Zresztą ta kula może spokojnie wejść między inne bloki i się zaklinuje. Albo na czubek... A epos ciężkiej pracy jest szlachetny, ale jednak złudny. Zresztą kto powiedział, że nie można pracować inteligentnie i ciężko jednocześnie?
Inteligentny nie dałby się wrobić w tachanie kostek tylko kierowałby tym całym majdanem o ile w ogóle dałby się namówić do tak bezsensownej roboty jak budowanie piramidy.
A ty za inteligentnego uważasz takiego co młotkiem w kowadło napierdziela? Albo łopatą macha? A taki co wyznacza cel dla którego trzeba tą łopatą machać i tak układa plan aby tego machania było jak najmniej to według Ciebie leń i idiota? Gratuluję autorytetów i powodzenia przy łopacie.
Przecież to zależy o celu który dana jednostka ma wykonać.Nie pasuje. Gdyby ten z kulą był by inteligętny nie przerobił by jej na kule.Przymusowe straszenie to jest.
dla wszystkich inteligentów.. chodzi o to że poprzez ciężką prace zdobywamy więcej doświadczenia i siły( czasem fizycznej czasem psychicznej a wyjątkowo jedno i drugie) niż gdybyśmy wybrali drogę na skróty zresztą często bywa tak że liczy się sam wysiłek włożony w pracę a nie to kto szybciej skończy (treningi jakiejkolwiek dyscypliny sportu lub umiejętności) no bardzo mi przykro ale żeby szpanować umiejętnościami i sprytem jak to my wszystko potrafimy zrobić najpierw trzeba ostro się namęczyć by zdobyć potrzebne umiejętności i siłę
Tak tak, dlatego najlepiej jest obrabiać pole krzemienną motyką i polować z dzidą na bawoły. Cała cywilizacja to tysiące kolejnych usprawnień i ułatwień żeby pracowało się lżej na ten sam efekt. Mając te usprawnienia, można też pracować równie dużo ale zyskać więcej.
Inteligencja inteligencją, ale prawda jest taka, że jak się chce to czegoś dojść, to trzeba w to włożyć mnóstwo czasu i wysiłku. Nie można liczyć na cud, na szczęście, na wygraną w totka, tylko ruszyć cztery litery i pracować. Wszyscy ci, co osiągnęli sukces i są mistrzami w danej dziedzinie, powtarzają to samo.
Trafiłeś w samo sedno. Problem, ze wszyscy cwaniaczkowie (którzy uważają, ze tego typu spryt ma coś wspólnego z inteligencją) nie potrafią tego przyjąć do wiadomości. Zresztą popatrz na komentarze, większość osób tylko szuka sposobu, żeby obejść system albo kwestionują sensowność całej operacji. To niestety odzwierciedla nasze polskie społeczeństwo, na jedną osobę która zakasła rękawy i robi to co trzeba zrobić przypadają dwie które uważają, ze nie warto nawet zaczynać i trzy które tylko szukają sposobu aby pójść na skróty lub czekać aż ktoś inny to zrobi.
Może służyć jako pułapka dla Indiana Jonesa :) Więc co wy gadacie dostał by premię za konwencję twórczą ewentualnie mógł by tworzyć sztukę nowoczesną ;]
Pracując inteligentnie wiedziałby gdzie i po co taszczą te kostki i nie wydurniałby się z ostrugiwaniem swojej w kulę ;]
Sorry minusa dałem przez pomyłkę. (+)
Zresztą ta kula może spokojnie wejść między inne bloki i się zaklinuje. Albo na czubek... A epos ciężkiej pracy jest szlachetny, ale jednak złudny. Zresztą kto powiedział, że nie można pracować inteligentnie i ciężko jednocześnie?
Jakby był inteligentny to strugałby dalej i zrobiłby dzieło sztuki które byłoby podziwiane w tej/na tej piramidce.
Zawsze moze zrobic z kuli kostke.
inteligentny dorobiłby kółka a nie katował się struganiem i polerowaniem kamienia ręcznie :)
Normalnie uwielbiam jak na denotywatorach każdą przenośnie bierze się dosłownie...
Inteligentny nie dałby się wrobić w tachanie kostek tylko kierowałby tym całym majdanem o ile w ogóle dałby się namówić do tak bezsensownej roboty jak budowanie piramidy.
Czyli za inteligentnych uważasz bezrobotnych nierobów nawet nie szukających pracy?
A ty za inteligentnego uważasz takiego co młotkiem w kowadło napierdziela? Albo łopatą macha? A taki co wyznacza cel dla którego trzeba tą łopatą machać i tak układa plan aby tego machania było jak najmniej to według Ciebie leń i idiota? Gratuluję autorytetów i powodzenia przy łopacie.
Przecież to zależy o celu który dana jednostka ma wykonać.Nie pasuje. Gdyby ten z kulą był by inteligętny nie przerobił by jej na kule.Przymusowe straszenie to jest.
dla wszystkich inteligentów.. chodzi o to że poprzez ciężką prace zdobywamy więcej doświadczenia i siły( czasem fizycznej czasem psychicznej a wyjątkowo jedno i drugie) niż gdybyśmy wybrali drogę na skróty zresztą często bywa tak że liczy się sam wysiłek włożony w pracę a nie to kto szybciej skończy (treningi jakiejkolwiek dyscypliny sportu lub umiejętności) no bardzo mi przykro ale żeby szpanować umiejętnościami i sprytem jak to my wszystko potrafimy zrobić najpierw trzeba ostro się namęczyć by zdobyć potrzebne umiejętności i siłę
Tak tak, dlatego najlepiej jest obrabiać pole krzemienną motyką i polować z dzidą na bawoły. Cała cywilizacja to tysiące kolejnych usprawnień i ułatwień żeby pracowało się lżej na ten sam efekt. Mając te usprawnienia, można też pracować równie dużo ale zyskać więcej.
Jak jest inteligentny to niech teraz sprzeda tę kulkę jako ozdobę na czubek.
Inteligencja inteligencją, ale prawda jest taka, że jak się chce to czegoś dojść, to trzeba w to włożyć mnóstwo czasu i wysiłku. Nie można liczyć na cud, na szczęście, na wygraną w totka, tylko ruszyć cztery litery i pracować. Wszyscy ci, co osiągnęli sukces i są mistrzami w danej dziedzinie, powtarzają to samo.
Inteligentny nic by nie robił, bo po h u j budować tą piramidę???
Żeby nie dostać wciry od Faraona.
no tak faraon ten to dopiero jest inteligentny...
i niby co ten obrazek przedstawiać ma ? bo jak dla mnie to pokazuje nie inteligencje a głupote jak sie chodzi na skróty. minus
Trafiłeś w samo sedno. Problem, ze wszyscy cwaniaczkowie (którzy uważają, ze tego typu spryt ma coś wspólnego z inteligencją) nie potrafią tego przyjąć do wiadomości. Zresztą popatrz na komentarze, większość osób tylko szuka sposobu, żeby obejść system albo kwestionują sensowność całej operacji. To niestety odzwierciedla nasze polskie społeczeństwo, na jedną osobę która zakasła rękawy i robi to co trzeba zrobić przypadają dwie które uważają, ze nie warto nawet zaczynać i trzy które tylko szukają sposobu aby pójść na skróty lub czekać aż ktoś inny to zrobi.
Może służyć jako pułapka dla Indiana Jonesa :) Więc co wy gadacie dostał by premię za konwencję twórczą ewentualnie mógł by tworzyć sztukę nowoczesną ;]
Może robił wisienkę na torcie...