Niektore stare auta sa drozsze od tych nowych.Na dodatek stare nie psuja sie tak czesto jak te nowe.Nowe roznia sie od starych osiagami i systemami zapewniajacymi bezpieczenstwo i tyle,lepsze od starych nie sa.Nowe maja tez sporo elektryki,wiec nie naprawisz ich samemu tak latwo jak starych,czasami w ogole nie idzie naprawic nowych bez wzywania mechanika.
Wiedziałem że ktoś zaraz wyjedzie z jakimś złomem marki BMW. I się dziwić że sprzedaż nowych aut jest w polsce taka niska. Skoro wolicie kupić stary złom, bo podobno mniej awaryjny...Polacy mają chyba jakąś awersję do technologii. Wolą stare i prymitywne. Powtarzacie niczym nie poparte teorie a sami o tym nic nie wiecie.
Z samochodami jest jak z kobietami..
Lekki tuning (np felgi + gleba) można porównać do lekkiego makijażu :)
Oczywiście przesada też jest, takie jak spojlery, neony itd. Przykład "przesadzonej" kobiety - solara, 3kg tapety :)
@Guteq1. Ta wasza wieśniacka "gleba" tylko wszystko psuje i po co to wam? A skoro już to porównujemy to bardziej pasują tutaj sztuczne cycki po solarium z tlenionymi włosami a nie lekki makijaż, lekki makijaż to raczej wypastowanie karoserii ew. wyczyszczenie felg renowacja świateł ogólne odnowienie samochodu...Tyle w temacie.
Gdzie w tym samochodzie jest gust, piękno i prostota? Zwykły niemiecki pojazd nie różniący się niczym od innych niemieckich pędzideł które jak zwykle są do znudzenia robione na jedno kopyto.
Niepotrzebnych bajerów? Czy odtwarzacz z dyskiem twardym jest niepotrzebny? Lepsze radyjko na kasety? Czy lepiej mieć GPS czy go nie mieć? ESP, inteligentne światła, 12 poduszek powietrznych, itp. Auto to maszyna, rzecz, nie ma się co cackać i pierdzielić, że kiedyś auta były lepsze. Nie były, gdyby były, to by się nie zmieniły, proste.
Lipton92 - Tacy ludzie jak ty tego nie zrozumieją. Jesteś jakimś bananowcem, który musi mieć 50 poduszek powietrznych w samochodzie, a jak coś się zepsuje to oddać do serwisu. Prawda jest taka, że pewnie gówno się znasz na samochodach i nawet nie wiesz, w którą stronę się śrubkę odkręca ( O zasadzie działania silnika też pewnie zero pojęcia). Więc idź dziecko do tatusia to ci załatwi ciepłą posadkę i sobie kupisz te swoje ''plastikowe coś'' z milionem czujników. Jeśli to szczyt twojego szczęścia to współczuję.
Nie mam żadnego auta, bo mnie na razie nie stać. No ale weź mi powiedz, czy lepiej mieć 10 poduszek, czy 2? Auto bezpieczniejsze, czy takie, w którym się łamią przednie i środkowe słupki? "Plastikowe coś" bo ma plastikowe panele, zderzaki, które są tańsze i szybko się je wymienia? Gdyby było Cię stać na jakieś nowe auto (i na serwis, części, itp.) to byś wolał mimo to stare? W imię czego? Na samym początku mówisz mi, że tego nie zrozumiem. Powiedz mi czego :) Nie mów proszę o tym, że auta mają duszę, bo sobie samobója strzelisz.
Mówisz tak bo cię po prostu nie stać na nowsze auto.
Niektore stare auta sa drozsze od tych nowych.Na dodatek stare nie psuja sie tak czesto jak te nowe.Nowe roznia sie od starych osiagami i systemami zapewniajacymi bezpieczenstwo i tyle,lepsze od starych nie sa.Nowe maja tez sporo elektryki,wiec nie naprawisz ich samemu tak latwo jak starych,czasami w ogole nie idzie naprawic nowych bez wzywania mechanika.
Bmw 507 z 1959 jak odpala i jeżdzi ale jest pordzewiała itd. to kosztuje ok 900 000 zł, znajdz mi dziśaj aluto klasy średnie które tyle kosztuje
Dodatkowo masz pewność, że z takiego BMW nie wyskoczy ci dres...
ooo000 --->
Ford Mustang Shelby GT500 1969r. Proszę :)
Wiedziałem że ktoś zaraz wyjedzie z jakimś złomem marki BMW. I się dziwić że sprzedaż nowych aut jest w polsce taka niska. Skoro wolicie kupić stary złom, bo podobno mniej awaryjny...Polacy mają chyba jakąś awersję do technologii. Wolą stare i prymitywne. Powtarzacie niczym nie poparte teorie a sami o tym nic nie wiecie.
