Nie jest łatwo pić więcej niż Anglicy. Ale u nich mnóstwo ludzi aspiruje do koneserów i próbuje ciągle nowych gatunków - to nie sprzyja nabijaniu wyniku głównym markom.
Mieszkam w Anglii 2 lata i nie widziałem anglickiego piwa więcej niż 5% a są takie po 3 lub 4, więc nie dziwne jest że wolą polskie, zaczynające sie od 5 w góre do 7, a tak na marginesie nie ma jak lubelska PEREŁKA. Zawsze musze prosić by przynieśli z magazynu, tak schodzi. ( jedyne chyba polskie piwo )
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 maja 2014 o 9:17
Od kiedy Tyskie jest Polskim piwem ? bym powiedział produkowanym na terenie Rzeczpospolitej z recepturą szybciej nie zmienioną od czasu sprzedaży browarów w ręce obcego kapitału.
Tyskie należy do koncernu Carlsberg z Danii - nie jest to już polskie piwo.
Zobacz teraz jakie inne piwa są już polskie tylko z nazwy! https://facebook.com/NiePolskieMarki
To prawda, nie tylko Anglicy lubią polskie piwo. Sama mieszkam w Anglii, moi sąsiedzi na grillu ostatnio pili Tyskie (a sa typowymi Angolami), moi znajomi ( Anglicy czy Węgrzy ) jak sie umawiamy na piwo to wybierają polskie, a w polskich sklepach nie tylko Polacy kupują polskie piwo, a także ciapaci. Ale prawda jest taka, że angielskie piwo to szajs i siuśki. Chociaż ja tam akurat za Tyskim nie przepadam, wole Dębowe Mocne albo Lecha, no i smakowe :)
W anglii tez maja dobre piwa,tylko trzeba wiedziec jakie wybierac.Prawie w kazdym kraju sa dobre i gorsze piwa,u nas jest podobnie,jak jakis obcokrajowiec przyjedzie moze trafic na jakies kiepskie piwo typu,,vip".Ja sam pijam perle chmielowa,oraz piwa regionalne,czy tez specialnie robione w malej miejscowej browarni,jedyna wada to taka,ze sa to limitowane produkcje.PS.Piwo smakowe to nie piwo,nawet obok niego nie lezalo.
Ja kiedyś doznałem szoku, przechodząc przez "murzynowo" gdzie był jeden sklepik. Szedłem do znajomych a w tymże sklepiku kupiłem piwo... "Kozackie" ;). "Lecz", "Tyski" (wymawiane jak whisky);)
A co jest złego w Tyskim? Prócz tego, że jest konserwowane to to całkiem nie złe piwo. Chociaż bardziej gustuje w Perle bądź pochodzącym ze Stanów Desperados.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 maja 2014 o 19:43
Byłem kiedyś w Londynie i piłem typowe angielskie piwo w barze. Okropne! Dzisiaj wszystkie te koncernowe piwa to sikacze z Tyskim na czele. I pomyśleć, że jak byłem gówniarzem to było moje ulubione piwo... Dzisiaj wolę wypić jednego Ciechana/Kormorana/Lwówka niż dwa Tyskie/Lechy/Żywce
'typowe angielskie piwo'... Miałeś na myśli Fosters(Australia) czy może Stella Artois? Spróbuj jakiegoś Ale, Bittera angielskiego czy Stout'a. To są piwa, a nie te typu Stella. Chociaż Fosters mi smakuje, nie powiem :).
Jeżeli chodzi o dobre zagraniczne piwo, polecam odwiedzić Włochy, a dokładnie krainę geograficzną o nazwie Tyrol Południowy, lub Niemiecką bawarię. Bawarskie piwa są niekonserwowane, a zarazem bardzo smaczne. Klasa sama w sobie. Wiem, bo byłem kiedyś w Monachium, na Oktoberfeście.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 maja 2014 o 16:10
Przepraszam, mój błąd. Nigdy nie interesowałem się piwowarstwem, i myślełem, że chmiel to podstawowy składnik piwa jak np. winorośl. Jednak mówie ci. Jeżeli ty się interesujesz branżą piwowaroską spróbuj Oettingera. Jedno z najlepszych piw jakie piłem. W dodatku w miłym towarzystwie Bawarczyków, którzy odziwo w przeciwieństwie do reszty Niemców (nieudaczników ciągnących zasiłki, których utrzymuje Bawaria, Saksonia i Brandernburgia) nie są skończonymi mendami smakuje jeszcze bardziej wybornie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 maja 2014 o 20:50
Cos od siebie dodam a mianowicie;w Londynie jest bardzo malo Anglikow mowie tu o prawdziwych nie o kims kto przyjezdza tutaj lub nawet sie urodzil.Rodowity Anglik mieszka po za Londynem i dojezdza pociagiem lub innym srodkiem lokomocji jak najdalej od tego jak ja to zwie ZOO i ta grupa anglikow nie slyszala o takim "piwe"jak tyskie,uwierzcie mi .Zawsze mnie to denerwuje jak ktos jedzie ze mna autem i wyzywa;"o pieprzony Angol zajechal droge! itp itd"A ja na to: k*rwa ile jestes w londynie? rozejzyj sie i pokaz mi Anglika!! Wracajac do piwa oni Glownie pija piwo z gatunku"ALE" (polecam pycha).Chyba ze biezemy pod uwage ta "Angielska" spolecznosc ktora mieszka w council estates od pokolen a to juz inna historia.A szczerze mowiac to wiele ludzi widzialem z polskim piwem w reku nawet tych o ciemnej skorze ale glownie z tymi mocnymi typu "okocim mocne" tarta mocna",itp bo kosztuje funta a jest dosyc mocne jak na inne siki.A skad to moge wiedziec otoz drodzy internauci juz spedzilem prawie polowe swoje go zywota.Dziekuje i z gory wybaczcie za bledy>PS.bedac tu w UK nie ogladajcie polskiej TV tylko kupcie sobie freeview box Brytyjska Tv nie robi papki z mozgu!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
4 razy.
Ostatnia modyfikacja:
20 maja 2014 o 0:39
Nie tylko Tyskie. Moja kuzynka pracuje w sklepie polskim od kilku lat i mówi, że angolom smakuje też Lech, Perła, Strong, Dębowe Mocne. Tyskie aż tak się wśród angoli nie sprzedaje (przynajmniej w tym regione gdzie jestem) jak np. Perła.
A za to wy się podniecacie zmanipulowanym artykułem - Angole, jeśli kupują Tyskie, to dlatego, że jest ono po prostu tanie. No i wiadomo, jak wyglądają amatorzy "tanich" alkoholi ;)
Podziw, nie jestem snobem, lubię piwo i jeśli miałbym na nie ochotę a byłoby tylko tyskie to zrezygnowałbym od razu i wolałbym sobie kupić... np. kubusia. Szkoda kasy, jak kilka razy kupisz coś dużo lepszego to już tyskie to nie będzie to samo zdecydowanie. Różnica będzie jak miedzy sokiem pomarańczowym caprio z kartonu a domowym wyciśniętym prosto z owocu w sokowirówce.
to nie zasluga wielu polaków , tylko tego , ze ktos wciska durny przekaz , ze niby polski piwo to dobre, a tak na serio to nawet kolo polskiego chmielu nie leżało .... hhahaha lub w ogóle jakiegokolwiek chmielu. a szkoda, ze akurat ten produkt , bo mamy o wiele lepsze piwa.
Bo w Anglii sami Polacy a wiadomo ze wszystko co nasze to lepsze
uwierz mi że tutaj tylko Polacy piją polskie szczyny. A jako ze piją o wiele więcej niż inne nacje tudzież anglicy - to sie piwo sprzedaje
Nie jest łatwo pić więcej niż Anglicy. Ale u nich mnóstwo ludzi aspiruje do koneserów i próbuje ciągle nowych gatunków - to nie sprzyja nabijaniu wyniku głównym markom.
Tyskie to akurat lepsze Polskie piwo patafianie. I nie... nie jestem z Tych vel Tychów.
A kto ci nakłamał że ono w ogóle jest dobre? To samo co Lech czy inny Heineken, prawie żadnej różnicy w smaku.
tyskie w większości supermarketów to piwo robione na wyspach przez Miller brands
jest odrobinę inne w smaku niż to warzone w Polsce
Taa, tyle że Tyskie od 2009 roku to już nie polskie piwo.
Mieszkam w Anglii 2 lata i nie widziałem anglickiego piwa więcej niż 5% a są takie po 3 lub 4, więc nie dziwne jest że wolą polskie, zaczynające sie od 5 w góre do 7, a tak na marginesie nie ma jak lubelska PEREŁKA. Zawsze musze prosić by przynieśli z magazynu, tak schodzi. ( jedyne chyba polskie piwo )
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 maja 2014 o 9:17
Chmielowa ma sie rozumiec,a nie ,,export"ktore smakuja jak tanie siki.
piwo powinno byc orzezwiające a nie żeby mi sie dwie godziny po nim odbijało, ostatnio pije cydr lubelski
a który browar jest 100% POLSKI?? tylko lokalne małe..
Nic dziwnego skoro tak wiele tam emigrantów.
TYSKIE to nie Polskie piwo !!!
akurat Anglicy mają dobre piwa, Tyskie do pięt im nie dorasta.
Od kiedy Tyskie jest Polskim piwem ? bym powiedział produkowanym na terenie Rzeczpospolitej z recepturą szybciej nie zmienioną od czasu sprzedaży browarów w ręce obcego kapitału.
Tyskie należy do koncernu Carlsberg z Danii - nie jest to już polskie piwo.
Zobacz teraz jakie inne piwa są już polskie tylko z nazwy!
https://facebook.com/NiePolskieMarki
Nie Carlsberg a SABMiller. I nie dziwne, że się dobrze sprzedaje w Anglii, bo to angielski koncern
Tyskie z piwem łączy chyba tylko to że jest sprzedawane w puszkach i butelkach ;d
To prawda, nie tylko Anglicy lubią polskie piwo. Sama mieszkam w Anglii, moi sąsiedzi na grillu ostatnio pili Tyskie (a sa typowymi Angolami), moi znajomi ( Anglicy czy Węgrzy ) jak sie umawiamy na piwo to wybierają polskie, a w polskich sklepach nie tylko Polacy kupują polskie piwo, a także ciapaci. Ale prawda jest taka, że angielskie piwo to szajs i siuśki. Chociaż ja tam akurat za Tyskim nie przepadam, wole Dębowe Mocne albo Lecha, no i smakowe :)
W anglii tez maja dobre piwa,tylko trzeba wiedziec jakie wybierac.Prawie w kazdym kraju sa dobre i gorsze piwa,u nas jest podobnie,jak jakis obcokrajowiec przyjedzie moze trafic na jakies kiepskie piwo typu,,vip".Ja sam pijam perle chmielowa,oraz piwa regionalne,czy tez specialnie robione w malej miejscowej browarni,jedyna wada to taka,ze sa to limitowane produkcje.PS.Piwo smakowe to nie piwo,nawet obok niego nie lezalo.
Ja kiedyś doznałem szoku, przechodząc przez "murzynowo" gdzie był jeden sklepik. Szedłem do znajomych a w tymże sklepiku kupiłem piwo... "Kozackie" ;). "Lecz", "Tyski" (wymawiane jak whisky);)
Co masz do Tyskacza dobre piwko obok jeszcze może być Lech ,Perła a nawet Żubr czy Dębowe mocne..
A co jest złego w Tyskim? Prócz tego, że jest konserwowane to to całkiem nie złe piwo. Chociaż bardziej gustuje w Perle bądź pochodzącym ze Stanów Desperados.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 maja 2014 o 19:43
Byłem kiedyś w Londynie i piłem typowe angielskie piwo w barze. Okropne! Dzisiaj wszystkie te koncernowe piwa to sikacze z Tyskim na czele. I pomyśleć, że jak byłem gówniarzem to było moje ulubione piwo... Dzisiaj wolę wypić jednego Ciechana/Kormorana/Lwówka niż dwa Tyskie/Lechy/Żywce
'typowe angielskie piwo'... Miałeś na myśli Fosters(Australia) czy może Stella Artois? Spróbuj jakiegoś Ale, Bittera angielskiego czy Stout'a. To są piwa, a nie te typu Stella. Chociaż Fosters mi smakuje, nie powiem :).
Jeżeli chodzi o dobre zagraniczne piwo, polecam odwiedzić Włochy, a dokładnie krainę geograficzną o nazwie Tyrol Południowy, lub Niemiecką bawarię. Bawarskie piwa są niekonserwowane, a zarazem bardzo smaczne. Klasa sama w sobie. Wiem, bo byłem kiedyś w Monachium, na Oktoberfeście.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 maja 2014 o 16:10
Przepraszam, mój błąd. Nigdy nie interesowałem się piwowarstwem, i myślełem, że chmiel to podstawowy składnik piwa jak np. winorośl. Jednak mówie ci. Jeżeli ty się interesujesz branżą piwowaroską spróbuj Oettingera. Jedno z najlepszych piw jakie piłem. W dodatku w miłym towarzystwie Bawarczyków, którzy odziwo w przeciwieństwie do reszty Niemców (nieudaczników ciągnących zasiłki, których utrzymuje Bawaria, Saksonia i Brandernburgia) nie są skończonymi mendami smakuje jeszcze bardziej wybornie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 maja 2014 o 20:50
@XklocMan8, otóż nie. Podstawowym składnikiem piwa jest słód :). Czy to słód jęczmienny, czy pszenny, zawsze jest jego dużo.
Tylko, że Tyskie już dawno nie jest Polskie !!
raczej Polacy w UK to kupują
Cos od siebie dodam a mianowicie;w Londynie jest bardzo malo Anglikow mowie tu o prawdziwych nie o kims kto przyjezdza tutaj lub nawet sie urodzil.Rodowity Anglik mieszka po za Londynem i dojezdza pociagiem lub innym srodkiem lokomocji jak najdalej od tego jak ja to zwie ZOO i ta grupa anglikow nie slyszala o takim "piwe"jak tyskie,uwierzcie mi .Zawsze mnie to denerwuje jak ktos jedzie ze mna autem i wyzywa;"o pieprzony Angol zajechal droge! itp itd"A ja na to: k*rwa ile jestes w londynie? rozejzyj sie i pokaz mi Anglika!! Wracajac do piwa oni Glownie pija piwo z gatunku"ALE" (polecam pycha).Chyba ze biezemy pod uwage ta "Angielska" spolecznosc ktora mieszka w council estates od pokolen a to juz inna historia.A szczerze mowiac to wiele ludzi widzialem z polskim piwem w reku nawet tych o ciemnej skorze ale glownie z tymi mocnymi typu "okocim mocne" tarta mocna",itp bo kosztuje funta a jest dosyc mocne jak na inne siki.A skad to moge wiedziec otoz drodzy internauci juz spedzilem prawie polowe swoje go zywota.Dziekuje i z gory wybaczcie za bledy>PS.bedac tu w UK nie ogladajcie polskiej TV tylko kupcie sobie freeview box Brytyjska Tv nie robi papki z mozgu!
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 20 maja 2014 o 0:39
Tyskie jest jedynym Polskim piwem które akceptuję.
tyskie to piwo? to szczyny
Pieprzycie , tyskie najlepsze :)
Nie tylko Tyskie. Moja kuzynka pracuje w sklepie polskim od kilku lat i mówi, że angolom smakuje też Lech, Perła, Strong, Dębowe Mocne. Tyskie aż tak się wśród angoli nie sprzedaje (przynajmniej w tym regione gdzie jestem) jak np. Perła.
A za to wy się podniecacie zmanipulowanym artykułem - Angole, jeśli kupują Tyskie, to dlatego, że jest ono po prostu tanie. No i wiadomo, jak wyglądają amatorzy "tanich" alkoholi ;)
jak czytam debili i ich komentarze o piwie co 1 piwo na rok wypiją to mi się nóż w kieszeni otwiera filozofy psia mać...
Podziw, nie jestem snobem, lubię piwo i jeśli miałbym na nie ochotę a byłoby tylko tyskie to zrezygnowałbym od razu i wolałbym sobie kupić... np. kubusia. Szkoda kasy, jak kilka razy kupisz coś dużo lepszego to już tyskie to nie będzie to samo zdecydowanie. Różnica będzie jak miedzy sokiem pomarańczowym caprio z kartonu a domowym wyciśniętym prosto z owocu w sokowirówce.
Mieszkam w anglii i anglicy najczęściej kupują okocim mocne i perłę mocną.
piwo tyskie od 2009 roku już nie jest Polską marką ,wykupił ją w 100% chyba australijski koncern
to nie zasluga wielu polaków , tylko tego , ze ktos wciska durny przekaz , ze niby polski piwo to dobre, a tak na serio to nawet kolo polskiego chmielu nie leżało .... hhahaha lub w ogóle jakiegokolwiek chmielu. a szkoda, ze akurat ten produkt , bo mamy o wiele lepsze piwa.