Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
707 883
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
R red137
+26 / 28

Nareszcie demot, który to dobrze wytłumaczył...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar t1ger
-5 / 13

9gag. Było na 9gagu jakieś 3 tygodnie temu... Chociaż mógł obrazek zmienić na coś innego zamiast robić bezmyślnie kopię.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S SanSanus
+5 / 11

Na szczęście ja nie przeglądam 9gag, kwejka, reddita, sadistica i innych gówien. Od tego mam demotywatory i naprawdę ch'j mnie obchodzi gdzie to jeszcze było.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kuvalauta
+14 / 14

Nareszcie ktoś inteligentny!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ellaella87
+13 / 13

Denever, ostatni dinozaur! To jest kumpel sprzed milionów lat! ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A aayaka
+2 / 4

Denver ostatni dinozaur! Zawsze dobry humor ma!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~RunLola
0 / 0

Denver ostatni dinozaur! Żyje sobie pośród nas, jak ptak ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mpa1986
-1 / 1

dołączam się!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~pascal17
-4 / 20

A jednak, uważam, że dzieciństwo w tamtych czasach było bardziej zajebiste niż teraz. Dzieciaki miały w sobie więcej życia i charakteru niż teraz. Tak uważam i tyle...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R red137
+9 / 15

Wyjdź z domu to zauważysz dzieciaki biegające i drące się na podwórku. To, że ty siedzisz ciągle teraz przed kompem nie oznacza, że dzieciaki też muszą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~gówno_prawda
-1 / 7

Właśnie przeszedłem 8 km, tak jak zalecałeś na dworze, żadnych dzieci, nic, zero! Za to mijałem kilkadziesiąt nastolatek ze smartfonami... I zgadnij, nawet ze sobą nie rozmawiały.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Adrian1234
+1 / 3

Dokładnie, u mnie to samo. Jak sam byłem dzieckiem to na podwórku zawsze było pełno dzieciaków i nie ważne, że było np zimno, padało czy też już było po 22:00. A obecnie nawet w najpiękniejszy letni dzień na zewnątrz albo zupełny brak dzieciaków albo co najwyżej jakiś jeden zagubiony się trafi. Nie wiem gdzie Ty mieszkasz red137, może piszesz z 1995 roku ale masz tak wolny internet, że dopiero teraz twój tekst doszedł?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar prosiakwej
-1 / 3

Ach, kasety z wypożyczalni po raz setny mielone w odtwarzaczu Otake. A się oglądało :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jaro89
-4 / 6

Ja i tak uważam że dzieciństwo wtedy było lepsze niż dziś. Widzę po małych kuzynach.
A Denver ostatni dinozaur był świetny :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Takatamsobie
+4 / 4

To sprawy, których nie da się w zasadzie porównać. Dzisiejsze dzieci nie wiedzą, jak my przeżywaliśmy nasze dzieciństwo i my nie wiemy, jak je przeżywają dzisiaj i jak odbierają. Twoi kuzyni przecież mają swoje dzieciństwo w innych czasach. Czy im się własne dzieciństwo nie podoba? Może oni właśnie sądzą, że to Ty miałeś gorsze, bo nie było wtedy "tego i tamtego"?
Ja uważam, że miałam dobre dzieciństwo ale skąd mogę wiedzieć, czy lepsze czy gorsze niż dziś. Wtedy była inna rzeczywistość.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Zapatillas
+2 / 2

O moim dzieciństwie nie świadczy bajka, którą kiedyś oglądałam ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Knight_Rider
0 / 0

Pierwszy demot, który nie twierdzi, że jeśli nie znałem jakiegoś zapachu to znaczy, że nie miałem dzieciństwa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Slawoldinho
+1 / 1

Nie mówię, że miałem zajebiste dzieciństwo ale ta bajka mi się podobała;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Eduardo
+1 / 1

Dokładnie, tym bardziej, że kreskówka była wyjątkowo średnia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~izi155
+1 / 1

.
Widać, że , ten co robił tego demotywatora nie załapał, o co chodzi w odwrotności jego.
W tamtych czasach też oglądało się kreskówki, ale one przedstawiały jakaś wartość.
A po obejrzeniu i zjedzeniu kolacji i obiadu szło się bawić na plac i o to w tym chodzi.
A teraz leci gówno, a nie bajki i kreskówki i zamiast na dwór, to przed komputer.
I tak do wieczora, bo nawet już lekcji się nie chce odrabiać tylko się ściąga.
Wtedy też nie było telefonów, a jak były, to rzadkość i dzieci nie miały. Więc czuły się wolne nikt nie zawracał dupy tylko przychodził dzwonił domofonem i dawaj na plac z resorami.,piłą do kosza, do siadki lub do nogi , babinktona. Jak i zarówno W-F w szkołach, to był W-F, a ten, to gówno co teraz macie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem