Leżysz, zdychasz, modlisz się by Ci ktoś przyniósł rosół lub herbatę.
Podniesienie głowy równa się wymioty. Przez chwilę myślisz, że śmierć jest lepsza od tego co teraz czujesz, ale wiesz, że to głupie. Zamykasz oczy - kręci się w głowie, przekręcisz głowę za szybko - czujesz się okropnie. Nie jesteś w stanie wymyślić nic mądrego i piszesz głupie komentarze jak ten.
Ja jak miałam 18 lat byłam na parapetówce i około godziny 2 skojarzyłam, że na 6 do pracy. Pracowałam na mięsie w Carrefourze i pamiętam, że na chwilę przystanęłam opierając się o stojak ( taki murek z lodu ) z kurczakami i nagle poklepał mnie kolega z 2giej zmiany i powiedział, że mogę już iść do domu :) Już nigdy nie piłam tyle dzień przed pracą :)
Didnt read, LOL.
Co to jest?
Kac sześciogwiadkowy ******
Leżysz, zdychasz, modlisz się by Ci ktoś przyniósł rosół lub herbatę.
Podniesienie głowy równa się wymioty. Przez chwilę myślisz, że śmierć jest lepsza od tego co teraz czujesz, ale wiesz, że to głupie. Zamykasz oczy - kręci się w głowie, przekręcisz głowę za szybko - czujesz się okropnie. Nie jesteś w stanie wymyślić nic mądrego i piszesz głupie komentarze jak ten.
ten kac jest najbliższy temu co zazwyczaj przeżywam
Kac to kac po ch*j drążyć temat.
A ty ilu gwiazdkowy miewasz? Nieraz cały gwiazdozbior :)
drogie dziecko po zjedzeniu czekoladki z alkoholem kaca się nie ma, najwyżej jesteś przeziębiony bo nie słuchasz babci jak się ubrać
góra 2 ** ale raczej 1* :)
Ja jak miałam 18 lat byłam na parapetówce i około godziny 2 skojarzyłam, że na 6 do pracy. Pracowałam na mięsie w Carrefourze i pamiętam, że na chwilę przystanęłam opierając się o stojak ( taki murek z lodu ) z kurczakami i nagle poklepał mnie kolega z 2giej zmiany i powiedział, że mogę już iść do domu :) Już nigdy nie piłam tyle dzień przed pracą :)
autor to w życiu kaca nie miał