstydu nie było to poszedł na miasto i wszystkim opowiedział o swojej historii.
Głupio winić rodziców za to, że córka stała się prostytutką. W prostytucje wchodzi się w takim wieku, że osoba powinna już wiedzieć czym jest godność i szacunek dla samego siebie. Inne szukają wymówek - bieda(nawiasem pisząc trudno mówić o biedzie jeżeli dana osoba bierze się za studia w wielkim mieście i zarabia tam na sponsoringu. Da się przeżyć te lata w trudnych warunkach), sponsoring.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 sierpnia 2013 o 19:47
Ja też nie mam nic przeciwko prostytucji tak długo jak ktoś nie jest do niej zmuszany (tak jak korporacje, które porywają dziewczyny/chłopaków i każą im tyrać). Praca jak każda inna i powinna być legalna, wtedy przynajmniej ktoś by to kontrolował i nie byłoby tylu zaginień i morderstw.
Jeśli ktoś nie wpoi córce ważnych wartości, to sam jest sobie winien że tak się stało. Wiecznie "córciu, nie mam czasu" albo "masz tu 20zł, idź do kina" nie wychowają nikogo.
A co do samego demota - prostytucja jest nielegalna, a jednak jest obecna (u mnie w mieście 40k ludzi są przynajmniej 3 burdele). To że coś jest nielegalne, nie znaczy że tego nie będzie. Różnica między legalna a nielegalną prostytucją - opieka zdrowotna (badania na wenery) i podatki.
A jak ktoś chce się kur*ić, to kur*ić się będzie niezależnie czy to legalne czy nie.
Historia znana z legend. I najgorsze jest to że możesz ustawić córkę tak że nie będzie jej niczego brakować to się będzie puszczać za darmo jak Paris Hilton. Chociaż w biednych rodzinach to się częściej zdarza.
często tym, którzy materialnie mają wszystko, brakuje miłości, poczucia bycia potrzebnym, akceptacji ... dziwką nie staje się ot tak, to grubsza psychologiczna sprawa.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 sierpnia 2013 o 10:55
Dlatego wolę mieć syna niż córkę bo syn to pójdzie i ewentualnie komuś wpier*oli, coś nabroi i będę musiał go odbierać z komisariatu i tyle a córka będzie się rozbierać w necie, dupy dawać i jeszcze chu* wie co innego. A co do tego, że w biedniejszych rodzinach jest więcej prostytucji, cóż, nie wiem, nie znam się ale znam wiele osób z mniej zamożnych rodzin i mają wpojonych więcej wartości niż niejeden bogaty. Znam pewną osobę, która jest naprawdę konkretnie ustawiona, rodzice mają firmy i niczego jej nie brakuje a mimo to kur*i się, że nie jedna dziwka nie obrobiła tyle penisów w co ta, którą znam. Autentycznie. Po prostu całe życie była pilnowana, rodzice się starali a w końcu poczuła trochę wolności z dala od rodziców i szaleje dziewczyna.
@CocaineBusiness ohoho to pojechałeś, a syn narobi bachorów, potem nie będzie płacił alimentów. Wkurzone matki założą sprawę o wypłatę alimentów pozywając Ciebie, wtedy rozumiem będziesz nadal uważał, że syn to lepsze rozwiązanie. to nie w płci dzieci leży problem a w tym jak je wychowujesz.
CB, true story. Wiele osób z biedniejszych rodzin ma więcej wartości niż osoby z rodzin tych ustawionych finansowo. Często rodzice nie widzą(nie chcą widzieć) jaką robią krzywdę dziecku rozpieszczając go. Pewnie dla tej dziewczyny o której piszesz jest to przygoda. Przynajmniej tak sobie wmawia.
Co do Paris Hilton - wiele razy mówiono o tym, że ona daje już innym od 15 roku życia. Trudno tu mówić o czymś innym jak braku godności. Chyba nikt nie powie mi, że życie ją do tego zmusiło?
Podobno mieszkańcy Francji nazwali jedno miasto na jej cześć ^^
@RyanStiles może to dla Ciebie będzie szokiem, ale nie jestem pier*olonym gimbem jak 3/4 użytkowników demotywatorów i wiem, że dziecko należy wychować, nie martw się ja jeśli chodzi o dzieci potrafię je przestrzec przed różnymi rzeczami takie jak używki lub inną patologią itp co do syna-córki to nie chodzi mi o to, że ktoś jest gorszy czy lepszy ale uważam, że mniej zmartwień jest z synem bo syn nie przyjdzie mi z brzuchem do domu, nie zgwałci go jakiś zboczeniec, na dyskotece nie upije aby wykorzystać. Nie wiem, być może to ja popadam w jakieś paranoje i skrajności ale cóż, tak to wszystko widzę.
i nie wiedziała gdzie mieszka ojciec? -.-
Być może ta historia to nieprawda, ale mógł przecież wynająć pokój w hotelu.
Oka, mógł wynająć pokój w hotelu, a zaraz po całej akcji zamiast siedzieć cicho żeby wstydu nie było to poszedł na miasto i wszystkim opowiedział o swojej historii.
Myslisz, ze ktos kto ma rodzine i mieszka z zona umowi sie z prostytutka w swoim domu?
Dokładnie tak samo jest z pornografią
A kto ją tak wychował?
Głupio winić rodziców za to, że córka stała się prostytutką. W prostytucje wchodzi się w takim wieku, że osoba powinna już wiedzieć czym jest godność i szacunek dla samego siebie. Inne szukają wymówek - bieda(nawiasem pisząc trudno mówić o biedzie jeżeli dana osoba bierze się za studia w wielkim mieście i zarabia tam na sponsoringu. Da się przeżyć te lata w trudnych warunkach), sponsoring.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 sierpnia 2013 o 19:47
Ja też nie mam nic przeciwko prostytucji tak długo jak ktoś nie jest do niej zmuszany (tak jak korporacje, które porywają dziewczyny/chłopaków i każą im tyrać). Praca jak każda inna i powinna być legalna, wtedy przynajmniej ktoś by to kontrolował i nie byłoby tylu zaginień i morderstw.
Jeśli ktoś nie wpoi córce ważnych wartości, to sam jest sobie winien że tak się stało. Wiecznie "córciu, nie mam czasu" albo "masz tu 20zł, idź do kina" nie wychowają nikogo.
A co do samego demota - prostytucja jest nielegalna, a jednak jest obecna (u mnie w mieście 40k ludzi są przynajmniej 3 burdele). To że coś jest nielegalne, nie znaczy że tego nie będzie. Różnica między legalna a nielegalną prostytucją - opieka zdrowotna (badania na wenery) i podatki.
A jak ktoś chce się kur*ić, to kur*ić się będzie niezależnie czy to legalne czy nie.