Gdyby podatki były mniejsze to społeczeństwo chętniej by kupowało towary. Tak jest w Norwegii. Nie dość, że bogaty kraj, to przed świętami Bożego Narodzenia obniżono o połowę podatki dla pastwa. Efekt - ludzie więcej kasy zostawili w sklepach. Tak się napędza gospodarkę żłoby z Wiejskiej.
Ale chodzi o to, że Tusk widząc, jak ze swojego pustego łba wydobywa tyle genialnych pomysłów myśli, że z każdej pustej rzeczy może wyciągnąć niesamowitą moc zasobów i energii.
Rocky666 od pewnego czasu się gryzę z pewną myślą, czy w rządzie naprawdę są tacy debile którzy nie znają podstawowych zależności w ekonomii (i nie tylko), a może oni dobrze wiedzą co robią i specjalnie doprowadzają ten kraj do ruiny. Słaba, biedna i skorumpowana Polska jest w interesie wielu wpływowych grup np. w krajach starej UE oznacza napływ młodej wykształconej siły roboczej, dla dużych korporacji to tanie przejęcia naszych firm którym rząd cały czas rzuca kłody pod nogi, albo po prostu likwidacja konkurencji. Dla Rosji oznacza to wzmocnienie ich wpływów na terenie III RP. Jest jeszcze ktoś kto zyskuje na słabej pozycji Polski ale o nich źle nie można się wypowiadać, wystarczy tylko o nich wspomnieć a już robi się afera. Tak czy siak od kilku lat się zastanawiam czy ta skrajna głupota naszych polityków to nie są działania zamierzone.
Ludzie, żyjemy pod okupacją i okupant chce żebyśmy byli tanią siłą roboczą i rynkiem zbytu dla jego towarów. Dlatego też okupant robi wszystko byśmy byli biedni i w pogoni za kasą nie za wiele myśleli.
rocky666 to nie jest prawdziwy kształy krzywej, jest to nazwane krzywą ponieważ nie jest parabolą, parabola to jedynie ładne i proste przedstawienie sensu, że istnieje jakieś maximum możliwych wpływów z podatków a później to tylko i wyłącznie krzywdzenie gospodarki (synonim społeczeństwa).
Ale u nas jest to działanie celowe - idą wybory, społeczeństwo w większości biedne więc można im obiecać podręczniki "za darmo", mieszkania "za darmo", nowe (państwowe!) miejsca pracy (ale tylko dla wybranych) itp. Nie bójcie się, chłopaki z wiejskiej wiedzą co robią, ba oni to idealnie realizują od 25 lat w trosce o dobro najwyższe, czyli dobro swojej sitwy.
Dokładnie tak, jakby podatki były mniejsze to ludzie by ich nie unikali bo i po co ? a w dodatku zostawałoby więcej pieniędzy w portfelach i przez to byłoby więcej kasy na kolejne zakupy i w ten sposób gospodarka się nakręca.
niestety lewactwo nie rozumie prostej zasady - są niższe podatki = masz więcej pieniędzy = możesz więcej wydać w sklepie. zamiast tego wolą dowalić epickim podatkiem i dziwić się dlaczego nikt nic nie kupuje ...
To,ze pis i po okreslaja sie jako partie prawicowe,to nie oznacza,ze takie sa. "Demokratyczne republiki" (np. polnocnej korei) tez okreslaja sie jako demokratyczne,a sa totalitarne.
NeXDemise Najwyższy czas się obudzić, PO ma tyle wspólnego z prawicą co Hitler z miłością do żydów. To samo tyczy się PISu i każdej innej partii obecnie rządzącej. Telewizja kłamie, zwłaszcza TVN, im szybciej przestaniesz wierzyć w te kłamstwa i zaczniesz myśleć samodzielnie tym szybciej będziesz w stanie oddać sensowny głos i chociaż w minimalnym stopniu pomóc naszemu chylącemu się ku gospodarczej ruinie państwu.
No co ty. Jestem Polakiem-ignorantnem, nie znam się na ekonomii, a administrację studiuję tylko po to, aby za 2 lata uzyskać papierek UJ-u. Taka sytuacja. Taka Polska.
pytam czy znasz dokładny kształt krzywej laffera, nie odpowiadaj mi co to ty nie jesteś, ponieważ to mnie nie obchodzi, dla mnie możesz być i profesorem ekonomii, buzkiem czy rostkowskim.
więc, to niesłusznie uważasz za ironię, pomijając już w ogóle, użycie słowa ironia zamiast sarkazm. krzywa laffera jedynie dla celów pokazowych ma jakikolwiek stały kształt, skoro uważas, że znasz jej kształ, wiesz więcej niż minister finansów, prezes banku centralnego i szef służb wywiadowczych razem wzięci, albo jesteś arogantem.
przypomnijmy, że do obniżenia przychodów z VAT przyczyniła się również akcyza, ponieważ więcej ludzi zaczęło kupować z przemytu alkohol i papierosy, przez co PKB nie spadło, tylko było nie oopdatkowane :)
- Jaka jest różnica pomiędzy pisarzem sf, historykiem i politykiem?
- Po pierwsze, pisarz sf najmniej zmyśla. Po drugie - w kierunku działania: pisarz wymyśla przyszłość, historyk - przeszłość, a polityk - teraźniejszość.
Problem w tym, że oni doskonale zdają sobie sprawę z tego co się dzieje. Robią nas w konia na wszelkie możliwe sposoby. Ciekawi mnie kto za tą cała szopka stoi, bo jeśli oni naprawdę są tacy tępi to jakim my musimy być durnym narodem żeby pozwalać na to co oni wyprawiają.
Służby specjalne za tym stoją. Ktoś w demokracji musi rządzić i na pewno nie głupia większość dlatego robią to służby. Nie ma w tym nic złego pod warunkiem że służby robią to w imię narodu którego są obywatelami. Tylko że nasze służby robią to dla każdego innego tylko nie dla nas. Jedni jak Kukliński przeszli do współpracy z USA inni z Izraelem, Rosją, Niemcami, UK czy Francją. Jak każdy ma inny cel to na pewno nic dobrego dla nas z tego nie wyjdzie.
Wracając do narodu to nie jesteśmy durnym narodem tylko socjalistycznym. Większość ludzi jest zdania że państwo nam musi coś dać. To myślenie typowo socjalistyczne. Państwo powinno zapewnić jedynie ochronę zewnętrzna i wewnętrzna państwa czyli wojsko i policję i kilku urzędników żeby to ogarnąć a nie grube tysiące. Resztę trzeba sobie wypracować. Jakby nas państwo nie okradało to było by to możliwe.
po pierwsze to powinni się sami wypieprzyć..najlepiej wzajemnie w dupala,a po drugie to MY,jako Naród powiniliśmy ich wypieprzyć tam dla kogo służą,czyli wschód i zachód.Brak nam Zjednoczenia,lepiej na necie psioczyć niż powstać.
Człowiek w tym kraju wydając tylko na żywność dla siebie 600zł miesięcznie, spokojnie przeżyje. Chyba, że chce jakieś wymyślne potrawy, telewizory nowe co rok, to nie przeżyje. Ja mam w domu dwa telewizory, z czego jeden włączony i to 10-letni. I żyję. Oszczędności trochę.
A, zapomniałem nadmienić, że wedle wielu, żyję w luksusie, bo mam własny dom bez kredytu, z ubiegłego wieku, bo mieszkam na wsi, więc nie muszę wynajmować. To na pewno o wiele lepszy start. Tyle, że za gaz w zimie, co 2 miesiące, potrafi przychodzić 700-800zł. I interesuje mnie czym jest minimum egzystencji, a czym normalne życie. Teraz ten konsumpcjonizm przeżarł ludziom mózgi i potrzebują oni rzeczy, aby mieć, bo inni mają. Ja nie mam ajfona, tableta, ba, nawet laptopa nie mam. I uważam to za normalne życie, a nie minimalne. Co kto woli.
Nigdy podwyżka nie skutkuje wzrostem dochodów.Tak samo jest w sklepach,producent rzadko podnośi ceny swoic towarow,przeważnie zmniejsza opakowanie produktu oszukujac klienta.TO samo jest teraz rząd podniósł VAT więc siła nabywcza społeczeństwa maleje ludzie mniej kupują i nie kupują już jak poprzednio towarów luxusowych.Do spadku dochodu należy dodać podwyżkę akcyzy na papierosy i alkohol.O tym rząd już cicho ludzie powiekszają szarą strefe nie z wyboru ale z biedy,kiedy ten kraj zrozumie że uciskanie ludzi nic im nie da.Należy obniżyć Vat do 21% by pobudzić gospodarke.Należy także obniżyć akcyze na paliwa,alkohol i tytoń.Nie ukrywajmy ilu z was kupiło 'ruskie papierosy" ? dzięki temu zabiegowi rząd spokojnie by zapełnił dziurę na 2014 rok a lgospodarka zaczeła by się krecić
Ale zachodnia UE nie miałaby taniej siły roboczej. O to w tym chodzi, my mamy być biedni.Gdyby zrobili to wprost, to by ich ludzie zlinczowali. A dla masy wygląda to tak: chcą dobrze, ale im nie wychodzi. No i unia. Unia służy zamaskowaniu tego. Wszędzie propaganda, że dzięki unii jest lepiej, a wszyscy dobrze wiemy, że jest gorzej. Wszystko droższe, akcyzy podskoczyły dwukrotnie, durne przepisy. To wszystko nie jest z głupoty, ONI WIEDZĄ, CO ROBIĄ!
Przede wszytkim należy zlikwidować wszystkie podatki dochodowe, PIT i CIT, VAT na 15%. Jakieś podatki od darowizny, kupna-sprzedaży czy inne glupoty również zlikwidować. przy okazji będzie można wyrzucić z pracy całą armię urzędasów.
Niech dalej sobie po rodzinie debi**w zatrudniają w instytucjach państwowych i potem niech się dziwią dlaczego coś jest nie tak (jak państwo ma dobrze funkcjonować z takimi ludźmi)... Bo przecież u nich w rodzinie każdy ma pieniądze i pracę, to przecież inni też mogą mieć...
Większość demotów z tego gatunku (dłuższy tekst z podkreśloną treścią) jest totalnie bez sensu. Jeśli ograniczamy się do przeczytania podkreślonych zdań niczego się nie dowiadujemy (same bzdury). A głupki i tak dają "mocne" i demot trafia na główną. W tym democie jest inaczej, wystarczy przeczytać same podkreślone zdania i wiemy co autor chciał nam przekazać. Jestem pod wrażeniem.
Zdaje się że nasi rządzący nie wiedzą co to jest krzywa Laffera... 23% stawka VAT już dawno przekroczyła maksymalną wartość tejże krzywej i potem dziwią się że wpływy do budżetu maleją? Sorry- taki mamy rząd. Albo raczej - sorry - ktoś taki rząd kiedyś POparł...
Otóż wychodzi bokiem nam zachwyt na kapitałem zagranicznym inwestującym w polsce. Początek jest fajny, idzie kasa PKB, satrudnienie podatki. Później przychodzi moment w którym zagraniczny inwestor chce zarobić - i to robi. Podatki uciekają z polski - prosty przykład - filia francuskiej firmy w polsce nie kupuje już od polskich dostawców a od francuskich. Wyprodukowany towar jest eksportowany do francji... VAT = 0% bo sprzedali za tyle samo za ile kupili.... Opcja druga - kupuje się od polaków ale do francji poprzez spółkę matke, dodaje sporą marzę = zysk, który zostaje we francji i odsprzedaje polskiej filii za tyle za ile sprzeda--- do francji lub innej spółce matce za granicą. Wychodzi na to samo VAT = 0..... Bo jak wyżej, za tyle samoi kupili co sprzedali, bilans =0.. Prezez i zarzad we francji zarabiaja miliony, a polacy pracują za 1600 pln na reke, a co najlepsze majątek firmy nie jest nasz........
Jeszcze jakies pytania?
Prosta zasada ekonomii...nie można przegiąć z podatkami ani w jedną ani w drugą stronę... nasz "inteligentny" rząd i jego "specjaliści" nie znają podstawowych teorii ekonomicznych.
Polecam poczytać troszkę o tzw. Krzywej Laffera.
Sytuacja jaka jest teraz była do przewidzenia już od początku.
Nie mam powodów do leczenia się. Każdy w miarę ogarnięty człowiek dojdzie prędzej czy później do takich wniosków. Nie trzeba być wybitnym, aby zauważyć to, co się dzieje na świecie. Ty mintorku, albo jesteś jeszcze głupiutki uważając, że świat jest słitaśny i sprawiedliwy, albo zgadzasz się ze mną ale nie potrafisz się do tego przyznać i pogodzić się z prawdą, albo po prostu twoim zadaniem w internecie jest zatajanie prawdy i odwracanie uwagi od takich spraw i dalsze podtrzymywanie ciemnogrodu w nadziei że kiedyś będą mieszkali na zielonej wyspie. Na wioszy podobne głupoty wypisujesz. :)
Tak, jestem specjalnym internetowym sługą Tuska,zatajającym prawdę i odwracającym uwagę od ważnych spraw, to jest dopiero myślenie godne, pożal się Boże, "dojrzałego i rozgarniętego" człowieka :) Aha, Tusk za taka robotę płaci niestety tylko średnią krajową :/
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 lutego 2014 o 22:41
Nie jesteś zabawny chłopcze. I lepsze takie myślenie niż takie, gdzie twój guru Tusk nazywa Polskę kapitalistyczną zieloną wyspą i drugą Japonią gdzie przeciętne zarobki to 3600zł na rękę a wszyscy polacy żyją godnie. :)
Jak ja uwielbiam tych internetowych psychologów, którzy na podstawie 1 komentarza zgadną twój wiek, światopogląd, mentalność i życiorys, wiesz już jaką mam grupę krwi?
I w tym jednym artykule kłania nam się tzw. "średnia krajowa", która tak ponoć rośnie, wszyscy zarabiają 3500 tysiąca i nigdy nie było lepiej. Tylko że to g.....o prawda.!
Coś w tym jest. Mieszkam niedaleko granicy z obwodem Kaliningradzkim. Połowa mieszkańców mieszkających do 100km od Rosji kupuje tamtejsze paliwo (bezpośrednio w obwodzie Kaliningradzkim, bądź od przewoźników, którzy je sprzedają po 4.20- 4.50) :)
Ja polecam bardzo ciekawy kanał na youtube: "PodziemnaTV". Bardzo jasno i klarownie tłumaczone są podstawowe zasady ekonomii, przełożone na dzisiejszą rzeczywistość, komentarze działań dzisiejszego rządu. Może starych wyjadaczy nie porwie, ale tych co chcą się czegoś ciekawego dowiedzieć, zapraszam :)
Kolego rozwiń swoją wypowiedź. Jakiego typu wyłączenia wykonasz zakupując odzież, żywność i wszystkie inne rzeczy potrzebne do życia a nie do funkcjonowania firmy?
Politycy mają małe rozumki. Nie rozumieją że wzrost cen o 20% jest dla Kowalskiego bardziej odczuwalny niż dla pensji poselskiej. Jedyny pozytywny skutek jest taki że od stycznia łatwiej jest mi rzucać palenie.
A może by tak przytoczyć cały artykuł a nie jego fragment. "Janusz Jankowiak w mylnych prognozach rządu dopatruje się jednak celowego działania. Według niego rząd zakładał tak wysokie wpływy z VAT, by przynajmniej na papierze nie przekroczyć pierwszego progu ostrożnościowego w relacji długu publicznego do PKB, który i tak potem został zawieszony. - Teraz z kolei zaryzykowałbym stwierdzenie, że tegoroczne wpływy z VAT są niedoszacowane i powinny być wyższe od tych, które zapisano w budżecie - podkreśla ekonomista."
Dokładnie tak, jakby podatki były mniejsze to ludzie by ich nie unikali bo i po co ? a w dodatku zostawałoby więcej pieniędzy w portfelach i przez to byłoby więcej kasy na kolejne zakupy i w ten sposób gospodarka się nakręca.
Dokładnie tak, jakby podatki były mniejsze to ludzie by ich nie unikali bo i po co ? a w dodatku zostawałoby więcej pieniędzy w portfelach i przez to byłoby więcej kasy na kolejne zakupy i w ten sposób gospodarka się nakręca.
Ale wy misie kochane nic nie rozumiecie. O to właśnie chodzi żeby wpływy długoterminowo spadały.
Gdyby obniżyli podatki to w pierwszej chwili dochody państwa by poleciały w dół. Byłby kłopot, opozycja otworzyła by japę że granda i niegospodarność ! Taka sytuacja. Dopiero kolejne lata przyniosły by rozkwit gospodarki i poprawę budżetu, ale - wtedy rządziła by już opozycja która zapisała by sobie sukces na swoje konto. A do tego dopuścić nie można. Dlatego podatki się podwyższa. Wpływy rosną, na chwilę, dodatkowa kasa pozawala pochwalić się motłochowi, zamknąć japę opozycji i załatać kilka dziur, a potem ? A potem choćby potop !
Autor tego demotywatorara mentalnie nadal jest w socjaliźmie. Człowieku już od dawna Państwo nie reguluje cen w Polsce. Żyjemy w kapitaliźmie. Skąd się tacy ludzie biorą ?
Dopiero co wróciłem z Niemiec. Ceny żywnosci mamy w przeliczeniu jakieś 3 x wyższe niż Niemcy, którzy są od nas 4 x bogatsi. Jak mi ktoś wytłumaczy taką ekonomię to będę wdzięczny bo nie ogarniam...
Gdyby podatki były mniejsze to społeczeństwo chętniej by kupowało towary. Tak jest w Norwegii. Nie dość, że bogaty kraj, to przed świętami Bożego Narodzenia obniżono o połowę podatki dla pastwa. Efekt - ludzie więcej kasy zostawili w sklepach. Tak się napędza gospodarkę żłoby z Wiejskiej.
Ale chodzi o to, że Tusk widząc, jak ze swojego pustego łba wydobywa tyle genialnych pomysłów myśli, że z każdej pustej rzeczy może wyciągnąć niesamowitą moc zasobów i energii.
Rocky666 od pewnego czasu się gryzę z pewną myślą, czy w rządzie naprawdę są tacy debile którzy nie znają podstawowych zależności w ekonomii (i nie tylko), a może oni dobrze wiedzą co robią i specjalnie doprowadzają ten kraj do ruiny. Słaba, biedna i skorumpowana Polska jest w interesie wielu wpływowych grup np. w krajach starej UE oznacza napływ młodej wykształconej siły roboczej, dla dużych korporacji to tanie przejęcia naszych firm którym rząd cały czas rzuca kłody pod nogi, albo po prostu likwidacja konkurencji. Dla Rosji oznacza to wzmocnienie ich wpływów na terenie III RP. Jest jeszcze ktoś kto zyskuje na słabej pozycji Polski ale o nich źle nie można się wypowiadać, wystarczy tylko o nich wspomnieć a już robi się afera. Tak czy siak od kilku lat się zastanawiam czy ta skrajna głupota naszych polityków to nie są działania zamierzone.
Ludzie, żyjemy pod okupacją i okupant chce żebyśmy byli tanią siłą roboczą i rynkiem zbytu dla jego towarów. Dlatego też okupant robi wszystko byśmy byli biedni i w pogoni za kasą nie za wiele myśleli.
rocky666 to nie jest prawdziwy kształy krzywej, jest to nazwane krzywą ponieważ nie jest parabolą, parabola to jedynie ładne i proste przedstawienie sensu, że istnieje jakieś maximum możliwych wpływów z podatków a później to tylko i wyłącznie krzywdzenie gospodarki (synonim społeczeństwa).
A mówili, że to Chiny są tanią siłą roboczą.
Ale u nas jest to działanie celowe - idą wybory, społeczeństwo w większości biedne więc można im obiecać podręczniki "za darmo", mieszkania "za darmo", nowe (państwowe!) miejsca pracy (ale tylko dla wybranych) itp. Nie bójcie się, chłopaki z wiejskiej wiedzą co robią, ba oni to idealnie realizują od 25 lat w trosce o dobro najwyższe, czyli dobro swojej sitwy.
To jest oczywiste, że tu nie chodzi już o głupotę. Nie ma się z czym gryźć. To już jest dawno rozgryzione...
No dobra ponarzekaliśmy sobie. Poza tym nic się nie zmieniło. Pora iść spać.
Dokładnie tak, jakby podatki były mniejsze to ludzie by ich nie unikali bo i po co ? a w dodatku zostawałoby więcej pieniędzy w portfelach i przez to byłoby więcej kasy na kolejne zakupy i w ten sposób gospodarka się nakręca.
niestety lewactwo nie rozumie prostej zasady - są niższe podatki = masz więcej pieniędzy = możesz więcej wydać w sklepie. zamiast tego wolą dowalić epickim podatkiem i dziwić się dlaczego nikt nic nie kupuje ...
Jakie ku*wa lewactwo? PO to centrum-prawica.
Zmodyfikowano 7 razy. Ostatnia modyfikacja: 17 lutego 2014 o 7:23
To,ze pis i po okreslaja sie jako partie prawicowe,to nie oznacza,ze takie sa. "Demokratyczne republiki" (np. polnocnej korei) tez okreslaja sie jako demokratyczne,a sa totalitarne.
NeXDemise Najwyższy czas się obudzić, PO ma tyle wspólnego z prawicą co Hitler z miłością do żydów. To samo tyczy się PISu i każdej innej partii obecnie rządzącej. Telewizja kłamie, zwłaszcza TVN, im szybciej przestaniesz wierzyć w te kłamstwa i zaczniesz myśleć samodzielnie tym szybciej będziesz w stanie oddać sensowny głos i chociaż w minimalnym stopniu pomóc naszemu chylącemu się ku gospodarczej ruinie państwu.
@NeXDemise - tyś k*rwa widział centrum prawicę
@poiman
Ty zes ku*wa prawdziwej lewicy nigdy nie widzial w tym zapyzialym kraju.
Mam gleboka nadzieje, ze jakis parlamentarzysta(a najlepiej jakis minister lub vice minister) przeglada demoty i tego zobaczy.
Ale przecież Szczurek wie jak sytuacja wygląda! W końcu jest ministrem finansów. A mimo to, nie ma zamiaru na razie obniżać podatku.
Eh, głupota.
Sorry, ale nadzieja matką głupich, a parlamentarzysta patrzy przez pryzmat pieniądza i nie sądzę że wyciągnie z tego demota odpowiednie wnioski
Trzeba chyba im w gabinetach krzywą Laffera narysować.
hahahaahahahahaha bo niby ty wiesz jak wygląda krzywa laffera XD
Non stop piszą o niej mądrzy ludzie na demotach, to człowiek przekazuje dalej, nie wiedząc o czym mówi.
może ty thomasie znasz kształt tej krzywej?:)
No co ty. Jestem Polakiem-ignorantnem, nie znam się na ekonomii, a administrację studiuję tylko po to, aby za 2 lata uzyskać papierek UJ-u. Taka sytuacja. Taka Polska.
pytam czy znasz dokładny kształt krzywej laffera, nie odpowiadaj mi co to ty nie jesteś, ponieważ to mnie nie obchodzi, dla mnie możesz być i profesorem ekonomii, buzkiem czy rostkowskim.
Odczytaj autoironię zawartą w zdaniu, to zrozumiesz czy znam. Dziękuję.
więc, to niesłusznie uważasz za ironię, pomijając już w ogóle, użycie słowa ironia zamiast sarkazm. krzywa laffera jedynie dla celów pokazowych ma jakikolwiek stały kształt, skoro uważas, że znasz jej kształ, wiesz więcej niż minister finansów, prezes banku centralnego i szef służb wywiadowczych razem wzięci, albo jesteś arogantem.
przypomnijmy, że do obniżenia przychodów z VAT przyczyniła się również akcyza, ponieważ więcej ludzi zaczęło kupować z przemytu alkohol i papierosy, przez co PKB nie spadło, tylko było nie oopdatkowane :)
- Jaka jest różnica pomiędzy pisarzem sf, historykiem i politykiem?
- Po pierwsze, pisarz sf najmniej zmyśla. Po drugie - w kierunku działania: pisarz wymyśla przyszłość, historyk - przeszłość, a polityk - teraźniejszość.
A i tak wszyscy mądrzejsi od ciebie.
Poziom merytoryczny wypowiedzi uzytkownika RozentuzjazmowanyZboczek powalil mnie na kolana, skad taka elokwencja, mistrzu?
Co drugi twój post to zwykłe pierdoły. Masz się za speca we wszystkim, a w rzeczywistości g*wno wiesz. Musisz mieć mega kompleksy. :)
Jak bys nie zrozumial,to jest kawal.
"Kto rządzi przeszłością, w tego rękach jest przyszłość; kto rządzi teraźniejszością, w tego rękach jest przeszłość."
Problem w tym, że oni doskonale zdają sobie sprawę z tego co się dzieje. Robią nas w konia na wszelkie możliwe sposoby. Ciekawi mnie kto za tą cała szopka stoi, bo jeśli oni naprawdę są tacy tępi to jakim my musimy być durnym narodem żeby pozwalać na to co oni wyprawiają.
Służby specjalne za tym stoją. Ktoś w demokracji musi rządzić i na pewno nie głupia większość dlatego robią to służby. Nie ma w tym nic złego pod warunkiem że służby robią to w imię narodu którego są obywatelami. Tylko że nasze służby robią to dla każdego innego tylko nie dla nas. Jedni jak Kukliński przeszli do współpracy z USA inni z Izraelem, Rosją, Niemcami, UK czy Francją. Jak każdy ma inny cel to na pewno nic dobrego dla nas z tego nie wyjdzie.
Wracając do narodu to nie jesteśmy durnym narodem tylko socjalistycznym. Większość ludzi jest zdania że państwo nam musi coś dać. To myślenie typowo socjalistyczne. Państwo powinno zapewnić jedynie ochronę zewnętrzna i wewnętrzna państwa czyli wojsko i policję i kilku urzędników żeby to ogarnąć a nie grube tysiące. Resztę trzeba sobie wypracować. Jakby nas państwo nie okradało to było by to możliwe.
ale przecież w 2012 też było 23% :/
Po pierwsze powinni wypieprzyć akcyzę na paliwo.
po pierwsze to powinni się sami wypieprzyć..najlepiej wzajemnie w dupala,a po drugie to MY,jako Naród powiniliśmy ich wypieprzyć tam dla kogo służą,czyli wschód i zachód.Brak nam Zjednoczenia,lepiej na necie psioczyć niż powstać.
Tu nie o wpływ pieniędzy chodzi tylko o wydatki. Polacy nie są w stanie zaspokoić złodziejskich potrzeb rządu.
Spokojnie, wkrótce podwyższą VAT na 25%, to tylko kwestia czasu...
Oni to rozumieją. To celowe metody na zniszczenia Narodu Polskiego. Polecam Stanisława Michalkiewicza na YouTube.
Człowiek w tym kraju wydając tylko na żywność dla siebie 600zł miesięcznie, spokojnie przeżyje. Chyba, że chce jakieś wymyślne potrawy, telewizory nowe co rok, to nie przeżyje. Ja mam w domu dwa telewizory, z czego jeden włączony i to 10-letni. I żyję. Oszczędności trochę.
A, zapomniałem nadmienić, że wedle wielu, żyję w luksusie, bo mam własny dom bez kredytu, z ubiegłego wieku, bo mieszkam na wsi, więc nie muszę wynajmować. To na pewno o wiele lepszy start. Tyle, że za gaz w zimie, co 2 miesiące, potrafi przychodzić 700-800zł. I interesuje mnie czym jest minimum egzystencji, a czym normalne życie. Teraz ten konsumpcjonizm przeżarł ludziom mózgi i potrzebują oni rzeczy, aby mieć, bo inni mają. Ja nie mam ajfona, tableta, ba, nawet laptopa nie mam. I uważam to za normalne życie, a nie minimalne. Co kto woli.
Nigdy podwyżka nie skutkuje wzrostem dochodów.Tak samo jest w sklepach,producent rzadko podnośi ceny swoic towarow,przeważnie zmniejsza opakowanie produktu oszukujac klienta.TO samo jest teraz rząd podniósł VAT więc siła nabywcza społeczeństwa maleje ludzie mniej kupują i nie kupują już jak poprzednio towarów luxusowych.Do spadku dochodu należy dodać podwyżkę akcyzy na papierosy i alkohol.O tym rząd już cicho ludzie powiekszają szarą strefe nie z wyboru ale z biedy,kiedy ten kraj zrozumie że uciskanie ludzi nic im nie da.Należy obniżyć Vat do 21% by pobudzić gospodarke.Należy także obniżyć akcyze na paliwa,alkohol i tytoń.Nie ukrywajmy ilu z was kupiło 'ruskie papierosy" ? dzięki temu zabiegowi rząd spokojnie by zapełnił dziurę na 2014 rok a lgospodarka zaczeła by się krecić
Ale zachodnia UE nie miałaby taniej siły roboczej. O to w tym chodzi, my mamy być biedni.Gdyby zrobili to wprost, to by ich ludzie zlinczowali. A dla masy wygląda to tak: chcą dobrze, ale im nie wychodzi. No i unia. Unia służy zamaskowaniu tego. Wszędzie propaganda, że dzięki unii jest lepiej, a wszyscy dobrze wiemy, że jest gorzej. Wszystko droższe, akcyzy podskoczyły dwukrotnie, durne przepisy. To wszystko nie jest z głupoty, ONI WIEDZĄ, CO ROBIĄ!
Przede wszytkim należy zlikwidować wszystkie podatki dochodowe, PIT i CIT, VAT na 15%. Jakieś podatki od darowizny, kupna-sprzedaży czy inne glupoty również zlikwidować. przy okazji będzie można wyrzucić z pracy całą armię urzędasów.
Może ktoś z tego pustego rządu wreszcie przyjrzy się prawom ekonomii i zwróci uwagę na to, czym jest krzywa Laffera...
Szczyt krzywej Laffera został już dawno przekroczony.
Ob niżyć PO-datki? To z czego PZPO utrzyma armię urzędników, która w porównaniu do rządow PiS zwiększyła się 10 razy?
Podstawy ekonomii się kłaniają. Proste.
niech ktoś mądry odpowie na ten demotywator czym jest krzywa Laffera. Może pan Tusk nie zna tych zależności i czas go uświadomić.
najprostsza metoda pozyskiwania pieniądza, czyli drenaż cudzych kieszeni, nie wypaliła
Niech dalej sobie po rodzinie debi**w zatrudniają w instytucjach państwowych i potem niech się dziwią dlaczego coś jest nie tak (jak państwo ma dobrze funkcjonować z takimi ludźmi)... Bo przecież u nich w rodzinie każdy ma pieniądze i pracę, to przecież inni też mogą mieć...
? Sama się Polska nie wyludni. Po to takie podatki, rządy urzędy.
Większość demotów z tego gatunku (dłuższy tekst z podkreśloną treścią) jest totalnie bez sensu. Jeśli ograniczamy się do przeczytania podkreślonych zdań niczego się nie dowiadujemy (same bzdury). A głupki i tak dają "mocne" i demot trafia na główną. W tym democie jest inaczej, wystarczy przeczytać same podkreślone zdania i wiemy co autor chciał nam przekazać. Jestem pod wrażeniem.
Szara strefa here we go:)
Zdaje się że nasi rządzący nie wiedzą co to jest krzywa Laffera... 23% stawka VAT już dawno przekroczyła maksymalną wartość tejże krzywej i potem dziwią się że wpływy do budżetu maleją? Sorry- taki mamy rząd. Albo raczej - sorry - ktoś taki rząd kiedyś POparł...
Otóż wychodzi bokiem nam zachwyt na kapitałem zagranicznym inwestującym w polsce. Początek jest fajny, idzie kasa PKB, satrudnienie podatki. Później przychodzi moment w którym zagraniczny inwestor chce zarobić - i to robi. Podatki uciekają z polski - prosty przykład - filia francuskiej firmy w polsce nie kupuje już od polskich dostawców a od francuskich. Wyprodukowany towar jest eksportowany do francji... VAT = 0% bo sprzedali za tyle samo za ile kupili.... Opcja druga - kupuje się od polaków ale do francji poprzez spółkę matke, dodaje sporą marzę = zysk, który zostaje we francji i odsprzedaje polskiej filii za tyle za ile sprzeda--- do francji lub innej spółce matce za granicą. Wychodzi na to samo VAT = 0..... Bo jak wyżej, za tyle samoi kupili co sprzedali, bilans =0.. Prezez i zarzad we francji zarabiaja miliony, a polacy pracują za 1600 pln na reke, a co najlepsze majątek firmy nie jest nasz........
Jeszcze jakies pytania?
Prosta zasada ekonomii...nie można przegiąć z podatkami ani w jedną ani w drugą stronę... nasz "inteligentny" rząd i jego "specjaliści" nie znają podstawowych teorii ekonomicznych.
Polecam poczytać troszkę o tzw. Krzywej Laffera.
Sytuacja jaka jest teraz była do przewidzenia już od początku.
Nie rozumiecie, że to jest celowe? żydzi pragną tego, aby oczyścić państwo polskie z Polaków i wprowadzić tu żydów tak jak sprzed czasu wojen.
FSZENDZIE RZYDYYYY!!! To się chyba leczy?
Nie mam powodów do leczenia się. Każdy w miarę ogarnięty człowiek dojdzie prędzej czy później do takich wniosków. Nie trzeba być wybitnym, aby zauważyć to, co się dzieje na świecie. Ty mintorku, albo jesteś jeszcze głupiutki uważając, że świat jest słitaśny i sprawiedliwy, albo zgadzasz się ze mną ale nie potrafisz się do tego przyznać i pogodzić się z prawdą, albo po prostu twoim zadaniem w internecie jest zatajanie prawdy i odwracanie uwagi od takich spraw i dalsze podtrzymywanie ciemnogrodu w nadziei że kiedyś będą mieszkali na zielonej wyspie. Na wioszy podobne głupoty wypisujesz. :)
Tak, jestem specjalnym internetowym sługą Tuska,zatajającym prawdę i odwracającym uwagę od ważnych spraw, to jest dopiero myślenie godne, pożal się Boże, "dojrzałego i rozgarniętego" człowieka :) Aha, Tusk za taka robotę płaci niestety tylko średnią krajową :/
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 lutego 2014 o 22:41
Nie jesteś zabawny chłopcze. I lepsze takie myślenie niż takie, gdzie twój guru Tusk nazywa Polskę kapitalistyczną zieloną wyspą i drugą Japonią gdzie przeciętne zarobki to 3600zł na rękę a wszyscy polacy żyją godnie. :)
Jak ja uwielbiam tych internetowych psychologów, którzy na podstawie 1 komentarza zgadną twój wiek, światopogląd, mentalność i życiorys, wiesz już jaką mam grupę krwi?
I w tym jednym artykule kłania nam się tzw. "średnia krajowa", która tak ponoć rośnie, wszyscy zarabiają 3500 tysiąca i nigdy nie było lepiej. Tylko że to g.....o prawda.!
Paliłam 15 lat, bo lubiłam i było mnie stać. Teraz rzuciłam, bo mnie nie stać i nie mam zamiaru płacić podatków na tych nierobów w Sejmie i rządzie.
Coś w tym jest. Mieszkam niedaleko granicy z obwodem Kaliningradzkim. Połowa mieszkańców mieszkających do 100km od Rosji kupuje tamtejsze paliwo (bezpośrednio w obwodzie Kaliningradzkim, bądź od przewoźników, którzy je sprzedają po 4.20- 4.50) :)
Kiedy? Większa szansa jest na to, że Lenin z martwychstanie, niżeli nasi "eksperci ekonomi" dojdą do tego..
Fakt, jest taki, że dzięki temu więcej odbywa się "poza papierem".
Ja polecam bardzo ciekawy kanał na youtube: "PodziemnaTV". Bardzo jasno i klarownie tłumaczone są podstawowe zasady ekonomii, przełożone na dzisiejszą rzeczywistość, komentarze działań dzisiejszego rządu. Może starych wyjadaczy nie porwie, ale tych co chcą się czegoś ciekawego dowiedzieć, zapraszam :)
Trzeba wyjść na ulicę. Gadanie w necie nic nie zmieni.
Ktoś tu widocznie nie uważał na lekcjach ekonomii...
Ale ten 23-procentowy podatek miał być dla naszego dobra. O Boże, to jednak Tusk kłamał? Nie możliwe... Idę oglądać TVN, co wy wiecie o życiu.
Ustawa o VAT ma tyle wyłączeń że tylko niepolityczni frajerzy płacą VAT.
Kolego rozwiń swoją wypowiedź. Jakiego typu wyłączenia wykonasz zakupując odzież, żywność i wszystkie inne rzeczy potrzebne do życia a nie do funkcjonowania firmy?
Do czego to doszło, że przeciętny użytkownik Demotywatorów zna się na polityce lepiej, niż nasi rządzący.
dsdsasda
Może by jakąś petycję w tej sprawie wystosować?
No ku*wa niemożliwe! ;]
A nie przyszło wam do głowy, że o to rządowi tak naprawdę chodzi?
Nie znacie Krzywej Rostowskiego? Przecież jak nic po zwiększeniu podatku rośnie dochód
[ironia]
A kto chce to zmienić???
Politycy mają małe rozumki. Nie rozumieją że wzrost cen o 20% jest dla Kowalskiego bardziej odczuwalny niż dla pensji poselskiej. Jedyny pozytywny skutek jest taki że od stycznia łatwiej jest mi rzucać palenie.
A może by tak przytoczyć cały artykuł a nie jego fragment. "Janusz Jankowiak w mylnych prognozach rządu dopatruje się jednak celowego działania. Według niego rząd zakładał tak wysokie wpływy z VAT, by przynajmniej na papierze nie przekroczyć pierwszego progu ostrożnościowego w relacji długu publicznego do PKB, który i tak potem został zawieszony. - Teraz z kolei zaryzykowałbym stwierdzenie, że tegoroczne wpływy z VAT są niedoszacowane i powinny być wyższe od tych, które zapisano w budżecie - podkreśla ekonomista."
Te matoły doskonale rozumieją tylko mają wszystko i wszystkich w dupie! Pytanie kiedy to my (również matoły) zmienimy ten dyktat??!
Dokładnie tak, jakby podatki były mniejsze to ludzie by ich nie unikali bo i po co ? a w dodatku zostawałoby więcej pieniędzy w portfelach i przez to byłoby więcej kasy na kolejne zakupy i w ten sposób gospodarka się nakręca.
Dokładnie tak, jakby podatki były mniejsze to ludzie by ich nie unikali bo i po co ? a w dodatku zostawałoby więcej pieniędzy w portfelach i przez to byłoby więcej kasy na kolejne zakupy i w ten sposób gospodarka się nakręca.
Ale wy misie kochane nic nie rozumiecie. O to właśnie chodzi żeby wpływy długoterminowo spadały.
Gdyby obniżyli podatki to w pierwszej chwili dochody państwa by poleciały w dół. Byłby kłopot, opozycja otworzyła by japę że granda i niegospodarność ! Taka sytuacja. Dopiero kolejne lata przyniosły by rozkwit gospodarki i poprawę budżetu, ale - wtedy rządziła by już opozycja która zapisała by sobie sukces na swoje konto. A do tego dopuścić nie można. Dlatego podatki się podwyższa. Wpływy rosną, na chwilę, dodatkowa kasa pozawala pochwalić się motłochowi, zamknąć japę opozycji i załatać kilka dziur, a potem ? A potem choćby potop !
Autor tego demotywatorara mentalnie nadal jest w socjaliźmie. Człowieku już od dawna Państwo nie reguluje cen w Polsce. Żyjemy w kapitaliźmie. Skąd się tacy ludzie biorą ?
Dopiero co wróciłem z Niemiec. Ceny żywnosci mamy w przeliczeniu jakieś 3 x wyższe niż Niemcy, którzy są od nas 4 x bogatsi. Jak mi ktoś wytłumaczy taką ekonomię to będę wdzięczny bo nie ogarniam...
Polecam kanał na Youtube "podziemna TV" oraz Max'a Kolonko :)