Nie mam powodów, żeby się czuć urażonym. Czym? Stwierdzeniem tak oczywistym jak to, że woda jest mokra, czy ogień się pali. To czy istnieje, życie po śmierci jest kwestią wiary. Jedni wierzą, że istnieje drudzy, że nie. Tyle w tym temacie.
Ateizm dotyczy tylko i wyłącznie niewiary w boga, ateista też może wierzyć w życie po życiu, nikt mu tego nie zabroni i nikt nie będzie miał prawa powiedzieć że skoro wierzy w życie po życiu to nie jest ateistą.
@ Zwiedlybanan "Ateizm – odrzucenie teizmu lub pogląd bądź doktryna głosząca, że bogowie nie istnieją. W najszerszym znaczeniu jest to brak wiary w istnienie boga, bóstw i sił nadprzyrodzonych" A Życie po śmierci (w jakiejkolwiek formie) to zjawisko nadprzyrodzone i nienaukowe, więc nie pleć bzdur.
Zanim sie zjada nawiedzeni urazeni tym okresleniem, przeczytajcie dobrze i zwroccie uwage na okreslenie NA PEWNO!
Nie mam powodów, żeby się czuć urażonym. Czym? Stwierdzeniem tak oczywistym jak to, że woda jest mokra, czy ogień się pali. To czy istnieje, życie po śmierci jest kwestią wiary. Jedni wierzą, że istnieje drudzy, że nie. Tyle w tym temacie.
Ateizm dotyczy tylko i wyłącznie niewiary w boga, ateista też może wierzyć w życie po życiu, nikt mu tego nie zabroni i nikt nie będzie miał prawa powiedzieć że skoro wierzy w życie po życiu to nie jest ateistą.
@ Zwiedlybanan "Ateizm – odrzucenie teizmu lub pogląd bądź doktryna głosząca, że bogowie nie istnieją. W najszerszym znaczeniu jest to brak wiary w istnienie boga, bóstw i sił nadprzyrodzonych" A Życie po śmierci (w jakiejkolwiek formie) to zjawisko nadprzyrodzone i nienaukowe, więc nie pleć bzdur.
Złoczyńcy okazjonalnie praktykują grzebanie "zbędnej" osoby żywcem, więc nie jest to takie pewne, że dopóki się nie umrze będzie się poza grobem. :P
Zwie się to "teksański pogrzeb".