Na zdjęciu widać że oni układają napis z jakiejś tkaniny. Znaki natomiast są wyryte w pustynnym gruncie. Za grinpisem nie przepadam bo to faktycznie troszkę firma, ale cała sprawa moim skromnym zdaniem ma udupić ruch ekologiczny. Obrzydzi się społeczeństwu aktywistów ukazując jako barbarzyńców i dalej już spokojnie będzie można rąbać dżungle, wylewać ścieki do oceanu itd.
las, miasto, kraj, niech chodzą po składowiskach wyciągając surowce do recyklingu, niech segregują śmieci koło bloków, niech się zajmą pożytecznymi akcjami, które przyniosą zyski dla środowiska.
Resiti Większość tych ludzi to aktywiści którzy robią to w ramach własnego wolnego czasu. Być może oni też zobaczyli kiedyś śmieci w lesie i zaczęli działać aby ich tam nie było. Samo posprzątanie nic nie da. Przede wszystkim należy usunąć przyczynę a nie wiecznie walczyć ze skutkami, szkoda czasu i sił. Na marginesie pytanie gdzie kończyłeś grafikę bo może się znamy :P
Znaki Nazca nie zostały wyryte, to kamienie tak poukładane by odsłonić grunt dlatego też są chronione, jedno kopnięcie i zabytek odchodzi w przeszłość.
A czytałeś? Złamali prawo i powinna ich ponieść za to kara. Poza tym to co piszesz, można dalej robić.. a "ginpis" dzięki temu ma kasę... i to nie małą i o to w tym wszystkim chodzi
ehhh nic nie zniszczyli, ale wleźli bez pozwolenia, wzięli folię i przysypali ją odrobiną piasku i należałoby ich za głupotę ukarać. Ekoterroryści to jeden z największych problemów dzisiejszego świata, wszystko byłoby w porządku, gdyby byli douczeni, albo chociaż poinstruowani przez douczonych ludzi, ale większość tych ludzi naukowego artykułu by nawet nie zrozumiała, zamiast napadać na ludzi z puszkami i petycjami zajęliby się rozwiązywaniem problemów i współpracą z ludźmi, którzy ich zdaniem niszczą środowisko, żeby temu zaradzić, jak choćby sfinansować lepszą technologię, która z pieniędzy samego inwestora nie byłaby opłacalna. Takich ludzi bym nazwał sozologami i jeszcze bym im ludzi naganiał ! a greenpeace jest autentyczną organizacją terrorystyczną tylko z ładnym uśmiechem i "troską o środowisko" jako celem. który uświęca środki.
Ekologizm, faszyzm i komunizm łączy wiele rzeczy - między innymi chęć zbudowania świata na jej wzór, brak poszanowania dla majątku/prawa i radykalna ideologia. Wszelkie odłamy ekologizmu tak radykalne jak Greenpeace czy jakakolwiek tego typu organizacja powinny zostać zdelegalizowane. Żeby nie było niedomówień - nie mam nic przeciwko ochronie wymierających gatunków czy likwidacji dzikich wysypisk. Razi mnie jednak fakt, że organizacje te sieją ekopropagandę, lekceważą dobra kultury, czyjś majątek, prawa w imię jakiejś zielonej ideologii.
Zgadzam się, time for change - dosyć dyktatury porąbanych grinpisowców, którzy nie mają żadnych hamulców. Zamknąć do więzienia i karmić naturalną wodą i czarnym chlebem.
Nie jestem "fanem" GP, ale jedziecie po nich jak po burych s.kach, a gdyby nie tacy jak oni, to pilibyśmy ścieki, bo to byłoby zamiast rzek. Częściowo macie rację, często przeginają, ale jest to potrzebna przeciwwaga dla chciwych pozbawionych sumienia korporacji.
Ciekawe kiedy w końcu nam powiedzą kto stworzył te rysunki, bo,ze Indianie przypadkowo to jakoś ciężko uwierzyć a przecież to widać tylko z powietrza a przecież wtedy samolotów nie było.
Na zdjęciu widać że oni układają napis z jakiejś tkaniny. Znaki natomiast są wyryte w pustynnym gruncie. Za grinpisem nie przepadam bo to faktycznie troszkę firma, ale cała sprawa moim skromnym zdaniem ma udupić ruch ekologiczny. Obrzydzi się społeczeństwu aktywistów ukazując jako barbarzyńców i dalej już spokojnie będzie można rąbać dżungle, wylewać ścieki do oceanu itd.
las, miasto, kraj, niech chodzą po składowiskach wyciągając surowce do recyklingu, niech segregują śmieci koło bloków, niech się zajmą pożytecznymi akcjami, które przyniosą zyski dla środowiska.
Jak ci przeszkadza to się sam rusz zamiast biadolić w necie.
Resiti Większość tych ludzi to aktywiści którzy robią to w ramach własnego wolnego czasu. Być może oni też zobaczyli kiedyś śmieci w lesie i zaczęli działać aby ich tam nie było. Samo posprzątanie nic nie da. Przede wszystkim należy usunąć przyczynę a nie wiecznie walczyć ze skutkami, szkoda czasu i sił. Na marginesie pytanie gdzie kończyłeś grafikę bo może się znamy :P
Znaki Nazca nie zostały wyryte, to kamienie tak poukładane by odsłonić grunt dlatego też są chronione, jedno kopnięcie i zabytek odchodzi w przeszłość.
A czytałeś? Złamali prawo i powinna ich ponieść za to kara. Poza tym to co piszesz, można dalej robić.. a "ginpis" dzięki temu ma kasę... i to nie małą i o to w tym wszystkim chodzi
ehhh nic nie zniszczyli, ale wleźli bez pozwolenia, wzięli folię i przysypali ją odrobiną piasku i należałoby ich za głupotę ukarać. Ekoterroryści to jeden z największych problemów dzisiejszego świata, wszystko byłoby w porządku, gdyby byli douczeni, albo chociaż poinstruowani przez douczonych ludzi, ale większość tych ludzi naukowego artykułu by nawet nie zrozumiała, zamiast napadać na ludzi z puszkami i petycjami zajęliby się rozwiązywaniem problemów i współpracą z ludźmi, którzy ich zdaniem niszczą środowisko, żeby temu zaradzić, jak choćby sfinansować lepszą technologię, która z pieniędzy samego inwestora nie byłaby opłacalna. Takich ludzi bym nazwał sozologami i jeszcze bym im ludzi naganiał ! a greenpeace jest autentyczną organizacją terrorystyczną tylko z ładnym uśmiechem i "troską o środowisko" jako celem. który uświęca środki.
Cieszcie się, że KIBOLI z farbą nie było... ;)
Hitler też podobno powiedział "chciałem dobrze"...jeb ani idioci..
Napisali tam "Czas na zmiany" - proponuję zacząć od delegalizacji GP!
Od dawna wiadomo że ekolodzy to albo debile albo złodzieje. Do paki i odszkodowanie to się następnym odechce.
Prawidłowo ! Choc ja bym ich wsadzil na 25 lat ! Tempe ch&je !
Ciekawe ile kato/islamo/żydoterroryści spalili książek.
Ekologizm, faszyzm i komunizm łączy wiele rzeczy - między innymi chęć zbudowania świata na jej wzór, brak poszanowania dla majątku/prawa i radykalna ideologia. Wszelkie odłamy ekologizmu tak radykalne jak Greenpeace czy jakakolwiek tego typu organizacja powinny zostać zdelegalizowane. Żeby nie było niedomówień - nie mam nic przeciwko ochronie wymierających gatunków czy likwidacji dzikich wysypisk. Razi mnie jednak fakt, że organizacje te sieją ekopropagandę, lekceważą dobra kultury, czyjś majątek, prawa w imię jakiejś zielonej ideologii.
Zgadzam się, time for change - dosyć dyktatury porąbanych grinpisowców, którzy nie mają żadnych hamulców. Zamknąć do więzienia i karmić naturalną wodą i czarnym chlebem.
Nie jestem "fanem" GP, ale jedziecie po nich jak po burych s.kach, a gdyby nie tacy jak oni, to pilibyśmy ścieki, bo to byłoby zamiast rzek. Częściowo macie rację, często przeginają, ale jest to potrzebna przeciwwaga dla chciwych pozbawionych sumienia korporacji.
Najgłośniej krzyczą "ekologia" jednocześnie, własnoręcznie niszcząc środowisko. Powinno się ich trzymać w zamknięciu i leczyć psychiatrycznie
Ciekawe kiedy w końcu nam powiedzą kto stworzył te rysunki, bo,ze Indianie przypadkowo to jakoś ciężko uwierzyć a przecież to widać tylko z powietrza a przecież wtedy samolotów nie było.