Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~etryerye
+59 / 73

tak, kiedyś pracowałem w pewnej instytucji i dowiedziałem się co nie co o tym, tak to oszustwo, w państwie panuje ciche przyzwolenie na to bo tu chodzi tylko i wyłącznie o kasę i nikt nigdy tym się oficjalnie nie zajmie, dobra rada: nie traćcie na to gówno pieniędzy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+8 / 24

To powiedz mi jak wybieraja kulki,ktore wypadna? Wkladaja wczesniej kulki ktore maja wypasc z magnesem w srodku,czy jak inaczej to niby ustawiaja?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ekhart
+9 / 19

@Xar - nie wiem dokładnie, ale podejrzewam, że te kulki różnią się ciężarem. Te które mają się trafić w dzisiejszym losowaniu są nieco lżejsze. Tak sądzę przynajmniej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gregor2
+11 / 31

Nie wiem dlaczego dopatrujecie się tu teorii spiskowych. To że totalizator bierze część zysków nie jest niczym dziwnym, to nie jest przecież organizacja non profit. Wygranie w takich grach jest mniej prawdopodobna niż śmierć od spadającego kokosa więc wysokie kumulacje są normalne (rosną bo poprawia się standard życia i ludzie mają więcej kasy na bzdury). Nie ma więc sensu ustawiać gier, tym bardziej że w takich maszynach było by to dość trudne Jeśli kule miały by się już różnic masą to powinny być cięższe nie lżejsze (siła odśrodkowa). A losowanie z 21.10.2009 (wyróżnione na żółto) przebiegło normalnie i nie było prowadzącej tylko prowadzący. Zagadkę niewyczytanych numerów też da się wyjaśnić. Tak się składa, że ta czerwona kropka to nie Hal 9000 tylko czujnik a kule są znaczone, i nikt nie patrzy na maszynę, prowadząca patrzy na reżyserkę (pomieszczenie nie osobę) czekając na wyniki w słuchawce, a pracownicy w reżyserce patrzą na komputer pokazujący wyniki, które podają prowadzącej. Łatwo się domyślić, że błąd systemu może mieć taki skutek np.: uszkodzone oznaczenie kuli, spowoduje że niemożliwe stanie się jej odczytanie, maszyna wykryje zablokowany otwór na kule (czy jak tam nazywa się to gdzie trafiają wylosowane kule), i by naprawić ten problem obraca pierścieniem by możliwe było wylosowanie kolejnego numeru.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar solarize
+7 / 17

Xar: Pewnie powtarzają losowanie kilka razy i emitują najkorzystniejsze dla nich. Bardziej mnie jednak rozwalają osoby, który marnują kasę na granie na automatach w pub-ach i kasynach. Myślą że oszukają program komputerowy, który wie kiedy komu dać wygrać? :D Przepuszczanie pieniędzy na hazard to tylko kwestia realizowania własnej potrzeby wiary w szczęście/cuda.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D djpielgrzym
+4 / 4

@XAR
Co wy wiecie.... Już od 10 lat są tak szybkie kamery i tak szybkie komputery które są w stanie śledzić pozycję każdej kulki. Wystarczy w odpowiednim momencie otworzyć wlot co też nie jest problemem.
Zadne magnesy waga itd, kazda kulka jest taka sama.

Gdyby w tych grach , mówię tu o dużym lotku, w tym samym momencie otworzyły się wszystkie wloty, oraz przez pancerna szybe możnaby iść i zobaczyć losowanie to czemu nie, grałbym. A tak - proponuję Wam zobaczyć, że czasy otwarcia wlotów nigdy nie są takie same, różnią się. Dlaczego? Czyżby za słaby był komputer? hehehe

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar w_holdzie_hanuszowi
+2 / 10

Biedaki, cebulaki. Pieniędzy się nie wygrywa lub kradnie. Pieniądze się zarabia- ciężką pracą. Ten kraj nigdy nie osiągnie poziomu państw zachodu, skoro jedyną możliwością zarobienia milionów według polaczków to gra w lotka lub cwaniactwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~antyMłot
+1 / 1

@Xar: a jak David Copperfield na ekranie robi Cię w balona? dokładnie tak samo...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Ksaweryn
0 / 0

Przecież nie muszą nic nagrywać, wystarczy ze przed losowaniem ustawią maszynę. Kulki z magnesem czy jakieś inne, nieważne i lecą na żywo. Vo ila

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B blmusik
+1 / 1

@Xar -> to nic nadzwyczajnego, są szybkie kamery, które obserwują kule (oko ludzkie ma bardzo dużą bezwładność), a wyciągnięciem kulki w odpowiednim momencie kiedy jest najbliżej chwytaka zajmuje się już sprężone powietrze, a właściwie podciśnienie, które je zasysa. Samym rozkołysaniem kulek w bębnie też zajmują się dmuchawy i tak są włączane strumienie powietrza aby jak najszybciej udało się dopchnąć kulę do swojej przegródki - każdy średnio zaawansowany fizyk Ci powie, że to na 100% możliwe, a nie żadne czary czy... ślepy los.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szwarcenator
0 / 2

gregor2 - pracujesz dla nich!!!! Chamie nie myty dlatego ich bronisz!!! bądź co bądź na mnie nigdy nie zarobili, nie zarabiają i nie zarobią!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Lomion
0 / 0

Ta teoria jest bez sensu: zyski totalizatora są z góry ustalone i nie zależą od układu, jaki zostanie wylosowany.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~baaz
+2 / 18

popieram LOTTO to ściema jak nic

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar jezyk147
+14 / 22

Dokładnie. Jak się to mówi: "to jest podatek od głupoty i naiwności".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 stycznia 2014 o 12:20

avatar ~sadhkkhjkkhjkj
+5 / 11

Naiwny to jest gość który myśli że trafi miliony.Ale są osoby które graja aby wygrać pare stówek a takie coś jest możliwe z trójka to nie jest taki problem trafić.Choć uważam że odkad podwyższyli opłate to się za bardzo nie opłaca.Kiedyś los był za dwa złote a teraz cztery.Można było sobie kupić dwa losy w cenie jednego a teraz nie chce się wydawać na losy. na jeden los?drogo

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gregor2
+11 / 15

PytonZielony powiedz to politykom.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Logon
+5 / 7

Trójka to nie problem trafić? Kilka lat temu trójkę trafiało się często. A teraz, ani razu nie trafiliśmy. Dopóki graliśmy, bo przestaliśmy, bo to sensu nie ma.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar starydzieciak
+13 / 17

W latach 80. kiedy jeszcze były sierotki, też wpadki się zdarzały. Po prostu kombinowali na inne sposoby. Pewnego dnia dziecko miało losować i wyciągając kuleczkę powiedziało: "ale ta kuleczka nie jest ciepła". Komputery w zasadzie są nieomylne i oszukiwać można na nieskończenie wiele sposobów :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~telewizorprawiemoj
+3 / 3

Sierotka nie daje 100% szans na uczciwość. :) U mnie w lokalnym sklepie były kiedyś losowania różnych nagród. Najlepszą nagrodą był telewizor (na obecne czasy niespecjalny, ale wtedy to wiadomo...) i ten telewizor losowała akurat mała dziewczynka i... wylosowała swoją babcię, kierowniczkę sklepu. ;) A ludzie grubą forsę na losy wydali, ech.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
+1 / 3

@onsts.Tu sie mylisz,pracownicy i ich rodziny nie moga grac w lotto,tak maja w regulaminie.Co do demota,to mnie to nie obchodzi,mam wywalone na to bo nie gram.Lepiej juz zarabiac obstawiajac zaklady.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 stycznia 2014 o 16:04

M masti23
-1 / 1

@jeykey1543
,,Śmieszą mnie ludzie, którzy mówią, że wygrywają w zakładach. Ciekawe tylko czy chwalą się oni jak przegrywają tak samo głośno jak wtedy gdy przegrywają."A czy jawyzej chwalilem sie wygrana?nie.Gralem raptem 11 razy(pbstawiajac przegrana dla naszych pilkarzy) i 9 wygranych,obstawialem male sumy.Wieksza szansa wygranej na zakladach niz w lotto.Jakby nie patrzec ludzie grajacy codziennie w lotto wiecej przegrywaja,niektorzy graja cale zycie i nic nie wygrywaja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pershing515
+12 / 12

A myślisz, że zdrapki są 'drukowane' losowo?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kacper11_97
-3 / 5

ja kupuje zdrapki i jestem na + o jakieś 20zł. Dwa razy miałem 10zł kilka razy 5 zł i dość często 2zł w zdrapce za 1zł. W zdrapce można łatwo wygrać ale małe sumki. Mi się akurat opłaciło

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ksdghkhjhkj
-1 / 1

Ale można trafić ja wygrałem w zdrapki 100 złotych.I nawet mi się zwróciło.No ale fakt to na miasto przypada tak na oko jedna na 50tyś mieszkańców o ile nie więcej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Glaurung_Uluroki
+3 / 5

Po co te przekręty, jeśli na nagrody wypłaca się 10%?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ShawnHBKMichaels
+4 / 4

casino always wins!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ff
+4 / 10

Hmmm... Skoro zawsze połowę kasy bierze Totalizator, to po co kombinować? Matematyka i już.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kalia24
+9 / 13

Generalnie osoby myślące, że mogą sobie siedzieć na tyłkach, a pieniądze spadną im z nieba same są sobie winne - a dodatkowo utrzymują takie instytucje. Niestety ludzka głupota nadal jest najlepszą pożywką dla biznesu. Wystarczy wmówić ludziom, że to dla nich dobre lub niezbędnie czegoś potrzebują i sami przyniosą ci pieniądze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kacper11_97
+24 / 30

Dobry marketing. Wmówić ludziom że potrzebują 2 aluminiowych kijków żeby spacerować :-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~asdioqwerupoqw
+10 / 12

Ale skore te dwa aluminiowe kijki motywują tych ludzi, aby wyszły z domu to jest to dobry wynalazek, a to że człowiek jeszcze na tym zarobi to też plus.Motywacja u niektórych też kosztuje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wilk
+5 / 7

@kacper11_97
To co napisał/a asdioqwerupoqw to jedno. Natomiast jest jeszcze druga rzecz - aktywizacja obręczy barkowej. Przy spacerowaniu bez kijków raczej nie ma szans na uzyskanie tego ruchu rotacyjnego. Choć oczywiście 90% ludzi z kijami do nordic użytkuje je niewłaściwie (bez energicznego odepchnięcia).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A aaaaa123456789
+2 / 8

Wiadomo że losowania Lotto są ustawiane przez komputer tak aby wygrało jak najmniej osób. Mimo wszystko według mnie nie warto na to patrzeć bo przecież co 2-3 losowanie ktoś wygrywa niewyobrażalne sumy i wygrane pieniądze na 100% trafiają do zwycięzcy. (Weźcie sbie pod uwagę konkursy z telewizji np. Polsat, TVP gdzie do wygrania są samochody, pieniądze... Tam nikt nie wygrywa i nie dostaje nagród - no chyba że znajomy prezesa)
Mnie to jakoś nie załamuje bo taki system jest wszędzie , mnie bardziej denerwuje to że państwo pobiera podatek od tych większych wygranych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nastala
+1 / 1

Muszą być jakieś nagrody nawet dla "zwykłego szarego człowieka" bo inaczej ludzie już dawno przestali by w to grać. Jest taki obrót pieniędzmi, że jak dadzą jednej czy dwóm osobom wygrać w kumulacji to dla nich i tak to jest pikuś. Jedna wielka pralnia brudnych pieniędzy i wyłudzanie ostatnich groszy od człowieka bazując na jego marzeniach, których w dzisiejszych czasach w naszym kraju nie jest w stanie ziścic.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Hirogen
-2 / 22

Ktos wierzy w takie teorie spiskowe ? Chyba tylko zwolennicy Macierewicza i jego wymyslow

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Azon
+2 / 2

W takie teorie wierzą ludzie zwyczajnie naiwni i tchórzliwi, którzy nie potrafią przeboleć tego, że szansa na wygranie szóstki w lotto jest znikoma więc gdy im się któryś już rok z rzędu nie udaje się zdobyć milionów zamiast uderzyć się w pierś i przyznać, że było się naiwnym lepiej szukać winnych w jakimś spisku - bo gdyby nie on to już dawno by sobie nowy dom kupili.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar herma8
+1 / 7

podatek od marzeń

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar michalplwc123
+1 / 3

Chyba od głupoty

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Smetana
0 / 2

a cóż to za strata dać człowiekowi na kumulacji wygrać np 5 milionów, skoro oni jednego dnia zarobią 2x tyle? podejrzewam, że tak jest codziennie, widzę ile stoi ludzi w kolejce by zagrać ;) sama czasem gram dla rozrywki i zdarzało mi się wygrać większe sumy,których bym w miesiąc nie zarobiła ;P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tajniak4
+10 / 20

Trzeba mieć naprawdę zryty umysł żeby w te teorie wierzyć. Wystarczy sobie pomyśleć: szansa na wylosowanie "szóstki" w Lotto wynosi ok 1 do 14 milionów, a na każde losowanie przypada średnio 5 mln kupionych zakładów (średnio, w praktyce bardzo różnie - czasami są to 2 mln, czasami 10). Dodajmy jeszcze, że kombinacje liczb na wykupionych zakładach mogą się powtarzać, więc nawet jeżeli by sprzedano 15 milionów zakładów, to nie oznacza wcale, że którykolwiek z nich wygrywa (prawopodobieństwo utrafienia "szóstki", to przypomnijmy, ok 1 do prawie 14 mln). Innymi słowy, robienie tutaj jakichkolwiek przekrętów jest po prostu całkowicie ZBĘDNE. W teorie o "przekrętach lotto" wierzą nieudacznicy życiowi, którzy nie mogą się pogodzić z tym że "nie mogą wygrać", bo nie rozumieją tego, co opisałem powyżej. Tyle na ten temat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Knajcior
+3 / 5

@tajniak4, masz rację, to jest oczywiste, że totalizator trzepie z tego nieziemską kasę, ale ludzie grają w to tylko dlatego, że mogą wygrać, nigdzie w żadnej grze w Polsce, nie dorobisz się takiej fortuny, a że niektórzy są w czepku urodzeni to trafią raz tą szóstkę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Slawoldinho
+2 / 2

Racja. Dodam jeszcze, że kiedyś padało więcej wygranych, bo zakłady były tańsze, a co za tym idzie za tą samą kasę co dzisiaj zagranych było więcej zakładów, więc i więcej było wygranych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~sdahjkhjkkhjhkjhjkkj
0 / 2

A co myślicie że dadzą wam wygrać tyle że by na tym stacili, nie wiem czego wy oczekujecie.Można na spokojnie wygrać ale nie miliony tylko mniejsze sumy traf czwórkę przy dużej puli wygrania to też coś zyskasz pare patyków nie miliony ale pare tysięcy można wygrać.A co codzienie mieli by ludzie wygrywać po milionie hej bez przesady, wtedy każdy z nas byłby milionerem no przynajminiej niektórzy nie wydali na byle co by ich.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Meluzyna123
+1 / 1

Chyba na głupocie na nie na marzeniach

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pieti79
+2 / 4

Co za różnica, szansa na 6 wynosi ok 1/13mln [jeden przez (49 nad 6)]. Jedno skreślenie, jeżeli kosztuje np. 2 zł, to na uzyskanie wszystkich kominacji musimy wydać około 26mln. Jeżeli przeciętna wygrana to ok. 13 mln zł, to oznacza, że na każdej obstawionej złotówce tracimy średnio 50gr. Wynika to z samego rachunku prawdopodobieństwa. Wystarczy, żeby zniechęcić się do obstawiania. Dla uproszczenia pominąłem fakt, że istnieje ryzyko, że być może ktoś inny trafy i wtedy główną nagrodą trzeba się będzie podzielić. Nie potrzebuję słuchać o żadnych teoriach spiskowych, żeby omijać totka z daleka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MichuL
0 / 0

Zapominasz, że spora część z tych kuponów trafi "piątkę", "czwórkę" oraz "trójkę" co jest dość istotne w obliczeniach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pieti79
0 / 4

Trafienie w piątkę, czwórkę, czy trójkę celowo pominąłem, gdyż wysokość nagród z nich jest nieistotna, w porównaniu do nagrody za 6 (za trójkę ok 20zł, za czwórkę ok 100zł, za piątkę ok 1000zł. Szansa trafienia na dokładnie trójkę wynosi 1,98%. Różnica na wartości oczekiwanej, czy to z trójką, czwórką, czy piątką wynosi co najwyżej 2 grosze. Liczyłem to kiedyś, ale od kilkunastu lat nie śledzę zmian w stawkach, bo nie sądzę, żeby proporcje miały ulec jakoś zmianie, a już na pewno nie na korzyść grających. Pozdrawiam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar FoxX
0 / 8

Widać że osoba, która pisze te brednie nawet nie użyje najlepszego narzędzia na świecie jakim jest matematyka. Szansa na wygranie wynosi około 1:14 000 000 czyli załóżmy, że nadane zostało 14 mln kuponów więc jeden będzie tym wygrywającym, a aktualnie cena jednego kuponu to 3 złote.
14 000 000 x 3 = 42 000 000 zł. W jednym losowaniu Totalizator zarabia 40 000 000 złotych odejmując od tego wygraną bez kumulacji czyli 2 000 000 zł. Z tych 40 mln jeszcze należy policzyć podatek, cześć pieniędzy też przeznaczona jest na rozwój sportu no jeszcze można doliczyć takie coś jak koszty studia czy nawet kolektur i osób zatrudnionych w nich, ale i tak losowania lotto są 3 razy w tygodniu. Czyli podsumowując i tak i tak totalizator sportowy jest na ogromny + z każdego losowania Lotto bez względu na to czy ktoś wygra czy nie i nie ma dla nich większego znaczenia czy by oszukiwali czy nie i tak i tak mają z gier ogromne zyski.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sandalo
+2 / 2

Ja tam glupi nie jestem. Nie bede sie zrzucal z wszystkimi na nagrode dla jednego watpliwego zreszta farciarza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Warmonger
+1 / 1

Najprościej nie grać. Niezależnie od tego, czy totalizator jest uczciwy, czy nie, wartość oczekiwana zysku w każdym losowaniu jest ujemna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Robos1990
+4 / 6

kolejne "wielkie teorie spiskowe" ehh, możliwości wylosowania danego zestawu liczb jest po prostu multum (~14 mln kombinacji 6 cyfr).
na zajęciach z statystyki i ekonometrii liczyliśmy prawdopodobieństwo wystąpienia "6" przy zawarciu 1 000 000 (1 mln losów) zakładając że żaden los nie powtarza się: tu dzielę się obliczeniami:
n=1 000 000, szansa na "6" wynosi 1 do ~14 mln , k=1, P= (1/14^-6)
teraz wzór na pradopodobieństwo: P(x=k)=(n/k)*(P^k)*(1-P)^n-k
(1 000 000 / 1 )* (1/14^-6)^1 * (1- 1/ 14 000 000)^1* 1 000 000 -1 = 1/14 ( 13 999 999/14 000 000)= 0,0665
Kupując 1 kk losów zakładając że każdy jest inny, nasza szansa wystąpienia "6" wynosi dokładnie ~0,0665.
dalej wzór na najbardziej prawdopodobną liczbę wygranych (czyli "6")

(n+1) *p "nie należy" "zbiór liczb całkowitych" k0= [(n+1)p] [x] części całkowitych z x
(n+1)*p "należy" "zbiór liczb całkowitych" k0 [(n+1)p] k0=(n+1)p-1
n= 1 000 000
p= 1/14 000 000

(n+1)p= 1 000 001/14 000 000 "nie należy" "zbiór l. całkowitych"
k0= [ 1000 0001/ 14 000 000 ] = ~0
liczba "~0" jest ilością prawdopodobieństwa wystąpienia chociaż jednej "6" przy założeniu że kupimy 1kk losów.. Wystarczy matematyka, a nie wymyślać żadnych teorii spiskowych. A to że zdarzają się wygrane to po prostu te owe ~0,06 jeśli zostanie zawarte 1kk losów. im więcej losów tym prawdopodobieństwo niewiele ale większe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~adasdad123312312
0 / 0

Bardzo ładne wyliczenia aż się pierwszy rok studiów przypomniał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Azon
0 / 0

co to za jednostka "kk"? Pisz normalnie "M".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar j40i4
0 / 0

Co za głupoty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~pawel3210xdd
+2 / 2

jak nie zarobisz rekami to za darmo nie dadzą chyba ze tata bogaty

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar The_Stroy
-1 / 1

Podatek od głupoty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~podatek_od_głupoty
0 / 0

dlatego inna nazwa LOTTO to podatek od głupoty...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~L87
+1 / 1

Że posługują się komputerem by było mniej wygranych ? Możliwe.Że legalizowane są w ten sposób "brudne pieniądze".Też możliwe.Ale ludzie którzy widzą w tym oszustwo zapominają o jednym.Jest to możliwe ale nie jest konieczne.Bukmaher zarabia ZAWSZE.Po prostu część stawki idzie na ufundowanie zakładu,a część na totalizator.Przykładowo - grając w MultiMulti (tu bez "plusa" można mało wygrać ale szansę że trafisz choć jedną cyfrę są nieco większe niż w dużym lotku) za zakład płaci się 2.50, stawka o którą się zakładasz to 2 zł. Już mniejsza o to czy wygrasz czy przegrasz przynajmniej te 50 groszy idzie na obsługę zakładu. Oczywiście na tego typu mniejszych zakładach już można statystycznie odrobinę wyjść na plus korzystając z systemów, tak samo jak znając się na piłce można zarobić na STS.Ale regularnej pensji to tego rodzaju rzeczy raczej nie zastąpią. A nawet jak by człowiek stale wygrywał (cud?) to w danej kolekturze by mogli się czepiać itd. Tak czy inaczej pamiętajcie "kasyno ostatecznie zawsze wygrywa", Bukmacher nigdy nie jest stratny,a wygranie większej sumy to ryzyko spotkania bandziorów lub skończenia z długami (nie wystarczy się wzbogacić,trzeba myśleć jak bogaty by móc pozostać bogatym albo się wzbogacić).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~bellh
+3 / 3

Z każdego losowania dokładnie 50% wpływów jest przeznaczona na nagrody - także obojętne jak by kombinowali to i tak kasa taka sama u nich pozostaje. Autora tej teorii odsyłam do komisji Macierewicza - tam tacy potrzebni.
Zanim głupoty udostępnisz upewnij się że są prawdziwe baranie jeden...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~asdasda123123
+1 / 1

Jak masz kasyno to chcesz zarabiać i statystycznie wchodząc do takiego miejsca już tracisz 1/7 tego co masz a jak ktoś wygra to jest na plus dla niego kosztem innych grających. Nikt nie robi gier i losowań jeżeli nie ma zysku to nie jest działalność charytatywna, jak masz ochotę zainwestować 3 zł w kupon to nikt nikogo nie zmusza, a przez chwilę jesteś milionerem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Azon
0 / 0

Każda gra losowa ma wpisaną przewagę dla organizatora/krupiera/kasyna, najlepszą jest ruletka gdzie jedyna przewaga to "0" na kole, bez niego statystycznie mógłbyś cały czas stawiać na czarne i zostawać z tą samą kasą w kieszeni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zlociutki
0 / 0

ja tez uwazam ze to po czesci prawda co w democie, od dawna sledze losowania totka, i zawsze gdy sa kumulacje powyzej 15mln padaja z dupy liczby np w jednym 44 46 47 48, gdzie nikt na skresleniu teog nie zaznacza a na chybil trafil ciezko tez trafic takie cos, dokladnie nie wiemy czy to na zywo czy moze jedna z wersji nagranych wczesniej. Nie chodzi o to ze wygrywaja znajomi tylko wlasnie o sterowanie kumulacjami, piszecie ze szansa na wygranie to 1do 14mln ale co z tego skoro tysiace alb o i setki tysiecy losow moze miec takie same kombinacje, nie wiemy wedlug jakiego klucza losowane jest chybil trafil. A co do metod sterowanie ta sa pileczki ping pongowe bodajze pomalowane oklejone numerkami, co za problem jedne wypelnic lzejszym gazem a drugie duzo ciezszym ? i te ktore maja nie wypasc beda zawsze na dole. Moze jest to i teoria spiskowa, ale przemawia za nia, to ze sa zwiazane z lotto grube miliony zlotych :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lessiwroc
0 / 2

Też mi odkrycie - lotto to maszynka do robienia pieniędzy. Jak mi jeszcze powiesz, że po piątku jest sobota, to zgłaszam Twoją kandydaturę do nagrody nobla.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C crazysmallmi
-1 / 1

czysta prowokacja do jakiegos debilnego buntu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DanielK1980
0 / 2

W taki właśnie sposób jesteśmy oszukiwani przez własne Państwo. POLACY zbojkotujmy LOTTO !!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~anonimku
0 / 0

lotto wybiera skreślenia które najmniej było wybieranych cała filozofia , a debile się nad tym męczą o to wszystko co musicie o tym widzieć ;) tu chodzi o szczęście-fakt , jeżeli wybierzecie liczby których nikt inny nie skreślił prawdopodobnie lotto je wylosuje.Raz wypłacą 2miliony a na tych 2 milionach zarobią o wiele więcej.;-)No tak ale czemu nie wybierają szóstek które trafiło z 5 osób? Albo więcej? Czysta psychologia, Bo z 2 milionów każdy musiał by sie podzielić i ta rzecz już nie była by tak bardzo pożądana, to nigdy nie było losowe losowanie(chociaż z samej nazwy na to wskazuje, też sztuczka psychologiczna).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B BCBphantom
0 / 0

Moi drodzy :)
Znając podstawową matematykę odkrylibyście, że szansa na trafienie w totka nie jest zbyt duża (i mam tu na myśli wszystkie możliwości).
Znając trochę bardziej zaawansowaną matematykę moglibyście obliczyć opłacalność tego przedsięwzięcia. I wtedy skończyłoby gadanie o nieuczciwości. Tylko, że niestety większość społeczeństwa nie umie matematyki i gra w grę, która prawie na 100% nie przyniesie im żadnych zysków (mówię o całym okresie czasu). I tu przypomina mi się powiedzenie kolegi mojego ojca, który prowadzi zakłady bukmacherskie: "Ludzie to owce, a owce są po to, żeby je strzyc"
Tak długo, jak ludzie tego nie zrozumieją, tak długo będą utrzymywać kilku gości, którzy mieli świetny pomysł na biznes :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 stycznia 2014 o 14:46

avatar zlociutki
0 / 0

moze matematyke znasz ale z polskim juz gorzej...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D devil1
0 / 0

tym tekstem zniszczyliście mi marzenia - dzięki..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Antonio1985
0 / 0

Każdy naprawdę wielki biznes opiera się na naiwności prostych ludzi. Problem w tym, że państwu teoretycznie powinno zależeć najbardziej na tym aby społeczeństwo było mądre, bo wtedy jest bogatsze i tym samym państwo ma więcej dochodu z podatków. Jednak to nie działa w pełnej demokracji ponieważ rządzący nie chcą dobra państwa, nie chcą bogatego państwa, chcą po porostu wygrać następne wybory. A łatwiej wygrać wybory gdy społeczeństwo jest mniej inteligentne, bo wtedy łatwiej jest omamiać wyborców. Dlatego też pełna demokracja zawsze prowadzi do socjalizmu, ponieważ każdy z nas uważa, że coś mu się należy za darmo lub chce dostać coś za darmo i na tym żerują politycy a także lotto.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~L87
0 / 0

