Zakładając, że takowy istnieje. Poza wiarą masz ku temu jakieś przesłanki? Lepiej nie stawiać całego życia na coś, co być może jest i układać nasze życie po swojemu, a nie liczyć na coś po śmierci.
~The_Atheist - ironia jest taka że to co powiedziałeś to właśnie w większości przesłanie Biblii - Biblia zawsze mówi że należy wierzyć i należy liczyć na Boga, ale cały czas mówi też że jak czegoś chcesz to trzeba ruszyć dupę w troki i wziąć się do roboty. Jedynym wyjątkiem jest manna z nieba, ale skoro już Bóg kazał żydom iść przez pustynię to jakby zobowiązał się nagiąć zasady i ich wykarmić.
Jaka jest liczba dzieci, któe urodziły się bez rąk lub nóg, a które zostały cudownie uzdrowione (czyt. ich kończyny zregenerowały się), po wizycie w kaplicy w Lourdes, we Francji?
a) Zbyt wiele, by liczyć,
b) Ponad tysiąc,
c) Kilkanaście tuzinów,
d) Zero, ale tylko dlatego, że ich wiara nie była wystarczająco mocna.
Człowiek sam jest przewodnikiem własnego losu, gdy ktoś nad nim stoi jest to jak niewolnictwo. Wolę być wolny i sam ponosić konsekwencje swoich czynów niż płaszczyć się przed siłą wyższą i czekać na osąd.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 grudnia 2014 o 17:27
masz racje. Ale masz rowniez zly, wpojony przez kosciol poglad na Boga. Nie masz sie plaszyc i masz wolna wole. Dlatego to nie jest nieowlnictwo. Mozesz zabijac, mozesz tez robic cos nieszkodliwego czy wrecz dobrego. A skoro masz wolna wole to przeciez jestes "przewodnikiem wlasnego losy" jak to powiedziales
Bóg nie obiecywał nieba bez chmur,
ścieżek życia usłanych różami;
Bóg nie obiecywał
słońca bez deszczu,
radości bez smutku,
pokoju bez bólu.
Bóg obiecał
siłę na każdy dzień
odpoczynek po trudzie,
światło na drogę,
łaskę na czas prób,
pomoc z wysoka,
niezawodną przyjaźń,
nieśmiertelną miłość.
- Annie Johnson Flint
@chordad A więc niech kilka ofiar zbierze się dorwać kata. Było już takich kilku katów np: Adolf Hitler. Jak widać ówczesne i przyszłe ofiary Hitlera potrafiły się dogadać i załatwić śmiecia. Rzecz w tym że do dogadania się i sprzeciwu nikt cię nie zmusza. Zgwałcona kobieta nie słyszy głosu z nieba mówiącego "powiadom policję", atakowane kraje nie słyszą chórów anielskich śpiewających "sojusz zawiążcie, kata wyniszczcie" itd. - niemniej jesteś wolny i możesz dogadać się z innymi wolnymi ludźmi.
Podam taki przykład. Na ulicy stoi facet z bronią a obok niego zboczeniec gwałci maluteńkie dziecko. Facet z bronią nie reaguje gdyż wyznaje podstawę ,że jest wolna wola obu stron. Zapewne tego uzbrojonego nazwiecie człowiekiem bez serca , całkowitym egoista.....
@Tomknz Otóż jest pewna różnica. Bóg przysiągł ludziom nie ingerować w ich wolną wolę na ich wyraźne, wielokrotne życzenia. Wcześniej w Biblii było od groma cudów, zniszczeń miast, potopów itd., jednak po potopie jakby mniej, a po wyjściu żydów z niewoli egipskiej jeszcze mniej. Uzbrojony człowiek z kolei ma prawo zareagować, mało tego, zarówno imperatyw moralny, jak i presję społeczną. To trochę jak z reakcją na wrogie ataki - terroryści atakują WTC, USA kontratakuje - wszyscy krzyczą że USA idzie po ropę, co z tego że w Afganie o ropę trudniej niż w Polsce, terroryści napsocili coś w Rosji - Putin urządził kilka bombardowań itd., media skrytykowały go lub milczały (nie poparł nikt), terroryści skończyli tak mocno psocić w Rosji. Jordania itd. kontratakuje przeciw ISIS - nagle ci mają prawo, co z tego że ISIS nie weszło jeszcze na ich tereny więc nie mieli casus belli.
@Qrvishon - nope, ich wolna wola żyć na terenach o wysokiej aktywności sejsmicznej - to nie jest ich pierwsze trzęsienie ziemi, po prostu od dłuższego czasu nie było niczego tak silnego. Wiedzieli że tam są trzęsienia ziemi, więc powinni się zorientować że skoro występują regularnie małe to w końcu może pojawić się jedno większe.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 maja 2015 o 15:35
@mareczek00713 No to inne pytanie - a czym zawiniło/w którym miejscu dokonało wyboru dziecko, które urodziło się ciężko chore? Ba - jakiego wyboru mogli dokonać jego rodzice? Uprzedzam odpowiedź, że mogli się do tej choroby przyczynić (np. alkoholizm matki etc.) - wiele jest przypadków, gdzie mimo usilnych starań i zachowania wszelkich środków ostrożności dziecko i tak rodzi się chore.
@Kentigern Nick Vujicic - niczego nie wybierał, urodził się bez rąk i nóg, jest szczęśliwy - powiedz mu proszę że jego wiara w Boga to kretynizm a jeśli nawet Bóg istnieje to jego istnienie jest dowodem zła Boga - mam dziwne wrażenie że gościu cię wyśmieje, wiesz?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 maja 2015 o 7:57
@mareczek00713 Po pierwsze - aż bije z twojej wypowiedzi szacunkiem do rozmówcy (gdzie ja cię nie obrażałem/nie ośmieszałem, ba, nic nie mówiłem o "kretyńskiej wierze", a tylko wyraziłem wątpliwość w istnienie lub miłosierdzie Boga). Poza tym mam rozumieć, że to okaleczenie było nagrodą dla takich ludzi jak Vujicic? Cieszyć się życiem można mimo wszelkich przeciwności, jednak uważam, że to co najmniej "nie fair", żeby Bóg pozwalał na taką krzywdę. No i mógłbym odbić piłeczkę - powiedz tym wszystkim niepełnosprawnym dzieciom, że powinny się cieszyć/być wdzięczne Bogu. Ciekaw jestem jak ty byś zniósł ich reakcję.
"dostał wolną wolę" NO NIE MOGĘ XD Darwin się w grobie przewraca. Ten cały wasz "Bóg" nie istniał nigdy (jak się myle to mi to udowodnij). Lepienia człowieka z gliny, robienie kobiety z żebra, gadające węże, rodzące dziewice. Te kosmiczne bzdury celowo są elementem tzw. wiary, tylko po by człowiekowi było trudno się z tego wycofać - przyznać się przed samym sobą, że wierzyło się w takie irracjonalizmy. Ta prymitywna socjotechnika powoduje też pojawienie się dzikiej agresji wobec każdego, który usiłuje to delikwentowi uświadomić. Tak to w dużym skrócie działa. Jak dla mnie wierzcie sobie w co chcecie, jesteście jak pedały i inne zboczenia, istniejecie gdzieś obok i tyle. Smuci mnie tylko jaka olbrzymia manipulacja jest w tym waszym środowsku, a to wszystko po to aby dostać coś w zamian, ten cały "Raj" tak ?
@NightBosman - chyba pomyliłeś katolików i kracjonistów. Poza tym jak możesz mówić o socjotechnice skoro wiara jest jedną z najstarszych rzeczy jakie ma człowiek? Uważasz, że najpierw odkrył socjotechniki i na bazie swojego odkrycia stworzył koncepcje religii? Bądź poważny.
Drogi Obcy - nightbosman to idiota skoro uważa że Darwin się w grobie przewraca, skoro to Darwin nagadał bzdur (jeśli się mylę to niech mi to udowodni, oczywiście Bosman, nie Darwin) - teoria Darwina jest w pewien sposób prawdopodobna, jednak nie jest udowodniona. Mało tego, nigdy nie zaobserwowano przemiany ewolucyjnej jednego gatunku w drugi - udowodniono tylko zmiany w obrębie gatunku, adaptację. Niemniej ludzie nazwali tą teorię wariata teorią naukową, po to by trudniej było się z tego wycofać i przyznać człowiekowi że wierzył w takie irracjonalizmy (ludzie byli małpami itd.) Mało tego, jego agresywna i kpiąca wypowiedź sprowokowana tym że użyto słowa "Bóg" jak nic pasuje do jego stwierdzenia o dzikiej agresji. Powinieneś jednak zignorować go, wśród ateistów ludzie jego pokroju są jak pedały i inne zboczenia na tle zdrowego społeczeństwa, istnieją gdzieś obok, drą ryja i tyle. Smutne tylko to że widzimy, jak olbrzymia jest manipulacja w środowiskach ateistów i agnostyków, skoro takich ciuli utożsamia się z ogółem ich społeczności. ================================================================== A co do socjotechnik, to o ile się z tym nie zgadzam, to akurat tutaj miał sensowny argument - fakt że wcześniej nie istniało pojęcie socjotechnik nie oznacza że ludzie sobą nie manipulowali, tak samo jak grawitacja nie zaczęła obowiązywać wtedy gdy zaczął ją badać Newton.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
8 maja 2015 o 8:15
Jesteś osobą testującą różne produkty i często przynosisz pracę do domu. Wczoraj, będąc ubrany w kombinezon ogniodporny (do 3000 stopni), a w rękach masz najnowszy model gaśnicy, zauważasz, że dom twoich sąsiadów stoi w płomieniach. W czasie gdy płomienie szybko się rozprzestrzeniają, ty stoisz i patrzysz, jak noworodek - dziecko sąsiadów - ginie w ogniu. Które z poniższych słów najlepiej oddaje twoje zachowanie?
a) Wszechmocny
b) Wszechwiedzący
c) Nieskończenie miłosierny
d) Tajemniczy Wiec, albo bog istnieje i ma swoich wyznawcow gdzies, albo go nie ma. W obu wypadkach modlenie sie do niego, czczenie go i uprzywilejowane pozycje kaplanow sa bezsensowne.
Druga sprawa, MAreczku,zanim sie wypowiesz, to sie doksztalc(bo widze "wiedze" biblijna to masz, ale nic pozytecznego) - czlowiek nie pochodzi od malpy, ale ma z malpa wspolnego przodka. Tak jak Twoj kuzyn nie pochodzi od Twoich rodzicow ani od Ciebie, ale ma z Wami wspolnego przodka(babcie i dziadka). Kminisz roznice?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 maja 2015 o 8:31
@Xar czyli ty oczekujesz, że jakaś niewidzialna siła nagle wyniesie noworodka z płomieni tak? Bóg stworzył innych ludzi, którzy pomagają innym, ale czasami juz nie da sie nic zrobic i kogo obwinisz za to? Boga oczywiście. Słabo mi kiedy widzę tak ograniczony umysł, jaki reprezentujesz między innymi ty, na prawdę jesteś przykładem, który potwierdza darwinizm, ale chyba nie do końca się rozwinąłeś.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 maja 2015 o 9:52
@NightBosman Ulepienie człowieka z gliny nawet brzmi bardziej prawdopodobnie niż to, że mój 1000xpraprzodek wylazł kiedyś z morza jako płaz. I nikt nie będzie ci niczego udowadniał, jesteś tylko krzykaczem, który może sobie wierzyć w co chce, to twoja sprawa i tak na prawdę, teksty typu "udowodnij mi" należy i już od dawna się ignoruje, bo to udowodnienie miałoby taki sam efekt, jak twój prowokacyjny bełkot na wierzących, czyli mizerny. Tak więc przestań się pluć, bo każdy ma to w dupie i na prawdę szacunek dla tych, którzy poświęcili więcej czasu, żeby ci objaśnić swój pogląd jak mareczek00713 +, ale większość chcąc zachować spokój ducha to nawet nie przeczyta całości tego coś napisał i pomysli "a ch*j z tobą".
Xarze - tłumaczyłem ci to ze 100 razy - nie patrz na teizm przez pryzmat ateizmu - nie możesz przywrówywać Boga w sytuacji w której zakładamy życie wieczne do człowieka w sytuacji w której zakładasz że życia wiecznego nie ma. Z punktu widzenia ateisty śmierc to koniec, z punktu widzenia teisty to kolejny etap życia. Nie traktuj śmierci jako czegoś ostatecznbie złego kończącego cokolwiek to zobaczysz że twoje porównanie jest nieuzasadnione.
0bcy, coz za genialna interpretacja: zabicie kogos albo pozwolenie by umarl na naszych oczach,mimo,ze mozemy go uratowac nei jest zle,bo przeciez "Nie traktuj śmierci jako czegoś ostatecznbie złego kończącego". Z punktu widzenia kazdego normalnego czlowieka patrzenie na czyjas(kogos wzglednie niewinnego) smierc zamiast mu pomoc jest chore, tylko religia moze wypaczyc swiatopoglad tak,by ktos nie widzial w tym nic zlego.
@Xar Ah, drogi Xar, specjalista od upraszczania skrótów myślowych aż za granice taniej manipulacji. Co do oceniania Boga jako gościa w stroju ognioodpornym i gaśnicą - dodaj sobie to że widok twój, jako typa w stroju, sąsiad, który cię nienawidzi, zaczyna strzelać, a nielegalnie posiada kałacha. Wg. Biblii po każdej większej interwencji Boga nastąpiło odstąpienie od zasad Boga - stworzył świat a Lilith kopie w tyłek Adama, zaś Kain zabija Abla, był potop by wygubić grzeszników to ledwie namnożyła się odrobina ludzi i powstał pierdyliard religii, wyprowadził żydów z niewoli egipskiej ale nie zapewniał im łask i wygód w wystarczającym tempie - złoty cielec. Tak więc wyobraź sobie że sąsiad, cokolwiek byś dla niego nie zrobił, chce cię kropnąć, a nieraz jak mu pomagałeś to dupsko uratował ci tylko nur za murek i widzisz że gdy tylko zbliżasz się do płonącego domu krzyczy "PODPALACZ" (co swoją drogą pasuje do ciągłych pytań "Gdzie był Bóg" i stwierdzania że wojna to jego wynalazek) i zaczyna strzelać - nie uratowałeś dziewczynki, jesteś takim złym i chorym gadem. I na litość boską, nauczże się w końcu pisać po polsku i zacznij pisać "Bóg" z wielkiej litery, dyskutując z katolikiem mówisz o bogu wyszczególnionym z grupy wszystkich istniejących i/lub nieistniejących bóstw - katolickim, który jest nazywany po prostu "Bogiem", ergo jest to nazwa własna.
Mareczku, dyskutujac z katolikiem/zydem/muzulmaninem/hinduista mam na mysli bostwo jako nieokreslone cos, nie boga waszej religi, tylko jakiegokolwiek boga. To Wyscie w swojej arogancji sobie ubzdurali, ze jak moga o bogu to zaraz mowa akurat o Waszym.
Ech... drodzy anteteiści... Mówicie tak jakby Bóg tylko po to stworzył ziemię aby służyć ludziom próbując spełniać ich zachcianki. Tymczasem to ludzie odeszli od Boga i teraz mają to co mają. Jakbyście przeczytali Pismo Świete to wiedzielibyście że sam Jezus mówił, że ziemia jest królestem szatana i sprawiedliwości na niej nie zastaniemy. Jeśli czekacie za życia Boskiej sprawiedliwości tu na ziemii to popełniacie bład gdyż Boska sprawiedliwość czeka nas dopiero po śmierci.
A na stronie microsoftu bylo napisane, ze windows sie nie wiesza. Nie widzisz tego, ze jest to reklama swojego produktu przez kaplanow? Warto tez zwrocic uwage jak zarliwie walcza o to, by dzieci indoktrynowac od malego - zdaja sobie doskonale sprawe, ze jak sie dziecku takich rzeczy nie wpoi od malego to pozniej bedzie trudno go przekonac do tych bzdur.
@Xar jesteś chłopie śmieszny. Twoje argumenty i porównania są dosłownie z dupy i najśmieszniejsze jest to, że tak zażarcie bronisz tej swojej niewiary czy jakkolwiek tam to sobie nazywasz (pewnie bardzo szlachetnie) i próbujesz tym szajsem zatruć całą przestrzeń na komentarze pod tym demotem. Na prawdę chłopie daj już sobie na wstrzymanie, weź wróć do swoich samojebek czy tam innych pierdół w lusterku, na których się prężysz, bo jeśli myślisz, że ktoś będzie się z tym liczył i przekonasz kogoś do tych swoich dyrdymałów to jesteś zwyczajnie (za przeproszeniem) głupi.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 maja 2015 o 11:08
Ale to Bóg stworzył potwora - człowieka i on jest za to odpowiedzialny. Stworzył m.in. Hitlera, Stalina, Putina. To jest cywilizacja śmierci. Nie ma sprawiedliwości na tym świecie a człowiek to jedna, wielka pomyłka. Bóg jest stwórcą wszystkiego - wojna to również jego wynalazek. Najlepsze jest przykazanie: nie zabijaj a cały świat oparty jest na zabijaniu.
Cóż, istnieje taki cytat przypisywany Einsteinowi "Zło nie jest dziełem Boga, a brakiem (/skutkiem wyrzeczenia się) Boga w życiu człowieka" - i o ile cytat ten, tak samo jak definicja szaleństwa, wcale nie pochodzi z ust Einsteina, o tyle dość jasno i dokładnie tłumaczy rzeczywistość.
Ale przeciez bog stworzyl czlowieka na swoje podobienstwo(w mysl mitologii chrzescijanskiej)! Wiec takie sku*wysyny jak hitler to tez sa na jego podobienstwo. Nie wierzycie - przeczytajcie sobie ST! No chyba,ze jest bardziej logiczne wyjasnienie - biblia to zbior mitow jak mitologia grecka czy rzymska starajacy sie przedstawic prostemu czlowiekowi pewne aspekty spoleczne. Tak jak wszystkie inne mity i religie na swiecie.
Ludzie nie rodzą się źli, ludzie stają się źli, Xar poczytaj o hitlerze, zobacz jakie miał dzieciństwo, ludzie są niedoskonali i pewne czynniki potrafią na nich traumatycznie wpłynąć i ich zmienić. To tak jakbym miał pretensje do Boga za to, że jesteś takim ograniczonym kretynem ale to nie Jego wina, On i tak cię kocha.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 maja 2015 o 9:48
@Xar - tak, Hitler też był na jego podobieństwo, więc jak każda istota na podobieństwo Boga miał wolną wolę, sumienie itd. Później jednak doszedł to równania element ludzkiej niedoskonałości wymuszony ową wolną wolą (bo istota doskonała jako byt doskonały byłaby niejako z góry wręcz zaprogramowana do tego by wybierać dobro) - i już po tej jednej rzeczy twoje wyjątkowo mierne rozumowanie umarło, a jak dodamy do równania to że walczył na wojnie i przeżył jej koszmar itd. to wręcz można zrobić z niego nie sukinsyna, a bohatera tragicznego, chcącego dobrze dla Niemiec, ale nie umiejącego poradzić sobie z syndromem stresu pourazowego, zaburzeniami osobowościowymi i postępującą depresją. Daj mi dwa kwadranse na wyszukanie źródeł a uargumentuję ci tezę że Hitler był osobą dobrą, lecz jako osoba dobra (o czym świadczy jego walka o przestrzeń życiową Niemców, wspieranie Niemieckiej gospodarki a nawet projekt samochodu rodzinnego, garbusa, którego to on jest autorem), który jako istota dobra chciał szerzyć dobro (więc wziął się za rządzenie), lecz został pokonany przez zaburzenia umysłu i wagę spoczywającej na nim odpowiedzialności.A na koniec - stworzenie czegoś na podobieństwo to nie to samo co stworzenie idealnej kopii, więc mogą zdarzać się źli ludzie co nie oznacza zła/nieistnienia Boga.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 maja 2015 o 15:56
Czy gdybyś miała/miał wybór to czy chciałabyś/chciałbyś się urodzić na takim świecie jak jest? Większość zapewne by nie chciała więc co to za satysfakcja dla Boga.
Pewnego razu przyszedł do rabbiego Akiby niedowiarek i zapytał go:
— Kto stworzył świat?
— Wszechmogący — odparł rabbi Akiba.
— Daj mi na to konkretny dowód — powiedział niedowiarek.
— Przyjdź jutro, to ci dam.
Nazajutrz kiedy niedowiarek zjawił się u rabbiego Akiby, ten zapytał go:
— Powiedz mi, co masz na sobie?
— Ubranie.
— A kto je zrobił?
— Tkacz.
— Nie wierzę ci — powiedział rabbi Akiba. — Daj mi na to konkretny dowód.
— A jaki tu może być konkretny dowód? Czyżbyś nie wiedział, że tkacz robi materiał na ubrania?
— A czyżbyś ty nie wiedział, że Wszechmogący stworzył świat?
I niedowiarek odszedł od rabbiego niezadowolony.
— Rabbi — rzekli do Akiby jego uczniowie — a gdzież tu dowód konkretny?
A na to rabbi Akiba odpowiedział:
— Dzieci moje, tak jak dom świadczy o tym, że ktoś go zbudował, jak ubranie świadczy o tym, że ktoś je utkał, a drzwi świadczą o tym, że je zrobił stolarz, tak świat świadczy o tym, że stworzył go Wszechmogący.
Świat świadczy o tym, że świat jest. Nie o tym kto go stworzył. (niezależnie czy weźmiemy siły wyższe czy siły jeszcze wyższe i jak je nazwiemy. Ja wierzę, że to dzięki grawitacji powstał świat. A jednak do niej się nie modlę:D)
Też się nie zgadzam. Dlaczego Bóg pozwala na złe rzeczy. W dużej mierze są one robione, bo ludzie nie mieli odpowiednich wzorców i możliwości. Teoria o pełnej wolnej woli jest mocno naciągana.
@Edukator Chłopie przestań gadać takie farmazony o braku możliwości i wzorców. Jest mnóstwo szlachetnych i dobrych ludzi, którzy mają o wiele mniej niż ci, którzy robią źle. Bóg nie pozwala na złe rzeczy, ale co ma każdemu gościowi wyciągającemu broń upier**lić rękę błyskawicą czy co? Czego Ty oczekujesz?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 maja 2015 o 9:18
Bóg nie krzywdzi i nie będzie krzywdził ludzi. To ludzie to robią, ludzie rozpier**lają ten świat i szkodzą innym, a pretensje są do Boga, przecież Bóg nie wyeksterminuje nikogo z tej planety, nie ogrodzi murem zwyrodnialców. Nawet w raju zje**liśmy a wy się dziwicie, że na Ziemi jest źle. Jeśli chcecie lepszego świata, to zacznijcie w nim uczestniczyć, zacznijcie od siebie, a nie leniwie czekacie na jakiś deszcz błogosławieństwa i cudów.
Poczytaj sobie ST, tak jakos nagminnie karal ludzi, ba nawet wystawial ich wiare na probe(Hiob) od tak, pyk i jest. A teraz co, nagle nauka poszla do przodu to juz nie ma cudow w stylu potopu,bo co, mana sie skonczyla?
Bóg wcale nie wystawiał na próbę wiary Hioba, Bóg był pewien jego wiary i oddania, to szatan chciał ją wystawić na próbę. Bóg nawet na chwilę nie zwątpił w Hioba i po prostu chciał to szatanowi udowodnić, jakbyś nie zauważył Hiob wszystko zaakceptował i zostało mu to sowicie wynagrodzone. A ty drogi krzykaczu czytaj ze zrozumieniem. Bóg nie jest przeciwnikiem nauki, tylko ludziom się we łbach od niej przewraca i uważają naukę jako przeciwniczkę wiary. Nie rozumiem dlaczego ateusz, żeby uwierzył potrzebuje cudu, ciągle tylko cuda, cuda, nic się nie dzieje to Boga nie ma, bo nie ma cudów! To jest śmieszne i zarazem żałosne. Poza tym potop nie był cudem, a karą. A teraz idź sobie strzelić kolejną samojebkę.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 maja 2015 o 9:49
Bóg wcale nie wystawiał na próbę wiary Hioba, Bóg był pewien jego wiary i oddania, to szatan chciał ją wystawić na próbę. Bóg nawet na chwilę nie zwątpił w Hioba i po prostu chciał to szatanowi udowodnić, jakbyś nie zauważył Hiob wszystko zaakceptował i zostało mu to sowicie wynagrodzone. A ty drogi krzykaczu czytaj ze zrozumieniem. Bóg nie jest przeciwnikiem nauki, tylko ludziom się we łbach od niej przewraca i uważają naukę jako przeciwniczkę wiary. Nie rozumiem dlaczego ateusz, żeby uwierzył potrzebuje cudu, ciągle tylko cuda, cuda, nic się nie dzieje to Boga nie ma, bo nie ma cudów! To jest śmieszne i zarazem żałosne. Poza tym potop nie był cudem, a karą. A teraz idź sobie strzelić kolejną samojebkę.
Bóg dał ludziom wszystko niczego nie schował nie zostawił dla siebie, w każdym z nas jest jego cząstka czego jeszcze wam potrzeba? niech każdy skorzysta z tego co już ma a czego być może nigdy nie dopuszcza do istnienia. Żyj tak jak czujesz nie opieraj się na dogmatach współczesnego świata bo progres utknie w martwym punkcie i przestanie się rozwijać. Dążmy do czegoś więcej niż dobra materialne i ziemskie "długie" życie.
@Cząstekk to o czym mówisz jest bardziej formą lub drogą którą obrali ci ludzie. Oni nie skorzystali z tej "cząstki Boga" ponieważ są wolnymi ludźmi i mają do tego prawo jak każdy, ich ścieżka jest tylko ich ścieżką. Stwórca nie nakazał im być tym kim są, lecz wszystkie decyzje w tym ziemskim życiu mają wpływ na to kolejne nie materialne, z punktu widzenia nieśmiertelności duszy to co teraz przeżywamy jest zaledwie mrugnięciem oka.
Jeśli jest "Wszechmogący" to powinien pokazac czasem siłe i dorą wolę, chociażby zsyłając na sprawców ciężką chorobę jako ostrzeżenie dla innych...a tu ZERO
Niektórzy oceniają Kościół a tym samym Boga przez pryzmat księży pedofilii. To straszne przypadki ale jednostkowe. Nie znaczy to , że je popieram oczywiście. Ktoś chce posłuchać o Bogu, ale mądrze a nie "z kartki" to polecam Dominikanów. Oni na prawdę się przygotowują, są wykształceni i mówią mądrze. Mam kolegę - ateistę. Jego słowa: "Gdybym w ogóle gdzieś chodził na mszę wybrałbym Dominikanów".
Tam jakas dziewczynka 10-12 lat gwałcona przez żołnierzy i tam człowiek gwałci niech człowiek się broni.
gdzie sa rodzice? gdzie zolnierze broniacy? a zolnierze, ktorzy to zrobili zaplaca za to jak przyjdzie czas. Zaplaca tak, ze beda pytac Boga "za co?"
Boga nie ma, a cała broń na całym świecie powinna być zdelegalizowana i zlikwidowana, a wszystkie armie świata rozwiązane.
Zakładając, że takowy istnieje. Poza wiarą masz ku temu jakieś przesłanki? Lepiej nie stawiać całego życia na coś, co być może jest i układać nasze życie po swojemu, a nie liczyć na coś po śmierci.
~The_Atheist - ironia jest taka że to co powiedziałeś to właśnie w większości przesłanie Biblii - Biblia zawsze mówi że należy wierzyć i należy liczyć na Boga, ale cały czas mówi też że jak czegoś chcesz to trzeba ruszyć dupę w troki i wziąć się do roboty. Jedynym wyjątkiem jest manna z nieba, ale skoro już Bóg kazał żydom iść przez pustynię to jakby zobowiązał się nagiąć zasady i ich wykarmić.
Jaka jest liczba dzieci, któe urodziły się bez rąk lub nóg, a które zostały cudownie uzdrowione (czyt. ich kończyny zregenerowały się), po wizycie w kaplicy w Lourdes, we Francji?
a) Zbyt wiele, by liczyć,
b) Ponad tysiąc,
c) Kilkanaście tuzinów,
d) Zero, ale tylko dlatego, że ich wiara nie była wystarczająco mocna.
