Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
399 570
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
A Ashardon
+23 / 31

Tak jak gościa nie lubię, to trudno nie przyznać mu racji. Gomułka miał to do siebie, że podczas posiedzeń KC PZPR potrafił godzinami pierdzielić o produkcji zapałek w konkretnej fabryce. Wszyscy wokół już spali, a ten ciągnął temat do późnych godzin nocnych. Na pewnym stopniu władzy nie da się po prostu ogarnąć całości. Jeżeli ktoś próbuje, to kończy jak Gomułka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W WireX
+18 / 20

Tak jak Donio zaczyna mi działać na nerwy to nie ma możliwości, żeby się z Tobą nie zgodzić. Dokładnie tak jak mówisz, nie ma możliwości, żeby wiedział wszystko o wszystkim w danym momencie. To tak jak zarządzanie wielką firmą, prezes tej firmy nie jest w stanie wiedzieć wszystkiego co się w niej dzieje w danym momencie. Potrzebuje na to czasu i weryfikacji informacji i danych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Soul_shade
+7 / 13

A czy on ma wszystkim zarządzać? Nie. On ma zarządzać ludźmi, którzy tego mają pilnować. A kogo dziwi taka odpowiedź? Mnie nie. Chyba jak każdy - nie przepadam za nim. Ale akurat nie o tym była konferencja i na tym musiał się skupić, więc dokładania nowych problemów może męczyć. Chciał szybko pozbyć się pytań, źle dobrał słowa, i to wszystko. Jak chcecie to jeździjcie po nim, ale jest tak dużo ważniejszych zaniedbań, że nie ma sensu czepianie się czegoś takiego...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Please
-1 / 13

Jaro "Polszę zbaw" Kaczor na pewno zająłby się tym osobiście, nie to co donek. "Podobieństwo Kaczyńskiego do Gomułki jest uderzające: niechęć do inteligencji, wiara w przemoc, szkodliwe pomysły na zawłaszczanie państwa i przeświadczenie o spisku, które zagraża ich władzy."

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M microbid
-3 / 3

Nie o to chodzi. Tak samo w wypowiedzi Bieńkowskiej nie chodziło, o to że zima przyszła. On, tak jak i Bieńkowska, pokazują, że mają to wszystko głęboko, czego dowodem jest zmiana retoryki. Bieńkowska następnego dnia mówiła o zrozumieniu dla pasażerów, którzy bez żadnej wiadomości marznęli w pociągach, a Donek, po zakończeniu konferencji wrócił się i powiedział dziennikarzom, że zleci wojewodzie lubelskiemu zajęcie się tą sprawą. Ci ludzie NAWET UDAWAĆ JUŻ NIE UMIEJĄ, że chcą dobrze. Donkowi i kolesiom władza zupełnie przesłania rzeczywistość. Są całkowicie ponad sprawami zwykłych obywateli. Celem jest trwanie na stołkach i wyrywanie ile się da z kieszeni podatników.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kacperek21
0 / 4

a to ciekawe, bo dziś jest 1 lutego :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Azon
+6 / 10

Jak dla mnie to zrozumiałe, został zapytany na konferencji dot. podręczników o sprawę dot. góra kilkanaście domów w Polsce. I to raczej lekko, bo większość osób mówiła, że nie jest tak źle, jedna kobieta tylko narzekała, że nie może wyjść z domu bo jest śniegu po kolana (że niby to jest dużo 0_0). Nie wspomnę o tym, że taka "klęska żywiołowa" w mojej miejscowości zdarza się przynajmniej raz w roku a nikt o to premiera nie męczy (a może mógłby). O ile sam najeżdżałem na Elcię za to" sorry, taki mamy klimat" to jednak wypowiedź premiera jest dla mnie zrozumiała. Warto wspomnieć, ze po zakończeniu tej konferencji, gdy dowiedział się o co chodzi zwołał kolejną i wyjaśnił sprawę. Mam wrażenie, ze to dziennikarze TVNu na siłę szukali sensacji, bo zamarznięte trakcje dobrze się "sprzedały" i znaleźli drogi na które nawiewa śnieg.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~tomba65
+1 / 7