Dochody w podatkach uzależnione od zamożności obywateli ? Ja to wiem,ty to wiesz,ale system podatkowy jest zbyt zagmatwany a politycy zbyt głupi by w to uwierzyć. Jak kiedyś pisałem - gdyby podatek to była dywidenda od części dochodów gospodarki/możesz zastąpić to i "dziesięciną" czy 2-3 dziesięcinami to nawet dziecko by wiedziało skąd biorą się pieniądze w budżecie.Urzędnicy i wybrani demokratycznie Politycy takiej wiedzy nie mają,tego tak naprawdę nie wiedzą i jest im obojętne co się stanie jak zabiorą obywatelom za dużo pieniędzy.Ekonomii powinno uczyć się w szkołach.A faktyczna sytuacja jest taka,że nawet uniwersytecką ekonomię komplikuje się tak by nikt jej nie mógł zrozumieć.
W końcu osoba posiadająca wiedzę zawsze może zarobić na idiotach i ignorantach no nie ? W Polsce nie ma uczciwości ani wolności gospodarczej,ale jak ktoś chce się czegoś nauczyć o gospodarce to polecam choćby pierwsze książki Kyosakiego albo dowolne podręczniki ekonomii.Byle z dozą krytycyzmu.
A co do twierdzenia : "Każdy naprawdę wielki biznes opiera się na naiwności prostych ludzi" - Rozumowanie godne wielbicieli Korwina - każdy naprawdę wielki "biznes" - ale cwaniaków i mafiozów np. tych semickiego pochodzenia.Ale są też branże biznesu które osiągają ogromny sukces zapewniając klientowi uczciwie po prostu to czego on potrzebuje,nawet jeśli nie wiedział wcześniej, że potrzebuje. Oczywiście nie przynoszą one gigantycznych zysków z dnia na dzień jak wielkie przekręty i wymagają cięższej pracy,ale nie powiesz chyba,że branża IT czy branża Samochodowa czy branża Energetyczna to nie jest "wielki biznes".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Antonio1985
+1 / 1

Branża samochodowa też kiwa ludzi, tak samo jak IT. Jeżeli się nie znasz to kupisz albo komputer, albo program, albo samochód za cenę poniżej jego wartości. Wydając wyższe kwoty należy zapoznać się z danym rynkiem i cechami produktów jakie chcemy nabyć. Ale tak robi mniejszość. Większość naiwnie wierzy w to co mówią producenci bez sprawdzania tego. I to nazywam "wielki biznesem". Czyli żerowaniem firm na naiwności ludzi. Wszystkie największe biznesy mają podstawę w naiwności ludzi. Mądrzy wykorzystują głupszych, ale tak było zawsze. Tak jak napisałeś potrafią wmówić Tobie, że Ty tego potrzebujesz to jest też naiwność kupującego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Slim91
0 / 0

To jest kit i to jest oczywiste. Sam chodzę grać tylko jak są te kumulacje powyżej 25 mln zł bo tak jak był napisane w tekście wtedy ktoś wygrywa bo komputer ma mało opcji. Drugą sprawą jest to czy rzeczywiście ktoś wygrywa kasę w lotto. Znacie kogoś kto wygrał? Nie znacie? Przypadek? Cytując internety nie sądzę. W Ameryce w loteriach kupon z wygraną jest wręczany ludziom podczas konferencji z ich udziałem, a w Polsce nie ma czegoś takiego. Dlaczego? Bo być może wygranych nie ma lub jest ich o wiele, wiele mniej niż podaje lotto. Morał z tego jest jeden. Nie warto być uczciwym. Oszustwami można osiągnąć wiele w życiu. Nasz premier Tusk jest tego jednym z WIELU przykładów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K korkon1
0 / 0

za takie numery powinna być gruba paka i konfiskata majątku ale "stróże" prawa nie widzą w tym nic złego. squrwiały wymiar sprawiedliwości - szmaty nie ludzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Davgapils
0 / 0

Oszustwo, oszustwem, ale i tak sporo ludzi ładne pieniądze wygrało, a jak ktoś nie chce to nikt go przecież do brania udziału w tym nie zmusza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Baton14
0 / 0

Oby ludzie przestali grac to wtedy będą musieli zrobić to uczciwie, bo stracą klietów... no ale to nie realne a oni dobrze o tym wiedzą :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Paweł_Ż
0 / 0

w Polsce również w MultiLotku zostały w niedziele i poniedziałek wylosowane te same 20 liczb,
zeszyt z notatkami już pewnie dawno został u nas w domu spalony, ale zawsze spisywalismy je w kolejnosci od najmniejszej do najwiekszej, więc jak pojawily się linijka pod linijką to byliśmy w szoku. To było jakieś 12-15 lat temu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~123321123321
0 / 0

nie kilkanaście lat temu, tylko kilka, i w Lotto. Dokładnie tak samo było...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~onyx33
0 / 0

HMM, DOBRZE NAPISANE, ALE ZAUWAŻCIE JESZCZE JEDNO, DLACZEGO PODCZAS LOSOWANIA KAŻDA NASTĘPNA KULKA WYPADA IDEALNIE W JEDNAKOWYM ODSTĘPIE CZASOWYM CZYLI NP CO 3 SEKUNDY ? , OSZUKUJĄ LUDZI OD DZIESIĄTEK LAT I BĘDĄ TO ROBIĆ JESZCZE LEPIEJ I DŁUŻEJ

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~etryerye
0 / 0

ludzie będą grać w totka nawet jak wiedzą, że to oszustwo, dlaczego? bo to gówno żeruje na naszych marzeniach... i większość myśli: co mi tam z 4 zł, mogę mieć 4 mln i wysyła i tak każdy się łudzi, że wygra, ta pseudo gra w jest związana z psychologią i dlatego zawsze będzie cieszyć się dużą ilością naiwniaków...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~123321123321
+1 / 1

w Polsce tez padły takie same numery z dnia na dzień w losowaniu Lotto - to było kilka lat temu i "fachowcy" tłumaczyli to rachunkiem prawdopodobieństwa. Nie mam szacunku dla takich szmat (mówię tu o tym profesorku nawijającym makaron na uszy wszystkim naiwnym), którzy za kasę są w stanie wmawiać ludziom każdą bzdurę i każdy przekręt, kładąc na szali swoje nazwisko...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MichuL
-1 / 1

Rozumiem, że ty 123321123321 jesteś super znawcą probabilistyki i doskonale umiesz udowodnić, że takie same numery w dwóch losowaniach są niemożliwe?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~123321123321
+1 / 1

nie z dnia na dzień, kolego...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Cuber
0 / 0

Weź monetę, podrzuć dwadzieścia razy i zapisz co wypadło. Prawie zawsze znajdą się momenty, w których orzeł czy reszka wypadały ponad 4 razy pod rząd. Rachunek prawdopodobieństwa nie jest taki intuicyjny jak się wydaje...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pibi
0 / 0

@Cuber: weź 6 49-ściennych kostek i wyrzucaj serie. Jak spotkasz ten sam wynik dwa razy pod rząd, to porozmawiamy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~RR
0 / 0

@Cuber aby prawdopodobieństwo było takie samo to na ok. 40 rzutów musiał by ci paść 40 razy orzeł. 4 to trochę słabe porównanie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~akuma23
+3 / 3

Pierdu, pierdu... - takie gadanie zbolałego chama, który pewnie nawet nigdy trójki w dużym nie trafił albo co lepsze nawet nie wysyła zakładów i obwinia wszystko i wszystkich o to, że coś kantują "BO ON JUŻ POWINIEN DAWNO WYGRAĆ" - NIE, NIE POWINIENEŚ JUŻ DAWNO WYGRAĆ!!! Matematycy od siedmiu boleści się znaleźli. Ja jakoś gram regularnie i regularnie jakieś wygrane wpadają - ostatnio nawet w zeszłym roku w maju - 2500 zł a kilka lat temu niewiele brakowało i byłbym milionerem bo trafiła się 5. Można? Można! Tylko trzeba grać i nie skreślać całkiem idiotycznych cyfr.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S seiryu777
-3 / 3

Dobrze, następnym razem będziemy skreślać te 'mądre' cyfry. Chociaż skoro jest to wasze 'prawdopodobieństwo' to i te głupie powinny się trafić. Przestańcie mieszać w takie gry prawdopodobieństwo i inne bzdury, bo one są tu po to by oszustwo ukazywać w dobrym świetle. Ile jeszcze lat wam zajmie by zrozumieć, że nasza cywilizacja doii samą siebie?! To jest absurd i tym powinniśmy się zająć! Sami sobie robimy krzywdę!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wara11234626
+1 / 1

oszustwo czy nie ..nie zmienia rzeczy że można trafić 6 lub oatĆ WYBRANYM ..A Więc co za różnica..wygrasz to wygrasz

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cysiek1991
0 / 0

I gdzie te 2 linki które są w tekście? Czemu ten tekst jest skopiowany bez urzetelnienia?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R radec_r
+1 / 1

Napiszę rozlegle ale konkretnie, kto chce niech przeczyta...

Śmieszą mnie te teorie spiskowe. Za dużo się niektórzy naoglądali filmów w kinach i telewizji. Nie no wybaczcie, nie wykluczam możliwości przekrętów w naszym i innym kraju nawet na wysokich szczeblach ale... no nieeeeee, przecież ile tam się ludzi przewinęło w tym lotto. Czy wy na prawdę myślicie, że taki gruby przekręt przez tyle długich lat nie wyszedł by na jaw a jedynymi przesłankami na to byłyby domysły zwyczajnych ludzi jak my? Zresztą, tak przy okazji, sam mogę obalić kilka argumentów tutaj napisanych. Choćby to, że usunęli Komisję Kontroli Gier i Zakładów.Jakby ktoś chciał wiedzieć to oni są, tylko zwyczajnie się ich nie pokazuje. Bez nich według naszego prawa losowanie nie może się odbyć. Ktoś powie "a skoro nie pokazują to skąd wiesz, że tam są?". Gdyby tak ktoś tam wbił, nagrał co widział i udowodnił przed sądem, że tej komisji nie było to Lotto straciłoby więcej niż zyskało w całym tygodniu. Druga sprawa to fakt wylosowania tego samego zestawu liczb. Tak ogólnie to całe to losowanie to jak rzut monetą. Przy pierwszym rzucie mamy 50% szans na rewers. Jeśli wypadnie awers to przy drugim rzucie mamy, uwaga... wciąż 50%!!! Równie dobrze mogłyby i 3 razy z rzędu wypaść te same liczby i jest to możliwe. Bo prawdopodobieństwo tego jest takie same jak wylosowanie innych liczb.

Jakby ktoś chciał jeszcze się posprzeczać na łamach demotów w komentarzach to zapraszam. Chętnie się pośmieję ;D

Gratulacje tym, którzy mają zimną głowę i wyśmiewają tego demota ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~BlacktheFOX
0 / 0

Oczywiście że to ściema! Przecież oni nie mogą kłamać! Telewizja i rząd też nas nie okłamują, liczą się z naszym zdaniem i walczą by było nam lepiej, zwiększają emerytury, przecież jest wspaniale. Przecież telewizja nie może kłamać!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MichuL
0 / 0

Niezła beka, każdy kto zna chociaż trochę podstaw probabilistyki (która nie jest nauką, a po prostu to rachunek prawdopodobieństwa) wie, że w takich grach nie trzeba nic kombinować żeby zarobić. Ba nawet nie trzeba znać nic z r.p. skoro 50% przychodu (albo zysku) ze sprzedanych kuponów biorą sobie, a resztę dają na nagrody, to oczywistym jest, że i tak zarobią. Nie muszą nic kombinować. Oczywiście jeśli więcej ludzi kupi kupony to więcej zarobią, to też jest oczywiste, ale niezależnie od wielkości kumulacji i tak swoje zarobią.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~123wdscasd12e
0 / 0

Hahaha! Widzę, że teorii sposkowych na demotach ciąg dalszy! Jaki sens ma kombinowanie z ustawianiem liczb, skoro totalizator i tak określa jaka część pieniędzy(procentowo) jest przeznaczana na nagrody? Zdaje się, że jest to 50% ale to zupełnie niepotwierdzona informacja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~mirand62
0 / 0

To technika, kulki nie różnią się wagą, ani grubością farby itp. Jeśli masz samochód który posiada immobilajzer to jak się zastnowisz będziesz wiedział jak wybiera się "szóstke" i robi kumulacje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ja
0 / 0

Ale ze statystycznego punktu widzenia dwie takie same kombinacje pod rząd mogą się trafić. Co prawda prawdopodobieństwo wynosi 1:(13mln)^2 ale jest to możliwe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kjhksude
-1 / 1

Mylisz się, prawdopodobieństwo wypadnięcia dwóch takich samych kombinacji w kolejnych losowaniach to 1:14mln, dokładnie takie samo, jak prawdopodobieństwo trafienia szóstki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Mi_To_Lotto
+2 / 2

Gdy czytam tekst i komentarze to ręce opadają. Osoba która to pisała nie ma bladego pojęcia o Totalizatorze (tak samo jak sporo osób w komentarzach). Nie jestem w żaden sposób związany zawodowo z tą firmą, ale miałem okazję poznać ją całkiem dobrze.

Zacznijmy od podziału pieniędzy. W przypadku Multi Multi (Multilotek) są z góry założone wygrane. Ale sama gra jest tak skontrowana, że istnieje nikłe prawdopodobieństwo aby firma była stratna na losowaniu. Jest to podparte odpowiednimi analizami matematycznymi (zostały one wykonane podczas wprowadzania tej gry). Wynika z nich że średnia wypłat na losowanie wynosi 34-35%. Wiadomo, że przy każdym losowaniu są wahanie mniejsze lub większe, ale w historii tylko raz wystąpił przypadek że wypłaty przekroczyły 50% (czyli że totalizator musiał dopłacać do tego losowania).

W przypadku pozostałych gier sprawa jest dużo prostsza, bo tam jest podział pół na pół. Jeżeli w danym losowaniu nie pada główna wygrana, to pola która nie została wypłacona przechodzi na kolejne losowanie (kumulacja). A ponieważ na przestrzeni lat zmienił się profil graczy, także i kumulacja trochę się zmieniła. Kiedyś była duża ilość stałych graczy i główna wygrana padała prawie w każdym losowaniu, a kumulacja byłą wyjątkowa. Teraz największe źródło wpływu stanowią gracze okazjonalni, który idą grać, gdy można wygrać "naprawdę duże pieniądze". W połączeniu tego ze zmniejszającą się liczbą stałych graczy, doprowadziło to do sytuacji że kumulacja jest dużo częściej. Widać to nawet w marketingu Totalizatora który teraz głównie skupia się na dotarciu do klientów okazjonalnych grających podczas kumulacji. A ta cała zmiana dla firmy nie miała żadnego znaczenia, ponieważ roczne obroty prawie się nie zmieniły.

Co do tych losowań. Zacznijmy od zarzutu że nie jest na żywo. Gdyby nie było na żywo, to nie było by takich wpadek. Co do pomyłki przy wyczytywaniu liczb, to nie jest już pierwsza taka wpadka. Za każdym razem procedura wygląda tak, że są uznawane wszystkie liczby jakie padły, lub zostały podane przez prowadzącego.

Komisja gier i zakładów losowych jest ciągle obecna w studiu, tylko teraz nie przedstawia się jej (czas antenowy jest drogi, a kiedyś stare wapniaki miały parcie na szkło).

Wszyscy krewni, rodzinny i pracownicy Totalizatora mogą grać i nie jest to zakazane w żadnym regulaminie. Nawet osoby które obsługują maszynę (jeden z nich jest nawet zapalonym hazardzistą). Jest nawet tradycja, że pracownicy w ramach prezentu z okazji urodzin lub imienin zrzucają się i kupują solenizantowi kupony albo losy.

Same maszyny też są proste jak budowa cepa. Ale tu ciekawostka dla maniaków "teorii spiskowych". W historii firmy jest maszyna która sprawiała "problemu". Po półrocznych badaniach, wielokrotnej wymianie kulek i innych zabiegach została podjęta decyzja o zakupie nowej, a problem starej pozostał do dziś nierozwiązany. Celowo nie podaję tu co do za maszyna, jaką grę obsługiwała i jaki był z nią problem, ale osoba która będzie odpowiednio zdeterminowana znajdzie odpowiedzi na powyższe pytania.

Ostatnio rzeczą na jaką chcę zwrócić uwagę, jest budżet państwa. Nie ważne co będzie się działo, dopóki Totalizator będzie działał, wpływy do budżetu będą bezpieczne i potrójne. Pierwszy zarobek jest przy zakupie w postaci normalnego podatku. Drugi jest w postaci samego Totalizatora który jest spółką państwo i jego zysk trafia do kasy państwowej (nie wspominając o podatkach i innych daninach które musi odprowadzać jak każda inne firma). A trzeci zarobek to wygrane. Każda wygrana powyżej średniej krajowej, jest obłożona 10% procentowym podatkiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~saoirsee
-1 / 1

Ok, dobrnęłam do końca i mam takie pytanie: skoro to całe losowanie jest OK, to jak wyjaśnisz fakt, że kiedyś były wygrane niemalże co losowanie, ale NISKIE, a teraz jest więcej kumulacji, ale rzadko kto wygrywa?? Moim zdaniem sam sobie zaprzeczasz, bo muszą TYM sterować, skoro stracili stałych graczy, którzy zadowalali się niskimi wygranymi, to teraz ściągają okazjonalnych graczy na kumulacje - czyli wynika z tego, że losowania są STEROWANE.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~znawca123
0 / 0

co za głupoty....... Sięgnijcie po rozkład losowanych liczb z ostatnich kilku lat. Prawdopodobieństwo wylosowania każdej z liczb powinno być takie samo (i jest). Cały ten artykuł i komentarze to jak gadanie o UFO.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Leonardo89
0 / 0

Jest, ale to nie zmienia faktu, że można wynikami tak manipulować, żeby nie wypadły akurat te w tym losowaniu. Np. pewne liczby, gdy nie pasują tym na górze, mogą nie padać tygodniami a nawet miesiącami a inne padają np. 5 razy w ciągu 10 następujących losowań. Oczywiście to jest tak robione, żeby w ogólnym rozrachunku wyszło, że prawdopodobieństwo wylosowania każdej liczby jest takie samo....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Lisowska91
+1 / 1

Kolejna teoria spiskowa...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Goku_Son
+1 / 1

Bozeeee ale wytłumaczcie mi po co mieliby oszukiwać skoro szansa trafienia 6 to 1 do prawie 15 000 000??? I bez oszustw to jest idealny sposób na zarabianie pieniędzy. Tu nawet nie ma sensu oszukiwac:P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Lisowska91
0 / 0

Kolejna teoria spiskowa...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~G_S
+1 / 1

Ale najważniejszego nie napisali . PO CO ktoś miałby to robić . PO CO tworzyć jakąś tajną organizację kontrolującą LOTTO , skoro jest to gra losowa , której prawdopodobieństwo wygrania może obliczyć każdy uczeń szkoły średniej i każdy taki uczeń może obliczyć ile pójdzie na wygrane - zgadza się to z rzeczywistością . PO CO więc oszukiwać , TYLKO dlatego , aby wygrana padła w Pcimiu zamiast w Pikutkowie . Wiem - technicznie da się to zrobić , ale PO CO ? Całkowicie losowe LOTTO działa tak samo a więc PO CO oszukiwać ? Każdy może sprawdzić ilość wygranych , ilość trójek , piątek czy czwórek i sprawdzić z własnoręcznymi obliczeniami . Nie rozumiem - PO CO ktoś miałby oszukiwac jak da się to łatwo sprawdzić matematycznie .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pawelkolodziej
0 / 0

od zawsze o tym wiedziałem he he

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B beasf
0 / 0

ale odkrycie;) tylko znowu złe nazewnictwo, to zwykły biznes.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~europeistyka
0 / 0

Dlatego tylko obstawiam u buka. Wygrane mniejsze, ale za to szanse dużo większe, a o wynikach decydują czyjeś ludzkie mięśnie i teoria chaosu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Opolskie
+1 / 1

Ostatnia wygrana na chybił trafił- 20 mln- Baborów pozdrawia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pioxci
0 / 0

To zawsze było oszustwo. Nawet jak losowała kiedyś "sierotka" to kule które miała wylosować były przed losowaniem w lodówce, Choć autor pisze że takie losowanie było uczciwie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~fsafasfas
0 / 0

Dzieci z demotywatorów odkryły tajemnicę Poliszynela, tylko, że ta informacja krąży już jako sprawdzona w zainteresowanych kręgach od 2009 roku, no cóż niektórzy muszą dojrzeć. A wygrane padające w lotto są manipulacją, owszem padają i to są realne wygrane, ale tylko aby nakręcić daszą koniunkturę. :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DJozor
0 / 0

Zawsze powtarzałem tacie, żeby te pare złoty odkładał to by sb za rok krate wódy kupił.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar hermanbruner
0 / 0

Kulki wpadają takie jakie chce totalizator , sposobów w układzie gdzie kulki są zawieszone za pomocą sprężonego powietrza jest wiele. Mogą być różnice w wadze, ja bym zastosował jedne kulki z plastiku inne z materiału ferromagnetycznego , a każdy zawór który jest w maszynie losującej to nic innego jak elektromagnes. Takich technicznych szwindli można wiele zrobić . Wystarczy trochę pomyśleć i obserwować co się dzieje z kumulacjami , bardzo często nikt nie ma tzw szóstki , potem nagle podczas kumulacji (kumulacji naiwnych którzy napędzą kasę ) wygrywa nie jedna osoba tylko kilka . komputer główny już w dwie minuty po zamknięciu zakładów wylicza kombinację liczb które nie występują . przy obecnej mocy obliczeniowej współczesnych maszyn cyfrowych taka operacja nie stanowi żadnego problemu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~sergawer
0 / 0

A co w tym złego? To przcież dobrze, jeśli pieniądze przepływają od frajerów do ludzi sprytnych i przedsiębiorczych. Ci pierwsi marnują pieniądze na gówno (jak na przykład totolotek), a ci drudzy zainwestują z pożytkiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kytia
-1 / 1

łatanie dziury budżetowej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~twój_nick
0 / 0

no i dobra, może akurat będę tym któremu dadzą wygrać "dla picu"...w moim mieście są już dwie takie osoby i całkiem dobrze sobie po tym "picu" zyją

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V VSS
0 / 0

wystarczy nagrać kilka losowań i w analizie które losowanie przyniesie najmniejsze "straty" wyemitować na antenie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jeszczeNieZajety
0 / 0

Nonsens. Jeśli PRZED losowaniem odłoży się na bok pewien procent (w Polsce 50 o ile wiem) to co za różnica jakie liczby wyjdą. Po prostu albo pozostałe pieniądze rozdzieli się tak albo inaczej. A to odłożone i tak zostaje. Więc???

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S spejszal
0 / 0

Idąc tokiem myślenia autora najlepiej wysyłać kupony na kilka sekund przed zamknięciem przyjmowania. Łot durny Polak po szkodzie. Debilizm polaczków nie zna granic we wszechświecie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I inflamator
0 / 0

To, co teraz napiszę, nie jest poparte jakimiś faktami, czy znajomościami.
Uważam, że nie ma sensu oszukiwać w lotto.
Pewien profesor Politechniki Poznańskiej, którego serdecznie pozdrawiam, powiedział kiedyś "statystyka nie kłamie". Nie będę się tu rozpisywał, o czy był wtedy wykład. Jeśli ktoś ciekawy, proponuję poczytać o "metodzie Monte-Carlo".
I teraz dlaczego nie warto oszukiwać.
W dużym lotku jest prawie 14 mln możliwości (zaokrąglijmy).
Statystyka mówi, że żeby ktoś wygrał, musi zostać wysłanych 14 mln zakładów.
Owszem - może wygrać pierwszy wysłany zakład, ale na tym polega statystyka.
policzmy - 14 mln zakładów * 3 zł/ zakład = 42 mln zł
Statystyka mówi, że żeby przeciętnemu graczowi wypłacić 2 mln złotych (nie licząc kumulacji) Lotto musi najpierw zarobić 42 mln zł. Nawet, jeśli 50% oddaje na , to zostaje 21 mln - 2 mln wygranej = 19 mln zł czystego zarobku.
Dlatego - ja od czasu do czasu gram (polecam system lotto 7 lub więcej skreśleń), mimo, że na razie wygrałem tylko kilka razy wygraną IV stopnia, czyli 24 zł :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S severson
+1 / 1

Pytanie numer zero:
Po co?
Wysokość nagród jest generowana z wpływów (poza trójkami chyba).
Ilość wygranych nie ma wpływu na sumę przeznaczoną na wygrane.
Więc po ki grzyb ktoś miałby kombinować?

Aaa, no dobra, w Dużym nie ujdzie, więc może w Multi?
W takim razie byśmy prosili o zestawienie statystyczne i podanie O ILE suma wysokości wygranych różni się od wartości oczekiwanej sumy wysokości wygranych i jak bardzo ta wartość wykracza poza odchylenie standardowe.

Pewnie ktoś by robił podejrzane szwindle za kilka czy tam kilkaset milionów ryzykując stały dochód w wysokości kilku czy tam kilkuset milionów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 stycznia 2014 o 0:47

S severson
0 / 0

Pytanie pomocnicze:
Masz stabilną pracę, w której zarabiasz np. sto tysięcy złotych miesięcznie. Pojawia się okazja, że możesz ukraść milion na boku. Skorzystasz?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~tereffere
0 / 0

Na podobnej zasadzie opiera się WOŚP - Nie wszystkie pieniądze trafiają do chorych, szpitali itp ;) Za coś trzeba utrzymać biura, pracowników i rodziny..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~icess
0 / 0

Sukcesów w lotka dla całej Polski życzy Farol

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~niechcemisielogowac
0 / 0

ależ nie ma potrzeby oszukiwać by nie było wygranych, a tych 9 wygranych przy kumulacji jest wtedy kiedy trzeba wyzerować kumulację a nikt nie trafił, kogoś kto wygrywa paręnaście milionów musi być widać, 1-2 miliony nie, więc mamy 9 rzekomych zwycięzców którzy nie zgodzili się ujawnić - można by zmienić system i ograniczać kumulacje, ale wtedy by to nie nakręcało sprzedaży losów, a kumulacje działają na wyobraźnie, a lotto i tak zarobi bez oszukiwania na niedawaniu nagród.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~michalmca
0 / 0

Kobieta w mojej miejscowości ( znam osobiście ) wygrała w lotto więc nie pierd*lcie :p

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~miq234
0 / 0

Co to za brednie.
Przecież nie ma znaczenia jakie liczby wypadną - loterie zawsze wygrywają.
Mają przewagę matematyczną.

Nawet jak się zdarzy, że w jakimś losowaniu są stratni to kolejnymi losowaniami sobie to odrobią z duużą nawiązką.
Stratni mogą być tylko w losowaniu Multi Multi, bo tam wygrane są gwarantowane (zdarzyło się to chyba 2 razy w całej historii gry).
W Lotto na wygrane przeznacza się 51% wpłat także bez względu na to jakie liczby wypadną 49% wpłat idzie do Totalizatora. Proste?

Matematyka jest nieugięta.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem