Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
K k14061993
+10 / 10

albo... poproszę zapałki :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Ytec
+42 / 44

Smakowała pierwsze 30 sekund, może minutę. Później była wyjątkowo ohydna!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MonsterBP
+7 / 7

I twarda jak laczek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lucki666
+17 / 17

Stara, dobra guma kulka. Chociaż "dobra" w tym przypadku jest poważnym nadużyciem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar dantul
+6 / 10

Do dzisiaj tak jest, nie chcą rozmieniać i gumy trzeba kupować. Tylko teraz nie ma takich pysznych jak te kulki, donaldy, turbo, wrigley spearmint itp

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sla
+9 / 13

Gumy kulki nadal istnieją. Rzadko bo rzadko można je znaleźć, ale da się je spotkać w kioskach, ba, nawet na allegro są.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C CorshiMaster
0 / 0

u mnie w sklepie niedaleko jest whigleys spearmint w takich małych opakowaniach chyba po 5 sztuk

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
X xlaw
+1 / 5

U nas pamiętam były cukierki za 3 grosze (mini) w szkolnym sklepiku. To byli czasy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar madejka92
+17 / 17

Czuję się staro jak oglądam takie demotywatory.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ZonQer
+11 / 11

Guma kulka - 10 groszy i 10 senkund radości :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N NinjaCookie
+1 / 1

Ostatnio jadłem takie 2-3 lata temu ^^

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Beatmaker24
+1 / 1

Nikt Ci nie powiedział,że gum sie nie je;D?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar stachuW
0 / 4

pewnie się zdziwicie ale taki zwyczaj widywalem w tych czasach

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Poderwa
+1 / 1

tera jest poprosze zapałki xdd

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar patex77
+1 / 1

Najważniejsze narzędzie każdej kasjerki w PRL to ... nożyczki do odcinania kartek

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~maciurty
0 / 0

u mnie w sklepie sa czaly czas

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M megeme
-2 / 6

Mój brat kiedyś w sklepie chciał rozmienić 100zł, a kasjerka mu nie chciała rozmienić to kupił zapałki za 10gr i musiała.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szlajfka
+1 / 9

Jako kasjerka w sklepie nienawidzę takich "cwaniaków". My nie rozmieniamy dlatego, że nie chcemy czy mamy takiego focha. Czasem naprawdę nie mamy i następnej osobie, która przyjdzie będziemy musiały wydać np. 30 zł 2 złotówkami i nasłuchać się bluzgów lub latać po innych kasach rozmieniać i się prosić. Ale co to klienta obchodzi, on sprawę załatwił, a czy kasjerka, którą zostawia w sklepie będzie miała problem to g... go obchodzi....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~johnek88
+3 / 5

Jeżeli ci się nie podoba, to tam nie pracuj. Prawo pozwala mi płacić za zapałki dużym banknotem (a co jeżeli bardzo ich potrzebuję, i nie mam drobnych?), a na takich cwaniaków jak ty wysyłam państwową inspekcję handlową. Podobnie postępują z adnotacją "płatność kartą od 10zł", zdjęcie tej karteczki lub nagranie rozowy na smartfonie, donos do operatora płatności (nazwa lub adres na terminalu), i po miesiącu czy dwóch już można płacić od złotówki xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Danielofreedom
-2 / 4

Jeżeli Tobie się nie podoba to kur*a nie kupuj. Sam mam sklep i takim cwaniaczkom pokazuje drzwi, szukaj se tych zapałek gdzie indziej, prywatne przedsiebiorstwo więc handluje z kim chcę. nic u mnie nie kupisz i tyle:) Nie mam rozmienić to nie mam, więc nawet jak poprosisz tą "gume kulkę" to zwyczajnie nie sprzedam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar tataritka
+3 / 3

Już na sam jej widok zęby mi ścierpły okropne uczucie po pierwszej minucie żucia. Trudno zapomnieć :p

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z Zool
0 / 0

Mogla by pani rozmienic ?
Nie mam drobnych.
Poprosze gume kulke
nie ma
to zapalki
nie sprzedaje nieletnim
to poprosze ta oto jedna gume orbit

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ScarecrowR13
+3 / 3

Od kiedy nie sprzedaje się zapałek nieletnim? O.o

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~johnek88
+3 / 3

Kiedyś baba w kiosku miała władzę nadzwyczajną, i mogła odmówić, skomentować twój zakup, obgadać sąsiada, sprzedać papierosy na pisemne oświadczenie od ojca itp. Trochę taka jakby istotna przedwieczna - jak kobieta z dziekanatu - była alfą i omegą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar eSoseN
0 / 0

@ScarecrowR13: zapałki są traktowane jako materiał wybuchowy pierwszego stopnia i w istocie nigdy nie można było ich sprzedawać nieletnim. Głupie i w większości przypadków nierespektowane prawo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Demototy
0 / 0

Ja pamiętam jak kupiłem cukierków po 5 gr za 7 zł :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M matzek
0 / 0

Guma do żucia "traci swój smak" z powodu cukru. To on jest nośnikiem smaku. Wystarczy dodać go odrobinę, by guma znów smakowała tak jak na początku. Te w kulkach były okropne ale Donaldy to inna sprawa. Podobnie smakowały Wrigley Juicy Fruit, póżniej w wersji cynamonowej. Kiedyś, w latach 80-tych kupiłem sobie we Francji taką tubkę gumy do żucia. Wyglądała jak pasta do zębów ale można było zrobić największego balona. Kolega wygrał konkurs na osiedlu ale musiał się zgolić na jeża bo guma mu pękła...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M matzek
0 / 0

ScarecrowR13 ! Dziecko plus zapałki równa się pożar !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cin19880
-1 / 1

ja tam zawsze pudełko zapałek kupowałem...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wwwpol
0 / 0

hah dzisiaj tak samo rozmieniłem 200zł xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szwarcenator
+1 / 1

Tylko w Polsce nie chcą rozmienić....

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~paulinao
0 / 0

po całe 10 gr ;-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Nikiwi2468
+1 / 1

Ahh i te konkursy, kto da radę zjeść najwięcej na raz :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mateuszdroga
0 / 0

zwcrbymip

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wojtek3514
+1 / 1

mogła wydać 100 zł po groszu, gościu by zrobił niezłą minę:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kjhgdfgilogyjfh
0 / 0

cwaniaki wyrosły i teraz nas ucza

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Missterka
0 / 0

Tak. A ostatnio jak chciałam rozmienić to nie chcieli mi.... Poprosiłam więc o gumę za 30gr i też nie. To mówię kit, biorę picie za 3,20 to usłyszałam, że i tak nic z tego. Zdecydowanie lepiej od razu coś kupić niż pytać. :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem