Tylko nikt nie napisał, że on do pacjentów nie idzie tylko siedzi w karetce i przekazuje instrukcje sanitariuszom przez telefon. Nie chciałbym byc na miejscu takiego pacjenta, którego bada sanitariusz :P
A i z racji sprawności muszą jeździć po niego do domu i go odwozić.
Ale media oczywiście całej prawdy nie pokażą :P
Sanitariuszy to masz w szpitalu od wynoszenia basenów i kaczek, a ci goście skończyli studia licencjackie. Wolałbym być badany i ratowany przez ratowników niż przez niejednego konowała któremu tylko kasa w głowie, przy ich zarobkach musi to być misja.
Zazdroscic mu mozna faktycznie, gorzej z pacjentami:D Biednir atownicy nie wiedza czy ratowac dziadka w stanie przedzawałowym po przejsciu kilku metrów czy tego, do którego byli wezwani. Tym sie powinna zajac telewizja to prawda, ale zupelnie z innej strony.
No to świetnie, a młodzi lekarze muszą wyjechać za granicę, bo taki dziad zamiast przejść na emeryturę 30 lat temu zajmuje miejsce pracy. Powszechne zjawisko u lekarzy, ja powiem tyle, że nie chciałbym być leczony przez takiego lekarza. Z całym szacunkiem, ale to nie ten wzrok, nie to czucie po prostu to nie wiek na bycie lekarzem. Ciekawe czy jakby robił na budowie, to by też do 94 lat pracował.
Tylko nikt nie napisał, że on do pacjentów nie idzie tylko siedzi w karetce i przekazuje instrukcje sanitariuszom przez telefon. Nie chciałbym byc na miejscu takiego pacjenta, którego bada sanitariusz :P
A i z racji sprawności muszą jeździć po niego do domu i go odwozić.
Ale media oczywiście całej prawdy nie pokażą :P
Sanitariuszy to masz w szpitalu od wynoszenia basenów i kaczek, a ci goście skończyli studia licencjackie. Wolałbym być badany i ratowany przez ratowników niż przez niejednego konowała któremu tylko kasa w głowie, przy ich zarobkach musi to być misja.
Zazdroscic mu mozna faktycznie, gorzej z pacjentami:D Biednir atownicy nie wiedza czy ratowac dziadka w stanie przedzawałowym po przejsciu kilku metrów czy tego, do którego byli wezwani. Tym sie powinna zajac telewizja to prawda, ale zupelnie z innej strony.
No to świetnie, a młodzi lekarze muszą wyjechać za granicę, bo taki dziad zamiast przejść na emeryturę 30 lat temu zajmuje miejsce pracy. Powszechne zjawisko u lekarzy, ja powiem tyle, że nie chciałbym być leczony przez takiego lekarza. Z całym szacunkiem, ale to nie ten wzrok, nie to czucie po prostu to nie wiek na bycie lekarzem. Ciekawe czy jakby robił na budowie, to by też do 94 lat pracował.
z 15 lat ma dopisane....
miejsca pracy dla młodych lekarzy!
Niech idzie napie**alac na budowe i wtedy niech powie ze mu to przyjemność sprawia, Przy %)tce kregosłup by mu wysiadac zaczoł a gdzie do emerytury??