... to wiedz, że możesz spróbować zostać trenerem reprezentacji. Chociaż znając się na piłce na poziomie gier typu "FIFA" będzie ciężko. Poza tym, jako trener Ruchu Chorzów zarabiał ok. 23 tyś więc przy tym zarobki jako selekcjonera kadry narodowej nie wydają się jakieś kosmiczne.
Tak dla wyjaśnienia to jesteśmy w tym samym wieku (30) a pracuję od 15 roku życia i chyba zajmowałem się już po trochu wszystkimi dziedzinami. W d*pie mam polską (kiepską) piłkę i to ile ten trener zarabia, poza tym nie wiem, kto tyra jak wół za 1000 brutto, bo mając 17 lat na ulotkach w weekendy po miesiącu wyciągałem 6-7 stów (13 lat temu). Potrafię sobie w życiu radzić, wiem jak pracować i zarabiać i nie mam bólu d*py bo jedna na kilkadziesiąt tysięcy osób w tym kraju ma b.wysokie zarobki. Pewnie sam w życiu nie osiągnę zarobków nawet 10% tego co ten trener, ale nie mam o to do nikogo pretensji.
Jak już napisałem, piłką się nie interesuję, chociaż zauważyłem, że nie mamy szczęścia do trenerów (chociaż może to nie kwestia trenera) generalnie jest źle. W mojej opinii jednak sport, podobnie jak show business rządzi się swoimi prawami. Jeżeli piłkarze reprezentacji dostają po kilkanaście czy kilkadziesiąt tyś za mecz to trener takiej drużyny nie może wozić się Matizem. Tak samo w F1 nawet ci, którzy nigdy nie stanęli na podium mają wysokie kontrakty czy piłkarze którzy praktycznie tylko "grzeją ławkę".
Tu nie chodzi o szczęście tylko o lekceważenie nas przez spasionych krezusów i spedalonych piłkarzy-celebrytów. Część budżetu pzpn pochodzi z naszych podatków, więc mam prawo protestować. Wszyscy powinni tam zarabiać dużo jeśli będą wyniki. Jeśli ich nie ma - minimalna krajowa !! Przestałem oglądać piłkę nożną, bo oglądanie tego pośmiewiska obraża moją inteligencję, nie będę płacił ludziom, którzy maja mnie w d*pie jeśli mam wybór (podatki niestety muszę ;) ).
Grzesiu był hojny ,skubaniec
to nie rudy oszust z Włoch jest prezesem ? Ciekawe na ile on dyma kibiców ?
... to wiedz, że możesz spróbować zostać trenerem reprezentacji. Chociaż znając się na piłce na poziomie gier typu "FIFA" będzie ciężko. Poza tym, jako trener Ruchu Chorzów zarabiał ok. 23 tyś więc przy tym zarobki jako selekcjonera kadry narodowej nie wydają się jakieś kosmiczne.
bil gates nie skonczył studji a jest miliaederem, papier to nie wszystko.
@puszka666 150000zł miesięcznie to nie są kosmiczne zarobki za to pośmiewisko?? To są zarobki 150 tyrających jak wół osób. Może jak pójdziesz do pracy dzieciaku to zrozumiesz bananowcu.
http://bi.gazeta.pl/im/7/10750/z10750647Q,I-don-t-want-to-live-on-this-planet-anymore.jpg
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 października 2013 o 11:43
Tak dla wyjaśnienia to jesteśmy w tym samym wieku (30) a pracuję od 15 roku życia i chyba zajmowałem się już po trochu wszystkimi dziedzinami. W d*pie mam polską (kiepską) piłkę i to ile ten trener zarabia, poza tym nie wiem, kto tyra jak wół za 1000 brutto, bo mając 17 lat na ulotkach w weekendy po miesiącu wyciągałem 6-7 stów (13 lat temu). Potrafię sobie w życiu radzić, wiem jak pracować i zarabiać i nie mam bólu d*py bo jedna na kilkadziesiąt tysięcy osób w tym kraju ma b.wysokie zarobki. Pewnie sam w życiu nie osiągnę zarobków nawet 10% tego co ten trener, ale nie mam o to do nikogo pretensji.
Gdyby były sukcesy byłaby to racja. ale nie, więc....
Jak już napisałem, piłką się nie interesuję, chociaż zauważyłem, że nie mamy szczęścia do trenerów (chociaż może to nie kwestia trenera) generalnie jest źle. W mojej opinii jednak sport, podobnie jak show business rządzi się swoimi prawami. Jeżeli piłkarze reprezentacji dostają po kilkanaście czy kilkadziesiąt tyś za mecz to trener takiej drużyny nie może wozić się Matizem. Tak samo w F1 nawet ci, którzy nigdy nie stanęli na podium mają wysokie kontrakty czy piłkarze którzy praktycznie tylko "grzeją ławkę".
Tu nie chodzi o szczęście tylko o lekceważenie nas przez spasionych krezusów i spedalonych piłkarzy-celebrytów. Część budżetu pzpn pochodzi z naszych podatków, więc mam prawo protestować. Wszyscy powinni tam zarabiać dużo jeśli będą wyniki. Jeśli ich nie ma - minimalna krajowa !! Przestałem oglądać piłkę nożną, bo oglądanie tego pośmiewiska obraża moją inteligencję, nie będę płacił ludziom, którzy maja mnie w d*pie jeśli mam wybór (podatki niestety muszę ;) ).
Mało mu płacą za takie sukcesy, jakie odnosi nasza reprezentacja. Wygrali z San Marino na wyjeździe? Wygrali. Ech, wy mali zawistnicy...
dostawać tyle hajsu za bycie nieudacznikiem, niejeden by tak chciał ale ja nie!
za żadną kasę.
To i tak mało, jak za użeranie się z takimi patałachami...