Aż wezmę i przetestuję to na starym popsutym lapie. Nic che mi się wierzyć. Jak zam zakładasz, powinna rozwalić się matryca, ewentualnie przednia obudowa.
Z jakiej racji autorze domota oddawałeś całą sumę. Kolega zostawił, to ma pecha. Skleroza nie boli. Jak by zostawił auto na twoim podwórku i ktoś by je ukradł, czy zniszczył też byś oddawał kasę. Swoich rzeczy się pilnuje.
> seybr ---- Zostawić coś na podwórku, a zostawić w mieszkaniu, to według Ciebie żadna różnica??? Gdyby zostawił laptopa na podwórku, to raczej nie byłoby mowy o zwrocie strat.
Jest różnica pomiędzy laptopem a laptopem. Jak kupisz jakieś nowoczesne delikatne gówno to w rękach możesz go rozwalić, a jak zainwestujesz w bardziej masywny, to płaczu nie będzie.
piszecie, ze to tylko demotywator...w takim razie ja sie pytam co ma pokazać ?? "Głupotę" starszych ludzi, którą wole tu nazwać niewiedzą nt. naszych zabawek ?? sooo deeeeep
Jak ktoś trzyma coś takiego na podłodze (dywanie), to... ... Brak rozumu bywa bardzo kosztowny.
Co w tym złego? Leżysz na łóżku, chcesz się położyć spać to kładziesz lapka na podłodze. Przynajmniej ja tak robię ;p
Wszedłem w komentarze, żeby znaleźć komentarz tego typu.
Trzymając laptopa na podłodze, wierzy się w inteligencję przechodzących ludzi.
na pewno babcia nie była na tyle ciężka, żeby rozdupcyć laptop. pękła co najwyżej matryca (ekran).
Aż wezmę i przetestuję to na starym popsutym lapie. Nic che mi się wierzyć. Jak zam zakładasz, powinna rozwalić się matryca, ewentualnie przednia obudowa.
Z jakiej racji autorze domota oddawałeś całą sumę. Kolega zostawił, to ma pecha. Skleroza nie boli. Jak by zostawił auto na twoim podwórku i ktoś by je ukradł, czy zniszczył też byś oddawał kasę. Swoich rzeczy się pilnuje.
> seybr ---- Zostawić coś na podwórku, a zostawić w mieszkaniu, to według Ciebie żadna różnica??? Gdyby zostawił laptopa na podwórku, to raczej nie byłoby mowy o zwrocie strat.
Jakaś dziwna rodzina- laptop leży na podlodze i nikt go nie podnosi, a babcia używa go jako wagi- nigdy wcześniej nie widziala laptopa?
Z tym leżeniem na podłodze się zgodzę, ale przykładowo moja babcia nigdy nie widziała laptopa. W sensie na żywo bo gdzieś tam w reklamach pewnie tak.
takie pierdoły to gimbusom wciskaj
ludziska szopa 85 zrobila demotywator a nie przedstawia nam zycie realne,choc moze i tak byc.tu chodzi o sam fakt a nie o jego zaistnie lub tez nie...
fakt z definicji polega na tym, że zaistniał. a jak nie to trudno mówić o fakcie.
Ta babcia to jakaś upośledzona czy jak?
Nie, to po prostu babcia.
mi sie zdarzyło spać na moim laptopie, podeptać go w glanach... pies po nim skakał. I nic mu nie jest O.o
Jest różnica pomiędzy laptopem a laptopem. Jak kupisz jakieś nowoczesne delikatne gówno to w rękach możesz go rozwalić, a jak zainwestujesz w bardziej masywny, to płaczu nie będzie.
piszecie, ze to tylko demotywator...w takim razie ja sie pytam co ma pokazać ?? "Głupotę" starszych ludzi, którą wole tu nazwać niewiedzą nt. naszych zabawek ?? sooo deeeeep
pokolorowana historyjka mocno naciągnięta