Mercedes 190 :*
Wszustko co klasyczne jest, jak sama nazwa wskazuje, piękne
nawet jeśli jest po prostu brzydkie ?
Już widzę, jak posiadacz jakiegoś starego samochodu odmawia przyjęcia nowego Audi, "bo stare auto ma klimat" ;)
Jeśli takie piękne, to po cholerę tuning?
Z samochodami jest jak z kobietami..
Lekki tuning (np felgi + gleba) można porównać do lekkiego makijażu :)
Oczywiście przesada też jest, takie jak spojlery, neony itd. Przykład "przesadzonej" kobiety - solara, 3kg tapety :)
@Guteq1. Ta wasza wieśniacka "gleba" tylko wszystko psuje i po co to wam? A skoro już to porównujemy to bardziej pasują tutaj sztuczne cycki po solarium z tlenionymi włosami a nie lekki makijaż, lekki makijaż to raczej wypastowanie karoserii ew. wyczyszczenie felg renowacja świateł ogólne odnowienie samochodu...Tyle w temacie.
Jakie tam piekno w niemieckich samochodach, a tym bardziej prostota. Piekne to sa wlaskie. Ale proste to sa rosyjskie. Tak bylo i bedzie zawsze.
ja mam mercedes c200 następce m 190, z przebiegiem 452 tys km i nie narzekam na awarie to sa genialne auta zwłaszcza dieselu.
Niektóre starsze samochody mają często jedną, ogromną wadę - właściciela... A na zdjęciu pogromca wiejskich szos.
Najlepsze są te samochody z wieśniakiem za kierownicą i dieslem pod maską. Ludzie, przecież te silniki stworzono do traktorów i ciężarówek...
Jeżeli tak ci się podobają to dlaczego po tuningu?
Ford Mustang Fastback :D
Uwielbiam stare auta! Są najlepsze, bo mają duszę i są piękne pod maską:)
Duszę? Puknij się w głowę. Krzesło, albo mikser też mają duszę?
190 cosworth Sleepers :)
Gdzie w tym samochodzie jest gust, piękno i prostota? Zwykły niemiecki pojazd nie różniący się niczym od innych niemieckich pędzideł które jak zwykle są do znudzenia robione na jedno kopyto.
Niepotrzebnych bajerów? Czy odtwarzacz z dyskiem twardym jest niepotrzebny? Lepsze radyjko na kasety? Czy lepiej mieć GPS czy go nie mieć? ESP, inteligentne światła, 12 poduszek powietrznych, itp. Auto to maszyna, rzecz, nie ma się co cackać i pierdzielić, że kiedyś auta były lepsze. Nie były, gdyby były, to by się nie zmieniły, proste.
Lipton92 - Tacy ludzie jak ty tego nie zrozumieją. Jesteś jakimś bananowcem, który musi mieć 50 poduszek powietrznych w samochodzie, a jak coś się zepsuje to oddać do serwisu. Prawda jest taka, że pewnie gówno się znasz na samochodach i nawet nie wiesz, w którą stronę się śrubkę odkręca ( O zasadzie działania silnika też pewnie zero pojęcia). Więc idź dziecko do tatusia to ci załatwi ciepłą posadkę i sobie kupisz te swoje ''plastikowe coś'' z milionem czujników. Jeśli to szczyt twojego szczęścia to współczuję.
Nie mam żadnego auta, bo mnie na razie nie stać. No ale weź mi powiedz, czy lepiej mieć 10 poduszek, czy 2? Auto bezpieczniejsze, czy takie, w którym się łamią przednie i środkowe słupki? "Plastikowe coś" bo ma plastikowe panele, zderzaki, które są tańsze i szybko się je wymienia? Gdyby było Cię stać na jakieś nowe auto (i na serwis, części, itp.) to byś wolał mimo to stare? W imię czego? Na samym początku mówisz mi, że tego nie zrozumiem. Powiedz mi czego :) Nie mów proszę o tym, że auta mają duszę, bo sobie samobója strzelisz.
a gadżety można zawsze zainstalować ;)
Taki Brabus W201 kosztuje więcej niż niejeden nowy Passat proszę państwa.. :)
Zależy jakie i w jakim są stanie, ale zgodze sie że RX7 czy skyline porównując np do dzisiejszej m3 czy m5 to jest przepaść ;)
Piękno, wolne żarty, a już na pewno nie to coś na rysunku!
Mając znaczną sume pieniędzy na pewno bym nie kupił nowego.
Wolałbym za to odremontować super stare auto.
Te nowe co chwile się sypią i nie maja tego czegoś
Akurat Mercedesy miały wyposażenia niektóre lepsze niż nowe auta...