ta upadła pizza da się jeszcze zjeść - 1. o dziwo spadła na stronę spodu 2. spadła na podłogę, więc jakby zdjęć nie robił to 3 sekundy leżenia na ziemi by obowiązywały i jak nowa :)
To mają być złe dni? Bo uchwyt od mleka się oderwał? Poza tym większość to ukłon w stronę nagrody Darwina niż złe dni. Kto stawia metalową puszkę z farbą na siedzenie? Poza tym jak ktoś ma bałagan przy malowaniu/pracy lub "robi" sobie rzęsy idąc - sam się o to prosi.
Laska z nr 35 wygląd jak ta prokurator od afery taśmowej, która w pętli nawija: "nie rozpoczęły się jeszcze czynności zmierzające do podjęcia działań w sprawie czynności w sprawie". ;)
Akurat nr 10. osobiście przeżyłam :D i na usta nie cisnęło mi się "O k%$wa", tylko "O Boże, on mnie zabije" :D on - narzeczony, właściciel samochodu :D
Niektóre z tych sytuacji są przykre, ale bez przesady. Większość z nich dotyczy po prostu jakiś przedmiotów. To tylko rzeczy: pobrudzone ubranie, zalane auto. Zdaję sobie sprawę z kosztowności niektórych szkód, ale bez przesady. To nie są sprawy, które czynią dni jakoś szczególnie fatalnymi.
45 takie straszne.
nie moge na to patrzeć XD
ta upadła pizza da się jeszcze zjeść - 1. o dziwo spadła na stronę spodu 2. spadła na podłogę, więc jakby zdjęć nie robił to 3 sekundy leżenia na ziemi by obowiązywały i jak nowa :)
Zdajesz sobie sprawe, ze te slynne "3 sekundy" to bzdurny mit? -.-
13 - czy to Węgliniec ?
To ja już wiem, co robią buty w takich dziwnych miejscach :)
salsa na spodniach, o nie... (wtf)
To mają być złe dni? Bo uchwyt od mleka się oderwał? Poza tym większość to ukłon w stronę nagrody Darwina niż złe dni. Kto stawia metalową puszkę z farbą na siedzenie? Poza tym jak ktoś ma bałagan przy malowaniu/pracy lub "robi" sobie rzęsy idąc - sam się o to prosi.
28 jest przerażające ;_;
Laska z nr 35 wygląd jak ta prokurator od afery taśmowej, która w pętli nawija: "nie rozpoczęły się jeszcze czynności zmierzające do podjęcia działań w sprawie czynności w sprawie". ;)
nawet niezła ta ze zdjęcia
Ten demot sprawia ze czlowiek sie nie przejmuje drobiazgami!!!
O ku*wa ! Co to za gówno na głównej !
nr 14 nie wiem gdzie tu pech ja bym sie ucieszyl zakiego talezyka na sos :D pod koniec mozna wylizac do czysta :p
Niektóre z nich można kropelką naprawić
Akurat nr 10. osobiście przeżyłam :D i na usta nie cisnęło mi się "O k%$wa", tylko "O Boże, on mnie zabije" :D on - narzeczony, właściciel samochodu :D
A ludzie zamiast pomóc, robią zdjęcia... Dokąd zmierza ten świat?
Pani z tortem na podłodze powinna usłyszeć: mam zdjąć pasek czy robisz w zamian loda?!
Czy ta sprzączka w pisuarze oznacza, że gościa spłukało? No to rzeczywiście przerażające.
Niektóre z tych sytuacji są przykre, ale bez przesady. Większość z nich dotyczy po prostu jakiś przedmiotów. To tylko rzeczy: pobrudzone ubranie, zalane auto. Zdaję sobie sprawę z kosztowności niektórych szkód, ale bez przesady. To nie są sprawy, które czynią dni jakoś szczególnie fatalnymi.
Zdjęcie 15-te. Myślałem, że w tym dniu nic gorszego zdarzyć się nie może..
Słodka Celestio!
Nr. 4 - O.o słaaaabo
Nr 40 - Jakie gowno zmiesci sie w tej dziurze?? C'mon gdzie robia takie toalety? Tylko do sikania??
na przykład w polsce? to przecież jest pisuar...
@37 Lamb-orghini
O QRWA!
Farbę na tylnym siedzeniu wozić?