Na jakiej podstawie twierdzisz, ze to dzieki jakiemus bostwu? Wg mnie to sprawil jego charakter to jak go wychowano.
a powiedzenie szczeście od Boga ? zawsze Boga miesza się do ludzkich spraw
Człowiek sam jest przewodnikiem własnego losu, gdy ktoś nad nim stoi jest to jak niewolnictwo. Wolę być wolny i sam ponosić konsekwencje swoich czynów niż płaszczyć się przed siłą wyższą i czekać na osąd.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 grudnia 2014 o 17:27
masz racje. Ale masz rowniez zly, wpojony przez kosciol poglad na Boga. Nie masz sie plaszyc i masz wolna wole. Dlatego to nie jest nieowlnictwo. Mozesz zabijac, mozesz tez robic cos nieszkodliwego czy wrecz dobrego. A skoro masz wolna wole to przeciez jestes "przewodnikiem wlasnego losy" jak to powiedziales
Akurat ja jestem niewiernym jak to mówią. A bardziej poganinem.
Bóg nie obiecywał nieba bez chmur,
ścieżek życia usłanych różami;
Bóg nie obiecywał
słońca bez deszczu,
radości bez smutku,
pokoju bez bólu.
Bóg obiecał
siłę na każdy dzień
odpoczynek po trudzie,
światło na drogę,
łaskę na czas prób,
pomoc z wysoka,
niezawodną przyjaźń,
nieśmiertelną miłość.
- Annie Johnson Flint
"bo Bóg szanuje wolność człowieka" - tylko szkoda, że zawsze wolność katów, a nie ofiar...
@chordad To byłaby prawda gdybyś nie pomijał kwestii piekła czyśćca i nieba.
@chordad A więc niech kilka ofiar zbierze się dorwać kata. Było już takich kilku katów np: Adolf Hitler. Jak widać ówczesne i przyszłe ofiary Hitlera potrafiły się dogadać i załatwić śmiecia. Rzecz w tym że do dogadania się i sprzeciwu nikt cię nie zmusza. Zgwałcona kobieta nie słyszy głosu z nieba mówiącego "powiadom policję", atakowane kraje nie słyszą chórów anielskich śpiewających "sojusz zawiążcie, kata wyniszczcie" itd. - niemniej jesteś wolny i możesz dogadać się z innymi wolnymi ludźmi.
Podam taki przykład. Na ulicy stoi facet z bronią a obok niego zboczeniec gwałci maluteńkie dziecko. Facet z bronią nie reaguje gdyż wyznaje podstawę ,że jest wolna wola obu stron. Zapewne tego uzbrojonego nazwiecie człowiekiem bez serca , całkowitym egoista.....
@Tomknz Otóż jest pewna różnica. Bóg przysiągł ludziom nie ingerować w ich wolną wolę na ich wyraźne, wielokrotne życzenia. Wcześniej w Biblii było od groma cudów, zniszczeń miast, potopów itd., jednak po potopie jakby mniej, a po wyjściu żydów z niewoli egipskiej jeszcze mniej. Uzbrojony człowiek z kolei ma prawo zareagować, mało tego, zarówno imperatyw moralny, jak i presję społeczną. To trochę jak z reakcją na wrogie ataki - terroryści atakują WTC, USA kontratakuje - wszyscy krzyczą że USA idzie po ropę, co z tego że w Afganie o ropę trudniej niż w Polsce, terroryści napsocili coś w Rosji - Putin urządził kilka bombardowań itd., media skrytykowały go lub milczały (nie poparł nikt), terroryści skończyli tak mocno psocić w Rosji. Jordania itd. kontratakuje przeciw ISIS - nagle ci mają prawo, co z tego że ISIS nie weszło jeszcze na ich tereny więc nie mieli casus belli.
To powiedz mi czy trzęsienie ziemi w Nepalu też spowodowali ludzie? Też ich wolna wola ginąc pod gruzami i od chorób?
@Qrvishon - nope, ich wolna wola żyć na terenach o wysokiej aktywności sejsmicznej - to nie jest ich pierwsze trzęsienie ziemi, po prostu od dłuższego czasu nie było niczego tak silnego. Wiedzieli że tam są trzęsienia ziemi, więc powinni się zorientować że skoro występują regularnie małe to w końcu może pojawić się jedno większe.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 maja 2015 o 15:35
@mareczek00713 No to inne pytanie - a czym zawiniło/w którym miejscu dokonało wyboru dziecko, które urodziło się ciężko chore? Ba - jakiego wyboru mogli dokonać jego rodzice? Uprzedzam odpowiedź, że mogli się do tej choroby przyczynić (np. alkoholizm matki etc.) - wiele jest przypadków, gdzie mimo usilnych starań i zachowania wszelkich środków ostrożności dziecko i tak rodzi się chore.
@Kentigern Nick Vujicic - niczego nie wybierał, urodził się bez rąk i nóg, jest szczęśliwy - powiedz mu proszę że jego wiara w Boga to kretynizm a jeśli nawet Bóg istnieje to jego istnienie jest dowodem zła Boga - mam dziwne wrażenie że gościu cię wyśmieje, wiesz?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 maja 2015 o 7:57
@mareczek00713 Po pierwsze - aż bije z twojej wypowiedzi szacunkiem do rozmówcy (gdzie ja cię nie obrażałem/nie ośmieszałem, ba, nic nie mówiłem o "kretyńskiej wierze", a tylko wyraziłem wątpliwość w istnienie lub miłosierdzie Boga). Poza tym mam rozumieć, że to okaleczenie było nagrodą dla takich ludzi jak Vujicic? Cieszyć się życiem można mimo wszelkich przeciwności, jednak uważam, że to co najmniej "nie fair", żeby Bóg pozwalał na taką krzywdę. No i mógłbym odbić piłeczkę - powiedz tym wszystkim niepełnosprawnym dzieciom, że powinny się cieszyć/być wdzięczne Bogu. Ciekaw jestem jak ty byś zniósł ich reakcję.
"dostał wolną wolę" NO NIE MOGĘ XD Darwin się w grobie przewraca. Ten cały wasz "Bóg" nie istniał nigdy (jak się myle to mi to udowodnij). Lepienia człowieka z gliny, robienie kobiety z żebra, gadające węże, rodzące dziewice. Te kosmiczne bzdury celowo są elementem tzw. wiary, tylko po by człowiekowi było trudno się z tego wycofać - przyznać się przed samym sobą, że wierzyło się w takie irracjonalizmy. Ta prymitywna socjotechnika powoduje też pojawienie się dzikiej agresji wobec każdego, który usiłuje to delikwentowi uświadomić. Tak to w dużym skrócie działa. Jak dla mnie wierzcie sobie w co chcecie, jesteście jak pedały i inne zboczenia, istniejecie gdzieś obok i tyle. Smuci mnie tylko jaka olbrzymia manipulacja jest w tym waszym środowsku, a to wszystko po to aby dostać coś w zamian, ten cały "Raj" tak ?
@NightBosman - chyba pomyliłeś katolików i kracjonistów. Poza tym jak możesz mówić o socjotechnice skoro wiara jest jedną z najstarszych rzeczy jakie ma człowiek? Uważasz, że najpierw odkrył socjotechniki i na bazie swojego odkrycia stworzył koncepcje religii? Bądź poważny.
Drogi Obcy - nightbosman to idiota skoro uważa że Darwin się w grobie przewraca, skoro to Darwin nagadał bzdur (jeśli się mylę to niech mi to udowodni, oczywiście Bosman, nie Darwin) - teoria Darwina jest w pewien sposób prawdopodobna, jednak nie jest udowodniona. Mało tego, nigdy nie zaobserwowano przemiany ewolucyjnej jednego gatunku w drugi - udowodniono tylko zmiany w obrębie gatunku, adaptację. Niemniej ludzie nazwali tą teorię wariata teorią naukową, po to by trudniej było się z tego wycofać i przyznać człowiekowi że wierzył w takie irracjonalizmy (ludzie byli małpami itd.) Mało tego, jego agresywna i kpiąca wypowiedź sprowokowana tym że użyto słowa "Bóg" jak nic pasuje do jego stwierdzenia o dzikiej agresji. Powinieneś jednak zignorować go, wśród ateistów ludzie jego pokroju są jak pedały i inne zboczenia na tle zdrowego społeczeństwa, istnieją gdzieś obok, drą ryja i tyle. Smutne tylko to że widzimy, jak olbrzymia jest manipulacja w środowiskach ateistów i agnostyków, skoro takich ciuli utożsamia się z ogółem ich społeczności. ================================================================== A co do socjotechnik, to o ile się z tym nie zgadzam, to akurat tutaj miał sensowny argument - fakt że wcześniej nie istniało pojęcie socjotechnik nie oznacza że ludzie sobą nie manipulowali, tak samo jak grawitacja nie zaczęła obowiązywać wtedy gdy zaczął ją badać Newton.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 maja 2015 o 8:15
Jesteś osobą testującą różne produkty i często przynosisz pracę do domu. Wczoraj, będąc ubrany w kombinezon ogniodporny (do 3000 stopni), a w rękach masz najnowszy model gaśnicy, zauważasz, że dom twoich sąsiadów stoi w płomieniach. W czasie gdy płomienie szybko się rozprzestrzeniają, ty stoisz i patrzysz, jak noworodek - dziecko sąsiadów - ginie w ogniu. Które z poniższych słów najlepiej oddaje twoje zachowanie?
a) Wszechmocny
b) Wszechwiedzący
c) Nieskończenie miłosierny
d) Tajemniczy Wiec, albo bog istnieje i ma swoich wyznawcow gdzies, albo go nie ma. W obu wypadkach modlenie sie do niego, czczenie go i uprzywilejowane pozycje kaplanow sa bezsensowne.
Druga sprawa, MAreczku,zanim sie wypowiesz, to sie doksztalc(bo widze "wiedze" biblijna to masz, ale nic pozytecznego) - czlowiek nie pochodzi od malpy, ale ma z malpa wspolnego przodka. Tak jak Twoj kuzyn nie pochodzi od Twoich rodzicow ani od Ciebie, ale ma z Wami wspolnego przodka(babcie i dziadka). Kminisz roznice?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 maja 2015 o 8:31
@Xar czyli ty oczekujesz, że jakaś niewidzialna siła nagle wyniesie noworodka z płomieni tak? Bóg stworzył innych ludzi, którzy pomagają innym, ale czasami juz nie da sie nic zrobic i kogo obwinisz za to? Boga oczywiście. Słabo mi kiedy widzę tak ograniczony umysł, jaki reprezentujesz między innymi ty, na prawdę jesteś przykładem, który potwierdza darwinizm, ale chyba nie do końca się rozwinąłeś.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 maja 2015 o 9:52
@NightBosman Ulepienie człowieka z gliny nawet brzmi bardziej prawdopodobnie niż to, że mój 1000xpraprzodek wylazł kiedyś z morza jako płaz. I nikt nie będzie ci niczego udowadniał, jesteś tylko krzykaczem, który może sobie wierzyć w co chce, to twoja sprawa i tak na prawdę, teksty typu "udowodnij mi" należy i już od dawna się ignoruje, bo to udowodnienie miałoby taki sam efekt, jak twój prowokacyjny bełkot na wierzących, czyli mizerny. Tak więc przestań się pluć, bo każdy ma to w dupie i na prawdę szacunek dla tych, którzy poświęcili więcej czasu, żeby ci objaśnić swój pogląd jak mareczek00713 +, ale większość chcąc zachować spokój ducha to nawet nie przeczyta całości tego coś napisał i pomysli "a ch*j z tobą".
Xarze - tłumaczyłem ci to ze 100 razy - nie patrz na teizm przez pryzmat ateizmu - nie możesz przywrówywać Boga w sytuacji w której zakładamy życie wieczne do człowieka w sytuacji w której zakładasz że życia wiecznego nie ma. Z punktu widzenia ateisty śmierc to koniec, z punktu widzenia teisty to kolejny etap życia. Nie traktuj śmierci jako czegoś ostatecznbie złego kończącego cokolwiek to zobaczysz że twoje porównanie jest nieuzasadnione.
0bcy, coz za genialna interpretacja: zabicie kogos albo pozwolenie by umarl na naszych oczach,mimo,ze mozemy go uratowac nei jest zle,bo przeciez "Nie traktuj śmierci jako czegoś ostatecznbie złego kończącego". Z punktu widzenia kazdego normalnego czlowieka patrzenie na czyjas(kogos wzglednie niewinnego) smierc zamiast mu pomoc jest chore, tylko religia moze wypaczyc swiatopoglad tak,by ktos nie widzial w tym nic zlego.
@Xar Ah, drogi Xar, specjalista od upraszczania skrótów myślowych aż za granice taniej manipulacji. Co do oceniania Boga jako gościa w stroju ognioodpornym i gaśnicą - dodaj sobie to że widok twój, jako typa w stroju, sąsiad, który cię nienawidzi, zaczyna strzelać, a nielegalnie posiada kałacha. Wg. Biblii po każdej większej interwencji Boga nastąpiło odstąpienie od zasad Boga - stworzył świat a Lilith kopie w tyłek Adama, zaś Kain zabija Abla, był potop by wygubić grzeszników to ledwie namnożyła się odrobina ludzi i powstał pierdyliard religii, wyprowadził żydów z niewoli egipskiej ale nie zapewniał im łask i wygód w wystarczającym tempie - złoty cielec. Tak więc wyobraź sobie że sąsiad, cokolwiek byś dla niego nie zrobił, chce cię kropnąć, a nieraz jak mu pomagałeś to dupsko uratował ci tylko nur za murek i widzisz że gdy tylko zbliżasz się do płonącego domu krzyczy "PODPALACZ" (co swoją drogą pasuje do ciągłych pytań "Gdzie był Bóg" i stwierdzania że wojna to jego wynalazek) i zaczyna strzelać - nie uratowałeś dziewczynki, jesteś takim złym i chorym gadem. I na litość boską, nauczże się w końcu pisać po polsku i zacznij pisać "Bóg" z wielkiej litery, dyskutując z katolikiem mówisz o bogu wyszczególnionym z grupy wszystkich istniejących i/lub nieistniejących bóstw - katolickim, który jest nazywany po prostu "Bogiem", ergo jest to nazwa własna.
Mareczku, dyskutujac z katolikiem/zydem/muzulmaninem/hinduista mam na mysli bostwo jako nieokreslone cos, nie boga waszej religi, tylko jakiegokolwiek boga. To Wyscie w swojej arogancji sobie ubzdurali, ze jak moga o bogu to zaraz mowa akurat o Waszym.
Ech... drodzy anteteiści... Mówicie tak jakby Bóg tylko po to stworzył ziemię aby służyć ludziom próbując spełniać ich zachcianki. Tymczasem to ludzie odeszli od Boga i teraz mają to co mają. Jakbyście przeczytali Pismo Świete to wiedzielibyście że sam Jezus mówił, że ziemia jest królestem szatana i sprawiedliwości na niej nie zastaniemy. Jeśli czekacie za życia Boskiej sprawiedliwości tu na ziemii to popełniacie bład gdyż Boska sprawiedliwość czeka nas dopiero po śmierci.
A na stronie microsoftu bylo napisane, ze windows sie nie wiesza. Nie widzisz tego, ze jest to reklama swojego produktu przez kaplanow? Warto tez zwrocic uwage jak zarliwie walcza o to, by dzieci indoktrynowac od malego - zdaja sobie doskonale sprawe, ze jak sie dziecku takich rzeczy nie wpoi od malego to pozniej bedzie trudno go przekonac do tych bzdur.
@Xar jesteś chłopie śmieszny. Twoje argumenty i porównania są dosłownie z dupy i najśmieszniejsze jest to, że tak zażarcie bronisz tej swojej niewiary czy jakkolwiek tam to sobie nazywasz (pewnie bardzo szlachetnie) i próbujesz tym szajsem zatruć całą przestrzeń na komentarze pod tym demotem. Na prawdę chłopie daj już sobie na wstrzymanie, weź wróć do swoich samojebek czy tam innych pierdół w lusterku, na których się prężysz, bo jeśli myślisz, że ktoś będzie się z tym liczył i przekonasz kogoś do tych swoich dyrdymałów to jesteś zwyczajnie (za przeproszeniem) głupi.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 maja 2015 o 11:08
Xarze - więc Bóg nie istnieje bo na opakowaniu windowsa jest napisane że się nie zawiesza... interesująca logika.
...nie ma głupich pytań, są tylko durnowate odpowiedzi, normalnym jest że człowiek wierzący na niesprawiedliwość pyta: Gdzie jest Bóg?....
Ale to Bóg stworzył potwora - człowieka i on jest za to odpowiedzialny. Stworzył m.in. Hitlera, Stalina, Putina. To jest cywilizacja śmierci. Nie ma sprawiedliwości na tym świecie a człowiek to jedna, wielka pomyłka. Bóg jest stwórcą wszystkiego - wojna to również jego wynalazek. Najlepsze jest przykazanie: nie zabijaj a cały świat oparty jest na zabijaniu.
Cóż, istnieje taki cytat przypisywany Einsteinowi "Zło nie jest dziełem Boga, a brakiem (/skutkiem wyrzeczenia się) Boga w życiu człowieka" - i o ile cytat ten, tak samo jak definicja szaleństwa, wcale nie pochodzi z ust Einsteina, o tyle dość jasno i dokładnie tłumaczy rzeczywistość.
Ale przeciez bog stworzyl czlowieka na swoje podobienstwo(w mysl mitologii chrzescijanskiej)! Wiec takie sku*wysyny jak hitler to tez sa na jego podobienstwo. Nie wierzycie - przeczytajcie sobie ST! No chyba,ze jest bardziej logiczne wyjasnienie - biblia to zbior mitow jak mitologia grecka czy rzymska starajacy sie przedstawic prostemu czlowiekowi pewne aspekty spoleczne. Tak jak wszystkie inne mity i religie na swiecie.
Ludzie nie rodzą się źli, ludzie stają się źli, Xar poczytaj o hitlerze, zobacz jakie miał dzieciństwo, ludzie są niedoskonali i pewne czynniki potrafią na nich traumatycznie wpłynąć i ich zmienić. To tak jakbym miał pretensje do Boga za to, że jesteś takim ograniczonym kretynem ale to nie Jego wina, On i tak cię kocha.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 maja 2015 o 9:48
@Xar - tak, Hitler też był na jego podobieństwo, więc jak każda istota na podobieństwo Boga miał wolną wolę, sumienie itd. Później jednak doszedł to równania element ludzkiej niedoskonałości wymuszony ową wolną wolą (bo istota doskonała jako byt doskonały byłaby niejako z góry wręcz zaprogramowana do tego by wybierać dobro) - i już po tej jednej rzeczy twoje wyjątkowo mierne rozumowanie umarło, a jak dodamy do równania to że walczył na wojnie i przeżył jej koszmar itd. to wręcz można zrobić z niego nie sukinsyna, a bohatera tragicznego, chcącego dobrze dla Niemiec, ale nie umiejącego poradzić sobie z syndromem stresu pourazowego, zaburzeniami osobowościowymi i postępującą depresją. Daj mi dwa kwadranse na wyszukanie źródeł a uargumentuję ci tezę że Hitler był osobą dobrą, lecz jako osoba dobra (o czym świadczy jego walka o przestrzeń życiową Niemców, wspieranie Niemieckiej gospodarki a nawet projekt samochodu rodzinnego, garbusa, którego to on jest autorem), który jako istota dobra chciał szerzyć dobro (więc wziął się za rządzenie), lecz został pokonany przez zaburzenia umysłu i wagę spoczywającej na nim odpowiedzialności.A na koniec - stworzenie czegoś na podobieństwo to nie to samo co stworzenie idealnej kopii, więc mogą zdarzać się źli ludzie co nie oznacza zła/nieistnienia Boga.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 maja 2015 o 15:56
"W wojnie nie ma niczego dobrego, z wyjątkiem jej końca".
@kokakolalajt - po zakończeniu II WŚ zaczęła się Zimna Wojna.
@kokakolalajt ...komunizm upadł 26 lat temu , miałeś wtedy 2 lata.....znasz go jedynie z opowiadań ...
Czy gdybyś miała/miał wybór to czy chciałabyś/chciałbyś się urodzić na takim świecie jak jest? Większość zapewne by nie chciała więc co to za satysfakcja dla Boga.
Pewnego razu przyszedł do rabbiego Akiby niedowiarek i zapytał go:
— Kto stworzył świat?
— Wszechmogący — odparł rabbi Akiba.
— Daj mi na to konkretny dowód — powiedział niedowiarek.
— Przyjdź jutro, to ci dam.
Nazajutrz kiedy niedowiarek zjawił się u rabbiego Akiby, ten zapytał go:
— Powiedz mi, co masz na sobie?
— Ubranie.
— A kto je zrobił?
— Tkacz.
— Nie wierzę ci — powiedział rabbi Akiba. — Daj mi na to konkretny dowód.
— A jaki tu może być konkretny dowód? Czyżbyś nie wiedział, że tkacz robi materiał na ubrania?
— A czyżbyś ty nie wiedział, że Wszechmogący stworzył świat?
I niedowiarek odszedł od rabbiego niezadowolony.
— Rabbi — rzekli do Akiby jego uczniowie — a gdzież tu dowód konkretny?
A na to rabbi Akiba odpowiedział:
— Dzieci moje, tak jak dom świadczy o tym, że ktoś go zbudował, jak ubranie świadczy o tym, że ktoś je utkał, a drzwi świadczą o tym, że je zrobił stolarz, tak świat świadczy o tym, że stworzył go Wszechmogący.
Świat świadczy o tym, że świat jest. Nie o tym kto go stworzył. (niezależnie czy weźmiemy siły wyższe czy siły jeszcze wyższe i jak je nazwiemy. Ja wierzę, że to dzięki grawitacji powstał świat. A jednak do niej się nie modlę:D)
Ludzie to obrzydliwi egoiści, non stop się rozmnażają - wiedzą, jaki na świecie jest syf i fundują go następnym pokoleniom.
Też się nie zgadzam. Dlaczego Bóg pozwala na złe rzeczy. W dużej mierze są one robione, bo ludzie nie mieli odpowiednich wzorców i możliwości. Teoria o pełnej wolnej woli jest mocno naciągana.
@Edukator Chłopie przestań gadać takie farmazony o braku możliwości i wzorców. Jest mnóstwo szlachetnych i dobrych ludzi, którzy mają o wiele mniej niż ci, którzy robią źle. Bóg nie pozwala na złe rzeczy, ale co ma każdemu gościowi wyciągającemu broń upier**lić rękę błyskawicą czy co? Czego Ty oczekujesz?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 maja 2015 o 9:18
Skoro tak wierzycie w "wolną wolę" to po co wam 196kk ?
Uwaga uwaga !!! Teraz ateusze będą minusować, pokazywać swój bunt i wpier**lać w komentach swoje żale, mądrości i argumenty, których nie rozumieją.
Bóg nie krzywdzi i nie będzie krzywdził ludzi. To ludzie to robią, ludzie rozpier**lają ten świat i szkodzą innym, a pretensje są do Boga, przecież Bóg nie wyeksterminuje nikogo z tej planety, nie ogrodzi murem zwyrodnialców. Nawet w raju zje**liśmy a wy się dziwicie, że na Ziemi jest źle. Jeśli chcecie lepszego świata, to zacznijcie w nim uczestniczyć, zacznijcie od siebie, a nie leniwie czekacie na jakiś deszcz błogosławieństwa i cudów.
Poczytaj sobie ST, tak jakos nagminnie karal ludzi, ba nawet wystawial ich wiare na probe(Hiob) od tak, pyk i jest. A teraz co, nagle nauka poszla do przodu to juz nie ma cudow w stylu potopu,bo co, mana sie skonczyla?
Bóg wcale nie wystawiał na próbę wiary Hioba, Bóg był pewien jego wiary i oddania, to szatan chciał ją wystawić na próbę. Bóg nawet na chwilę nie zwątpił w Hioba i po prostu chciał to szatanowi udowodnić, jakbyś nie zauważył Hiob wszystko zaakceptował i zostało mu to sowicie wynagrodzone. A ty drogi krzykaczu czytaj ze zrozumieniem. Bóg nie jest przeciwnikiem nauki, tylko ludziom się we łbach od niej przewraca i uważają naukę jako przeciwniczkę wiary. Nie rozumiem dlaczego ateusz, żeby uwierzył potrzebuje cudu, ciągle tylko cuda, cuda, nic się nie dzieje to Boga nie ma, bo nie ma cudów! To jest śmieszne i zarazem żałosne. Poza tym potop nie był cudem, a karą. A teraz idź sobie strzelić kolejną samojebkę.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 maja 2015 o 9:49
Bóg wcale nie wystawiał na próbę wiary Hioba, Bóg był pewien jego wiary i oddania, to szatan chciał ją wystawić na próbę. Bóg nawet na chwilę nie zwątpił w Hioba i po prostu chciał to szatanowi udowodnić, jakbyś nie zauważył Hiob wszystko zaakceptował i zostało mu to sowicie wynagrodzone. A ty drogi krzykaczu czytaj ze zrozumieniem. Bóg nie jest przeciwnikiem nauki, tylko ludziom się we łbach od niej przewraca i uważają naukę jako przeciwniczkę wiary. Nie rozumiem dlaczego ateusz, żeby uwierzył potrzebuje cudu, ciągle tylko cuda, cuda, nic się nie dzieje to Boga nie ma, bo nie ma cudów! To jest śmieszne i zarazem żałosne. Poza tym potop nie był cudem, a karą. A teraz idź sobie strzelić kolejną samojebkę.
koktajl,czy Ty sobie czlowieku jaja robisz? Karac dzieci za to,ze im sie dobrze wiedzie i maja szacunek do ojca? "Za" to Bog potraktowal Hioba,bo Szatan twierdzil, ze Hiob czcic Boga tylko dlatego, ze Hiobowi sie dobrze wiedzie. Wiec zeby cos udowodnic Szatanowi Bog zsylal na Hioba nieszczescia. No wyku*wisty ojciec, nie ma co! Roznica meidzy religia a wiara jest taka: https://scontent-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xpf1/v/t1.0-9/p526x296/10897044_940950385923129_2186694601751256224_n.jpg?oh=d7852fde0db3f019f1af312eb5c80e30&oe=55CDE0DC
Bóg dał ludziom wszystko niczego nie schował nie zostawił dla siebie, w każdym z nas jest jego cząstka czego jeszcze wam potrzeba? niech każdy skorzysta z tego co już ma a czego być może nigdy nie dopuszcza do istnienia. Żyj tak jak czujesz nie opieraj się na dogmatach współczesnego świata bo progres utknie w martwym punkcie i przestanie się rozwijać. Dążmy do czegoś więcej niż dobra materialne i ziemskie "długie" życie.
@Wed w każdym z nas jest jego cząstka???pedofile, mordercy, gwałciciele, sadyści itd....to tez Jego cząstka? Strach pomyśleć kim jest tak na prawdę
@Cząstekk to o czym mówisz jest bardziej formą lub drogą którą obrali ci ludzie. Oni nie skorzystali z tej "cząstki Boga" ponieważ są wolnymi ludźmi i mają do tego prawo jak każdy, ich ścieżka jest tylko ich ścieżką. Stwórca nie nakazał im być tym kim są, lecz wszystkie decyzje w tym ziemskim życiu mają wpływ na to kolejne nie materialne, z punktu widzenia nieśmiertelności duszy to co teraz przeżywamy jest zaledwie mrugnięciem oka.
Jeśli jest "Wszechmogący" to powinien pokazac czasem siłe i dorą wolę, chociażby zsyłając na sprawców ciężką chorobę jako ostrzeżenie dla innych...a tu ZERO
Nie ześle choroby bo kocha każdego tak samo. Nie krzywdzi ludzi. Każdemu daje szansę na nawrócenie.
Niektórzy oceniają Kościół a tym samym Boga przez pryzmat księży pedofilii. To straszne przypadki ale jednostkowe. Nie znaczy to , że je popieram oczywiście. Ktoś chce posłuchać o Bogu, ale mądrze a nie "z kartki" to polecam Dominikanów. Oni na prawdę się przygotowują, są wykształceni i mówią mądrze. Mam kolegę - ateistę. Jego słowa: "Gdybym w ogóle gdzieś chodził na mszę wybrałbym Dominikanów".