wszyscy pier**** o biedzie a ja niedawno byłem na wycieczce w jakiejś wsi - oczka wodne, ogródki skalne, wille... niedawno później odwiedziłem jeszcze inną miejscowość i prawie to samo (aczkolwiek oczka wodne mniej i mniejsze)
nie wiem, gdzie Ty byłeś człowieku, ale w mojej wsi są zarówno bogaci jak i biedni, we wsi obok podobnie, aczkolwiek mniej.. biednych. Więcej w klasie "średniej". Przeprowadź się do tej "jakiejś wsi" - może też będziesz miał te oczka wodne, ogródki skalne itd. Aha, jeszcze to, że ludzie na wsi w większości bardzo dbają o swoje otoczenie, bo jest tylko ich i całe dnie tam przebywają, ale to chyba nieważne...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 maja 2014 o 17:05
Nie do końca. To jest serial francuski adaptowany na język polski (jak Ojciec Mateusz czy Niania). We francji to nie odbiega tak jakoś od normy, a u nas to wychodzi nieco "ponadprzeciętnie" mówiąc lekko.
mnie najbardziej rozwalił odcinek jak karolak i korzuchowska opowiadali serialowym dzieciom (jednocześnie pokazując zdjęcia w albumie) o tym jak to za ich młodu wyglądało halloween... ta... halloween w prl'u...
Przecież to to samo co "Na dobre i na złe". Piękny, odnowiony szpital z pięknym i czystym sprzętem oraz Ci lekarze, którzy aż poświęcają swoje życie prywatne dla pacjentów. (żenada) Gdzie tak jest? Chyba nie u nas, w Polskim NFZ'cie.
Ty masz żonę ja nie mam średnio mamy po pół żony. Podawanie średniej mija się z celem bo jest to funkcja matematyczną, którą łatwo "zafałszować" ustawiając bardzo wysoką skrajną wartość.
@ TheOneConfused A czy wiesz, że 65% pracujących Polaków zarabia poniżej średniej krajowej. A ok 20% zarabia nawet mniej niż pensja minimalna - na śmieciówkach. Średnia to kompletnie bezwartościowa informacja. A powoływanie się na nią można nazwać ignorancją umysłową. Średnia jest kształtowana przez ogromną rzeszę ludzi o niskich zarobkach i bardzo wąską grupę, której dochody są gigantyczne (mln zł). W Polsce jest niemal najwyższe w Europie rozwarstwienie płac właścicieli od pracowników.
no moim zdaniem tak wyglada normalna rodzina i kazda powinna miec takie warunki, to to, ze polskie realia temu nie odpowiadaja jest dziwne, a nie sam fakt prowadzenia podobnego zycia.
Polskie realia... A w tych ciągnących się kilometrami domkach na przedmieściach, tudzież okalających każdą wioskę, to kto mieszka - kosmici? Podpowiem: to uciekinierzy z blokowisk, którzy wykupili mieszkania za złotówkę, sprzedali w czasie boomu i za uzyskane pieniądze się pobudowali. Tak oto szczodrobliwe państwo obdarowało społeczeństwo.
@daclaw.Teraz miasta buduja takie osiedla,przedmiescia.U mnie w miescie jest tzw,,miasteczko holenderskie"sporo domkow jednorodzinnych,cisza,spokuj,spowalniaczy w cholere,a kilka km dalej osiedle cyganow,biednych ludzi i tych co nie bylo stac na mieszkania,a chieli sie wyprowadzic z blokowisk.Od najblizszego domu 1rodzinnego dzieli ich 400metrow,mozna powiedziec ze slamsy w poblizu domkow 1 rodzinnych.A co do demota,to on nie pokazuje przecietnej rodziny,ale wcale nie oznacza to ze takich rodzin jak w serialu nie ma.Proponuje podchodzic z dystansem do seriali tego typu,jakbym mial sie wzorowac wizerunek rodzin na podstawie kazdego filmu,to okazalo by sie ze wiekszosc z nich miala cos wspolnego z mafia,strzelaninami,ukrywaniem trupow w ogrodkach,autami pulapkami itp.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 maja 2014 o 19:22
no ja mieszkam w dobrch warunkach hmmm moze dlatego ze moi rodzice cale zycie na to ciezko pracowali? ale fakt, zyje w bogatej czesci miasta i duuuzo osob mieszka w super willach bo np nieco ukradli za czasow kwasa ;p no ale zycie, tak juz u nas niestety jest...
Telewizor jako centrum wszechświata i podstawowa rozrywka. Rodzice w charakterze taksówkarzy dla trójki dzieci (dom na zadupiu + ich niesamodzielność komunikacyjna). Gówniażeria zblazowana, rozlazła, leniwa. Niski poziom autorytetu rodziców, którzy za każdym razem muszą używać podstępu albo przekupstwa, aby cokolwiek uzyskać od dzieci. Patrząc szerzej, niż tylko na aspekt materialny - do dupy taka rodzinka.
Wiesz, nie każde miasto ma ponad 100.000 mieszkańców. (Sosnowiec ma nawet ponad 200.000). Trudno się spodziewać po miasteczku (10.000), żeby mieszkało w nim kilkadziesiąt rodzin z trójką dzieci, mieszkających w domkach, posiadających kilka konsol, monitory dotykowe itd.
Zakładasz buty i w nich chodzisz. Ja czasem chodzę w butach po domu, a nawet takie do noszenia stricte w domu to ładne, profilowane klapki ze skórką za ponad stówę (które spokojnie można założyć na dwór), a nie jakieś paputki czy bambosze. Rozumiem nie chcieć nosić butów w domu - można nabrudzić; ale absolutnie nie rozumiem skąd ta tradycja na noszenie takich laczków w domu, że wstyd nawet w lustro spoglądać. Wyglądają jak szmelc i jeszcze się wyginają na wszystkie strony - to niezdrowe. Nie ma się co dziwić, że unikają pokazywania takiego "klasycznie polskiego, domowego obuwia" w telewizji.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 maja 2014 o 19:42
Dziwne, że dopiero teraz ktoś zauważa takie rzeczy. A zwrócił ktoś uwagę, że w większości naszych seriali różnego typu - ludzie w ogóle nie mają problemów finansowych? To jest cokolwiek dziwne tym bardziej w serialach tasiemcowych, gdzie chcą niby pokazywać zwykłe życie, a jak czasem patrzę na ich chaty, to tam mają pokój wielkości mojego domu...
A co jest nieprzeciętnego w rodzinie Boskich? Szeregówka z ogródkiem i gadżety, kieszonkowe dla dzieciaków, wyjazdy na ferie? To jest dla was synonimem luksusu? Nie, podpowiem: to jest synonim tego, jak żyją normalni ludzie. Dużo zarabiają? Dobry księgowy nawet w Polsce B zarabia kilka tysięcy, niby czemu przedstawiciele wolnych zawodów Polski A mieliby zarabiać mniej? Tak ciężko zrozumieć że ludzie mają inne fachy niż kasjer w Biedrze, dostawca w Carrefourze czy widłowy pracujący za 1500 zł na 3 zmiany? Ludzie, nie wpadajcie w to polskie bagienko biedy i beznadziei, trzeba równać do lepszych a nie patrzeć na sąsiada co pracuje przy zgrzewaniu folii za 1000 zł i jest mu dobrze
Nie, nie kązdy jest kasjerem i widłowym, a czasami widłowy zarabia więcej. Chodzi równiez o sielankowy nastrój. W Polsce B też mają takie domy, nawet lepiej, ale nie przychodzi to tak łatwo. Czyli, ludzie żyją na podobnym poziomie, ale bez tej otoczki sielanki, beztroiski, zawsze dobrych humorów itp. Bardziej niż ich dom, samochód które jak na ich wiek nie są szokujące, nie przecietne są zawody, wolny zawód oraz jakas dyrektorka która ma na wszystko czas i zawsze uśmiechnięta.
W Polsce B ludzie budują domy bo pracują za granicą i za zarobione pieniądze budują się w ojczyźnie, często teściowie stawiają młodym dom na dzień dobry. Skąd wiesz jak było w przypadku Boskich? Serial zaczął się kiedy dzieciaki już odchowane, nie widzieliśmy, co młodzi rodzice przeżywali wcześniej, nie wiesz, gdzie tyrał ojciec i matka. A może pół roku po maturze pracowali za granicą i zaoszczędzili na ten dom, a może teściowie im dali? No litości, w prawdziwym życiu też Ci się ktoś spowiada za co postawił dom na działce i jak uzyskał kredyt? W realu też tak nikt nikomu nie uzewnętrznia się. Poza tym, pani dyrektor sprawy pracy zostawia w pracy, zdrowe podejście, polecane przez dowolny podręcznik zarządzania, poczytaj. Kłopoty domowe zostawiasz za drzwiami firmy, kłopoty firmy zostawiasz za drzwiami domu. Nie przenosisz z 1 płaszczyzny na inną. Trzeba kiedyś odpocząć od pracy, a nie opowiadać o niej jeszcze w gronie rodziny. Imo serial nie jest aż taki sielankowy, akurat często rodzice właśnie tak zdobywają posłuszeństwo u dzieci-szantażem, groźbą, krzykiem. Kożuchowska drze się jak moja mama, identycznie, ten sam typ charakteru
A "Trudne Sprawy" albo inne "Dlaczego Ja"? Biedna rodzina, tylko żona dorabia na śmieciówce, a plazma jak ekran w kinie, nowe meble, kuchnia to tak odwalona, że spoko można gości sadzać. Jedna wielka ściema.
ale nikt nie powiedział, że ten serial pokazuje przeciętną rodzinę w Polsce. muszę jednak się zgodzić, że nie powinni czegoś takiego pokazywać. wszystko tam takie fajne, wręcz idealne, kasy mają pod dostatkiem, (niby) fajne teksty i ich humor i w ogóle wszystko. to ma być taki wzór dla reszty Polaków, a wiadomo, że np. do takiego bogactwa w tym kraju nikt się uczciwą pracą nie dorobi
Ale bogactwo, ja pierdzielę, chałupa szeregówka i wczasy.... Wiesz, w moim mieście widzę jak grzyby po deszczu powstające nowobudowane osiedla developerów, gdzie najtańsze mieszkanko 2-pokojowe w stanie surowym to 170.000 zł. I, uwaga, te mieszkania schodzą. Najtańsza szeregówka to ok 400. 000 zł, cytuję z pamięci, musiałbym przejrzeć oferty nieruchomości. A nie pomyślałeś królu zloty że ludziom często kupują takie chaty ich ogarnięci życiowo rodzice, którzy zaoszczędzili w lepszych czasach i teraz zapewniają byt potomkom? Fajnie mieć zaradnych rodziców, co? Inna sprawa: dzieci prowadzące po rodzicach działalność, np zakład stolarski, firmę meblową, jakąś sporą budowlankę. I uważasz że oni nijak nie odłożą na szeregówkę, konsolę czy wczasy w górach? Litości, ja też jestem raczej małozamożny ale nie róbmy z siebie już takich dziadów w Internecie że na szeregówkę nie można odłożyć uczciwą pracą. Koleżanka mamy, położna, ma męża, właściciela lokalnej firmy dostarczającej internet. Wykształcili dzieci, zapewnili im start w przyszłość, w wieku więcej niż srednim kupili sobie szeregówkę za ok 400. 000 zł w stanie surowym, odstawili na glanc, na urządzenie poszło pewnie nast 100.000 zł. Pewnie w przekonaniu niektórych to bajki jakieś, bo przecież nie da się odłożyć na dom wolnostojący uczciwą pracą:)
Tam największe pranie mózgu jest tymi kryptoreklamami , co chwila podświadomie wbijają ci do głowy żebyś wpieprzał chleb właśnie z nutellą, pił soczek konkretnego producenta. Jak człowiek zacznie dostrzegać ile tego tam jest i, że większe skupienie jest na tym co chcą sprzedać niż na samej fabule serialu to odechciewa się oglądać.
Ten serial to jedno wielkie lokowanie produktu które zawiera elementy fabuły. Najbardziej wkur..a to ciągłe darcie japy na siebie i ten przerysowany, na siłe starający się być zabawny scenariusz. 100% plastik + rurkowiec Musiał idol 15-latek
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 maja 2014 o 9:52
Bardzo dobrym serialem od którego zaczął się powrót do seriali tego typu była licencja na wychowanie, tam były pokazane dwa realnie istniejące modele rodziny i w miarę dobrze były pokazane realia. To jest propagandowe, wzorowe badziewie.
Co jak co ale Małgosia po 40 nadal w formie ;)
Ale nóżki;]
No nóżki cud malina, polizałbym jej :)
Nawet kawałek ci*y widać :P
Też bym ruch ałbym
Powodzenia, dzielni fapacze!
wszyscy pier**** o biedzie a ja niedawno byłem na wycieczce w jakiejś wsi - oczka wodne, ogródki skalne, wille... niedawno później odwiedziłem jeszcze inną miejscowość i prawie to samo (aczkolwiek oczka wodne mniej i mniejsze)
Bo wieś, gdzie jest rolnictwo, a nie ciągnięcie zasiłków zazwyczaj jest bogata. Zapomnieli dodać, że w polsce jest mało dzieci.
ta rolnictwo.. przed bramą jednego z "gospodarstw" stał nowoczesny stepper do zabrania na śmieci, już ja widzę na roli tych ludzi
nie wiem, gdzie Ty byłeś człowieku, ale w mojej wsi są zarówno bogaci jak i biedni, we wsi obok podobnie, aczkolwiek mniej.. biednych. Więcej w klasie "średniej". Przeprowadź się do tej "jakiejś wsi" - może też będziesz miał te oczka wodne, ogródki skalne itd. Aha, jeszcze to, że ludzie na wsi w większości bardzo dbają o swoje otoczenie, bo jest tylko ich i całe dnie tam przebywają, ale to chyba nieważne...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 maja 2014 o 17:05
Zwykła propaganda.
Nie do końca. To jest serial francuski adaptowany na język polski (jak Ojciec Mateusz czy Niania). We francji to nie odbiega tak jakoś od normy, a u nas to wychodzi nieco "ponadprzeciętnie" mówiąc lekko.
Props za logo Qrvishon
Propagandowy serial. Bądź eko itd. a będziesz miał taką szczęśliwą, zamożną, nowoczesną europejską rodzinę...
mnie najbardziej rozwalił odcinek jak karolak i korzuchowska opowiadali serialowym dzieciom (jednocześnie pokazując zdjęcia w albumie) o tym jak to za ich młodu wyglądało halloween... ta... halloween w prl'u...
Przecież to to samo co "Na dobre i na złe". Piękny, odnowiony szpital z pięknym i czystym sprzętem oraz Ci lekarze, którzy aż poświęcają swoje życie prywatne dla pacjentów. (żenada) Gdzie tak jest? Chyba nie u nas, w Polskim NFZ'cie.
Truman show.
nooooooooooooogiiiiiiiiiiiiiiiii :p
Czy zauwazył ktoż, że u tej miłej blondyneczki widać psiute?
bieda nie bieda, dupa dobra
I wszyscy w butach na kanapie i w łóżku, lol.
masz dobre wrażenie
A kto powiedzial, ze to przecietna polska rodzina?
dokładnie,precz z propagandą prawicowych medii!!!!
"medii" widać że czerwony
Średnia krajowa 3,5 tys. na rękę...
Brutto, na rękę to wychodzi jakoś. 2800 czy coś
Ty masz żonę ja nie mam średnio mamy po pół żony. Podawanie średniej mija się z celem bo jest to funkcja matematyczną, którą łatwo "zafałszować" ustawiając bardzo wysoką skrajną wartość.
Bo mediana dochodów jest tajna.
@ TheOneConfused A czy wiesz, że 65% pracujących Polaków zarabia poniżej średniej krajowej. A ok 20% zarabia nawet mniej niż pensja minimalna - na śmieciówkach. Średnia to kompletnie bezwartościowa informacja. A powoływanie się na nią można nazwać ignorancją umysłową. Średnia jest kształtowana przez ogromną rzeszę ludzi o niskich zarobkach i bardzo wąską grupę, której dochody są gigantyczne (mln zł). W Polsce jest niemal najwyższe w Europie rozwarstwienie płac właścicieli od pracowników.
ni dokładnie. Jak mam to samo wrażenie
w książce "Fahrenheit 451" było o tym
To tak jak studenci w serialach, niby biedni ale mieszkanie w warszawie z 3 pokojami odpicowanie musi być.
no moim zdaniem tak wyglada normalna rodzina i kazda powinna miec takie warunki, to to, ze polskie realia temu nie odpowiadaja jest dziwne, a nie sam fakt prowadzenia podobnego zycia.
Polskie realia... A w tych ciągnących się kilometrami domkach na przedmieściach, tudzież okalających każdą wioskę, to kto mieszka - kosmici? Podpowiem: to uciekinierzy z blokowisk, którzy wykupili mieszkania za złotówkę, sprzedali w czasie boomu i za uzyskane pieniądze się pobudowali. Tak oto szczodrobliwe państwo obdarowało społeczeństwo.
@daclaw.Teraz miasta buduja takie osiedla,przedmiescia.U mnie w miescie jest tzw,,miasteczko holenderskie"sporo domkow jednorodzinnych,cisza,spokuj,spowalniaczy w cholere,a kilka km dalej osiedle cyganow,biednych ludzi i tych co nie bylo stac na mieszkania,a chieli sie wyprowadzic z blokowisk.Od najblizszego domu 1rodzinnego dzieli ich 400metrow,mozna powiedziec ze slamsy w poblizu domkow 1 rodzinnych.A co do demota,to on nie pokazuje przecietnej rodziny,ale wcale nie oznacza to ze takich rodzin jak w serialu nie ma.Proponuje podchodzic z dystansem do seriali tego typu,jakbym mial sie wzorowac wizerunek rodzin na podstawie kazdego filmu,to okazalo by sie ze wiekszosc z nich miala cos wspolnego z mafia,strzelaninami,ukrywaniem trupow w ogrodkach,autami pulapkami itp.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 maja 2014 o 19:22
no ja mieszkam w dobrch warunkach hmmm moze dlatego ze moi rodzice cale zycie na to ciezko pracowali? ale fakt, zyje w bogatej czesci miasta i duuuzo osob mieszka w super willach bo np nieco ukradli za czasow kwasa ;p no ale zycie, tak juz u nas niestety jest...
Telewizor jako centrum wszechświata i podstawowa rozrywka. Rodzice w charakterze taksówkarzy dla trójki dzieci (dom na zadupiu + ich niesamodzielność komunikacyjna). Gówniażeria zblazowana, rozlazła, leniwa. Niski poziom autorytetu rodziców, którzy za każdym razem muszą używać podstępu albo przekupstwa, aby cokolwiek uzyskać od dzieci. Patrząc szerzej, niż tylko na aspekt materialny - do dupy taka rodzinka.
Jak tak ma wyglądać przeciętna rodzina w Polsce to chyba mieszkam w dzielnicy geniuszy.
Tak wygląda przeciętna polska rodzina...mieszkająca na stałe za granicą.
Tak wygląda przeciętna polska rodzina... posła.
Masz racje zyjesz w dzielnicy biedy.
Cholera, w moim mieście mieszka tylko kilka przeciętnych rodzin...
Sosnowiec?
Wiesz, nie każde miasto ma ponad 100.000 mieszkańców. (Sosnowiec ma nawet ponad 200.000). Trudno się spodziewać po miasteczku (10.000), żeby mieszkało w nim kilkadziesiąt rodzin z trójką dzieci, mieszkających w domkach, posiadających kilka konsol, monitory dotykowe itd.
Nie rozumiem jak mozna po domu w butach chodzic
Zakładasz buty i w nich chodzisz. Ja czasem chodzę w butach po domu, a nawet takie do noszenia stricte w domu to ładne, profilowane klapki ze skórką za ponad stówę (które spokojnie można założyć na dwór), a nie jakieś paputki czy bambosze. Rozumiem nie chcieć nosić butów w domu - można nabrudzić; ale absolutnie nie rozumiem skąd ta tradycja na noszenie takich laczków w domu, że wstyd nawet w lustro spoglądać. Wyglądają jak szmelc i jeszcze się wyginają na wszystkie strony - to niezdrowe. Nie ma się co dziwić, że unikają pokazywania takiego "klasycznie polskiego, domowego obuwia" w telewizji.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 maja 2014 o 19:42
cipke jej widac :D
Mieszkam w Luxembourgu i oni to bieda
Nie wiedziałem, że to adaptacja jakiegoś serialu z zagranicy. TEraz wiem czemu zbiera mi się na wymioty kiedy ich widzę .... ;/
Gosi widać psiutkę !!!
A JA SOBIE DZISIAJ ZWALIŁEM 3 RAZY (taka ironia)
Dziwne, że dopiero teraz ktoś zauważa takie rzeczy. A zwrócił ktoś uwagę, że w większości naszych seriali różnego typu - ludzie w ogóle nie mają problemów finansowych? To jest cokolwiek dziwne tym bardziej w serialach tasiemcowych, gdzie chcą niby pokazywać zwykłe życie, a jak czasem patrzę na ich chaty, to tam mają pokój wielkości mojego domu...
A co jest nieprzeciętnego w rodzinie Boskich? Szeregówka z ogródkiem i gadżety, kieszonkowe dla dzieciaków, wyjazdy na ferie? To jest dla was synonimem luksusu? Nie, podpowiem: to jest synonim tego, jak żyją normalni ludzie. Dużo zarabiają? Dobry księgowy nawet w Polsce B zarabia kilka tysięcy, niby czemu przedstawiciele wolnych zawodów Polski A mieliby zarabiać mniej? Tak ciężko zrozumieć że ludzie mają inne fachy niż kasjer w Biedrze, dostawca w Carrefourze czy widłowy pracujący za 1500 zł na 3 zmiany? Ludzie, nie wpadajcie w to polskie bagienko biedy i beznadziei, trzeba równać do lepszych a nie patrzeć na sąsiada co pracuje przy zgrzewaniu folii za 1000 zł i jest mu dobrze
Polać mu, bo dobrze gada!
Nie, nie kązdy jest kasjerem i widłowym, a czasami widłowy zarabia więcej. Chodzi równiez o sielankowy nastrój. W Polsce B też mają takie domy, nawet lepiej, ale nie przychodzi to tak łatwo. Czyli, ludzie żyją na podobnym poziomie, ale bez tej otoczki sielanki, beztroiski, zawsze dobrych humorów itp. Bardziej niż ich dom, samochód które jak na ich wiek nie są szokujące, nie przecietne są zawody, wolny zawód oraz jakas dyrektorka która ma na wszystko czas i zawsze uśmiechnięta.
W Polsce B ludzie budują domy bo pracują za granicą i za zarobione pieniądze budują się w ojczyźnie, często teściowie stawiają młodym dom na dzień dobry. Skąd wiesz jak było w przypadku Boskich? Serial zaczął się kiedy dzieciaki już odchowane, nie widzieliśmy, co młodzi rodzice przeżywali wcześniej, nie wiesz, gdzie tyrał ojciec i matka. A może pół roku po maturze pracowali za granicą i zaoszczędzili na ten dom, a może teściowie im dali? No litości, w prawdziwym życiu też Ci się ktoś spowiada za co postawił dom na działce i jak uzyskał kredyt? W realu też tak nikt nikomu nie uzewnętrznia się. Poza tym, pani dyrektor sprawy pracy zostawia w pracy, zdrowe podejście, polecane przez dowolny podręcznik zarządzania, poczytaj. Kłopoty domowe zostawiasz za drzwiami firmy, kłopoty firmy zostawiasz za drzwiami domu. Nie przenosisz z 1 płaszczyzny na inną. Trzeba kiedyś odpocząć od pracy, a nie opowiadać o niej jeszcze w gronie rodziny. Imo serial nie jest aż taki sielankowy, akurat często rodzice właśnie tak zdobywają posłuszeństwo u dzieci-szantażem, groźbą, krzykiem. Kożuchowska drze się jak moja mama, identycznie, ten sam typ charakteru
Ja tak żyję i wiele osób też.
Najśmieszniejsze w tym serialu było to że najpierw mieli siatki z Almy a potem z Carrefoura :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 maja 2014 o 20:51
A "Trudne Sprawy" albo inne "Dlaczego Ja"? Biedna rodzina, tylko żona dorabia na śmieciówce, a plazma jak ekran w kinie, nowe meble, kuchnia to tak odwalona, że spoko można gości sadzać. Jedna wielka ściema.
Serial jak serial, Rysiek też taką rodzinkę miał i co się z nim stało? :p
już bardziej kiepscy przypominają standardową rodzinę
ale nikt nie powiedział, że ten serial pokazuje przeciętną rodzinę w Polsce. muszę jednak się zgodzić, że nie powinni czegoś takiego pokazywać. wszystko tam takie fajne, wręcz idealne, kasy mają pod dostatkiem, (niby) fajne teksty i ich humor i w ogóle wszystko. to ma być taki wzór dla reszty Polaków, a wiadomo, że np. do takiego bogactwa w tym kraju nikt się uczciwą pracą nie dorobi
Ale bogactwo, ja pierdzielę, chałupa szeregówka i wczasy.... Wiesz, w moim mieście widzę jak grzyby po deszczu powstające nowobudowane osiedla developerów, gdzie najtańsze mieszkanko 2-pokojowe w stanie surowym to 170.000 zł. I, uwaga, te mieszkania schodzą. Najtańsza szeregówka to ok 400. 000 zł, cytuję z pamięci, musiałbym przejrzeć oferty nieruchomości. A nie pomyślałeś królu zloty że ludziom często kupują takie chaty ich ogarnięci życiowo rodzice, którzy zaoszczędzili w lepszych czasach i teraz zapewniają byt potomkom? Fajnie mieć zaradnych rodziców, co? Inna sprawa: dzieci prowadzące po rodzicach działalność, np zakład stolarski, firmę meblową, jakąś sporą budowlankę. I uważasz że oni nijak nie odłożą na szeregówkę, konsolę czy wczasy w górach? Litości, ja też jestem raczej małozamożny ale nie róbmy z siebie już takich dziadów w Internecie że na szeregówkę nie można odłożyć uczciwą pracą. Koleżanka mamy, położna, ma męża, właściciela lokalnej firmy dostarczającej internet. Wykształcili dzieci, zapewnili im start w przyszłość, w wieku więcej niż srednim kupili sobie szeregówkę za ok 400. 000 zł w stanie surowym, odstawili na glanc, na urządzenie poszło pewnie nast 100.000 zł. Pewnie w przekonaniu niektórych to bajki jakieś, bo przecież nie da się odłożyć na dom wolnostojący uczciwą pracą:)
Mamuśka jest niezła.Bachory strasznie przemądrzałe, a Karolaka najchętniej bym odstrzelił
Ale mamuśka... i te nózie....
Nikt nikomu nie każe płacić za oglądanie tego serialu i nie ma przymusu go oglądać. Lepiej nie oglądać niż narzekać.
Tam największe pranie mózgu jest tymi kryptoreklamami , co chwila podświadomie wbijają ci do głowy żebyś wpieprzał chleb właśnie z nutellą, pił soczek konkretnego producenta. Jak człowiek zacznie dostrzegać ile tego tam jest i, że większe skupienie jest na tym co chcą sprzedać niż na samej fabule serialu to odechciewa się oglądać.
pewnie mieszkasz
Są normalne rodziny i rodziny nieudaczników, proste;d
Propaganda sukcesu. Tu nikt nie zap....la po 12 godzin by przeżyć.....
Ten serial to jedno wielkie lokowanie produktu które zawiera elementy fabuły. Najbardziej wkur..a to ciągłe darcie japy na siebie i ten przerysowany, na siłe starający się być zabawny scenariusz. 100% plastik + rurkowiec Musiał idol 15-latek
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 maja 2014 o 9:52
Tak przeciętna, jak przeciętna płaca w Polsce.
ja bardzo lubię ten serial ale faktycznie w porównaniu do innych rodzin oni są naprawdę zamożni o to jest szokujące że na wszystko mają czas,
a ja uwielbiam ten serial bo przynajmiej maja teksty jak z prawdziwej rodzinki:) jakbym slyszala swoje dzieciaki...
Dzielnice biedy zniosę dużo lepiej niż taką miniówę u mojej matki!
to dobre masz wrazenie
Bardzo dobrym serialem od którego zaczął się powrót do seriali tego typu była licencja na wychowanie, tam były pokazane dwa realnie istniejące modele rodziny i w miarę dobrze były pokazane realia. To jest propagandowe, wzorowe badziewie.
przecież te dzieci mają 3 różnych ojców, alimenty mój drogi
I masz rację. 80% mieszkańców Polski mieszka w dzielnicach biedy.