Istnieją systemy bezprzewodowe, takie nadajniki, dzięki którym można grać nie podłączając kabla. Osobiście nie wiem na jakiej zasadzie to działa, jak te sygnały są przekazywane, ale coś takiego jest i posiadając elektryczną gitarę można to dokupić by grać bezprzewodowo.
tst, bum_srum, gitara musi mieć wpięty nadajnik w wejście jack. Inaczej nie zagra. Na zdjęciu u tego "gitarzysty" wejście jack jest puste. W tematyce gitarowej siedzę dobre 17 lat, znam każdą nowinkę, więc skończcie pierniczyć, że koleś gra na systemie bezprzewodowym. Nie ma czegoś takiego, jak pełny system bezprzewodowy z nadajnikiem wbudowanym w gitarę.
No i co ją minusujecie polaczki? Ja wiem, że wielu z was niedawno po raz pierwszy widziało papier toaletowy, więc również bezprzewodowa gitara elektryczna może być dla was szokiem. Zespół jest może gówniany, ale nie kompromitujcie się takimi demotami i komentarzami pod nimi.
w_holdzie_hanuszowi, Obawiam się, że przez Twój avatar trudno będzie Ci kogoś sprowokować. A fakt jest taki, że nie ma gitar które w magiczny sposób przesyłają sygnał do wzmacniacza. Zwłaszcza w tak szanowanej firmie jak Fender.
@ up. To są "znafcy" możesz im na gitarze bezprzewodowej zagrać przed nosem a i tak nie przekonasz! Możesz taką gitarą nawet walnąć w łeb a dalej będą zaprzeczać, że ona nie istnieje i nie mają guza. :D
unpluged, dobra cwaniak, znajdź mi bezprzewodową gitarę Fendera, bądź opcję "bezprzewodowości" ich gitar w custom shopie. Grać mi na niej przed nosem nie musisz.
unpluged, w ofercie takich producentów jak Gibson, Fender, ESP/LTD, Ibanez, Cort, Suhr, Carvin, Washburn, BC Rich itd. (może nie będę więcej wymieniał, ale ogólnie u żadnego znanego mi producenta, a znam ich naprawdę wielu) nie było i nie ma gitar "bezprzewodowych". Co więcej, nigdy nie spotkałem się z customowymi wiosłami "bezprzewodowymi". To, że jakiś typ chałupniczo zrobił coś na styl gitary (bo czegoś, co brzmi jak deska klozetowa ze strunami gitarą nie można nazwać) bezprzewodowej, o niczym nie świadczy. Jeżeli Ty jesteś znawcą, to udowodnij mi mój błąd, zapodaj strony producenta na których jest CZARNO NA BIAŁYM napisane, jak gitara funkcjonuje i jaką specyfikację ma. Jeden film g*wnianej jakości i bez żadnej opinii jakoś mnie nie przekonuje.
Widzę, że "bezprzewodowe gitary" są jak Yeti. Nikt nie przedstawił racjonalnego dowodu na jej istnienie (oprócz amatorskiego filmiku bardzo słabej jakości), jest pełno dowodów przeciw jej istnieniu, ale jakieś tłumoki ślepo wierzą w jej istnienie, mimo że nie mają podstawowej wiedzy z lutnictwa :D
asd(...), dlaczego sugerujesz, że nie ma racji? Kolejny znaffca, który twierdzi że są systemy bezprzewodowe, w których nie trzeba nawet wpinać nadajnika do gniazda jack?
z tego co się orientuje są na rynku w pełni bezprzewodowe nadajniki bez żadnego trzymania w spodniach czy gdzieś tam, ale tu autor ma racje ze względu na to że nic nie jest wpięte w wyjście TR
Każdy najmądrzejszy.
Ale najbardziej ciekawi mnie skąd tyle nienawiści do jakiegoś typa, który prawdopodobnie (jak to stwierdził Xar i rację śmiem mu przyznać) został wypromowany dla hajsu i podtrzymania teorii, że muzyka staje się coraz bardziej komercyjna i żałosna? Ja nie znam ich "muzyki", nie interesują mnie, mam to gdzieś. Dlaczego ludzie nagle tak bardzo uwielbiają nienawidzić, choć może powinnam użyć słowa 'hejtować'? Trochę to dla mnie głupie i żałosne, ale widać nie tylko muzyka staje się coraz gorsza.
Większość komentarzy odnosi się do zdjęcia, gdzie ewidentnie widać, że gość tylko udaje że gra na gitarze. Dlaczego stwierdzenie faktu (że gitara leci z playbacku) nazywasz "nienawiścią"? To raczej Twoje komentarze są pełne głupoty, gdzie bez podstawowej wiedzy próbujesz udowodnić, że gościu gra na "systemie bezprzewodowym".
Ja tu wiele nienawiści nie widzę, zwyczajne naśmiewanie się z tego "profesjonalnego" gitarzysty. Trochę głupie i żałosne to są Twoje komentarze o "bezprzewodowej gitarze" :P
O tak, wybaczcie, tylko ten tag o homoseksualizmie zbił mnie z tropu. Nie próbuje udowodnić, że gra na systmie bezprzewodowym i mówiłam, że nie nie wiem dokładnie jak to działa. Po prostu zwykłam brać pod uwage wszystkie opcje zanim zacznę krytykować tylko dlatego, że ktoś ma w życiu lepiej ode mnie.
A ja wciąż nie rozumiem skoro wkurza cię jakaś muzyka to po co jej szukasz?Ja nienawidze discopolo i po prostu jej nie słucham nawet nie mam pojęcia jakie są tam zespoły. znajomy fan discopolo mówi mi o jakiś zespołach tego typu a ja co?Nic kuźwa, nie mam żadnego pojęcia o tych zespołach pustka.A wy? Wy tylko szukacie cały czas czegoś czego nie lubicie.Mówiecie jakie to dno ale jednak jesteście cały czas w temacie.
A pisał ktoś, że Cie interesuje? Wypowiadam się za siebie, moje zdanie, moja wiedza (jak widać zawodzi w pewnych kwestiach :P). Nie pisałam, że jestem znawcą i że krytyka jest ble. Ale krytyka by komuś bezpodstawnie dowalić świadczy o nim samym. I już nie mówię o typie z foty. Jeśli faktycznie gra z playbacku to pozdrawiam jego rozwój kariery. Choć kto wie, może im więcej sztuczności na scenie tym więcej w życiu każdego.
Ben Weinman z Dillinger Escape Plan ma taką gitarę która nie wymaga żadnych kabli, ale to jest model robiony specjalnie dla niego i pewnie istnieje w góra 2-3 egzemplarzach (no w końcu musi być jakiś zapas, jakby się coś zrypało w czasie koncertu :P). Ale on ma z tyłu schowany modem GSM i w miejscu kabla jest antenka...
Ten ze zdjęcia do Bena siakoś nie podobny...
Że tak powiem - głupoty piszesz. Nie ma czegoś takiego, jak specjalna gitara do której nie trzeba podpinać nadajnika. Są systemy bezprzewodowe i we współczesnej muzyce to normalność, ale na miłość boską, do wejścia jack trzeba podpiąć nadajnik! A pan na zdjęciu gniazdo ma ewidentnie puste!
asdfjkljlkjkl, przy obecnej wielkości dobrych systemów bezprzewodowych praktycznie nie ma możliwości wykonania takiej gitary do profesjonalnego grania. Wielkość takiej instalacji elektrycznej totalnie pogorszyłaby sustain gitary, a co za tym idzie nie nadawałaby się do grania. Dlatego wszystkie graty gitarzyści mają gdzieś w kieszeniach, a do gniazda jack podpięty jest tylko nadajnik.
Żart?Ja tak naprawdę nie wiem co to za gość oprócz tego że należ do jakiegoś zespołu którego dużo osób nie lubi.Nie zdążyłem nawet poznać jakikolwiek z ich utworu.
Fender Stratocaster. Używany przez Erica Claptona, Simona Neila, Jimiego Hendrixa, Johna Frusciante, Davida Gilmoura, The Edge'a, Marka Knopflera, Kurta Cobaina, Billego Corgana, a teraz zchańbiony przez jakiegoś gówniarza :(
Uzasadnisz o co Ci chodzi? Owszem, gitara elektryczna nie musi być podłączona, jednak w takim wypadku jest ledwie słyszalna z 2 metrów (w warunkach scenicznych - nie jest słyszalna nawet z metra). W dodatku, dźwięk wydobywa się "na sucho", czyli bez żadnego przesteru i "elektrycznego" wzmocnienia. W dużym uproszczeniu, nie podłączona gitara elektryczna brzmi jak baaaardzo cichy akustyk (podkreślam, że to bardzo duże uproszczenie). Nie podłączoną gitarę elektryczną można używać do prostych ćwiczeń w domu (chociaż i to lepiej wykonywać "pod prądem"), do żadnych innych celów się nie nadaje.
Właśnie! Co z tego, że ledwo będziesz słyszał akordy, nie mówiąc już o ludziach w 1 rzędzie. Trzeba swoją głupotą udowodnić, że to komentujący są głupi!
Co Ty pierniczysz gościu? Gitara musi mieć "wpinkę" w gnieździe jack! Nie ma czegoś takiego jak nadajnik odbierający sygnał gitary na odległość, w gniazdo musi być wpięty nadajnik który przekaże go dalej!
Od czasu gdy na allegro znalazłem klawisz (legendarny Casio AZ-1) który sprzedawał członek pewnego zespołu z podpisem aukcji "Keybord niestety prawdopodobnie nie działa chociaż nigdy nie był podłączony w celu wydobycia dźwięku (...) Mi był potrzebny tylko jako bajer na scenę i klawisz na ściemę" zacząłem trochę bardziej szczegółowo na koncertach obserwować czy ktoś tu w człona nie leci ze mną ;)
Ludzie i czemu zabieracie głos jak nie macie pojęcia o co chodzi.Jakie nadajniki, jaki niewidzialny kabel? Litości. Z wejścia Jack nie wychodzi na obrazku żaden przewód, zatem nawet najprostsza konfiguracja gitara - wzmacniacz odpada. A gdzie tu mowa o dodatkowych przetwornikach, efektach typu "wah-wah", popularnej kaczuszki stymulowaną przez stopy muzyka itp. Gościu się skompromitował i moim zdaniem kompromituje się każdy kto go broni. W czasie koncertu nawet on nie słyszy co gra
Ty czytałeś komentarze wyżej? Bo wyskakujesz jak przysłowiowy Filip z konopi, jakby wszyscy gościa bronili. Wszystkie argumenty padły już w pierwszych komentarzach.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 stycznia 2014 o 14:59
Nie rozumiem pewnej rzeczy. Kiedy ludzie naprawdę nienawidzą pewnego człowieka dlatego, że robi to co kocha, za wszelką cenę chcą go ośmieszyć. I stwierdzenie, że 1D na swoich koncertach gra z playbacka jest nietrafne, naprawdę. Wydaje mi się, że jeśli chcesz kogoś oceniać, najpierw go poznaj, dziękuję x + warto dostrzec, że jego gitara jest tutaj podłączona, z jego kieszeni wystaje biały kabelek, który przypięty jest do gitary, warto się czasem przyjrzeć :)
wszyscy hejtują, ale większość z was nawet nie wie kto to jest, jest to Niall James Horan, który zdobył platynową płytę ;-;
skoro uznajecie się za takich znawców muzyki to czekam na wasze platynowe płyty i podkreślam, że to czy muzyka jest dobra, czy nie ZALEŻY OD GUSTU
Anorektycznie chude nogi i buty niczym kajaki... Jakby miał przebiec chociaż 1km to dostałby zawału serca!
Wybacz kolego ale teraz obrażasz wszystkich młodych ektomorfików choć pewnie nie wiesz co to znaczy.
W zasadzie to nie wiem kiedy wyprodukowano. Chciałem tylko wyjść na znawcę i myślałem, że nikt tego nie będzie w stanie zauważyć : D.
Oldek, tak myślałem. Wnioskując ilość (+) większość ludzi łyknęła Twój kit.
Ale gandalfie, przy takiej gitarze raczej sie mikrofonu nie ustawia przy gitarze tylko z tylu przy piecu i z pieca sie zbiera:D
Mam anorektycznie chude nogi, stopy rozmiar 47 a przebiegnięcie kilometra nie sprawia mi żadnego problemu ;)
Jeżeli będziesz mieć tyle pieniędzy, co on (kimkolwiek jest) to też będzie Cię stać na bezprzewodową gitarę elektryczną.
Nie widzisz tam wejścia ?
