Siedzisz sobie przy śniadaniu i słyszysz co 5 min kocham cię. Idziesz spać "komach cie" 10 razy powtarza. Czeszesz włosy, "piękne masz włosy 10x, 20x kocham cię"... Nie ma co, normalnie test na wytrzymałość ;)
Czasem wystarczy pokazać kobiecie, że się ją kocha. Niektórzy faceci o tym zapominają. Uważają, że skoro już zdobyli kobietę, nie muszą się starać. A my nie oczekujemy wiele. Chcemy być kochane i pożądane. I nie chodzi tu o to, żeby do znudzenia powtarzać "kocham Cię", Bo takie słowa w końcu tracą na wartości.
Niech się poczuje piękna i wyjątkowa oraz pewna twojej miłości. Masz gwarancję, że natychmiast rzuci się w wir jakiegoś szalonego romansu z kimś bardziej interesującym (według niej) od ciebie.
Mamy już chyba grudzień?
To w końcu nieustannie czy czasami?;)
Ale mam to robić w BMW czy Mercedesie?
Najlepiej w Ferrari xD
A ona i tak wybierze jakiegoś dupka.
W drugą stronę też jest taki obowiązek, czy nie?
Siedzisz sobie przy śniadaniu i słyszysz co 5 min kocham cię. Idziesz spać "komach cie" 10 razy powtarza. Czeszesz włosy, "piękne masz włosy 10x, 20x kocham cię"... Nie ma co, normalnie test na wytrzymałość ;)
Czasem wystarczy pokazać kobiecie, że się ją kocha. Niektórzy faceci o tym zapominają. Uważają, że skoro już zdobyli kobietę, nie muszą się starać. A my nie oczekujemy wiele. Chcemy być kochane i pożądane. I nie chodzi tu o to, żeby do znudzenia powtarzać "kocham Cię", Bo takie słowa w końcu tracą na wartości.
a kobieta nie musi robić nic...
Oczywiście że nie musi, nawet w Biblii jest napisane że to facet musi odwalać 100% roboty w związku.
No właśnie.. Czasami..
wypie**alaj z tym użalaniem się na kwejka tam gimbaza pocieszy Ciebie
Niech się poczuje piękna i wyjątkowa oraz pewna twojej miłości. Masz gwarancję, że natychmiast rzuci się w wir jakiegoś szalonego romansu z kimś bardziej interesującym (według niej) od ciebie.