Obowiązkiem podającego było podać te piłkę możliwie najszybciej, nie przetrzymywać jej - takie ma zadanie. Ronaldo słusznie sie bulwersował, zachowanie podającego nie było profesjonalne, a rzucenie piłki obok to prostactwo.
Ale autor demota nazwał słusznie chamem podającego piłkę, przecież nie jest aż takim idiotą, żeby mówić tak o piłkarzu słusznie opierniczającym podającego piłkę idiotę :)
Czy to tylko ja zauważyłem że ten chłopak po prostu nie lubi Ronaldo? On tę piłkę po prostu rzucił złośliwie, a nie dlatego że jest niedorozwinięty czy idiota. Jeśli się kogoś nie lubi to jest się zdolnym do złośliwości. Nie wierzę że nikt z was nie był złośliwy dla kogoś kogo nie lubi.
Ale cała ta sytuacja jest też trochę śmieszna :)) Ronaldo już mógł pójść po tę piłkę, a nie rozkładać ręce że on jest królem i nie będzie za piłkami latał. Korona by mu z głowy nie spadła :P
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 marca 2014 o 14:37
Z pewnością masz rację, ale coś czuję, że chłopaczek po takim zachowaniu jako podający piłkę stracił pracę, przynajmniej tak być powinno. Chcesz jawnie pokazać swoje - nie do końca rozsądne w zaistniałej sytuacji - zdanie, licz się z konswekwencjami
Kurde, chłopie, ale na meczach jakichś powazniejszych lig niż podwórkowe tacy podający piłkę mają obowiązek ją podać bez fochów, a nie że piłkarz ma jeszcze po nią biegać! A jak podjedziesz na stację benzynową to co, pracownik też może podejdzie, weźmie końcówkę do tankowania gazu, opuści i sobie pójdzie, bo jest złośliwy?? To jest praca, za zlośliwości w pracy to się wylatuje, pracowałeś kiedyś w ogóle, wiesz co to obsługa klienta?? Co to znaczy: ,,Ronaldo mógłby sobie pójść"?? Jak klient tak ma sam sobie chodzić to może w ogóle pracownik jest zbędny, pomyślałeś o tym?
@Gats A gdzie ja napisałem że nie powinien stracić pracy. Na pewno ją stracił, ale ja nie o tym pisałem. Ja pisałem o tym z czego wynikła cała ta sytuacja, bo niektórzy nie zrozumieli dlaczego chłopak w ten sposób się zachował. Rozumiesz?
Derby Madrytu. Stadion Atletico. Sytuacja przy stanie 2:1. Bulwersują się materace, przez 15 lat nie mogą wygrać u siebie. Nie moga nas pokonać normalnie więc pozostaje tylko chamstwo.
po 3 sekundach każdy już ocenił chłopaka podającego piłkę, fakt to jego praca, można kogoś nie lubić, ale obowiązki obowiązkami, tylko może warto się zastanowić też nad tym, że może szanowny pan gwiazdor ronaldo czepiał się już wcześniej kilka razy tego chłopaka o jakieś pierdoły, pewnie chłopak i tak dostał po uszach za takie zachowanie, ale może rzeczywiście miał powody się tak zachować, tylko o tym nikt już nie myśli, ważne jest to co na obrazku... a jak było w rzeczywistości tego nikt nie wie
W każdej pracy kierownik czepia się o pierdoły, mam rozumieć jak do Ciebie brygadzista się czepia to Ty pokazujesz mu fakulca albo rzucasz szlifierką o podłogę? Czy może rzucasz komputerem o ścianę bo Ci się kierowniczka kazała sprężać? Tak to jest, że czasami klienci, szefowie cisną. Pytanie, jak długo się utrzymasz w każdej robocie jak tak reagujesz jak ktoś na Ciebie wjeżdża
Tu ziomek chodzi o tego chłopaczka co piłki podaje :)
Nie chodzi o chłopczyka co piłki podaje tylko o tą pseudo gwiazde Ronaldo.
A cham dostał jeszcze złotą piłkę....
Jak na moje to podający dobrze się zachował.
Obowiązkiem podającego było podać te piłkę możliwie najszybciej, nie przetrzymywać jej - takie ma zadanie. Ronaldo słusznie sie bulwersował, zachowanie podającego nie było profesjonalne, a rzucenie piłki obok to prostactwo.
Dokladnie, nie trzeba lubić zawodnika ale praca to praca i trzeba wykonać ją najlepiej jak się potrafi. Facet do wyrzucenia.
@naitek chłopaki z berkutu tez wykonywali prace jak należy a potem chcieli ich pozabijać ahahhaha:D
Masakra, myślałam, że ten demotywator mówi o tym co nie chciał podać piłki, no chamstwo zwykłe :/
Choć za Ronaldo nie przepadam, to naprawdę wielki szacun dla niego, że go tam nie uderzył. Bo mnie nerwy biorą od samego patrzenia
Ale autor demota nazwał słusznie chamem podającego piłkę, przecież nie jest aż takim idiotą, żeby mówić tak o piłkarzu słusznie opierniczającym podającego piłkę idiotę :)
Czy to tylko ja zauważyłem że ten chłopak po prostu nie lubi Ronaldo? On tę piłkę po prostu rzucił złośliwie, a nie dlatego że jest niedorozwinięty czy idiota. Jeśli się kogoś nie lubi to jest się zdolnym do złośliwości. Nie wierzę że nikt z was nie był złośliwy dla kogoś kogo nie lubi.
Ale cała ta sytuacja jest też trochę śmieszna :)) Ronaldo już mógł pójść po tę piłkę, a nie rozkładać ręce że on jest królem i nie będzie za piłkami latał. Korona by mu z głowy nie spadła :P
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 marca 2014 o 14:37
Z pewnością masz rację, ale coś czuję, że chłopaczek po takim zachowaniu jako podający piłkę stracił pracę, przynajmniej tak być powinno. Chcesz jawnie pokazać swoje - nie do końca rozsądne w zaistniałej sytuacji - zdanie, licz się z konswekwencjami
Kurde, chłopie, ale na meczach jakichś powazniejszych lig niż podwórkowe tacy podający piłkę mają obowiązek ją podać bez fochów, a nie że piłkarz ma jeszcze po nią biegać! A jak podjedziesz na stację benzynową to co, pracownik też może podejdzie, weźmie końcówkę do tankowania gazu, opuści i sobie pójdzie, bo jest złośliwy?? To jest praca, za zlośliwości w pracy to się wylatuje, pracowałeś kiedyś w ogóle, wiesz co to obsługa klienta?? Co to znaczy: ,,Ronaldo mógłby sobie pójść"?? Jak klient tak ma sam sobie chodzić to może w ogóle pracownik jest zbędny, pomyślałeś o tym?
@Gats A gdzie ja napisałem że nie powinien stracić pracy. Na pewno ją stracił, ale ja nie o tym pisałem. Ja pisałem o tym z czego wynikła cała ta sytuacja, bo niektórzy nie zrozumieli dlaczego chłopak w ten sposób się zachował. Rozumiesz?
Derby Madrytu. Stadion Atletico. Sytuacja przy stanie 2:1. Bulwersują się materace, przez 15 lat nie mogą wygrać u siebie. Nie moga nas pokonać normalnie więc pozostaje tylko chamstwo.
Was? piszesz tak jakbyś co najmniej był piłkarzem rezerw Realu Madryt
Teraz przez pare dni fani Realu będą płakać w poduszke przez to.
Co prawda nie lubię Ronaldo,ale to było chamskie
ojej, ronaldo powinien się popłakać. hehe.
Spoko ziomek. Wypił bym z nim piwo :D
Gif skrócony- w dłuższej wersji jest też piękny fakulec pokazany przez Cristiano do chłopaka.. Dziecinada tak czy owak
Ty jesteś Marler dziecinny, bujaj się
bardzo dobrze zrobil
po 3 sekundach każdy już ocenił chłopaka podającego piłkę, fakt to jego praca, można kogoś nie lubić, ale obowiązki obowiązkami, tylko może warto się zastanowić też nad tym, że może szanowny pan gwiazdor ronaldo czepiał się już wcześniej kilka razy tego chłopaka o jakieś pierdoły, pewnie chłopak i tak dostał po uszach za takie zachowanie, ale może rzeczywiście miał powody się tak zachować, tylko o tym nikt już nie myśli, ważne jest to co na obrazku... a jak było w rzeczywistości tego nikt nie wie
W każdej pracy kierownik czepia się o pierdoły, mam rozumieć jak do Ciebie brygadzista się czepia to Ty pokazujesz mu fakulca albo rzucasz szlifierką o podłogę? Czy może rzucasz komputerem o ścianę bo Ci się kierowniczka kazała sprężać? Tak to jest, że czasami klienci, szefowie cisną. Pytanie, jak długo się utrzymasz w każdej robocie jak tak reagujesz jak ktoś na Ciebie wjeżdża
Wielki szacunek że wytrzymał i nie zachował się choćby jak Hazard i nic nie zrobił temu chłopakowi
Szczeniak głupi chciał zyskać popularność,
Jak znajdę tego od piłki tooooo postawie mu duże piwo. Ronaldo to gwiazdorek który myśli ze możne wszystko i nikt z tym nic nie zrobi.
żałuję że nie było zbliżenia na twarz ronaldo, bo się pewnie aktorzyna rozpłakała w ramach bulwersa