Nie powinno zatem nikogo dziwić, że jeden z najbogatszych ludzi świata posiada także niesamowicie luksusowy dom.
Budowa rezydencji położonej nad jeziorem Medina w stanie Waszyngton zajęła Gatesowi siedem lat i pochłonęła 63 miliony dolarów. Posiadłość nosi nazwę Xanadu 2.0, którą zaczerpnięto od fikcyjnego domu Charlesa Fostera Kane’a z filmu „Obywatel Kane”.
Powierzchnia posiadłości wynosi ponad 6 tysięcy metrów kwadratowych, a sam dom naszpikowany jest najnowszymi osiągnięciami techniki.
Przedstawiamy niektóre z najciekawszych faktów dotyczących Xanadu 2.0:
1. Jest wart co najmniej 123 miliony dolarów.
Według urzędników hrabstwa King posiadłość jest obecnie warta 123,54 miliona dolarów. Gates kupił działkę w 1988 roku za 2 miliony.
Podobno płaci rocznie 1 mln dolarów podatku od nieruchomości.
2. Do ukończenia projektu potrzeba było ponad tysiąc metrów sześciennych drewna.
Dom zbudowano przy wykorzystaniu 500-letnich daglezji zielonych. Pracowało nad nim 300 budowlańców, z których 100 było elektrykami.
3. Wysoce zaawansowany technologicznie system czujników pomaga gościom regulować temperaturę i oświetlenie pokoju.
Każdy z gości otrzymuje identyfikator, który współpracuje z czujnikami znajdującymi się w całym domu. Goście wprowadzają do niego informacje o temperaturze i oświetleniu zgodnie ze swoimi preferencjami, dzięki czemu ustawienia zmieniają się w miarę, jak odwiedzający przemieszczają się po domu. Dzięki ukrytym za tapetą głośnikom muzyka podąża wraz z tobą z pokoju do pokoju.
4. Dom wykorzystuje otoczenie, aby zmniejszyć straty ciepła.
Xanadu 2.0 to dom „chroniony ziemią”, co oznacza, że jest wbudowany w otoczenie w taki sposób, by efektywniej regulować temperaturę.
5. Za pomocą jednego przycisku możesz zmienić obrazy znajdujące się na ścianach.
Warte 80 tysięcy dolarów ekrany komputerów są rozmieszczone w całym domu. Każda osoba może sprawić, że wyświetlą jej ulubione obrazy lub zdjęcia, które przechowywane są na nośnikach wartych 150 tysięcy dolarów.
6. Basen posiada własny podwodny system muzyczny.
18-metrowy basen mieści się w oddzielnym, liczącym 360 metrów kwadratowych budynku. Pływający mogą przepłynąć pod szklaną ścianą, aby dostać się na zewnętrzny taras.
Mieści się tam także szatnia, w której są cztery prysznice i dwie wanny.
7. Znajduje się tam wysoki na 6 metrów pokój z trampoliną.
Nie wiadomo, jak duża jest sama trampolina, ale na pewno stanowiłaby ciekawą odmianę dla zwykłych ćwiczeń.
Powierzchnia kompleksu sportowego wynosi 360 metrów kwadratowych i należą do niego również sauna, łaźnia oraz osobne szatnie dla kobiet i mężczyzn.
8. Ogromny hol recepcyjny może pomieścić nawet 200 gości.
W mierzącym nieco ponad 200 metrów kwadratowych holu recepcyjnym może zasiąść do obiadu 150 osób, na stojąco zaś może się ich bawić nawet 200. Długi na prawie dwa metry kominek z wapienia zajmuje przy ścianie centralne miejsce, podczas gdy na drugiej wisi niemal 7-metrowy ekran.
9. W domu są 24 łazienki, spośród których 10 jest w pełni wyposażonych.
Na pewno przydadzą się, gdyby Gates zechciał urządzić duże przyjęcie. W innym wypadku wydaje się to lekką przesadą.
10. Jest tam sześć kuchni.
Znajdują się w różnych częściach domu, tak, aby personel był przygotowany na każdą ewentualność.
11. W olbrzymiej bibliotece przechowywany jest manuskrypt, za który Gates zapłacił ponad 30 milionów dolarów.
Licząca 200 metrów kwadratowych biblioteka posiada dach w kształcie kopuły i dwa ukryte regały na książki, z których jeden mieści w sobie barek. Na suficie dostrzec można cytat z „Wielkiego Gatsby’ego”: Przebył długą drogę do tego błękitnego trawnika, a jego marzenie zdawało mu się tak bliskie, że nie mogło mu się wymknąć.
W bibliotece przechowywany jest Kodeks Leicester, XVI-wieczny manuskrypt autorstwa Leonarda da Vinci, który Gates nabył na aukcji w 1994 roku za sumę 30,8 miliona dolarów.
12. Domowy teatr dysponuje 20 luksusowymi fotelami dla gości.
Został zaprojektowany w stylu Art déco. Wyposażony jest w wygodne fotele, kanapy i maszynę do popcornu.
Do grobu tego nie weźmie
Ale za to pozyje jak krol i zapewni(a raczej juz zapewnil) rewelacyjne warunki i start w zycie swoim dzieciom i dzieciom ich dzieci itd.
No i co z tego że do grobu tego nie weźmie? Ale przynajmniej zanim umrze to zajebiście przeżyje życie.
Pewnie dlatego Bill Gates jest największym darczyńcą na świecie, wyliczono, że już wyłożył na cele charytatywne ponad miliard dolarów. BG zapowiedział również o rozdaniu całego swojego majątku potrzebującym, pewnie po swojej śmierci, mimo to budzi to szacunek.
Zwłaszcza ile wydał kasy na szczepionki w afryce, po których człowiek za kilka pokoleń będzie bezpłodny.
blade121 jaki miliard? Oddał jakiś czas temu połowę 43 miliardowego majątku - a to jak by nie patrzeć jest ponad 21 miliardów.
Chata fajna... o tyle o ile zazdroszczę stanu majątkowego to takiej chaty jednak bym sobie nie sprawił. Jakoś nie lubię wielkich domów.
Największy darczyńca, hahaha... Finansuje projekty ideologiczne, propagując dewiacje i sztuczną regulację narodzin, wątpliwe szczepienia itp. Ale to się oficjalnie kwalifikuje jako dobroczynność na potrzeby podatkowe. Dobrze, że "największy darczyńca", a nie "najbogatszy człowiek świata", bo i tak o nim niektórzy pisali... A przecież Rottschildowie, Rockefellerowie i reszta mają takich Gatesów na zawołanie. Gates będzie aportował na komendę, jeśli tylko panowie świata tego zażądają. Jak Murzyni będą chcieli, to dostaną szczepionkę, a jak nie będą chcieli, to też dostaną szczepionkę.
Powiem tyle; kto bogatemu zabroni?
Tylko lepiej być nieszczęśliwym w pięknej willi, niż w kartonie pod mostem...
17.Pkt sztuczny strumyk a ryby też sztuczne?
byłem u niego kiedyś. stukałem, pukałem, ale nie otworzył ;/
To bardzo ekologicznie z jego strony: wyciąć 500-letnie drzewa, aby zbudować z nich dom, w którym właściciel przeważnie nie przebywa, bo siedziby jego firm zlokalizowane są poza stanem Waszyngton.
Trochę pudło. Główna siedziba Microsoft'u znajduje się w Redmond (niedaleko Seattle) w stanie Washington ;)
Mają rozmach sku*wysyny
Hmm to dziwne ale dla mnie osobiście taka posiadłość nie jest jakimś szczytem marzeń, może to przez środowisko i otoczenie w jakim się wychowałem/wychowaliśmy się, jako przeciętni Polacy; co poradzę że zamiast takiego królestwa do szczęścia wystarczyłby mi jakiś zwykły dom pod miastem z wyremontowanym Audi 80 B2 w garażu
Marzenie przeciętnego Polaka: 20 letnie, zapierdziane audi. Wstyd na świecie, ale chociaż można się pośmiać :)
@up Co powiesz na marzenie przeciętnej(?) Polki? Zwykły dom 120m2 (bo wystarczy i jest przytulny), samochód, nawet jeden, męża. I trójka albo i czwórka dzieci. No i mąz, ale nie pierwszy lepszy tylko męski facet z opiekuńczym charakterem. I jakie teraz miałoby znaczenie czy zarabiam 2900zł czy tyle co Gates?
Nie wiem co Ci się nie podoba w 20-letnim audi, skoro ktoś lubi takie samochody? Mogłem równie dobrze napisać, że uwielbiam różowe karawany albo kapelusze ze sztucznymi ptakami na wierzchu, ale widocznie dzisiaj nie można się ani trochę wychylać bo zaraz zostaniesz wyśmiany przez kogoś dla kogo marzeniem jest po prostu nowe BMW i on jest całkowicie normalny, szkoda tylko ze tego BMW nigdy nie będzie prawodpodobnie miał. Widzę że dziś nawet marzenia są na pokaz..
lepiej zobaczcie największy pałac mieszkalny w europie jest on zlokalizowany w leżachowie koło sieniawy to dopiero coś
Oglądam to siedząc w mieszkaniu 36m2 na 9 piętrze bloku... I mnie coś bierze!
I niech ktoś powie że pieniądze szczęścia nie dają -.-
A kto tak mowi? Pani jadzia z pod piatki? Pieniadze same w sobie szczescia nie daja ale zapewniaja bezpieczenstwo i godne zycie co moze prowadzic do szczescia w optymalnych warunkach(rodzina, zdrowie itd). Zazwyczaj osoby, ktore mowia, ze pieniadze nie daja szczescia to osoby, ktorym sie po prostu w zyciu nie udalo. Jakby to nasi koledzy z USa powiedzieli "they live in denial".
"Z majątkiem wycenianym na 81,5 miliarda dolarów współzałożyciel Microsoftu, Bill Gates, jest najbogatszą osobą w Ameryce"
nie 81,5 miliarda tylko 81,5 biliona $
A wiesz, że angielski "bilion" to po polsku "miliard"?
Pieniądze szczęścia nie dają ale, jak to się mówi, lepiej płakać w Porsche niż w tramwaju.
Gdyby ja nim był. To wydałbym kasę na broń i zebrał bym ludzi ochotników żeby obalić demokracje w Polsce i zostać królem tego państwa. Takie mam marzenie..... :3
skurfysyn
Taaa... 123 mln dolarów, a koszt jej wybudowania to 63 mln. Biorąc pod uwagę o ile potaniała technologia to dzisiaj koszt byłby jeszcze niższy. A tak na poważnie - 123 mln wg urzędników, którzy później pobierają podatek od wartości. Dziwne, że na 900mln nie wycenili.
i na to poszły drzewa mające po 500 lat... żenada...