pies to nie jest bezduszna maszyna, nie będzie bronił przed pluszakiem, jeśli nie jest tego nauczony, każdy pies z natury jest łagodny, to przez szkolenie/odpowiednie okoliczności staje się agresywny i groźny
Bzdura. Pies, to stworzenie stadne. W związku stara się umieścić jakoś tam w hierarchii swego "stada", a zagrożony i agresywny jest w momencie, gdy staje w obronie członka tego stada, będącego "na wyższym szczeblu", lub czuje, że zagrożona jest jego pozycja. Szkolenie pozwala na ukształtowanie tego psa i jego konkretne podporządkowanie, np. by wiedział, że nie jest nad trzyletnim dzieckiem.
A jak broń wystraszy się tych pistoletów z Nerfs? :c
pies to nie jest bezduszna maszyna, nie będzie bronił przed pluszakiem, jeśli nie jest tego nauczony, każdy pies z natury jest łagodny, to przez szkolenie/odpowiednie okoliczności staje się agresywny i groźny
Bzdura. Pies, to stworzenie stadne. W związku stara się umieścić jakoś tam w hierarchii swego "stada", a zagrożony i agresywny jest w momencie, gdy staje w obronie członka tego stada, będącego "na wyższym szczeblu", lub czuje, że zagrożona jest jego pozycja. Szkolenie pozwala na ukształtowanie tego psa i jego konkretne podporządkowanie, np. by wiedział, że nie jest nad trzyletnim dzieckiem.
Co za debil pisał ten opis! przecież widać, że pies chce sie bawić i popycha piłkę do małego...
Mi to bardziej wygląda na to, że on chce się bawić a nie się boi.