Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar DexterHollandRulez
+31 / 31

No faktycznie, pochwalając postępowanie grubasów ćwiczących w celu schudnięcia "promujemy nadwagę". Widać, że ktoś tu ma problem z czytaniem ze zrozumieniem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L LadyFanstasta
0 / 0

DexterHollandRulez, ech... chyba to ty czegoś nie zrozumiałeś, no ale...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~dio6576
+9 / 11

Ja też nigdy nie zauważyłam żeby kogoś wyśmiewali, a chodzę już od paru miesięcy. Każdy jest zajęty sobą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G glus_eli
+9 / 9

Nie zauważylem tego na siłce. Wręcz przeciwnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Antymonachomachia
+3 / 3

najtrudniej jest zacząć, później trzeba wytrwać, a na końcu idzie z górki ;)zarówno jak jeśli chodzi o ćwiczenia oraz szacunek pośród innych aktywnych. Inni (najczęściej dwulicowcy) śmieją się, bo to rzadki widok na siłowni i im już lepiej się patrzy z góry na świeżaków...w sumie powinni zacząć od biegania. Ja nie chodzę na siłkę.. wystarczy mi bieganie, siatkówka, piłka nożna, hantle, i ćwiczenia z wykorzystaniem własnej wagi ciała ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~fas123
+12 / 18

Bo to Polska. I tu wszystko się nie podoba. Jak spotkają na ulicy - spasła świnia, spotkają na siłowni - po co taki w ogóle przychodzi. A jak taka osoba biega - to dopiero ubaw po pachy. Oczywiście nie wszyscy, mówię tu o nowej już subkulturze "hejterów".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar monikashell
+13 / 13

ja się śmieje tylko z dziuń w ful makijażu, które tylko uważają żeby się nie spocić i tipsa nie złapać. A najlepsze są te w tych "adidasach" na koturnach

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Chyba_Ty
+6 / 6

takich moim zdaniem trzeba właśnie chwalić, że chcą coś zmienić, niż wyśmiewać

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 czerwca 2014 o 13:29

M mirzaq
+1 / 1

Dlaczego uważasz, że wiesz co ja robię? Swoją drogą to chyba się leczy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~omg1988
+13 / 13

już prawie 10 lat chodzę na różnego rodzaju siłownie, i jeszcze nigdy nie spotkałem się żeby ktoś się z kogoś wyśmiewał - wręcz przeciwnie, jeżeli komuś coś nie wychodziło, lub nie wiedział jak wykonać dane ćwiczenie, a miał na tyle "odwagi" żeby się spytać o radę, to zawsze ktoś mu życzliwy odpowiadał. Od wyglądania to może być plaża - siłownia jest od ćwiczenia i dążenia do określonego celu - i nie ważne czy jesteś na początku, w połowie, czy na końcu tej drogi - ważne że JESTEŚ.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lg87
+4 / 6

Stereotypy. Jak się chodzi na siłkę w centrach handlowych to tak jest. Wszędzie gdzie bywałem ludzie prędzej Ci pomogą zamiast zbrechtają. A to, że czasem ktoś pod nosem się zaśmieje? Wielka mi tragedia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lagerrr
+3 / 9

Taaa... Jak chcesz to szukaj wymowki gdzie chcesz, ale nie p*##dol ze nie chodzisz na silownie bo beda sie z ciebie smiac.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kobiecalogika
0 / 0

rbk17 - właśnie, że nie. Od 6 lat cała moja rodzina je zdrowo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
0 / 0

@rbk17 .,,jak chce być chudy to nie musi ćwiczyć tylko przede wszystkim przestać ŻREĆ"G^no prawda.Glodowki powoduja odwrotny efekt,czyli tyjemy jeszcze bardziej.Wazna jest dieta i cwiczenia,od samego jedzenia nie schudniemy.Ja jadam sporo,a jestem szczuply,kolega ktory jest gruby je duzo mniej niz ja,a nie moze schudnac,a wystarczyla by dieta i cwiczenia.Ja sam odzywiem sie niezdrowo,aktywnosc fizyczna prawie 0 i ciagle cos jem,jako ze w moim zawodzie nie mam wyboru.@kobiecalogika .Glupi demot,zamiast wymyslac wymowki by rezygnowac ze cwiczen,to moze ruszysz swoje 4 litery i zrobisz cos ze soba.Mozna pochodzic 1-3 miesiace na silownie by nauczyc sie wykonywac poprawnie cwiczenia,a pozniej kupowac sprzet i cwiczyc w domu,wyjdzie taniej niz wydawanie kasy na silke.To ze sie jest chudym,to nie oznacza ze bedzie sie zdrowszym od wielu grubasow ktorzy cwicza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Pierdomenico
0 / 0

Jak chce schudnąć Twój ojciec, to niech najlepiej w ogóle zrezygnuje z chleba, niestety ale on nie jest dobry dla figury. Najłatwiej i najzdrowiej będzie mu zrzucić kilogramy na diecie polecanej cukrzykom, dodatkowo powiedz mu, że jak teraz nie zrzuci tych kilogramów, to wspomnianą cukrzycę, tabletki i kłucie się rano i wieczorem, aby sprawdzić poziom cukru ma niemal gwarantowane jeżeli nic ze sobą nie zrobi... Nie jeść kilogramów ziemniorów do każdego obiadu, jeść więcej ryb, smażenie ukrucić do minimum. To chyba lepsze niż powiedzieć, że się ze mnie śmieją, to nic ze sobą nie zrobię.... Ćwiczyć można w domu, bieganie jest niewskazane dopóki nie uzyska się normalnej wagi tak więc wszystko w jego rękach. Wymówka zawsze się znajdzie, tylko robić nie ma komu... Rowerek stacjonarny kupić i zasuwać w domu, to naprawdę działa. Co do ludzi na siłowni to nie wiem jak to jest, bo nigdy nie chodziłam bo to nie moje klimaty. Trzeba się liczyć z tym, że idąc tam będąc spasionym natknie się na ludzi z rzeźbą i samo to wywołuje w człowieku wrażenie, że się z niego śmieją, podczas gdy wcale tak nie musi być.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Browar1
0 / 0

@kobiecalogika "Mój ojciec jest gruby i CZĘSTO ćwiczy, ale niestety RZADKO" hmmm twoj nick pasuje;>

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Condratello
-2 / 6

A ja nie śmieję się z chudych inaczej czy to na siłowni czy poza nią :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Xar
+3 / 5

Zdajesz sobie sprawe, ze w ten sposob pokazujesz swoja kulture i inteligencje?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I irin7
+3 / 5

Tak samo jak śmieją się z chudych, którzy chcą sobie np powiększyć masę by pomagać w domu żonie lub po prostu czuć się lepiej. Nie ma to jak koksy z IQ 0,5, którzy ryją z takich ludzi, ale jak do czegoś te słabsze czy grubsze osoby dojdą, to już wielcy przyjaciele. Żenada.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
+1 / 1

Smieja to moze sie na miescie,jak taki chudy chce zrobic cos ponad swoje sily.Pojdz na silownie,to zobaczysz ze kazdy cwiczacy ci pomoze,a nie wysmieje.Zazwyczaj dziewczyny chodzace na pokaz,czy chcace cos wyrwac sie smieja,mozna zauwazyc u nich sporo tapety,bo przeciez na silowni trzeba wygladac,a cwiczenia mniej wazne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P patriotka
0 / 4

Bo to Polska właśnie...tu się ludzie lubią śmiać z innych i innych oceniać a ocena zazwyczaj negatywna taki polski zwyczaj jest...dlatego między innymi lepiej czuję się na emigracji, gdzie ludzie są dla siebie życzliwsi

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KM18
0 / 0

Szczególnie Polacy są życzliwi dla swoich rodaków, jak face który pracował w Niemczech i zatrudniał tam rodaków. Poznałem go przez znajomego który u niego pracował, mówił właśnie jacy to jesteśmy w Polsce zawistni wyśmiewani, a sam wykorzystywał rodaków na każdym kroku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~GawełKK
0 / 4

Bo nie śmieją się z nich, że są grubi, tylko zazwyczaj ćwiczą jak ostatnie gamonie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Skorpion91
+1 / 3

może sa zaniedbani i w w słabej formie i na efekty trzeba poczekać, ale ty to na pewno już się urodziles ogromny ,potężny i bardzo madry bo taki jesteś zajebisty

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~GawełKK
+1 / 1

@Skorpion91
a właśnie wręcz przeciwnie bardzo szczupły zawsze byłem ale udało się to jakoś ogarnąć i mimo że nadal jestem szczupły bliżej mi już do greckiego dyskobola, ale trzeba było długiego okresu ćwiczeń i powolnych rezultatów (nie chciałem wpieprzać jakieś paszy czy innych białek). Żartować z kogoś jeśli ćwiczy jak gamoń niezlezienie czy jest to atleta, chudzielec, czy grubas nikt nikomu nie zabroni i jest to normalne. Nie obrażałem się ani nie widziałem w tym nic niezwykłego jeśli ktoś skomentował czy wyśmiał moje początkowe zmagania. Wystarczyło to zamienić na motywację, a nie się dołować. Pewnie o to tutaj chodzi, chodzi o typ człowieka nie koniecznie grubego ale po prostu z psychiką kurczaka, któremu jakakolwiek przeciwność uniemożliwi osiągniecie celu i tylko szuka pretekstu żeby odpuścić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S stanleytbg
+8 / 8

Naprawdę nie wiem na jakie wy siłownie chodzicie. Ja uczęszczam na siłownie w 50 tysięcznym mieście i nikt się z nikogo nie śmieje, każdy robi swoje i tyle. Jedyna śmieszna dla mnie rzecz to panny przychodzące umalowane, odstawione jak szczur na otwarcie kanału, nie raz z biżuterią. To jest powód do śmiechu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KCNO
+5 / 5

Ogólnie co do osób otyłych które ćwiczą na siłowni, ale które ĆWICZĄ - to uważam że należy im się podziw, że się przełamali i tam przyszli.
Ale zaznaczam mówię o tych którzy ćwiczą, a nie tych którzy przyszli i sami się oszukują że cokolwiek robią, a jedynie udają że ćwiczą...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kobiecalogika
+2 / 2

empatia na najwyższym poziomie jak widać

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Ja0604
0 / 0

Dlaczego zakładasz, że się śmieję? Nie wpędzaj w poczucie winy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Skorpion91
+1 / 3

najpierw się z ciebie smieja potem walcza a na koniec ich pokonujesz ;] powodzenia grubaski ćwiczcie dalej i się nie przejmujcie pamiętajcie ze na efekty nieraz trzeba trochę poczekac

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Yetiiii
+1 / 1

Tu nawet nie chodzi tylko o efekty. Tylko o samą świadomość, że się wykonało kawał dobrej roboty, która wpływa korzystnie na samopoczucie. Ja tam jestem szczuplak, nie ćwiczę, żeby schudnąć, tylko pod kątem siatkówki, którą trenuję. Ale czy to schudnięcie, czy dopakowanie, to zawsze dobrze jest wyjść zmęczonym z siłowni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KubaKoRn
+3 / 3

Nie wiem gdzie trafiłeś na siłownię . Nic takiego nie ma . Wręcz przeciwnie. Każdy pomoże i nawet doradzi i w ćwiczeniach i w odżywianiu . masz chyba jakieś przywidzenia.
90% chodzi by bić towar ? A ty kiedyś ruszyłeś się z przed komputera ? Kompleksy masz ?
Jak się nie znasz, to się nie wypowiadaj bo możesz popełnić błąd.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S shejk
+4 / 4

Bylem chudy jak patyczek jak zaczynalem chodzic. Nigdy nie zauwazylem, zeby ktos sie ze mnie smial. Tak samo nie widzialem, zeby z grubszych sie smieli. Wiekszosc cwiczacych docenia chec zmian u osob, ktore dopiero zaczynaja. Duzo ludzi ma tam dobre humory, wiec moze ktos jest przewrazliwiony i zle to odebral?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~paulaxxxxx
+3 / 3

jak można się śmiać z kogoś kto próbuje coś robić?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mirzaq
+6 / 6

Normalnie.... Niektórzy są tacy przewrażliwieni, że jak zobaczą kogoś, kto się uśmiecha to wmawia sobie, że to z niego się śmieje. Już mnie raz grubas ochrzaniał za to, że z kolegami mamy wspominki co zabawniejszych akcji - z 5 minut nam wmawiał, że śmiejemy się z niego po czym się obraził i poszedł.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~PawelSynth
+1 / 1

Nie wiem na jakie silownie wy chodzicie ale tam gdzie ja chodzilem, to wiekszosc tych "nadmuchanych" podziwialo siebie w lustrach i raczej nie zwracali uwagi na innych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~popieram
+3 / 3

Nie wydaje mi się aby osoba ceniąca wysiłek wkładany w ćwiczenia podchodziła w taki sposób do innych. Po prostu wie o co chodzi. I tu pewnie pojawia się problem osób z nadwagą - po prostu niska samo ocena sprawia, że popadają w paranoję. Całe życie zmagam się z nieśmiałością - i cały czas do przodu, powolu ale zawsze. I teraz wiem, że wmawiamy sobie różne rzeczy. Ludzie mogą gadać o swoich problemach i przeżyciach, opowiadać sobie dowcipy. A my będziemy zawsze przekonani, że chodzi o nas. Że się ktoś na nas patrzy to nie znaczy, że mamy się wstydzić - może się rozgląda bo uważa, że rozmowa przeszkadza innym, albo podziwia nasze rezultaty i przypomina sobie swoje początki. :) Głowa do góry. Wszystko zależy od percepcji. Mniej, życia życiem innych a skupienie się na tym co się robi w danej chwili.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~asdfafasfasf
+3 / 3

to chyba nigdy nie byliście na siłowni ciemnoty, bo każdemu kto się podejmuje należy się szacunek i nikt go nie będzie hejtował za to że coś robi ze sobą

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N naimad9767
+2 / 4

Każdy zaczynał jako pulchny lub chuderlak. A właśnie tacy, którzy w pocie czoła pracują nad sobą, zasługują na największy szacunek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D desperadko
+2 / 2

Nigdy się nie śmieję z pulchnych ludzi na siłowni, ponieważ pamiętam jak ja wyglądałam jak zaczynałam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Yetiiii
+3 / 3

Dziwią mnie te komentarze, jak i sam demot, na mojej siłowni nie zdarzyło mi się zaobserwować jakieś podśmiewywanie się z otyłych. A jest ich całkiem dużo i nikogo to nie dziwi i tym bardziej nie śmieszy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E ESPMII
-4 / 4

ja też tego nie zaobserwowałem, może takie rzeczy dzieją się na tych wiejskich siłowniach

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Piotrekxyz
0 / 0

@ESPMII
akurat mam porównanie i muszę Cię zmartwić z mojego doświadczenia wynika, że większy szacunek do wkładanego wysiłku i chęci jest na takiej wiejskiej siłowni a niżeli w miejskiej gdzie ludzie są dla siebie obcy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E ESPMII
+1 / 5

do wszystkich, którzy się wstydzą chodzić na siłownię: zacznijcie od ćwiczeń w domu, ja zaczynałem z urządzeniem o nazwie expander, później doszły ćwiczenia z wykorzystaniem masy ciała, następnie basen i wreszcie zawitałem na siłownię. Obecnie siłownia już mi nie wystarcza i ćwiczę w parku na drążkach - jest to o wiele efektywniejszy trening i bardziej wymagający, a koksy niech się nie śmieją z grubasów bo tak naprawdę należy im się szacunek za to, że próbują się jednak zmienić. Koksy nie są takimi mocarzami jak się wydaje - nie jeden wysiada przy moim treningu i na drugi dzień nie może się ruszyć przez zakwasy, a na siłowniach rzadko można tych "twardzieli" spotkać na drążkach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pakim
0 / 0

Jako kobieta zważam, że o wiele bardziej interesująco wygląda mężczyzna robiący trudne ćwiczenia na drążku czy np. pompki na jednej ręce niż bardzo umięśniony i podnoszący ciężary. Mogę być jednak słabym wyznacznikiem, bo na siłownie chodzę by ćwiczyć, a nie flirtować. Kobiety liczące na podryw na siłowni mogą mieć inne zdanie. (Takich kobiet nie ma chyba aż tak dużo).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~anty_bears
+2 / 2

na siłownie chodze ok 3 lata i jeszcze nie spotkałem sie z taką sytuacją, ze otyła osoba jest wysmiewana przez innych. pozatym wiecie że ze szczupłych (chudych) tez potrafią sie smiac zwłaszcza kobiety które wolą facetów misiowatych ? ale widocznie z chudych mozna sie smiac a z grubych nie. i jeszcze jedno do siłowni w której cwicze 5 razy wtygodniu przychodzi otyły koles i otyła kobieta i tak ta otyła kobieta widac ze cwiczy stara sie schudnąc natomiast ten otyły koles większosc czasu tylko gada z dziewczynami a cwiczy prawie wcale .osobiscie ten koles mnie smieszy ale nie okazuje tego tylko robie swoj trening.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~miolka44
0 / 0

ja sie nie śmieję, nie wiem skąd ten demot

Odpowiedz Komentuj obrazkiem