Mylisz się na lubelszczyźnie są całe powiaty zasypane a nie tylko pojedyncze miejscowości. Skąd wiem? Bo mieszkam widzę i wiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
0 / 2

Tomba,ale skoro napisales tutaj to chyba od swiata nie jestes odciety...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Matys909
-5 / 7

On jest od tego aby w Polsce było lepiej, jak d*pa od srania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+8 / 12

Jesli w Zielonej Gorce(nie mylic z Zielona Gora) nauczyciel polskiego pomylil sie i przedstawil Lalke jako dzielo z epoki literackiej zwanej sredniowieczem to nalezy odwolac ministra edkuacji narodowej, ktory nawet nie widzial nigdy w zyciu na oczy polonistki z Zielonej Gorki? http://img2.demotywatoryfb.pl//uploads/201401/1390293114_6aenmz_600.jpg

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Fighter2013
+1 / 3

Ktoś tu nieźle przybalował i stracił poczucie czasu .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~lolekigkb
+2 / 6

tak sie sklada ze widzialem jego wypowiedz i tfu(!)rca demota klamie Powiedzial: "Dzwoniłem do pani wojewody i prosiłem, że możliwie szybko pojawiła się tam na miejscu, żeby osobiście sprawdziła, czy wszystkie służby pracują w sposób odpowiedni. Otrzymałem informację, że zabezpieczono ewentualność tych drastycznych przypadków, typu ludzie wymagający dializy czy chorzy, nie było na razie takiej potrzeby, ale na taką ewentualność śmigłowce straży granicznej podobno są gotowe" - mówił Tusk w TVN24. "Ale prosiłem panią wojewodę, żeby to jeszcze raz sprawdziła i w tej chwili udaje się tam na miejsce" - podkreślił.
Premier przyznał, że przez podróż po Europie nie śledził na bieżąco spraw i o problemie dowiedział się od dziennikarzy.

"Dopiero dzięki tym waszym sygnałom zobaczyłem, że trzeba tam znowu trochę potrząsnąć ludzi, że trzeba działać ponadstandardowo. Jeśli jest kłopot, nawet jeśli to są wioski przygraniczne, nawet jeśli to jest daleko od stolicy i dotyczy stosunkowo niedużej grupy ludzi, trzeba jednak o to się troszczyć, tak jak o siebie. Trochę też jestem poirytowany taką ospałością i czasami lekceważeniem tego typu spraw, ale mam nadzieję, że tutaj zaczną działać już naprawdę energicznie. To jest droga powiatowa, więc starosta być może nie miał też takich pełnych możliwości, drogi są zawiewane, dość silny wiatr i według informacji, jaką otrzymałem od pani wojewody, którym GDDKiA chciała użyć do odśnieżania uległ awarii, ściąga się następny, ale wolę już tego teraz przypilnować, żeby nie było później takich tłumaczeń" - mówił Tusk.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M microbid
0 / 0

Ty kłamiesz. Po konferencji wrócił i powiedział te słowa o wojewodzie. Ktoś mu uświadomił że niezbyt dobrze wypadły te słowa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 lutego 2014 o 13:11

T tomson1992
-4 / 6

Niema to jak mieć obywateli w Dupie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S skrzypek1364
+3 / 5

Ehh, niema jak wyciąć zdania z kontekstu ! Koleś, słuchaj, konferencja była o edukacji, a ktoś się pyta o coś innego, więc ? normalna odpowiedź. To tak, jakby na konferencji prasowej informatyków spytać o to kto ostatnio zdobył nagrodę nobla. Pytanie było bez sensu więc i tak odpowiedział odpowiedzialnie. Poza tym pisz prawdę. Rozumiem, że działają tu ludzie którzy są przeciwko aktualnemu rządowi, mi też nie wszystko w nim się podoba, ale bez przesady. Dodam tylko, że ludzie w tych miejscowościach dostali informacje co robić w razie zagrożenia życia itp. Im to nie sprawia problemu bo od setek lat te miejscowości są zasypane, ale Ty musisz w tym szukać dziury ! Słyszałeś wszystkie wypowiedzi tych ludzi? czy tylko "te wyjęte z kontekstu" ? Ludzie tam zdają sobie sprawę że pług nie przyjedzie 20 km do 2 domów. Oni to wiedzą i wiedzą jak sobie z tym radzić. I jeszcze jedno pytanie do ciebie. Lepiej wysłać pług do nich i dać im drogę, niż w tym samym czasie odśnieżyć miejscowość obok w której mieszka 1000 osób ? No właśnie. Sam mieszkam w Warszawie i wiem, że pługi robią co trzeba. A że na bocznych ulicach zdarza się śnieg? spoko, bądźmy ludźmi, nie wszędzie da się wjechać i nie wszystko da się odśnieżyć. Pozdro i bez napinki, nie o to chodzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M microbid
-1 / 1

Napisałeś się, a NIE O TO CHODZI. Normalna odpowiedź brzmiałaby mniej więcej: "Jesteśmy w stałym kontakcie z wojewodą. Odpowiednie służby zajmują się opanowaniem sytuacji." Donek jest już bardzo zmęczony udawaniem rasowego polityka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Richad
+1 / 3

A co to premier jest za śnieg odpowiedzialny? Ludzie ogarnijcie się

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M microbid
0 / 0

Wyjaśnij zatem, dlaczego po zakończeniu konferencji wrócił i przed kamerą TVN24 jeszcze raz poruszył ten temat? Powiedziano mu, że zaliczył poważną wpadkę wizerunkową, i trzeba to jakoś odkręcić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 lutego 2014 o 13:11

M Mlody231
+2 / 4

Ale mnie wkurzają jakies takie PiS-owskie demoty. Nie wiedział o tym, nie wiem, nie jest wszech wiedzący, nie obejrzał wiadomości, kto trzeba mu nie doniósł. Ale jak sie o całej sprawie dowiedzial to zareagowal, i wezwał Wojewode i Ministra, by sie cala sprawa zajeli. Tak samo Bienkowska. Powiedziala jak jest, bo przeciez mamy klimat taki a nie inny, a jak sie przeczyta całą jej wypowiedz, a nie tylko wyrwane z kontekstu zdanie, to wszystko co powiedziala jest jak najbardziej sensowne. Nie mowie, ze PO jest swiete, ale nie czepiajmy sie wszystkiego...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar dawids
-2 / 4

Myslicie, ze tylko lubelszczyzne ma gdzies? On caly narod ma w dupie!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
-1 / 3

No wiesz,jesli liczysz, ze w ramach troski o oboywateli premier przyjdzie Ci zakupy zrobic, to jeszcze sobie troche na to poczekasz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar dawids
-1 / 1

Tak Xar, najlepiej gdyby premier siedzial, pierdzial w stolek i zeby przypadkiem sie nie przemeczyl!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
0 / 0

Nie dawids, kazdy premier i prezydent ma wszechwidzace oko i tunel pod calym krajem, ze moze sie w dodwolnym momencie pojawic u kazdego obywatela na podworku,jak tylko z Warszawy zobaczy, ze u tego obywatela jest cos nie tak. Po pierwsze - chcesz miec dobrze?To sam zadbaj o swoje interesy,zaden polityk tego za Ciebie nie zrobi. Po drugie - wg Twojego myslenia to prezes Microsoftu ma osobiscie jezdzic do kazdej awarii kompa z windowsem,bo za wszystko jest odpowiedzialny. Slyszales moze o czyms takim jak struktura zatrudnienia? Wiesz, przelozony wydaje ogolne dyspozycje a jego podwladni maja je wykonac w optymalny sposob.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar dawids
0 / 0

