No tak, zawsze od razu pieniądze... W wielu przypadkach tak jest, to ich sprawa ale nie zawsze jest to takie jednoznaczne. Mój mąż też jest ode mnie starszy (wiadomo, że nie o tyle co ten dziadek) ale raz zdarzyło się tak jak jeszcze się spotykaliśmy, że przy nas jakiś dziad w pociągu zaczął mówić o tym, że jak to dziewczyny na kasę lecą i zerkał z dezaprobatą... Nie mamy nadal samochodu, raty za mieszkanie do spłacania przez więcej lat niż sama mam w tej chwili ale oczywiście to wszystko tylko i wyłącznie dla kasy ;) Miłość nie wybiera i czasem mówiąc o kimś z góry lub po pozorach można się pomylić. Kiedyś przeczytałam gdzieś taki cytat, że kto wychodzi za mąż lub żeni się ze względu na kasę, wkrótce zostanie niewolnikiem i coś w tym jest. No bo jeżeli musi buszować w zgniłych jajkach dla nowych ubrań i kosmetyków, to czym to się różni od niewolnictwa, tego najgorszego w dodatku.
A co ten stary pryk chce od mlodej dziweczyny? Na jej wnetrzu mu nie zalezy. Wiec jesli to juz ustalone ze oboje sa ze soba dla rzeczy materialnych, to o co autorowi chodzi? To transakcja wiazana.
Tak czy inaczej faceci wychodzą w takich "związkach" lepiej, bo "ja" lecąc na twoje cycki lecę na ciebie, nie na rzecz, która do ciebie należy, na coś całkiem osobnego, mnie nie interesuje gdzie mieszkasz, i czym jeździsz. Minusujcie sobie jak chcecie, ja napisałem prawdę.
wut? Jak lecisz na cycuszki to jest tto pożądanie -tylko seksualne. Laska leci na pieniądze-jest to pożądanie materialne. Jest to to samo. Chodzi po prostu o wykorzystanie 2 osoby.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 listopada 2014 o 18:26
To nie jest to samo. Facet czasem ma tylko pieniądze do zaoferowania kobiecie, nie jest atrakcyjny i potrzebuje kogoś. Jest to normalne i każdy wartościowy człowiek ma takie potrzeby. Natomiast puszczanie się dla kasy jest domeną dziwek.
Prostytutki sprzedają się na godziny, a takie kobitki sprzedają się na wiele lat. Gorzej jak prostytutki, zwłaszcza, że prostytutka nie mówi klientowi, że go kocha. A co jak taki stary dziadek powie: kocham cie misiu???? Przecież ta lala musi odpowiedzieć to samo, no bo inaczej może się zezłościć, rzucić ją i po kasie.. Smutne.
Zawsze mnie śmieszą takie komentarze. Co wyście się tak na te kobiety uwzięli? Nikt nie widzi w tym obustronnego interesu. Wydaje Wam się, że ten facet pokochał ją za jej osobowość? Bzdura. Ona zyskuje pieniądze, a on piękną i młodą kobietą. Oboje są tak samo płytcy.
@wacht, oboje nie szukają miłości, tylko zaspokojenia swoich własnych potrzeb i pożądań. Nie widzę różnicy między nim a nią. @metropolis92, kwestia gustu. Spójrz z perspektywy dziadka.
Ale im więcej pieniędzy w portfelu (plus miłość kobiety do pieniędzy) tym do wiekszych poświęceń jest zdolna kobieta gdy dziadek ją dosiada.Za to niektórzy starsi wiekiem mężczyźni muszą mieć pieniądze żeby sobie dogodzić.Ale takie jest życie:)
Wszyscy jada po babce, że leci nie na wnętrze faceta tylko jego kasę, a co ciekawego powiecie o takim dziadku? On niby patrzy na bogate wnętrze dziewczyny? No pewnie. On tylko chce, ze tak się wieśniacko wyrażę tylko poruchać młodą dupę. I jeszcze za to płaci. Czy to nie jest jeszcze bardziej żałosne?
Jak można do tego stopnia kochać pieniądze....
No tak, zawsze od razu pieniądze... W wielu przypadkach tak jest, to ich sprawa ale nie zawsze jest to takie jednoznaczne. Mój mąż też jest ode mnie starszy (wiadomo, że nie o tyle co ten dziadek) ale raz zdarzyło się tak jak jeszcze się spotykaliśmy, że przy nas jakiś dziad w pociągu zaczął mówić o tym, że jak to dziewczyny na kasę lecą i zerkał z dezaprobatą... Nie mamy nadal samochodu, raty za mieszkanie do spłacania przez więcej lat niż sama mam w tej chwili ale oczywiście to wszystko tylko i wyłącznie dla kasy ;) Miłość nie wybiera i czasem mówiąc o kimś z góry lub po pozorach można się pomylić. Kiedyś przeczytałam gdzieś taki cytat, że kto wychodzi za mąż lub żeni się ze względu na kasę, wkrótce zostanie niewolnikiem i coś w tym jest. No bo jeżeli musi buszować w zgniłych jajkach dla nowych ubrań i kosmetyków, to czym to się różni od niewolnictwa, tego najgorszego w dodatku.
@Pierdomenico: Ta Pani niczego nie musi, ona po prostu chce. Robi to z własnej, nieprzymuszonej woli więc nie może być mowy o niewolnictwie.
A już od razu pieniądze. Może ona kocha jego auta, domy, korty tenisowe i jego lokaja.
Co za paskudne stereotypowe podejście. A może ona ma bogatą osobowość.
ona ma bogatą osobowość? to pewnie dlatego spodobała się bogatemu staruszkowi. :)
A co ten stary pryk chce od mlodej dziweczyny? Na jej wnetrzu mu nie zalezy. Wiec jesli to juz ustalone ze oboje sa ze soba dla rzeczy materialnych, to o co autorowi chodzi? To transakcja wiazana.
Tak czy inaczej faceci wychodzą w takich "związkach" lepiej, bo "ja" lecąc na twoje cycki lecę na ciebie, nie na rzecz, która do ciebie należy, na coś całkiem osobnego, mnie nie interesuje gdzie mieszkasz, i czym jeździsz. Minusujcie sobie jak chcecie, ja napisałem prawdę.
wut? Jak lecisz na cycuszki to jest tto pożądanie -tylko seksualne. Laska leci na pieniądze-jest to pożądanie materialne. Jest to to samo. Chodzi po prostu o wykorzystanie 2 osoby.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 listopada 2014 o 18:26
To nie jest to samo. Facet czasem ma tylko pieniądze do zaoferowania kobiecie, nie jest atrakcyjny i potrzebuje kogoś. Jest to normalne i każdy wartościowy człowiek ma takie potrzeby. Natomiast puszczanie się dla kasy jest domeną dziwek.
A może to był Pszemek ?
Prostytutki sprzedają się na godziny, a takie kobitki sprzedają się na wiele lat. Gorzej jak prostytutki, zwłaszcza, że prostytutka nie mówi klientowi, że go kocha. A co jak taki stary dziadek powie: kocham cie misiu???? Przecież ta lala musi odpowiedzieć to samo, no bo inaczej może się zezłościć, rzucić ją i po kasie.. Smutne.
Prostytutka na pewno powie co zechcesz jeśli dopłacisz. Prostytutka daje innemu za każdym razem. :)
Zawsze mnie śmieszą takie komentarze. Co wyście się tak na te kobiety uwzięli? Nikt nie widzi w tym obustronnego interesu. Wydaje Wam się, że ten facet pokochał ją za jej osobowość? Bzdura. Ona zyskuje pieniądze, a on piękną i młodą kobietą. Oboje są tak samo płytcy.
No może płytcy są tak samo ale laska jest zdecydowanie bardziej skur_wiona.
No ja bym jej piękną nie nazwał,ale generalnie się zgadzam
@wacht, oboje nie szukają miłości, tylko zaspokojenia swoich własnych potrzeb i pożądań. Nie widzę różnicy między nim a nią. @metropolis92, kwestia gustu. Spójrz z perspektywy dziadka.
@AoiNamida A jak ktoś szuka miłości to nie dla zaspokojenia własnych potrzeb? Hobby takie?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 listopada 2014 o 0:29
Ale im więcej pieniędzy w portfelu (plus miłość kobiety do pieniędzy) tym do wiekszych poświęceń jest zdolna kobieta gdy dziadek ją dosiada.Za to niektórzy starsi wiekiem mężczyźni muszą mieć pieniądze żeby sobie dogodzić.Ale takie jest życie:)
Mądrala. Sam sobie czytaj głupie książki.
I co was to obchodzi? Ona dostaje siano, a facet sobie może ciupciać.
w jego wieku to może tylko pomiziać...
Nikt nie pomyślał, że może to być jej ojciec/dziadek?
Nie, bo każdy nie idiota widzi że trzyma ją za tyłek.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 listopada 2014 o 0:47
Zazdrośnik z Ciebie ,mówię o tym co się pod tym podpisał
Wszyscy jada po babce, że leci nie na wnętrze faceta tylko jego kasę, a co ciekawego powiecie o takim dziadku? On niby patrzy na bogate wnętrze dziewczyny? No pewnie. On tylko chce, ze tak się wieśniacko wyrażę tylko poruchać młodą dupę. I jeszcze za to płaci. Czy to nie jest jeszcze bardziej żałosne?
Od dawania dupy za pieniądze na pewno nie jest bardziej żałosne.