Ale jakoś w bajkę o zwycięstwie Polaków wierzysz, masz jakiś dowód, że tam wygraliśmy, zdjęcia, świadków? No właśnie, ktoś napisał bajkę o zwycięstwie i już w to wierzysz, a dowodów nie ma.
@wszyscy "jedząc kebaba osiedlasz araba" - pojawiło się to w jednym z filmów AbstrachujeTV do którego nawiązywałem bo chyba nikt tego nie zauważył. @GohaT pokazujesz, że nie rozumiesz przesłania demotywatora pisząc o zwykłym fast foodzie. @Xar zasiłków nie powinno się dawać nikomu, ale to nie temat na to. Patrząc na to co się dzieje w Syrii i Iraku radziłbym się 10x zastanowić nad tym, czy lepiej osiedlać arabów (nawiązujac do kontekstu muzułmanów). Wielu z tych ludzi też uczciwie pracowało, zanim "odkryli w sobie dżihad".
Novilius, warto tez wiedzieec, ze kebab w postaci wystepujace w Polsce do kupienia u Turkow i nie tylko, to wersja turecka tego dania. A Turcy nie sa arabami, wiec tekst jest glupi i nie na miejscu.
@Xar w Twoim toku myślenia jest błąd. Kebaby może i są tureckie, ale obcokrajowcy którzy je sprzedają często turkami nie są. W zasadzie u nas przyjmuje się, że każdy ciemnoskóry mówiący po arabsku jest arabem. Bo powiedz mi jak ich rozróżnisz? Oni między sobą to potrafią, my nie.
A kto zjadl Twoj mozg? Obawiam sie, ze nie jadl sie. Btw. Lewactwem jest wlasnie wtracanie sie innym do zycia: tego, co maja na talerzu, co robia w lozku czy z kim(o ile dotyczy to dwojga swiadomych, pelnoletnich partnerow).
Jedyny powód, z którego nie zjem dziś tego pysznego gówna, brzmi: dziś jest piątek.
A ja tam w soboty nie jem czekolady. Każdy ma jakieś po*ebane zwyczaje ale mój wynika z widzimisie, a nie z bajek.
Ale jakoś w bajkę o zwycięstwie Polaków wierzysz, masz jakiś dowód, że tam wygraliśmy, zdjęcia, świadków? No właśnie, ktoś napisał bajkę o zwycięstwie i już w to wierzysz, a dowodów nie ma.
Ehhhh..... nie jem kebabów, jakoś nie przepadam za nimi. Dziś wyjątkowo zjadłam, a teraz czytam, że jest dzień bez kebaba. Noż kur..
Do Karoliny z TwarzoKsiążki: Turcy nie zaakceptowali rozbiorów, bo to oznaczało wzmocnienie Rosjan z którymi mieli wojny w tamtym wieku.
Karolinka pie**oil farmazony. Turcy sami chcieli wziąć udział w rozbiorach, a potem się o obrazili, że ich nie dopuszczono.
Je*ać to, ja zjadłam dzisiaj kebaba i co?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 września 2014 o 16:41
Osiedlasz araba
Przez zjedzenie kebaba zrobionego w zwykłym fastfoodzie przez osoby które nawet nie widziełu prawdziwego Araba na oczy? Nie rozśmieszaj mnie
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 września 2014 o 17:07
Lepiej osiedlac araba pracujacego uczciwie, niz dawac zasilek cyganom albo polakom.
Xar dobrze gada
@wszyscy "jedząc kebaba osiedlasz araba" - pojawiło się to w jednym z filmów AbstrachujeTV do którego nawiązywałem bo chyba nikt tego nie zauważył. @GohaT pokazujesz, że nie rozumiesz przesłania demotywatora pisząc o zwykłym fast foodzie. @Xar zasiłków nie powinno się dawać nikomu, ale to nie temat na to. Patrząc na to co się dzieje w Syrii i Iraku radziłbym się 10x zastanowić nad tym, czy lepiej osiedlać arabów (nawiązujac do kontekstu muzułmanów). Wielu z tych ludzi też uczciwie pracowało, zanim "odkryli w sobie dżihad".
Novilius, warto tez wiedzieec, ze kebab w postaci wystepujace w Polsce do kupienia u Turkow i nie tylko, to wersja turecka tego dania. A Turcy nie sa arabami, wiec tekst jest glupi i nie na miejscu.
@Xar w Twoim toku myślenia jest błąd. Kebaby może i są tureckie, ale obcokrajowcy którzy je sprzedają często turkami nie są. W zasadzie u nas przyjmuje się, że każdy ciemnoskóry mówiący po arabsku jest arabem. Bo powiedz mi jak ich rozróżnisz? Oni między sobą to potrafią, my nie.
Jak tylko o tym przeczytałam, to poszłam po kebaba. Ale i tak bym poszła, bo lubię i w dupie mam wasze dni bez tego czy tamtego.
Każdy kto je kebaba jest lewakiem.
A kto zjadl Twoj mozg? Obawiam sie, ze nie jadl sie. Btw. Lewactwem jest wlasnie wtracanie sie innym do zycia: tego, co maja na talerzu, co robia w lozku czy z kim(o ile dotyczy to dwojga swiadomych, pelnoletnich partnerow).
chyba wyczuwam ironię ze strony JaroWarsa, niepotrzebnie go minusujecie
Spoko, nie stać mnie.
A którego wypada dzień bez cebuli?