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 30 grudnia 2013 o 23:00
Istnieją systemy bezprzewodowe, takie nadajniki, dzięki którym można grać nie podłączając kabla. Osobiście nie wiem na jakiej zasadzie to działa, jak te sygnały są przekazywane, ale coś takiego jest i posiadając elektryczną gitarę można to dokupić by grać bezprzewodowo.
Tak, ale wtedy i tak chyba wkładasz tam wtyczkę, a on ma puste.
Anonimowski, nie jesli ten system jest wbudowany w gitare. Wtedy wejscie pozostaje puste jesli korzystasz z transmitera.
Przyklad: http://www.amazon.com/gp/product/B003XJ6KR2/ref=olp_product_details?ie=UTF8&me=&seller=
Z tym, ze zakladam ze on moze miec to w nieco lepszej wersji ;-)
A nie sadzisz,ze ta maszynka do robienia pieniedzy to poprostu beztalencie wypromowane,by ktos na tym zarabial?
Akurat ta gitara nie ma wbudowanego takiego czujnika.
Za czasów jej produkcji jeszcze nawet o takim czymś nie myślano : D.
tst, bum_srum, gitara musi mieć wpięty nadajnik w wejście jack. Inaczej nie zagra. Na zdjęciu u tego "gitarzysty" wejście jack jest puste. W tematyce gitarowej siedzę dobre 17 lat, znam każdą nowinkę, więc skończcie pierniczyć, że koleś gra na systemie bezprzewodowym. Nie ma czegoś takiego, jak pełny system bezprzewodowy z nadajnikiem wbudowanym w gitarę.
Oldek, nie żebym bronił tego "gitarzysty", ale skąd wiesz kiedy wyprodukowaną tę gitarę?
Klapek1992, Oldek ma rentgen w oczach i potrafi oczytać numer seryjny tej gitary :D
NADY LIGHTNING 2 WIRELESS GUITAR. http://www.youtube.com/watch?v=kdp8H8j_6-Y .Dziękuję dobranoc.
not sure if troll or just stupid
No i co ją minusujecie polaczki? Ja wiem, że wielu z was niedawno po raz pierwszy widziało papier toaletowy, więc również bezprzewodowa gitara elektryczna może być dla was szokiem. Zespół jest może gówniany, ale nie kompromitujcie się takimi demotami i komentarzami pod nimi.
w_holdzie_hanuszowi, Obawiam się, że przez Twój avatar trudno będzie Ci kogoś sprowokować. A fakt jest taki, że nie ma gitar które w magiczny sposób przesyłają sygnał do wzmacniacza. Zwłaszcza w tak szanowanej firmie jak Fender.
@ up. To są "znafcy" możesz im na gitarze bezprzewodowej zagrać przed nosem a i tak nie przekonasz! Możesz taką gitarą nawet walnąć w łeb a dalej będą zaprzeczać, że ona nie istnieje i nie mają guza. :D
unpluged, dobra cwaniak, znajdź mi bezprzewodową gitarę Fendera, bądź opcję "bezprzewodowości" ich gitar w custom shopie. Grać mi na niej przed nosem nie musisz.
unpluged, w ofercie takich producentów jak Gibson, Fender, ESP/LTD, Ibanez, Cort, Suhr, Carvin, Washburn, BC Rich itd. (może nie będę więcej wymieniał, ale ogólnie u żadnego znanego mi producenta, a znam ich naprawdę wielu) nie było i nie ma gitar "bezprzewodowych". Co więcej, nigdy nie spotkałem się z customowymi wiosłami "bezprzewodowymi". To, że jakiś typ chałupniczo zrobił coś na styl gitary (bo czegoś, co brzmi jak deska klozetowa ze strunami gitarą nie można nazwać) bezprzewodowej, o niczym nie świadczy. Jeżeli Ty jesteś znawcą, to udowodnij mi mój błąd, zapodaj strony producenta na których jest CZARNO NA BIAŁYM napisane, jak gitara funkcjonuje i jaką specyfikację ma. Jeden film g*wnianej jakości i bez żadnej opinii jakoś mnie nie przekonuje.
Widzę, że "bezprzewodowe gitary" są jak Yeti. Nikt nie przedstawił racjonalnego dowodu na jej istnienie (oprócz amatorskiego filmiku bardzo słabej jakości), jest pełno dowodów przeciw jej istnieniu, ale jakieś tłumoki ślepo wierzą w jej istnienie, mimo że nie mają podstawowej wiedzy z lutnictwa :D
autor odszczeka to co napisał, skoro niekoniecznie ma rację?
Faneczka potrzebująca maści na bóle rozmaite i wszelakie?
asd(...), dlaczego sugerujesz, że nie ma racji? Kolejny znaffca, który twierdzi że są systemy bezprzewodowe, w których nie trzeba nawet wpinać nadajnika do gniazda jack?
Anonimowaski... jak będziesz dużo ćwiczył to bedziesz umiał rozmawiać przez telefon bez kabla...
Prawdziwe oblicze Łan Erekszyn
Bo on ma na Wi-Fi.
nie znacie się. on ma gitare na bluetooth'a,
http://www.youtube.com/watch?v=xzqGQkLMo9o
Jak sam podpis pod filmem mówi: "Iron Maiden's joke."
z tego co się orientuje są na rynku w pełni bezprzewodowe nadajniki bez żadnego trzymania w spodniach czy gdzieś tam, ale tu autor ma racje ze względu na to że nic nie jest wpięte w wyjście TR
nie zdziwiłabym się, gdyby ktos zrobił fotomontaz i wymazal kabel, byle by zrobic sensacje.
Ten udaje, że gra, reszta też udaje, że na czymś gra, a jeden nawet udaje, że śpiewa. Za to wszyscy udają, że są płci męskiej.
mistrz!
@LemonAD To jest prawdopodobnie Niall Horan ;-; Ma platynową płytę ;-;
Każdy najmądrzejszy.
Ale najbardziej ciekawi mnie skąd tyle nienawiści do jakiegoś typa, który prawdopodobnie (jak to stwierdził Xar i rację śmiem mu przyznać) został wypromowany dla hajsu i podtrzymania teorii, że muzyka staje się coraz bardziej komercyjna i żałosna? Ja nie znam ich "muzyki", nie interesują mnie, mam to gdzieś. Dlaczego ludzie nagle tak bardzo uwielbiają nienawidzić, choć może powinnam użyć słowa 'hejtować'? Trochę to dla mnie głupie i żałosne, ale widać nie tylko muzyka staje się coraz gorsza.
Większość komentarzy odnosi się do zdjęcia, gdzie ewidentnie widać, że gość tylko udaje że gra na gitarze. Dlaczego stwierdzenie faktu (że gitara leci z playbacku) nazywasz "nienawiścią"? To raczej Twoje komentarze są pełne głupoty, gdzie bez podstawowej wiedzy próbujesz udowodnić, że gościu gra na "systemie bezprzewodowym".
Ja tu wiele nienawiści nie widzę, zwyczajne naśmiewanie się z tego "profesjonalnego" gitarzysty. Trochę głupie i żałosne to są Twoje komentarze o "bezprzewodowej gitarze" :P
O tak, wybaczcie, tylko ten tag o homoseksualizmie zbił mnie z tropu. Nie próbuje udowodnić, że gra na systmie bezprzewodowym i mówiłam, że nie nie wiem dokładnie jak to działa. Po prostu zwykłam brać pod uwage wszystkie opcje zanim zacznę krytykować tylko dlatego, że ktoś ma w życiu lepiej ode mnie.
A ja wciąż nie rozumiem skoro wkurza cię jakaś muzyka to po co jej szukasz?Ja nienawidze discopolo i po prostu jej nie słucham nawet nie mam pojęcia jakie są tam zespoły. znajomy fan discopolo mówi mi o jakiś zespołach tego typu a ja co?Nic kuźwa, nie mam żadnego pojęcia o tych zespołach pustka.A wy? Wy tylko szukacie cały czas czegoś czego nie lubicie.Mówiecie jakie to dno ale jednak jesteście cały czas w temacie.
A pisał ktoś, że Cie interesuje? Wypowiadam się za siebie, moje zdanie, moja wiedza (jak widać zawodzi w pewnych kwestiach :P). Nie pisałam, że jestem znawcą i że krytyka jest ble. Ale krytyka by komuś bezpodstawnie dowalić świadczy o nim samym. I już nie mówię o typie z foty. Jeśli faktycznie gra z playbacku to pozdrawiam jego rozwój kariery. Choć kto wie, może im więcej sztuczności na scenie tym więcej w życiu każdego.
nie da się grać z niepodłączoną gitarą. on udaje
Da się grać ale nikt na koncercie by tego nie usłyszał.
Justin Bieber też dużo ćwiczył i teraz nie umie śpiewać.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 stycznia 2014 o 13:45
Demota dodał kolo, ktory nie zna sie na sprzęcie gitarowym... ! pozdro....
Może byś podał jakiś argument popierający twoją tezę a tylko puste zdanie...! Pozdrawiam
Ben Weinman z Dillinger Escape Plan ma taką gitarę która nie wymaga żadnych kabli, ale to jest model robiony specjalnie dla niego i pewnie istnieje w góra 2-3 egzemplarzach (no w końcu musi być jakiś zapas, jakby się coś zrypało w czasie koncertu :P). Ale on ma z tyłu schowany modem GSM i w miejscu kabla jest antenka...
Ten ze zdjęcia do Bena siakoś nie podobny...
Że tak powiem - głupoty piszesz. Nie ma czegoś takiego, jak specjalna gitara do której nie trzeba podpinać nadajnika. Są systemy bezprzewodowe i we współczesnej muzyce to normalność, ale na miłość boską, do wejścia jack trzeba podpiąć nadajnik! A pan na zdjęciu gniazdo ma ewidentnie puste!
Jest możliwość wykonania takiej gitary zawsze, ale nie w tym to raczej nie to.Pewnie playbek.
asdfjkljlkjkl, przy obecnej wielkości dobrych systemów bezprzewodowych praktycznie nie ma możliwości wykonania takiej gitary do profesjonalnego grania. Wielkość takiej instalacji elektrycznej totalnie pogorszyłaby sustain gitary, a co za tym idzie nie nadawałaby się do grania. Dlatego wszystkie graty gitarzyści mają gdzieś w kieszeniach, a do gniazda jack podpięty jest tylko nadajnik.
Da się grać na niepodłączonej gitarze ale nikt nie usłyszy. Poza tym gitara może być podłączona do nadajnika tak jak bezprzewodowy mikrofon.
O ludzie, ja się zastanawiam, czy wy wiecie, kto to jest. XD To taki żart. :)
Żart?Ja tak naprawdę nie wiem co to za gość oprócz tego że należ do jakiegoś zespołu którego dużo osób nie lubi.Nie zdążyłem nawet poznać jakikolwiek z ich utworu.
jesteś głupi
Moim wzrokiem dostrzegam kabelek ( biały mały), a patrząc na jego minę, już wiem gdzie jest podłączony:)
Gdzie, bo ja nie widzę? A i tak może być nawet cały opleciony kablami, najważniejsze jest to, że do gniazda jack nic nie jest podłączone.
Fender Stratocaster. Używany przez Erica Claptona, Simona Neila, Jimiego Hendrixa, Johna Frusciante, Davida Gilmoura, The Edge'a, Marka Knopflera, Kurta Cobaina, Billego Corgana, a teraz zchańbiony przez jakiegoś gówniarza :(
Stratocaster jest tak popularny wśród muzyków i ma tyle różnych wersji, że nie pierwszy i nie ostatni raz został zhańbiony przez gwiazdy muzyki pop.
AAAAA !!!!
Co za muły
przecież to jest bezprzewodowe
to nie są lata 50...
Polecam poczytać komentarze wyżej, jeżeli jesteś zwolennikiem teorii o "gitarach bezprzewodowych".
zeby grac na gitarze elektrycznej wcale nie mus byc ona podłączona...
Uzasadnisz o co Ci chodzi? Owszem, gitara elektryczna nie musi być podłączona, jednak w takim wypadku jest ledwie słyszalna z 2 metrów (w warunkach scenicznych - nie jest słyszalna nawet z metra). W dodatku, dźwięk wydobywa się "na sucho", czyli bez żadnego przesteru i "elektrycznego" wzmocnienia. W dużym uproszczeniu, nie podłączona gitara elektryczna brzmi jak baaaardzo cichy akustyk (podkreślam, że to bardzo duże uproszczenie). Nie podłączoną gitarę elektryczną można używać do prostych ćwiczeń w domu (chociaż i to lepiej wykonywać "pod prądem"), do żadnych innych celów się nie nadaje.
Właśnie! Co z tego, że ledwo będziesz słyszał akordy, nie mówiąc już o ludziach w 1 rzędzie. Trzeba swoją głupotą udowodnić, że to komentujący są głupi!
Mikrofon też ma nie podłączony!
Jakbyście nie wiedzieli to on na gitarze gra od 12roku życia a pieprzyć bez sensu jak zwykle potraficie
Nie zmienia to faktu, ze na powyższym zdjęciu tylko udaje, że gra.
kto to jest ?
Niall Horan z One Direction :)
A może po prostu ma podłączony nadajnik z tyłu żeby mógł grać bez plączącego się kabla? HMM?
Co Ty pierniczysz gościu? Gitara musi mieć "wpinkę" w gnieździe jack! Nie ma czegoś takiego jak nadajnik odbierający sygnał gitary na odległość, w gniazdo musi być wpięty nadajnik który przekaże go dalej!
Od czasu gdy na allegro znalazłem klawisz (legendarny Casio AZ-1) który sprzedawał członek pewnego zespołu z podpisem aukcji "Keybord niestety prawdopodobnie nie działa chociaż nigdy nie był podłączony w celu wydobycia dźwięku (...) Mi był potrzebny tylko jako bajer na scenę i klawisz na ściemę" zacząłem trochę bardziej szczegółowo na koncertach obserwować czy ktoś tu w człona nie leci ze mną ;)
Pedalskie rurki i pedalskie buty. Dno..
Dziwne, nie ubieram się w rurki i chodzę w sportowych buciorach ale te są spoko.
Te buty to klasyczne Jordany dziecko. Owszem ten pedał nie powinien ich nosić ;_;
fender sygnowany przez Claptona, aż przykro patrzeć kto go trzyma..
Ludzie i czemu zabieracie głos jak nie macie pojęcia o co chodzi.Jakie nadajniki, jaki niewidzialny kabel? Litości. Z wejścia Jack nie wychodzi na obrazku żaden przewód, zatem nawet najprostsza konfiguracja gitara - wzmacniacz odpada. A gdzie tu mowa o dodatkowych przetwornikach, efektach typu "wah-wah", popularnej kaczuszki stymulowaną przez stopy muzyka itp. Gościu się skompromitował i moim zdaniem kompromituje się każdy kto go broni. W czasie koncertu nawet on nie słyszy co gra
Ty czytałeś komentarze wyżej? Bo wyskakujesz jak przysłowiowy Filip z konopi, jakby wszyscy gościa bronili. Wszystkie argumenty padły już w pierwszych komentarzach.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 stycznia 2014 o 14:59
Zdejmij te buty pedale.
może ma na bluetooth :D
moze ma na wifi
A słyszeliście o czymś takim jak gitara BEZPRZEWODOWA ;)
Chciałabym powiedzieć, że jego gitara jest podłączona np.
tutaj http://www.youtube.com/watch?v=jU0OewXbKTE -
lub tu http://www.youtube.com/watch?v=Dg6bciKKk1A
http://www.youtube.com/watch?v=UlmDAHqNpwE
http://www.youtube.com/watch?v=1bBcPwR00Hw
Nie rozumiem pewnej rzeczy. Kiedy ludzie naprawdę nienawidzą pewnego człowieka dlatego, że robi to co kocha, za wszelką cenę chcą go ośmieszyć. I stwierdzenie, że 1D na swoich koncertach gra z playbacka jest nietrafne, naprawdę. Wydaje mi się, że jeśli chcesz kogoś oceniać, najpierw go poznaj, dziękuję x + warto dostrzec, że jego gitara jest tutaj podłączona, z jego kieszeni wystaje biały kabelek, który przypięty jest do gitary, warto się czasem przyjrzeć :)
Przecież widać że ma kabel do kieszeni pociągnięty gimbusy :/
po prostu ma bezprzewodowy kabel ;)
wszyscy hejtują, ale większość z was nawet nie wie kto to jest, jest to Niall James Horan, który zdobył platynową płytę ;-;
skoro uznajecie się za takich znawców muzyki to czekam na wasze platynowe płyty i podkreślam, że to czy muzyka jest dobra, czy nie ZALEŻY OD GUSTU