Józef wychowywał Jezusa więc mimo braku pokrewieństwa jest jego ojcem. Ale mimo to ich stwierdzenie to debilizm.
Czy czasem nie mówi się "... Boga Ojca..."? Idąc tym tropem każdy ma ojca na ziemi i w niebie, tak? Czasem zdarza się ojczym więc można powiedzieć że są tacy co mają ich po trzech. Jednak w każdej tej sytuacji jest matka więc co tu porównywać? Z homoseksualnych związkach nie może urodzić się dziecko. Koniec. Ile razy można to powtarzać.
Jezus miał coś, czego te oszołomy chcieć nie chcą: kochającą matkę, która wzięła na siebie ciężar wychowania pomimo młodego wieku i dbała o niego jako matka. A Józef potrzebny był, bo przecież biedna nie dałaby rady zapracować sama na dwoje, i potrzebowała fizycznego oparcia.
Zabawne jest jeszcze w lewicy to, że z Biblii kpią ale jak chcą poprzeć swoje tezy to odwołuj się własnie do niej. Droga (albo nie) lewico, jeśli zależy wam aż tak na dobrej opinii od katolików, to wystarczy z nich nie kpić.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 kwietnia 2014 o 18:07
Przestańcie szukać afery tam gdzie jej nie ma. "Niepokalanie poczęta" co to za słownictwo? W Piśmie Świętym nigdzie nie znajdziecie takiego wyrażenia. Maria, matka Jezusa była tak samo niedoskonałym i grzesznym człowiekiem jak my wszyscy. Została wybrana na matkę Jezusa ze względu na a) pochodzenie z rodu Dawida, b) prawość i wierność wobec Boga któremu służyła. W komentarzu do ogłoszonej w 1950 roku proklamacji papieża Piusa XII, która czyni ten dogmat oficjalnym artykułem wiary katolickiej, New Catholic Encyclopedia (1967, tom 1, strona 972 ) podaje: "W Biblii nie ma jednoznacznej wzmianki o Wniebowzięciu, jednak Papież obstaje w swej bulli, przy tym, że najważniejszym fundamentem tej prawdy jest Pismo Święte". W tej samej encyklopedii (tom 7, strony 378 - 381) napisano: "Nauka o Niepokalanym Poczęciu nie jest wyraźnie sprecyzowana w Piśmie Świętym (...) Najstarsi Ojcowie Kościoła uważali Maryję za świętą, ale nie całkowicie bezgrzeszną (...) Nie da się dokładnie określić, kiedy ten pogląd stał się artykułem wiary, wydaje się jednak, że został przyjęty gdzieś w VIII lub IX stuleciu. W roku 1854 papież Pius IX sformułował dogmat według którego Przenajświętsza Dziewica Maryja była wolna od wszelkiej zmazy grzechu pierworodnego od chwili swego poczęcia. Dogmat ten potwierdzono na soborze watykańskim II (1962-1965). A co mówi Biblia? "Jak przez jednego człowieka grzech wszedł na świat,a przez grzech śmierć, i w ten sposób śmierć przeszła na wszystkich ludzi, ponieważ wszyscy zgrzeszyli." Rzymian 5:12 Ktoś może oponować, że to nie dotyczy Marii, ale Biblia informuje nas że zgodnie z Prawem Mojżeszowym 40 dni po narodzinach Jezusa Maria złożyła w świątyni jerozolimskiej dar ofiarny za grzech, by dostąpić oczyszczenia. Ona także odziedziczyła po Adamie grzech i niedoskonałość (Łukasza 2:22-24; Kapłańska 12: 1-8). Wniosek: Proszę nie osądzajcie Biblii ani osób czy zdarzeń w niej opisanych na podstawie dogmatów i nauk przyjętych przez Kościół Katolicki, czytajcie Biblię SAMI !!! a " poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli" Jana 8:32.
Co to 2 ojców miałbym obiekcje a nawet mogę zaprzeczyć z pełną świadomością xd ale co do metody invitro ... mogą mieć trochę racji xD jak by nie patrzeć to tak wygląda
Dlaczego wgl te "MANIFESTACJE" są normalnie przeprowadzane, nikt ich nie blokuje itp? Przecież to trzeba tępić dziadostwo. TO JEST JEDNA WIELKA LEWACKA ZARAZA!
Patrząc na to z perspektywy Biblii jedno wyklucza drugie. Rozumiem, że Maryja została wybrana na matkę Zbawiciela i poczęła go nie grzesząc (nie tracąc dziewictwa). Okej - rozumiem. Jednak, pozostaje pytanie - jak Ona urodziła Jezusa? Skoro go urodziła, błona dziewicza musiała pęknąć. Jeżeli tak się nie stało, to Jezus urodził się za pomocą cesarskiego cięcia? Ponoć to wbrew naturze... .__. Minusy za herezję mile widziane.
Jolteon - Jeśli przy porodzie błona musiała pęknąć to w rzeczy samej tak się stało. Nie ma potrzeby wdawać się w niepotrzebne dyskusje. Jedynym cudem o jakim możemy mówić tutaj jest przeniesienie duchowego życia Jezusa do fizycznego (cielesnego) na ziemi do łona Marii. Dzięki temu mógł się urodzić doskonały człowiek z niedoskonałej kobiety. Dokonał tego Bóg używając swej mocy, czyli ducha świętego. Myślę, że warto dodać iż Biblia jawnie i wprost oznajmia, że po narodzinach Jezusa, Maria i Józef jako małżeństwo mieli inne dzieci. Byli to przyrodni bracia i siostry Jezusa.
No i należy wspomnieć, że był objęty programem "przedsiębiorczości", a jego dwaj ojcowie dostali lokal dzięki programowi "rodzina na swoim".
Na całe szczęście, gdy zły władca chciał potem Jezusa oszczędzić, dobry lud, drogą demokratyczną podjął decyzję o ukrzyżowaniu go. To była kara, że nie chciał oddawać 75% zarobków, a jedynie dziesięcinę.
Ale co racja, to racja, Jezus nie był wychowywany w "tradycyjnej" (według katolików) rodzinie. Nie mówiąc już o tym, że Maria w chwili porodu miała ok. 15 lat
odważny to będziesz w chwili swojej śmierci ,a zapomniałem ty nie umrzesz
"There is no death, there is the force."
Ktos tu nie odrobil lekcji.
Józef to nie był ojciec tylko opiekun. Tak to jest jak się atakuje kościół nie mając o nim bladego pojęcia. Tfu.
Józef wychowywał Jezusa więc mimo braku pokrewieństwa jest jego ojcem. Ale mimo to ich stwierdzenie to debilizm.
Czy czasem nie mówi się "... Boga Ojca..."? Idąc tym tropem każdy ma ojca na ziemi i w niebie, tak? Czasem zdarza się ojczym więc można powiedzieć że są tacy co mają ich po trzech. Jednak w każdej tej sytuacji jest matka więc co tu porównywać? Z homoseksualnych związkach nie może urodzić się dziecko. Koniec. Ile razy można to powtarzać.
Jezus miał coś, czego te oszołomy chcieć nie chcą: kochającą matkę, która wzięła na siebie ciężar wychowania pomimo młodego wieku i dbała o niego jako matka. A Józef potrzebny był, bo przecież biedna nie dałaby rady zapracować sama na dwoje, i potrzebowała fizycznego oparcia.
Zabawne jest jeszcze w lewicy to, że z Biblii kpią ale jak chcą poprzeć swoje tezy to odwołuj się własnie do niej. Droga (albo nie) lewico, jeśli zależy wam aż tak na dobrej opinii od katolików, to wystarczy z nich nie kpić.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 kwietnia 2014 o 18:07
Józef był przybranym ojcem Jezusa. Nie atakuję kościoła. To kościół nie ma bladego pojęcia o czym uczy Biblia.
Śmiejecie się z dwóch ojców, a niepokalanie poczętą matkę przyjmujecie bez problemu.
Przemawiają przez ciebie rasizm, homofobia i demony faszyzmu ;)
Przestańcie szukać afery tam gdzie jej nie ma. "Niepokalanie poczęta" co to za słownictwo? W Piśmie Świętym nigdzie nie znajdziecie takiego wyrażenia. Maria, matka Jezusa była tak samo niedoskonałym i grzesznym człowiekiem jak my wszyscy. Została wybrana na matkę Jezusa ze względu na a) pochodzenie z rodu Dawida, b) prawość i wierność wobec Boga któremu służyła. W komentarzu do ogłoszonej w 1950 roku proklamacji papieża Piusa XII, która czyni ten dogmat oficjalnym artykułem wiary katolickiej, New Catholic Encyclopedia (1967, tom 1, strona 972 ) podaje: "W Biblii nie ma jednoznacznej wzmianki o Wniebowzięciu, jednak Papież obstaje w swej bulli, przy tym, że najważniejszym fundamentem tej prawdy jest Pismo Święte". W tej samej encyklopedii (tom 7, strony 378 - 381) napisano: "Nauka o Niepokalanym Poczęciu nie jest wyraźnie sprecyzowana w Piśmie Świętym (...) Najstarsi Ojcowie Kościoła uważali Maryję za świętą, ale nie całkowicie bezgrzeszną (...) Nie da się dokładnie określić, kiedy ten pogląd stał się artykułem wiary, wydaje się jednak, że został przyjęty gdzieś w VIII lub IX stuleciu. W roku 1854 papież Pius IX sformułował dogmat według którego Przenajświętsza Dziewica Maryja była wolna od wszelkiej zmazy grzechu pierworodnego od chwili swego poczęcia. Dogmat ten potwierdzono na soborze watykańskim II (1962-1965). A co mówi Biblia? "Jak przez jednego człowieka grzech wszedł na świat,a przez grzech śmierć, i w ten sposób śmierć przeszła na wszystkich ludzi, ponieważ wszyscy zgrzeszyli." Rzymian 5:12 Ktoś może oponować, że to nie dotyczy Marii, ale Biblia informuje nas że zgodnie z Prawem Mojżeszowym 40 dni po narodzinach Jezusa Maria złożyła w świątyni jerozolimskiej dar ofiarny za grzech, by dostąpić oczyszczenia. Ona także odziedziczyła po Adamie grzech i niedoskonałość (Łukasza 2:22-24; Kapłańska 12: 1-8). Wniosek: Proszę nie osądzajcie Biblii ani osób czy zdarzeń w niej opisanych na podstawie dogmatów i nauk przyjętych przez Kościół Katolicki, czytajcie Biblię SAMI !!! a " poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli" Jana 8:32.
Co to 2 ojców miałbym obiekcje a nawet mogę zaprzeczyć z pełną świadomością xd ale co do metody invitro ... mogą mieć trochę racji xD jak by nie patrzeć to tak wygląda
Ludzie na paradach to idioci. Ostatnio w Łodzi było tylko 80 osób. Ludzie zaczynają rozumieć, że to parada debili, a nie poważnych ludzi.
Nie da się tu nie przypomnieć: http://www.youtube.com/watch?v=BMqdbCXWMs0
Dlaczego wgl te "MANIFESTACJE" są normalnie przeprowadzane, nikt ich nie blokuje itp? Przecież to trzeba tępić dziadostwo. TO JEST JEDNA WIELKA LEWACKA ZARAZA!
Zwyczajnie chciałabym wyrazić opinię, ale...
Patrząc na to z perspektywy Biblii jedno wyklucza drugie. Rozumiem, że Maryja została wybrana na matkę Zbawiciela i poczęła go nie grzesząc (nie tracąc dziewictwa). Okej - rozumiem. Jednak, pozostaje pytanie - jak Ona urodziła Jezusa? Skoro go urodziła, błona dziewicza musiała pęknąć. Jeżeli tak się nie stało, to Jezus urodził się za pomocą cesarskiego cięcia? Ponoć to wbrew naturze... .__. Minusy za herezję mile widziane.
Jolteon - Jeśli przy porodzie błona musiała pęknąć to w rzeczy samej tak się stało. Nie ma potrzeby wdawać się w niepotrzebne dyskusje. Jedynym cudem o jakim możemy mówić tutaj jest przeniesienie duchowego życia Jezusa do fizycznego (cielesnego) na ziemi do łona Marii. Dzięki temu mógł się urodzić doskonały człowiek z niedoskonałej kobiety. Dokonał tego Bóg używając swej mocy, czyli ducha świętego. Myślę, że warto dodać iż Biblia jawnie i wprost oznajmia, że po narodzinach Jezusa, Maria i Józef jako małżeństwo mieli inne dzieci. Byli to przyrodni bracia i siostry Jezusa.
Ale niepokalane poczęcie to nic innego jak zapłodnienie pozamaciczne, niczym się nie różni od in vitro.
No i należy wspomnieć, że był objęty programem "przedsiębiorczości", a jego dwaj ojcowie dostali lokal dzięki programowi "rodzina na swoim".
Na całe szczęście, gdy zły władca chciał potem Jezusa oszczędzić, dobry lud, drogą demokratyczną podjął decyzję o ukrzyżowaniu go. To była kara, że nie chciał oddawać 75% zarobków, a jedynie dziesięcinę.
Taaa a Kopernik była kobieta...
Ale co racja, to racja, Jezus nie był wychowywany w "tradycyjnej" (według katolików) rodzinie. Nie mówiąc już o tym, że Maria w chwili porodu miała ok. 15 lat