I dobrze miasto robi, po co później po mieście mieli by się pijacy pałętać stanowiąc zagrożenie dla ludzi i mienia a bez alkoholu zabawa przecież jest lepsza.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 października 2014 o 23:57
A jakaś uchwała rady miasta była w tej sprawie? Czy prezydent sobie ot tak zarządził bez żadnych podstaw prawnych? Bo jak nie ma podstawy i mają koncesję to nie może nikomu zakazać sprzedaży alkoholu.
O ile pomysł całkiem słuszny wiedząc jak potrafią się bawić (niektórzy) studenci, to pan prezydent chyba z byka spadł. Na jakiej podstawie prywatni właściciele mieliby się stosować do nakazu otwierania lub zamykania swoich sklepów w podanych godzinach? Zupełnie inna sprawa, że nasze przepisy są takie, że pozostaje tylko parafrazować: "pokażcie mi firmę, a znajdzie się paragraf", więc naiwny by był każdy myślący, że po 22 co drugi klient to nie będzie kontrola sprawdzająca przestrzeganie ustawy o wychowaniu w trzeźwości i kontrola paragonów...
"Wolny" rynek...
Byłoby przyjazne zapewne, gdyby nie było pier....ka... ostatnio nawet w mediach trąbili, jak nawet małolaty latały nagięte jak pospolici fenole...
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 17 października 2014 o 18:03
Jakim studentom??? To połowinki małolatów, 16 latków. Gdzie byli rodzice, gdy naprute w 3 trąby grupy małolatów przetaczały się noca przez monciak?
I dobrze miasto robi, po co później po mieście mieli by się pijacy pałętać stanowiąc zagrożenie dla ludzi i mienia a bez alkoholu zabawa przecież jest lepsza.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 października 2014 o 23:57
A jakaś uchwała rady miasta była w tej sprawie? Czy prezydent sobie ot tak zarządził bez żadnych podstaw prawnych? Bo jak nie ma podstawy i mają koncesję to nie może nikomu zakazać sprzedaży alkoholu.
O ile pomysł całkiem słuszny wiedząc jak potrafią się bawić (niektórzy) studenci, to pan prezydent chyba z byka spadł. Na jakiej podstawie prywatni właściciele mieliby się stosować do nakazu otwierania lub zamykania swoich sklepów w podanych godzinach? Zupełnie inna sprawa, że nasze przepisy są takie, że pozostaje tylko parafrazować: "pokażcie mi firmę, a znajdzie się paragraf", więc naiwny by był każdy myślący, że po 22 co drugi klient to nie będzie kontrola sprawdzająca przestrzeganie ustawy o wychowaniu w trzeźwości i kontrola paragonów...
No właśnie Prezydent miasta może nakazać coś zrobić lub czegoś tam nie robić.
Zdziwieni skoro student oznacza teraz bycie burakiem z inteligencją upośledzonej małpy, biorąc pod uwagę 90% " studentów " bawiących się w Sopocie
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 18 października 2014 o 9:30