W zabezpieczeniach to nawet ja tam wejdę. A tego typu miejsc unikam. Granica między odwagą a głupotą jest bardzo cienka. Zgadnij po której stronie stoi ten facet?
Dracon jeśli określać głupotą eksperymentowanie ze swoim strachem to jasne. Ci goście mają zdecydowanie inne podejście do życia, z pewnością wyciągają z niego więcej niż reszta ludzi. Nie widzę mądrości w życiu polegającym na jego bezpiecznym przejściu, byle do starości. Również nie miałbym jaj, żeby robić takie rzeczy jak oni, a jestem pewny, że nie bojąc się zaglądać śmierci w oczy wiedzą więcej niż ja
@dracon2002 oczywiście odwaga jest w tedy gdy robisz coś co jest dla ciebie bardzo trudne ale nie niemożliwe a głupota w tedy gdy robisz coś czego w ogóle zrobić nie możesz a mimo to się do tego pchasz tak więc ten człowiek jest z pewnością odważny
Odwaga, jest wtedy gdy ryzykujesz własne życie w jakimś konkretnym celu, np. by uratować czyjeś życie. Jeśli ryzykujesz bez powodu to po prostu nie szanujesz swojego życia, i istnieje duże ryzyko, że głupio je przepie*dolisz.
Głupi jesteś ty i to co mówisz. Ludzie ryzykują, no tak jak ten gość bo to lubią. Nie tylko dla sportu, ale lubią czuć strach przed czymś i satysfakcję z pokonania przeszkody. Tacy ludzie właśnie są zdobywcami, odkrywcami... ludźmi, których się wielbi, ceni i szanuje. Takie podejście jak twoje to tylko sposób na "przebrnięcie" przez życie, bez wyrazu i bez smaku. Jutro nikt nie będzie wiedział że taki ktoś jak ty istniał. Spójrz na Sennę, zginął młodo niestety, ale pamięć o nim nie zginie nigdy... cały kraj płakał po nim i do teraz jest uznawany za bohatera narodowego. Tacy jak ty sa tylko od pracy i płacenia podatków. Nic nie znaczysz.
Poza tym jak nie przełamiesz własnego strachu i nie spróbujesz czegoś niezwykłego zrobić to później w sytuacji w której ci przyjdzie zrobić coś ekstremalnego po prostu albo spanikujesz albo ci się to nie uda.
Sory ale to jego życie i jego sprawa co robi , przynajmniej jak zginie to szybko i nikt go nie bedzie ratował a jak wielu innych przepierdziela życie np. paląc a potem jeszcze ich ratują za nasze pieniądze to jest ok no nie ? Ja akurat wolałby umrzeć tak jak on a nie tak jak inni którzy głupio przepierdzielają życie
A o jeśli powiem wam że to jest zwyczajnie odmiana wspinaczki, znany już parę lat sport ekstremalny: Buildering (także Urban climbing), nie mylić z bouldering'iem; niektórzy lubią także niekonwencjonalnie wracać na ziemię[łączą wspinaczkę z base jumping'iem], skaczą ze spadochronem, czasem ubrani w tzw. wingsuit.. bardziej ryzykowna zdaje się być wspinaczka samotna, solowa tzw. żywcowanie.. czyli " Free soloing (żywcowanie) to nic innego jak zdobywanie szczytów w pojedynkę, bez sprzętu asekuracyjnego, licząc jedynie na własne umiejętności."
[Wk.ur.wia..ją mnie co niektóre komentarze w stylu: "Granica między odwagą a głupotą jest bardzo cienka." wiecie co, to się nazywa ból du.py, niestety nie uleczalne, zazdrościcie że on czerpie z życia całymi garściami a wy siedzicie na dupie w bezpiecznym fotelu?!
Nie musi robić tego z głupoty, pomyślał ktoś że może to robić dla przyjemności? Dla pasji, dla sportu, dla siebie, i własnej satysfakcji?! Jeśli Ciebie zadowala siedzenie przed kompem to sorry nie skomentuje.. ale jeśli też realizujesz jakąś własną pasję* to ogarnij się, i nie nazywaj nikogo idiotą czy głupcem tylko dlatego że nie boi się realizować swojej..]
to jest radziecka gwiazdka?
jak on tam wlazł?
Wlazł do samolotu bez biletu i musiał wysiąść.
ta Głupi syn ? ciekawe ilu z was co tak twierdzi miało by jaja żeby chociaż w zabezpieczeniach tam wejść a co dopiero bez !! Szacunek :D
W zabezpieczeniach to nawet ja tam wejdę. A tego typu miejsc unikam. Granica między odwagą a głupotą jest bardzo cienka. Zgadnij po której stronie stoi ten facet?
Ty może i tak Ale ilu tu takich co gada a nawet w zabezpieczeniach by nie weszło na komin +100m :P
Dracon jeśli określać głupotą eksperymentowanie ze swoim strachem to jasne. Ci goście mają zdecydowanie inne podejście do życia, z pewnością wyciągają z niego więcej niż reszta ludzi. Nie widzę mądrości w życiu polegającym na jego bezpiecznym przejściu, byle do starości. Również nie miałbym jaj, żeby robić takie rzeczy jak oni, a jestem pewny, że nie bojąc się zaglądać śmierci w oczy wiedzą więcej niż ja
@mamutek111 Korwin jest z ciebie dumny, że walczysz i umierasz za swoje ideały, a nie jak rurkowiec tylko żresz i żyjesz.
Aż tu nagle jakieś stado wron przelatuje, do tego trochę mocniejszy wiatr i mamy lot jak za czasów Małysza... tylko ,że bez telemarku. :D
Aż ciary przechodzą, ale zdjęcie rewelacyjne!
@dracon2002 oczywiście odwaga jest w tedy gdy robisz coś co jest dla ciebie bardzo trudne ale nie niemożliwe a głupota w tedy gdy robisz coś czego w ogóle zrobić nie możesz a mimo to się do tego pchasz tak więc ten człowiek jest z pewnością odważny
Tylko że to co robi nie ma najmniejszego sensu, dla tego jest to głupota. Niepotrzebne ryzyko.
Sport to głupota. Niepotrzebne ryzyko.
I to uczucie w nogach...
Dla chcącego nic trudnego :) Najprawdopodobniej wszedł szybko i bezbłędnie
Odwaga, jest wtedy gdy ryzykujesz własne życie w jakimś konkretnym celu, np. by uratować czyjeś życie. Jeśli ryzykujesz bez powodu to po prostu nie szanujesz swojego życia, i istnieje duże ryzyko, że głupio je przepie*dolisz.
bez powodu nic się nie dzieje i nic się nie robi.. on też nie bez powodu tam wlazł.. :P
Głupi jesteś ty i to co mówisz. Ludzie ryzykują, no tak jak ten gość bo to lubią. Nie tylko dla sportu, ale lubią czuć strach przed czymś i satysfakcję z pokonania przeszkody. Tacy ludzie właśnie są zdobywcami, odkrywcami... ludźmi, których się wielbi, ceni i szanuje. Takie podejście jak twoje to tylko sposób na "przebrnięcie" przez życie, bez wyrazu i bez smaku. Jutro nikt nie będzie wiedział że taki ktoś jak ty istniał. Spójrz na Sennę, zginął młodo niestety, ale pamięć o nim nie zginie nigdy... cały kraj płakał po nim i do teraz jest uznawany za bohatera narodowego. Tacy jak ty sa tylko od pracy i płacenia podatków. Nic nie znaczysz.
No racja, nie wiem dlaczego Ciebie minusują ale tak czy siak wejście na sam szczyt tego (wieżowca?) jest czystą głupotą.
Poza tym jak nie przełamiesz własnego strachu i nie spróbujesz czegoś niezwykłego zrobić to później w sytuacji w której ci przyjdzie zrobić coś ekstremalnego po prostu albo spanikujesz albo ci się to nie uda.
Sory ale to jego życie i jego sprawa co robi , przynajmniej jak zginie to szybko i nikt go nie bedzie ratował a jak wielu innych przepierdziela życie np. paląc a potem jeszcze ich ratują za nasze pieniądze to jest ok no nie ? Ja akurat wolałby umrzeć tak jak on a nie tak jak inni którzy głupio przepierdzielają życie
ciacho :D
Synchronizuje punkt widokowy xD.
A o jeśli powiem wam że to jest zwyczajnie odmiana wspinaczki, znany już parę lat sport ekstremalny: Buildering (także Urban climbing), nie mylić z bouldering'iem; niektórzy lubią także niekonwencjonalnie wracać na ziemię[łączą wspinaczkę z base jumping'iem], skaczą ze spadochronem, czasem ubrani w tzw. wingsuit.. bardziej ryzykowna zdaje się być wspinaczka samotna, solowa tzw. żywcowanie.. czyli " Free soloing (żywcowanie) to nic innego jak zdobywanie szczytów w pojedynkę, bez sprzętu asekuracyjnego, licząc jedynie na własne umiejętności."
[Wk.ur.wia..ją mnie co niektóre komentarze w stylu: "Granica między odwagą a głupotą jest bardzo cienka." wiecie co, to się nazywa ból du.py, niestety nie uleczalne, zazdrościcie że on czerpie z życia całymi garściami a wy siedzicie na dupie w bezpiecznym fotelu?!
Nie musi robić tego z głupoty, pomyślał ktoś że może to robić dla przyjemności? Dla pasji, dla sportu, dla siebie, i własnej satysfakcji?! Jeśli Ciebie zadowala siedzenie przed kompem to sorry nie skomentuje.. ale jeśli też realizujesz jakąś własną pasję* to ogarnij się, i nie nazywaj nikogo idiotą czy głupcem tylko dlatego że nie boi się realizować swojej..]
*
- granie w CS'a nie oznacza pasji..
rosja