Nie chodzi mi o to zeby wzial lopate i polecial odsniezac. Tylko o to ze mowi "nie meczcie mnie", kim mamy go nie meczyc? Obywatelami, ktorzy nie maja dostepu do swiata? Moze lepiej niczym go nie meczyc, niech sobie siedzi z zalozonymi nogami i odpoczywa od "ciezkiej" pracy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
0 / 0

Wiesz, to faktycznie nie bylo zbyt mile. Tylko, ze: on jest premierem prawie 7lat i ciagle go hieny(zwane dziennikarzami) osaczaja przy kazdej okazji czekajac na potkniecie, teraz wrocil z zagranicy i nie byl poinformowany co sie dzieje w PL, konferencja miala dotyczyc "jednego podrecznika" a ci mu wyskakuja z pytaniami o sytuacje na poludniu - no ja bym sie po ktoryms pytaniu tez wpienil.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~fdgdfgd
0 / 2

spadl snieg, wina tuska... ludzie rozumiem ze mozna go nie lubic ale kazdy artykul jaki czytam, nawet o zdrowym odzywianiu itp zawiera te slowa... no kurr...nie jestem jego fanka ale nawet jakby nerke potrzebujacemu oddal to byloby zle, wszystko, kurr wam zle, rzygac sie chce. czemu to pisze? wina tuska!!!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M microbid
+1 / 1

Bełkoczesz. Chodzi o sposób sprawowania władzy. "Odbudowa zaufania obywateli do władzy" była jednym z celów tego rządu. Donek i kolesie z Platformy Przeciwko Obywatelom nawalają pod tym względem w niemalże każdej możliwej sytuacji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Cadder
+1 / 3

Znów usilna, desperacka próba zrobienia afery z niczego, choć jest mnóstwo prawdziwych powodów, aby mieć do Tuska jakieś "ale", i to "ale" znacznie większe niż w tym przypadku. Tak jak bardzo trafnie zauważył kolega Ashdaron, to za komuny Pierwszy Sekretarz wiedział i decydował o wszystkim, także o tym, aby dajmy na to w Białymstoku postawiono nowy kiosk, ale te czasy już minęły. Widziałem wczoraj reportarz z tej "odciętej od świata" wsi; jedna z mieszkanek żaliła się, że musiała wziąć własną łopatę i odśnieżyć swoją posesję - nie, kur**, premier przyjedzie odśnieżyć ci dom, durna babo! Tak się nauczyli jęczeć i czekać na pomoc państwa, roszczeniowcy zakichani, że niedługo palcem nie kiwną.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Ujnbot
+1 / 3

Gdybym wiedział, że premier ma się osobiście zajmować problemami każdego obywatela, zadzwoniłbym do niego zamiast do administracji budynku, kiedy w moim bloku kilka ncy temu zamarzły rury na cztery dni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M microbid
0 / 0

Na podstawie jakich przesłanek wyciągasz taki absurdalny wniosek?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Ujnbot
0 / 2

Na takiej, że 10 centymetrów śniegu "odcięło od świata" ze trzy chaty na krzyż na jakimś wygwizdówku, a próbuje się robić z tego aferę na skalę kraju i jeszcze obarczać winą za taki stan rzeczy premiera. Kiedy zamarzła mi woda, nie jęczałem przez kilka dni, że premier ma mnie gdzieś, a władza nie interesuje się tym, co dzieje się na jej terenie - zadzwoniłem w odpowiednie miejsce i załatwiłem sprawę. Ci "odcięci od świata" ludzie natomiast stoją z założonymi rękami i czekają, aż ktoś - najlepiej sam Tusk - przyjedzie i odśnieży im teren wokół ich własnych domów zamiast samym ruszyć tyłki do roboty. Gdyby czas poświęcony na jęczenie poświęcili na odśnieżanie (nie mam na myśli odśnieżania całej gminy, ale jak duża może być ta wieś? I żeby nawet dookoła własnej posesji nic nie zrobić?), byłoby dawno po sprawie, a media nie miałyby czego rozdmuchiwać. Niedługo śnieg stopnieje i zaczną znów jęczeć - tym razem dlatego, że ich zalało. Tak jak stwierdzono wielokrotnie wyżej - zwykli roszczeniowcy i tyle. Ciekawi mnie, na podstawie jakich przesłanek i oni, i media wyciągnęły wniosek, że premier ma cokolwiek wspólnego z tym tematem - czasy centralnego planowania minęły.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M microbid
-1 / 3

Co za brednie. Delikatnie zasugerowałem, że twoje wnioskowanie jest niedorzeczne, a ty w odpowiedzi brniesz w niedorzeczność jeszcze głębiej. Chodzi o lekceważącą wypowiedź, a nie o to, że nie chwycił łopaty w ręce. Ale człowiek, który pisze o "trzech chatach na krzyż na jakimś wygwizdówku" raczej tego nie pojmie. Premier jako głowa państwa powinien mieć rozeznanie co się w państwie dzieje, a ten frajerzyna bez cienia wstydu, przed kamerami mówi, że NIE ZNA SPRAWY i prosi dziennikarzy, żeby go nie dręczyli pytaniami, bo jest zmęczony tym całym zarządzaniem i w ogóle. A tak poza tym, czasy centralnego planowanie wcale nie minęły, czego dowodem jest choćby wczorajsza konferencja na temat JEDNOLITEGO ,OBOWIĄZKOWEGO, PRZYGOTOWANEGO PRZEZ MEN podręcznika. Roszczeniowość jest w postawie nieudaczników rządzących tym krajem. Jedyne co potrafią to włożyć rękę jeszcze głębiej do kieszeni podatników.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Ujnbot
+2 / 2

Tam, gdzie ty widzisz lekceważenie, ja widzę zwyczajną szczerość (wyrwało mu się wprawdzie, bo gdyby był sprytniejszy, od razu zagrałby pod publiczkę i obiecał, że winni zaniedbaniom zostaną ukarani). Premier nie stwierdził, że jest zmęczony rządzeniem (często słyszysz słowa, które w ogóle nie padły, jak te o zmęczeniu zarządzaniem?), stwierdził jedynie, że nie zna sprawy, że nie tego dotyczy konferencja i dodał: "Są instytucje za to odpowiedzialne"; a choć będzie to dla ciebie zapewne spory szok, Premier Rzeczypospolitej Polskiej NIE jest jedną z tych instytucji i zasuwanie tam z łopatą za bandę leni nie jest jego zadaniem, przykro mi. Zgoda, powinien on wiedzieć, jeżeli takie sytuacje mają miejsce i nie sprzeciwiam się temu faktowi - sprzeciwiam się całemu temu nieznośnemu medialnemu larum, próbie rozdmuchania tej kwestii i robienia z tego jakiejś katastrofy na skalę światową. Oraz roszczeniowej postawie tych rzekomo odciętych od świata ludzi, którym nie chce się nawet ruszyć tyłka i odśnieżyć własnych posesji - nie całej gminy, nie całego powiatu, ale własnych zakichanych domów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M microbid
+1 / 1

Jeszcze większe brednie. Nie chodzi o żadne zagrania pod publiczkę, tylko o rozeznanie w działalności urzędów i służb odpowiedzialnych za pomoc w takich sytuacjach, o których szef rządu powinien mieć jakieś pojęcie. Donek NIE WIE, NIE ZNA SIĘ, NIE ORIENTUJE SIĘ i ZAROBIONY JEST, a wiec go nie męczmy. To że jest zmęczony rządzeniem wynika z tego, że NIE ZNA SPRAWY, którą jako premier powinien znać. Jakim szokiem może to dla mnie być, skoro napisałem, że nie chodzi o to, że nie chwycił łopaty w ręce, móżdżku? "Oraz roszczeniowej postawie tych rzekomo odciętych od świata ludzi, którym nie chce się nawet ruszyć tyłka i odśnieżyć własnych posesji - nie całej gminy, nie całego powiatu, ale własnych zakichanych domów." - Kawał z ciebie urzędniczego skur***a, i to na dodatek nie posiadającego podstawowej wiedzy o obowiązkach państwa względem PŁACĄCYCH NA UTRZYMANIE URZĘDNIKÓW obywateli. ROSZCZENIOWI są nieudacznicy z rządu, a nie podatnicy. Odcięcie od świata oznacza, że nie ma dojazdu do domów. Zapoznaj się na początek z ustawą o działach administracji rządowej. Np. artykuł 27 mówi, że dział transportu obejmuje sprawy funkcjonowania, utrzymania i ochrony dróg publicznych, a artykuł 29 mówi, że dział spraw wewnętrznych ma za zadanie przeciwdziałania skutkom klęsk żywiołowych i innych podobnych zdarzeń zagrażających bezpieczeństwu powszechnemu. Oczywiście Donek, jako szef tego grajdołka jest tylko od tego żeby je***ć swoich podwładnych, a nie dobierać sobie ludzi i nadzorować ich pracę. Twoje myślenie, jak i myślenie Tuska i Bieńkowskiej, są rodem z "minionej" epoki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Ujnbot
+2 / 2

Tam, gdzie kończą się argumenty, zaczynają się wyzwiska typu "urzędniczego skur***a" (jeżeli próbowałeś mnie obrazić, próbuj dalej - kiedyś ci się uda, wierzę w ciebie). Tusk zapoznał się już ze sprawą, chyba nawet pojechał sobie na PR-wską wycieczkę w tamte regiony - mam nadzieję, że magicznie odśnieży to tę wieś i uśmierzy twój wielki ból dupy o nic oraz powstrzyma dalsze ataki apopleksji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M microbid
0 / 0

Nazywam cię urzędniczym skur***m nie dlatego, bo brak mi argumentów - te masz w komentarzu, możesz śmiało na nie odpowiedzieć - ale ponieważ swoimi słowami o "trzech chatach na krzyż na jakimś wygwizdówku", "jęczących ludziach, którzy zamiast sami ruszyć tyłki do roboty, stoją z założonymi rękami i czekają, aż ktoś przyjedzie i odśnieży im teren wokół ich własnych domów", "zwykłych jęczących roszczeniowcach", "bandzie leni", "rzekomo odciętych od świata ludziach, którym nie chce się nawet ruszyć tyłka i odśnieżyć własnych zakichanych domów" pokazałeś, ze masz mentalność skur***o urzędnika. Nie widzisz w podejściu Tuska nic nagannego, bo sam myślisz tak jak on. Tyle. Nie miałem zamiaru cię obrażać, tylko nazwać cię po imieniu. Jak widzę, zdajesz sobie świetnie sprawę z tego kim jesteś. ZNOWU bezsensownie wyskakujesz z odśnieżającym Tuskiem. Powtarzam, po raz kolejny, wyciągnąłeś absurdalny wniosek i brniesz w niedorzeczność. NIE TO JEST przyczyną mojego obrazka. Widzę, że wolisz udawać głupiego, więc nie będę się powtarzał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N net244
+1 / 3

ludzie, ludzie, ludzie, a stuknijta wy się w te swoje oszołomione główki

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~aj
+1 / 3

Kurna ma rację... u nas premierowi się zawraca dupę o to, że jakiś samorząd wojewódzki jest niekompetentny... on nie jest od tego, żeby drogi odśnieżać

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Ertwer
+2 / 4

Premier nie odpowiada za stan drogi przed każdą chałupą w każdej wsi, za to odpowiedzialne są konkretne osoby, konkretne instytucje i żaden minister nie jest od wyręczania ich w robocie. Skoro wszystko jest winą premiera, zlikwidujmy zarządy dróg, kolei i takie tam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M microbid
-3 / 3

Zaledwie kilka zdań to za dużo dla twojego mózgu? Winą Donka jest nieumiejętność wybrnięcia z twarzą z prostego pytania dziennikarzy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem