Lepsze WFT - nowy przyjaciel? To co, spotykasz kogos, podajesz mu reke i od razu Twoj przyjaciel jak w simsach? Zeby ktos byl przyjacielem trzeba go dobrze poznac, a o takiej osobie dzieci mowia rodzicom, wiec to przyklad tak perfidnie nietrafiony, ze szok. Bo pytania rodzicow sa takie, jakby ktos dopiero kogos poznal.
Dzieci pojmują życie inaczej. "Cześć, jestem Daria" "Ja jestem Kasia" "Fajnie. Będziemy najlepszymi przyjaciółkami?" "Tak!" i tak to wyglądało w przedszkolu. I nawet w wielu książkach. Wszystko jest proste w dzieciństwie. Oczywiście obecnie nawet nie wiem, gdzie Kasia mieszka, ale wtedy była moją przyjaciółką. Tak samo jak przez 7 lat przyjaźniłam się z Sandrą, choć teraz się do siebie nie odzywamy, a moją przyjaciółką jest dziewczyna, którą znam jak własną kieszeń... xd
Wiesz Dariuszu, jest podany autor i wyrwany z kontekstu cytat, to troche trudno stwierdzic cos wiecej na temat calej ksiazki. Poprostu cytat bez kontekstu uwazam za naiwny i w ten sposob przedstawiajac swiat dziecku tylko sie je krzywdzi, jesli pokazuje sie, ze dobro jest zawsze ladne a zlo brzydkie. O wiele lepsza nauka dla dziecka byla w tym democie: http://img7.demotywatoryfb.pl//uploads/201405/1399828239_oyufa6_600.jpg
Sęk tkwi w tym, że dzieci postrzegają świat takim jaki on być powinien, a że taki nie jest to akurat wina dorosłych. Tak, zasadniczo to właśnie dorośli mają wybitną zdolność do utrudniania życia sobie i innym poprzez komplikowanie go. Świat dzieci jest prosty, a przez to beztroski i zwyczajnie... szczęśliwy. Natomiast dorośli bardzo lubią komplikować wiele spraw. Stąd biorą się wszelakie problemy. Z "przestawaniem kochania" włącznie. Tylko dorosły potrafi "przestać kochać", dziecko nie.
Dom za 100tysiecy piekny? Chyba jak sie 100tysiecy na remont wyda.
Spójrz kto rzekomo jest autorem wypowiedzi i sprawdź gdzie, i kiedy żył..
Myślenie abstrakcyjne nie boli.
A może sto tysięcy dinarów kuwejckich? To będzie jakieś 1 180 000 złotych.
Czy zbiera motyle? WTF?
Lepsze WFT - nowy przyjaciel? To co, spotykasz kogos, podajesz mu reke i od razu Twoj przyjaciel jak w simsach? Zeby ktos byl przyjacielem trzeba go dobrze poznac, a o takiej osobie dzieci mowia rodzicom, wiec to przyklad tak perfidnie nietrafiony, ze szok. Bo pytania rodzicow sa takie, jakby ktos dopiero kogos poznal.
Dzieci pojmują życie inaczej. "Cześć, jestem Daria" "Ja jestem Kasia" "Fajnie. Będziemy najlepszymi przyjaciółkami?" "Tak!" i tak to wyglądało w przedszkolu. I nawet w wielu książkach. Wszystko jest proste w dzieciństwie. Oczywiście obecnie nawet nie wiem, gdzie Kasia mieszka, ale wtedy była moją przyjaciółką. Tak samo jak przez 7 lat przyjaźniłam się z Sandrą, choć teraz się do siebie nie odzywamy, a moją przyjaciółką jest dziewczyna, którą znam jak własną kieszeń... xd
Wiesz Dariuszu, jest podany autor i wyrwany z kontekstu cytat, to troche trudno stwierdzic cos wiecej na temat calej ksiazki. Poprostu cytat bez kontekstu uwazam za naiwny i w ten sposob przedstawiajac swiat dziecku tylko sie je krzywdzi, jesli pokazuje sie, ze dobro jest zawsze ladne a zlo brzydkie. O wiele lepsza nauka dla dziecka byla w tym democie: http://img7.demotywatoryfb.pl//uploads/201405/1399828239_oyufa6_600.jpg
Dom za 100 000 to raczej altanka :)
same osły nie znający piękna tej książki... debile
Dokładnie, "Mały Książę" to jedna z moich ulubionych książek i często do niej wracam. Piękna...
Bardzo mądra książka, ale na pewno nie dla większości gimnazjalistów.
Dałabym + za piękny cytat z pięknej książki... Ale podpis jest bezbarwny, jak dla mnie.
Sęk tkwi w tym, że dzieci postrzegają świat takim jaki on być powinien, a że taki nie jest to akurat wina dorosłych. Tak, zasadniczo to właśnie dorośli mają wybitną zdolność do utrudniania życia sobie i innym poprzez komplikowanie go. Świat dzieci jest prosty, a przez to beztroski i zwyczajnie... szczęśliwy. Natomiast dorośli bardzo lubią komplikować wiele spraw. Stąd biorą się wszelakie problemy. Z "przestawaniem kochania" włącznie. Tylko dorosły potrafi "przestać kochać", dziecko nie.
Bo widzisz, z doroslymi to jest tak: http://ukrytawioska.com/m/naruto/619/13.png
http://ukrytawioska.com/m/naruto/619/14.png
http://ukrytawioska.com/m/naruto/619/15.png
http://ukrytawioska.com/m/naruto/619/16.png
Gdyby ludzie nie patrzyli na liczby i pieniądze to drogi podmiot liryczny nie mógłby oglądać tych pięknych domów.