Pamiętam w tamtym roku w maju napisała do mnie na fb pewna Madzia. Cytuję
- Hey czy my się już gdzieś, przez przypadek nie widzieliśmy ?
- Tak właśnie dlatego już tam nie chodzę !
Pozdrawiam Madzie, która dziś jest moją żoną.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 września 2013 o 12:47
Nie wiem o co ci chodzi ziomuś. Rok temu do niego napisała a dzisiaj są po ślubie. Więc, po roku znajomości są już małżeństwem. Nie wierzę że ludzie mogą kochać się tak bardzo że po roku biorą ślub.
"Nie wierzę że ludzie mogą kochać się tak bardzo że po roku biorą ślub." - w pierwszym tygodniu wielu się aż tak bardzo kocha. Szczególnie wśród gimnazjalistów.
Pamiętam w tamtym roku w maju napisała do mnie na fb pewna Madzia. Cytuję
- Hey czy my się już gdzieś, przez przypadek nie widzieliśmy ?
- Tak właśnie dlatego już tam nie chodzę !
Pozdrawiam Madzie, która dziś jest moją żoną.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 września 2013 o 12:47
Po roku już po ślubie? Wpadliście pewnie.
1,5 roku tak po pierwsze. I dlaczego jedynym powodem ich ślubu miałaby niby być domniemana "wpadka"? Może po prostu się kochają, co?
@TŻ.Czytanie ze zrozumieniem sie klania,napisal ,,rok temu",a nie ,,rok po slubie".
Nie wiem o co ci chodzi ziomuś. Rok temu do niego napisała a dzisiaj są po ślubie. Więc, po roku znajomości są już małżeństwem. Nie wierzę że ludzie mogą kochać się tak bardzo że po roku biorą ślub.
"Nie wierzę że ludzie mogą kochać się tak bardzo że po roku biorą ślub." - w pierwszym tygodniu wielu się aż tak bardzo kocha. Szczególnie wśród gimnazjalistów.
baju baju będziesz w raju. To kobiety wybierają sobie mężczyzn
Nienawidzę generalizowania. Nie baw się w wyrocznię.
już widzę masę facetów, którzy zaczną stosować ten tekst..
Tak? … a czy wysuszony napisał, że chodzi o kobietę?
Ja gdybym 3 lata temu nie zagrał w głupia gierkę przez internet to dzisiaj bym nie znal wyjątkowej dla mnie osoby :)
Ogólnie internet to piękny wynalazek. Dzięki niemu poznałem sporo wyjątkowych ludzi. Niestety nie miałem tyle szczęścia co autor demota.
- Mamo, jak poznałaś tatę? - A no wiesz synku, twój ojciec powiedział do mnie "co tam gówniaku" i tak się zaczęło.
nie znam słowa "gówniak"... to jakiś slang jest?
co ten karaczan, uczy loszki wyrywać