Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1059 1150
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
N Nietoperzyca
+15 / 19

"Ale kiedy lepiej się przyjrzała, zauważyła też małego kotka, wtulonego w psa, ssącego mleko od niej".
Autorze, czy zdajesz sobie sprawę, że zgodnie z regułami polskiej gramatyki właśnie opisałeś kota ssącego kobietę?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Bibbs
+7 / 9

Nie wspominając o tym, że... "Zagubiony pies ratuje malutkie kociątko i ratuje GO". Kociak uratował zagubionego psa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kubaxius
+4 / 4

Autor ma najwyraźniej problem z odmianą przez rodzaje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~lololoxoxoxo
-1 / 1

A ja ludzi...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gumis1412
+1 / 5

No tak ale jak tylko gdzieś zostanie napisane: ,,młody człowiek wskoczył do lodowatej wody i uratował kobiete przed utonieciem". Albo: ..dzielna kobieta wbiegła do płonącego budynku, żeby uratować sparaliżowanego przyjaciela". To od razu byłby krzyki, że to powinno być normalne zachowanie, a nie traktowanie takich czynów jak niewiadomo co i stawianie takich ludzi na równo z bohaterami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~StAlive
+6 / 6

Szkoda, że autor demota jest analfabetą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar MINTOR_
+1 / 3

Przyjaźń międzyrasowa? Przecież to lewactwo! (ironia)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R randr
+1 / 1

moglibyśmy się na przykład nauczyć nie rozdzielać kochających się osób do różnych rodzin zastępczych

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Juzef_Pokrak
+1 / 1

wiara w ludzkosc odzyskana!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H hanah
0 / 0

suczka ma instynkt macierzyński. tylko ciekawe skąd ma mleko, miała swoje młode które straciła,czy też silny instynkt macierzyński wywołał laktacje? moja suczka też na widok małego kotka miała matczyne odruchy. nie wiem czy wszystkie zwierzęta tak mają, ale np. nie wszyscy ludzie są w stanie adoptować i pokochać nie swoje dziecko, nie można za to winić nikogo. co innego z rodzicami biologicznymi, ale to już inna historia..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem