Gromadzenie to jedno , ale w ramach "konsumpcjonistycznych zombie" postawił bym na czele pochłanianie pokarmu.. Czasem mam wrażenie, że im więcej ktoś zeżre, tym bardziej poprawia się mu samoświadomość.
Ostatnio odwiedziłem Sopot , szukałem księgarni wśród wszędobylskich restauracji ,fastfoodów ...Na próżno..
Z całym szacunkiem, ale nie wypowiadaj się za całe pokolenie. A poza tym, jest wielu ludzi w tym pokoleniu, którzy mają jakieś plany i ambicje, cele i pomysły na swoje życie.
Mam wiele zainteresowań i planuję je wykorzystać w przyszłości dla utrzymania swojej rodziny w godnych warunkach. Jestem samoukiem gry na gitarze oraz programowania i zamierzam pójść na studia w tym kierunku aby zwiększyć swoje kwalifikacje oraz wiedzę. Myślisz, że nie uda mi się spełnić swoich planów i ambicji w tym wcieleniu? PS. Dla mnie podstawowym powodem istnienia jest nauka i myślenie. (Cogito ergo sum)
@endo93 - a skąd pochodzą Twoje myśli, przekonania? Niech zgadnę: rodzice (podświadomość kształtuje się do 4 lat i basta), kapłani, szkoła, kumple, naukowcy, rodzina.. A każda z tych grup ma jakiś interes, by trzymać Cię w ryzach - byś był "taki jak reszta". Zwykłe mechanizmy stada, wystarczy pooglądać ze zrozumieniem filmy BBC o tym, jak zachowują się ławice tysięcy ryb czy stada setek owiec. Powiedz, że choć w 1% są one Twoje, autorskie, to będziesz miał u mnie wielki szacunek. Powiedz, że choć w 10% są one autorskie, Twoje - to rzucę wszystko, zrobię Ci przelew na konto i będziesz mym mistrzem..
Proszę powiedz mu że są w 10% twoje.... i wyślij mi twój adres, muszę zobaczyć jak koleś pozbawia się wszystkich oszczędności i idzie do ciebie na naukę jak młody skywalker do yody ^^
W 100% są mojego autorstwa xD. Rozumiem co masz na myśli lecz nie mogę się zgodzić całkowicie z tobą. Nie wszystko jest cudzego autorstwa ;). Jeżeli ktoś wymyślił pierwszy komputer, oznacza to, że nie był to jego autorstwa? Jeżeli napisze ktoś wiersz, swój własny wiersz, jego przeżycia i emocje, czy to nie jest jego własnego autorstwa? Jeżeli ja napiszę niepowtarzalną grę komputerową lub program, czy to jest tylko i wyłącznie kwestia wychowania i towarzystwa w jakim przesiaduję? Bez tego kogoś kto to napisał, dzieło to by nie powstało. Kogo autorstwa jest więc ten wiersz, program?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 czerwca 2014 o 17:39
@trancemeditation - każdy jest inny, wierzy w inne rzeczy i inaczej rozumie świat. Uogólnianie jest daremne. Dodam jeszcze jeden przykład. Albert Einstein też był w podobnym otoczeniu, czy jego teoria nic nie wnosi skoro pochodzi z jego wiedzy nabytej z otoczenia? xD Te słowa prowokują do podawania przykładów. Całkowicie moja i mojego brata kompozycja: https://www.youtube.com/watch?v=WvqG6_SHNxk (Cogito ergo sum)
a pozostale pokolenia mialy cel zycia, plodzic i robic na roli dla szlachcica, stare dobre czasy ;'(
Gromadzenie to jedno , ale w ramach "konsumpcjonistycznych zombie" postawił bym na czele pochłanianie pokarmu.. Czasem mam wrażenie, że im więcej ktoś zeżre, tym bardziej poprawia się mu samoświadomość.
Ostatnio odwiedziłem Sopot , szukałem księgarni wśród wszędobylskich restauracji ,fastfoodów ...Na próżno..
Ludzie w Sopocie to w większości turyści, muszą coś jeść, a jak jest się na wakacjach, to się nie marnuje czasu na gotowanie.
Z całym szacunkiem, ale nie wypowiadaj się za całe pokolenie. A poza tym, jest wielu ludzi w tym pokoleniu, którzy mają jakieś plany i ambicje, cele i pomysły na swoje życie.
plany i ambicje to można mieć , ale z ich realizacją to wielu ędzie musiała poczekać do drugiego wcielenia raczej
Mam wiele zainteresowań i planuję je wykorzystać w przyszłości dla utrzymania swojej rodziny w godnych warunkach. Jestem samoukiem gry na gitarze oraz programowania i zamierzam pójść na studia w tym kierunku aby zwiększyć swoje kwalifikacje oraz wiedzę. Myślisz, że nie uda mi się spełnić swoich planów i ambicji w tym wcieleniu? PS. Dla mnie podstawowym powodem istnienia jest nauka i myślenie. (Cogito ergo sum)
@endo93 - a skąd pochodzą Twoje myśli, przekonania? Niech zgadnę: rodzice (podświadomość kształtuje się do 4 lat i basta), kapłani, szkoła, kumple, naukowcy, rodzina.. A każda z tych grup ma jakiś interes, by trzymać Cię w ryzach - byś był "taki jak reszta". Zwykłe mechanizmy stada, wystarczy pooglądać ze zrozumieniem filmy BBC o tym, jak zachowują się ławice tysięcy ryb czy stada setek owiec. Powiedz, że choć w 1% są one Twoje, autorskie, to będziesz miał u mnie wielki szacunek. Powiedz, że choć w 10% są one autorskie, Twoje - to rzucę wszystko, zrobię Ci przelew na konto i będziesz mym mistrzem..
Proszę powiedz mu że są w 10% twoje.... i wyślij mi twój adres, muszę zobaczyć jak koleś pozbawia się wszystkich oszczędności i idzie do ciebie na naukę jak młody skywalker do yody ^^
W 100% są mojego autorstwa xD. Rozumiem co masz na myśli lecz nie mogę się zgodzić całkowicie z tobą. Nie wszystko jest cudzego autorstwa ;). Jeżeli ktoś wymyślił pierwszy komputer, oznacza to, że nie był to jego autorstwa? Jeżeli napisze ktoś wiersz, swój własny wiersz, jego przeżycia i emocje, czy to nie jest jego własnego autorstwa? Jeżeli ja napiszę niepowtarzalną grę komputerową lub program, czy to jest tylko i wyłącznie kwestia wychowania i towarzystwa w jakim przesiaduję? Bez tego kogoś kto to napisał, dzieło to by nie powstało. Kogo autorstwa jest więc ten wiersz, program?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 czerwca 2014 o 17:39
@trancemeditation - każdy jest inny, wierzy w inne rzeczy i inaczej rozumie świat. Uogólnianie jest daremne. Dodam jeszcze jeden przykład. Albert Einstein też był w podobnym otoczeniu, czy jego teoria nic nie wnosi skoro pochodzi z jego wiedzy nabytej z otoczenia? xD Te słowa prowokują do podawania przykładów. Całkowicie moja i mojego brata kompozycja: https://www.youtube.com/watch?v=WvqG6_SHNxk (Cogito ergo sum)
Ci szczęśliwi średniowieczni chłopi którzy wiedzieli że sensem życia jest znosić trudy i ból w pokorze czekając na wieczną szczęśliwość w raju.