I to jest ta ponadczasowa moc słów, które biją na głowe wszystkie "Jeśli cie kocha będzie cie traktował jak ksiezniczke, jezeli na choc jeden twój kaprys zareaguje odmową - zostaw go, bo nigdy cie nie kochał" i inne gimnazjalne dyrdymały o miłości. To jest po prostu piękne i prawdziwe i jak wkurzam sie na swojego faceta i przeczytam te słowa, złość mija. Bo ja tez nie jestem idealna, on także ma prawo byc
I to jest ta ponadczasowa moc słów, które biją na głowe wszystkie "Jeśli cie kocha będzie cie traktował jak ksiezniczke, jezeli na choc jeden twój kaprys zareaguje odmową - zostaw go, bo nigdy cie nie kochał" i inne gimnazjalne dyrdymały o miłości. To jest po prostu piękne i prawdziwe i jak wkurzam sie na swojego faceta i przeczytam te słowa, złość mija. Bo ja tez nie jestem idealna, on także ma prawo byc
Ilekroć czytam takie słitaśne słowa z dopiskiem, że powiedział to Bob Marley, tracę wiarę w ludzkość.
Facet idealny dla mnie to Bob Marley? :O