Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
669 693
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~7LatZmarnowane
+12 / 16

Średnia pensja 3800zł brutto to średnia tylko z firm zatrudniających przynajmniej 10 pracowników. Niewygodnie byłoby liczyć wszystkich polaków, a jeszcze niewygodniej liczyć medianę, która pokazałaby jak żyje połowa społeczeństwa.
Dodatkowo polska jest jedynym krajem unii, w którym osoba zarabiająca poniżej minimum wymaganego na egzystencję, płaci podatek dochodowy. Kwota wolna to tylko 3 tysiące złotych rocznie. A za granicą to kilkadziesiąt tysięcy. U nas podatki płacą najbiedniejsi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gabrysb1995
0 / 0

Azon, jeśli bogaci kupowali by tylko produkty luksusowe od bogatych, to reszta społeczeństwa mogłaby utworzyć drugi rynek, gdzie też by powstał wolny rynek i brak wyzysku.
(Jeśli się z tą tezą nie zgadzasz, to wyobraź sobie, że wszyscy milionerzy wyjechali na Marsa, sprawi to, że rynek na Ziemi się załamie? Nie, więc jakby handlowali jedynie między sobą to nie pogarsza to Twojej sytuacji)

Lecz oczywiście nie ma rynków odizolowanych, więc milionerzy wydają pieniądze kupując dobra, które produkują biedniejsi powodując, że oni się bogacą.

Oczywiście jest to idealizacja, bo między innymi ogromne koszty pracy w Polsce (podatki i różne prawne absurdy powodujące monopole) powodują, że nie mamy wolnego rynku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar tobgan
+3 / 3

Jeżeli uważasz, iż zniesienie podatku dochodowego pogorszyło by sytuację osób najmniej zarabiających to dziwuję się twemu rozumowaniu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Azon
-5 / 5

Najbiedniejsi mają zwrot podatku wynoszący najczęściej 100% zapłaconego podatku, więc nic by to dla nich nie zmieniło (a nawet jeśli nie to te kilkadziesiąt złotych miesięcznie dużej różnicy nie zrobi). Za to najbogatsi mieli by kilkaset tysięcy rocznie więcej - więc tak - różnica była by dużo większa. A jeśli dołożyć do tego zlikwidowanie jakiejś ulgi lub dodatku/zasiłku (nie ma podatku dochodowego więc nie ma na coś pieniędzy) to z całą pewnością średnio zarabiający i najbiedniejsi będą mieli gorzej a najbogatsi jeszcze lepiej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kompleksowy
+6 / 6

Sugerujesz, że prawica jest u władzy? :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gabrysb1995
+2 / 6

A bo źli kapitaliści marzą tylko o tym, żeby spać na pieniądzach zamiast je wydawać (czyli tworząc nowe miejsca pracy)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Azon
-1 / 3

gabrysb1995 - tyle, że wydają je na tzw. dobra luksusowe z których zysk znów idzie w znaczącej większości do najbogatszych. tinnytin, wiem ile płacę podatku dochodowego, przecież co roku wypełniam PIT. PO chyba znajduje się gdzieś pośrodku - nie interesuje mnie to zresztą, to zwyczajni kłamcy więc nie mam pewności co zrobią i z jakiego ukrytego powodu. A co do zaprzeczania faktów - jesteście uroczy :), jestem pewien, że kiedy krul dojdzie do władzy i zniesie wszystkie ochrony pracowników, normy jakościowe, kontrole sanitarne i te barbarzyńskie socjalne dodatki to wszyscy staniemy się multimiliarderami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
0 / 2

Azon ekonomiczny geniuszu - jak może ci sie nei podobać to że bogacze wydają duże ilości pieniędzy na luksusową konsumcję? Kurde jak mnie zawsze dziwi to że jak jakiś gość wyda 50'000 zł na ciuchy to ludziom to przeszkadza... wiesz co sie dzieje kiedy on wydaje 50 tysięcy na ciuchy? wtedy 50 tysięcy dostaje sprzedawca. Lepiej by było jakby na ciuchy dał 300 zł a 49'700 trzymał w sejfie? Albo jak wyda 5'000 zł na kolacje... no kurde jak zarobił i chce wydać kupe pieniędzy na jedzonko to niech wydaje - 5 tysięcy za jeden wieczór u jednego klienta - kelnerzy i kucharze sie ucieszą... czy lepiej by było jakby wydał 40 zł a 4960 - trzymał w sejfie? Kucharze i kelnerzy czy sprzedawca by się chyba nie ucieszyli czyż nie? Powiedz mi prosze z ekonomicznego punktu widzenia jaka jest róznica między tym, że bogacz wyda 100 zł na ubranie i da 49000 zł napiwku czy kupi to samo ubranie za 50 tysięcy złotych? ŻADNA! JEdnak ta pierwsza sytuacja jest mile widziana a druga to piętno zła według takich jak ty. Poza tym bogacenie sie społeczeństwa nie polega na tym, że wszytscy będziemy milionerami - bo w kraju jest ograniczona ilość pieniędzy i aby było to możliwe trzeba by było dodrukować mase pieniędzy - a jak powszechnie wiadomo dodruk pieniądza nic nie daje - bogacimy sie wtedy kiedy jest nas stać na coraz więcej - a aby to było możliwe koszty związane z pracą muszą być jak najniższe - a to dlatego że szybciej spada cena produktu niż wynagrodzenie pracownika - patrz wytłumaczę ci to na przykłądzie - jeżeli mamy 2 pracowników i obydwoje zarabiają 1000 zł co nie - to jeżeli chcemy aby zarabiali więcej trzeba podnieść ceny ich usług - co trzeba zrobić aby ktoś zarobił 1100 zł? No nie ma wyboru musi podnieść cene swoich usług - ale nie o 100 zł tylko o 200 zł - bo od zarobku trzeba zapłącić podatek - więc aby pracownik dostał 100 zł więcej jego produkty w sumie muszą kosztować 200 zł więcej - drugi pracownik robi to samo - i teraz i jeden i drugi pod koiec miesiaca mają 1100 zł - czyli mają więcej - ale potem idą do siebie na wzajem do sklepu i to co miesiąc temu kosztowało 1000 zł dziś kosztuje 1200 zł - czyli mimo iż zarobili więcej stać ich na mniej. Dziś za pieniądze z podwyżką stać ich na mniej niż wczoraj przed podwyżką... więc są biedniejsi mimo że zarabiają więcej. Ta sytuacja działa w obydwie strony - jeżeli pracownicy zarabiają 1000 zł i chcemy obniżyć ceny produktów to musimy mniej płacić pracownikowi... ale jeżeli obniżymy płace prcownika o 100 zł to ceny produktów mogą spaść o 200 zł - bo wcześniej trzeba było zarobić 200 zł by po zapłaceniu podatku dac stówe pracownikowi... więc teraz pracownik nie zarabia 1000 zł tylko 900 zł - i to samo drugi - i co sie dzieje - teraz i jeden i drugi już nei mają po 1000 zł tylko po 900 zł czyli mają mniej... ale ida do siebie na wzajem do sklepów i to co miesiąc temu kosztowało 1000 zł dziś kosztyuje 800 zł - czyli mimo iż zarobili mniej stać ich na więcej - i to jest właśnie odpowiedni kierunek - przynajmniej w naszym systemie podatkowym gdze trzeba płącić podatek od zarobionych pieniędzy. ZROZUM że ludzie nie muszą zarabać więcej by stać sie bogatsi - bogatsi są wtedy kiedy stać ich na więcej a nie kiedy zarobią więcej złotówek - przypomnij sobie co było ile? 20 lat temu? Wtedy każdy z nas był milionerem... wszytsy zarabiali miliony i co? Bylismy ostoją bogactwa? No nie bo pomimo iż każdy z nas zarabiał miliony to rzeczy kosztowały miliony... jajko kiedyś było po 5 tysięcy złotcyh... a teraz jest po 30 groszy. ZACZNIJ czytać coś na temat tego jak funkcjonuje gospodarka, jakie skutki mają jakie podtaki, w jaki sposób bogacą sie narody i co jest źródłem bogactwa państw a potem sie wypowiadaj.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 października 2014 o 13:52

G gabrysb1995
-1 / 1

Azon, jeśli bogaci kupowali by tylko produkty luksusowe od bogatych, to reszta społeczeństwa mogłaby utworzyć drugi rynek, gdzie też by powstał wolny rynek i brak wyzysku. (Jeśli się z tą tezą nie zgadzasz, to wyobraź sobie, że wszyscy milionerzy wyjechali na Marsa, sprawi to, że rynek na Ziemi się załamie? Nie, więc jakby handlowali jedynie między sobą to nie pogarsza to Twojej sytuacji) Lecz oczywiście nie ma rynków odizolowanych, więc milionerzy wydają pieniądze kupując dobra, które produkują biedniejsi powodując, że oni się bogacą. Oczywiście jest to idealizacja, bo między innymi ogromne koszty pracy w Polsce (podatki i różne prawne absurdy powodujące monopole) powodują, że nie mamy wolnego rynku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 0bcy
0 / 0

gabrysb1995 - w takiej sytuacji w normalnym społeczeństwie gdzie tylko kilku bogatych ma całą kase najprawdopodobniej powstałaby druga waluta którą posiadaliby biedni i zaczeli handlować między sobą przestając respektować te pieniądze które sa w posiadaniu bogatych - tyle że np u nas państwo zmusza wszytskich do używania naszej waluty zamykając tym droge do bogacenia się biednych w wymienionej sytuacji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Grosz_do_grosza
0 / 0

3000 netto ? chyba 3000 brutto.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~asaaa
-1 / 1

Jaką lebiegą trzeba być aby nie zarobić chociaż 3000 na łapę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem